Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
 Powrót po latach
|
|
| herbatka |
Dodany dnia 09/08/2016 19:11
|
 Medalista  Postów: 603 Data rejestracji: 16.09.11 |
Uzytkownik: herbatka. Data rejestracji: 16/09/2011. Ostatnia wizyta - luty 2012 Pięć lat temu znalazłam się tutaj, bo poznałam chłopaka z CHAD. Bardzo chciałam dowiedzieć się jak najwięcej, żeby mu pomóc. Zaczęłam czytać, pisać, rozmawiać. Dostałam wsparcie, zrozumienie, ale również parę pytań, nad którymi musiałam się mocno zastanowić. Tego chłopaka już więcej nie spotkałam. Ale dowiedziałam się, że najbardziej to powinnam pomóc sobie. Poszłam na terapię. Jedna krótkoterminowa, potem grupa, druga krótkoterminowa, w końcu długoterminowa. To już cztery lata. Wiele się zmieniło, ja się zmieniłam, ale... Ale historia lubi się powtarzać. Na wakacyjnym wyjeździe poznałam wyjątkowego faceta. Spędziłam niesamowity tydzień. Kiedy wspomniał o dwubiegunówce, patrzyłam już na niego maślanymi oczami i nie zapaliło mi się światełko ostrzegawcze. Do tej pory już oczywiście zniknął z mojego życia a ja się zastanawiam, CO JEST ZE MNĄ NIE TAK? Czy terapia niczego mnie nie nauczyła? Dlaczego wciąż przyciągam takich ludzi, a może oni mnie? Bo przecież te moje huśtawki nastrojów to tylko kwestia pogody i hormonów, prawda? Przecież każdy tak ma... [color=#0000cc]As long as you don't choose - everything remains possible.[/color] |
|
|
|
| kwiatek4 |
Dodany dnia 10/08/2016 12:26
|
Rozgrzany Postów: 70 Data rejestracji: 06.01.15 |
Witaj Herbatko! Ja straciłam za zawsze faceta z Chad czyli swojego męza (zmarł w X 2015 )Bylismy ze sobą 20 lat i na poczatku czułam sie jakby wyzwolona od tego niełatwego życia z chadowcem (był chory 11 lat)ale z czasem doszłam do wniosku jak mi teraz bardzo go brak !Też mam dni lepsze i gorsze ,oprócz lekkiej nerwicy ,której zresztą nabawiłam się przez chorobę męża nic mi nie jest ale wiesz mi w obecnej sytuacji czyli w otaczającej mnie samotności nie jestem pewna czy gdybym na swojej drodze nie spotkała faceta z chad to bym się nie zwiazała.....Coś w tym jest...Można by to tłumaczyc miłość nie wybiera....albo czasami rozum mówi nie a serce tak....W gruncie rzeczy każdy człowiek potrzebuje miłości.....Ja to tłumaczę sobie w ten sposób a poznawszy smak samotności twierdzę ,że to najgorsze uczucie jakie może być  Moze masz taki charakter po prostu?W zyciu nie da wszystkiego wytłumaczyć racjonalnie a z nami kobietami róznie to bywa Pozdrawiam serdecznie
"Kochać kogoś ,to przede wszystkim pozwalać mu na to,żeby był,jaki jest." |
|
|
|
| sigma |
Dodany dnia 10/08/2016 12:41
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Miło Cię widzieć po latach 
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| herbatka |
Dodany dnia 10/08/2016 16:09
|
|
Medalista Postów: 603 Data rejestracji: 16.09.11 |
Witaj kwiatek. Dziękuję, sigma. Jednak chyba sobie tu za bardzo nie pogadam... [color=#0000cc]As long as you don't choose - everything remains possible.[/color] |
|
|
|
| RedKate |
Dodany dnia 10/08/2016 17:14
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Witaj, herbatko! Czemu nie pogadasz? [color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
|
| herbatka |
Dodany dnia 10/08/2016 17:54
|
|
Medalista Postów: 603 Data rejestracji: 16.09.11 |
A bo jakoś tu pusto.... ciemno i głucho po drugie, chciałabym dostać się do swojego starego wątku, ale wolałabym go nie wystawiać publicznie. Przynajmniej póki nie sprawdzę co tam nawypisywałam Czy to da się zrobić?
[color=#0000cc]As long as you don't choose - everything remains possible.[/color] |
|
|
|
| ploion |
Dodany dnia 10/08/2016 18:27
|
 Brązowy Forumowicz  Postów: 924 Data rejestracji: 02.12.14 |
No są na forum takie przestoje, ale da się pogadac 
[color=#6633cc]"nazwał chorobę władcy melancholią, proponując, by go zanurzono w olejku fiołkowym i w ten sposób dostarczono do jego mózgu nieco wilgoci"[/color] |
|
|
|
| mika |
Dodany dnia 10/08/2016 19:52
|
|
Rozgrzany Postów: 66 Data rejestracji: 29.01.15 |
Pewnie, że się da. Pogoda zrobi się tylko depresyjno-jesienna 
Dopóki żyję będę walczył, aby kiedy umrę coś po sobie pozostawić. |
|
|
|
| herbatka |
Dodany dnia 10/08/2016 20:25
|
|
Medalista Postów: 603 Data rejestracji: 16.09.11 |
Pogoda już jest depresyjno-jesienna. Szczególnie dzisiaj. Tak bardzo mi smutno. Nawet nie mogę się skupić na czytaniu. Rzeczywistość jest jakaś taka mało realna.
[color=#0000cc]As long as you don't choose - everything remains possible.[/color] |
|
|
|
| mika |
Dodany dnia 10/08/2016 23:44
|
|
Rozgrzany Postów: 66 Data rejestracji: 29.01.15 |
Ja to ze skupieniem to często mam problem. Ja nie możesz czytać to napisz coś
Dopóki żyję będę walczył, aby kiedy umrę coś po sobie pozostawić. |
|
|
|
| martyna |
Dodany dnia 11/08/2016 09:05
|
 300% normy  Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Herbatka miło mi Cię znów czytać
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| Planeta Diuna. Powrót Królowej | Nasze wątki - część otwarta | 20 | 31/12/2022 11:51 |
| Powrót po latach | Nasze wątki - część otwarta | 15 | 09/06/2020 20:24 |
| Powrót ze szpitala wprost do piekła | Choroba afektywna dwubiegunowa | 7 | 21/05/2018 17:36 |
| Schizofrenia czyli koszmarny powrót choroby a reakcje rodziny... | Schizofrenia | 8 | 20/04/2015 22:00 |
| Powrót na terapię | Psychoterapia | 18 | 13/09/2014 22:59 |