Zobacz temat
Strona 1 z 2: 12
|
jak się nie dać czy czujemy falę bólu i samotności....
|
|
ania35 |
Dodany dnia 15/06/2014 20:40
|
Medalista Postów: 640 Data rejestracji: 14.06.14 |
nie wiem czy kogoś zainteresuje mój wątek... ponoć wszyscy cierpimy, każdy na swój sposób i każdy na swój sposób jakoś sobie musi radzić...ja czasami jestem bardzo egoistyczna w tym radzeniu...mam męża córeczkę i psa....wszyscy mnie wspierają i kochają ale czasami czegoś mi brakuje bywam tak zmęczona że marzę tylko o ucieczce...i wtedy najczęsciej zmykam z domu...tworzę kolejne kłamstwa które sa jakby usprawiedliwieniem swojej winy...ale czy to nasza wina że chorujemy...nie tak dawno ktoś mi zarzucił że znalazłam sobie super wymówkę na moje postępowanie i zachowanie ale czy faktycznie tak jest czy naprawde tak nisko upadłam |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 15/06/2014 20:51
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
[quote]i wtedy najczęsciej zmykam z domu...tworzę kolejne kłamstwa które sa jakby usprawiedliwieniem swojej winy[/quote] mogłabyś to wyjasnić? gdzie uciekasz, na ile...? dlaczego okłamujesz najbliższych? |
|
|
ania35 |
Dodany dnia 15/06/2014 21:27
|
Medalista Postów: 640 Data rejestracji: 14.06.14 |
Mhhhh jedna z ucieczek jest praca... Jestem z tych co w pracy dają z siebie wszystko... Fakt ze tracę dużo sił na koncentrację ale nie mam gonitwy myśli.... Druga moja ucieczka to jest mój można rzec przyjaciel który nie potrafi mnie zrozumieć ale potrafi dać mi chwile ciszy czasami notuje u niego... I mąż o tym nie wie... Albo wie polprawde |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 15/06/2014 22:29
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
pewnie wie tyle ile mu powiedzialas... W domu nie masz spokoju,by odpoczac? Lubisz spedzac czas z rodzina? |
|
|
ania35 |
Dodany dnia 15/06/2014 22:48
|
Medalista Postów: 640 Data rejestracji: 14.06.14 |
Lubię być potrzebna a kiedy nie jestem czuje się źle.... Kocham moja córkę dla której jestem na każde zawołanie ale też potrafię trzymać równowagę jak to dziwnie zabrzmi... Kocham na swój dziwny sposób męża ale czasami mnie męczy.... Lubię kiedy idziemy nad jezioro ale przyznaje się ze to czasami wymaga ode mnie silnej woli i powtarzam sobie ze to dla mojego skarbu.... Nawet mój terapetka twierdzi ze ja nie odpoczywam bo ciągle się koncentruje by wszystko grało |
|
|
ania35 |
Dodany dnia 16/06/2014 11:40
|
Medalista Postów: 640 Data rejestracji: 14.06.14 |
Znowu poczułam to głupie uczucie zranienia.... Przecież każdy ma prawo do zmęczenia i odmawia spotkanie...... A ja od razu się zastanawiam co zrobiłam złego... Pewnie ma mnie dosyć... I gonitwa myśli powraca... I chęć by sobie poplakac... A zapowiadał się ze to będzie taki dobry dzień |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 16/06/2014 11:57
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
popłacz sobie, może to przyniesie ulgę. kiedyś miałam podobnie, we wszystkim widziałam swoją winę, ale da sie to zmienić |
|
|
Litha |
Dodany dnia 16/06/2014 13:48
|
Rozgrzewający się Postów: 8 Data rejestracji: 14.06.14 |
Ania35, uważam że to najzupełniej normalne co czujesz i przeżywasz. Osoby zdrowe tzn. bez depresji mimo najszczerszych chęci potrafią być szalenie irytujące. Dobrze jest mieć własny azyl, dla mnie to joga i sztuka.
[img][/img] |
|
|
ania35 |
Dodany dnia 16/06/2014 14:17
|
Medalista Postów: 640 Data rejestracji: 14.06.14 |
Kiedyś zaczytywalam się w książkach niestety ostatnio czyli już prawie rok nie mogę przeczytać ani jednej... Nie potrafię się skoncentrować.... Jedynie czasami udaje mi się przeczytać opowiadania :-( |
|
|
Litha |
Dodany dnia 16/06/2014 16:12
|
Rozgrzewający się Postów: 8 Data rejestracji: 14.06.14 |
Też mam problemy z koncentracją, ale walczę z tym. Staram się czytać książki i oglądać filmy na DVD. Najlepiej kryminały czy thrillery - akcja wciąga i na moment można zapomnieć o otaczającym świecie Z książek to stara dobra Agatha Christie - nie jest to literatura wielkiego lotu, ale naprawdę wciąga
[img][/img] |
|
|
ania35 |
Dodany dnia 16/06/2014 19:22
|
Medalista Postów: 640 Data rejestracji: 14.06.14 |
ja staram się wrócić na poczatku do moich ulubionych książek.....które zawsze dawały mi ukojenie....czasami łatwiej mi skupić się na filmie...które lubię oglądać z męzem albo przyjacielem...ostatnio zauważyłam ze przez gonitwę myśli częściej popełniam błedy w pisaniu |
|
|
emi |
Dodany dnia 25/08/2014 20:03
|
Rozgrzany Postów: 67 Data rejestracji: 17.05.14 |
Najważniejsze to się nie poddać -czasami to tylko złe rozpoznanie np.schizo.....a |
|
|
ania35 |
Dodany dnia 25/08/2014 22:12
|
Medalista Postów: 640 Data rejestracji: 14.06.14 |
Dziśbbył zły dzień,miałam ogrom smutnych mysli:-( |
|
|
sigma |
Dodany dnia 25/08/2014 22:15
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
ania35, do takich zwierzeń masz swój wątek prywatny, więc proszę ich nie umieszczać na całym forum. Ten wątek ma określony temat i nie służy relacjonowaniu swojego samopoczucia. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
ania35 |
Dodany dnia 25/08/2014 22:19
|
Medalista Postów: 640 Data rejestracji: 14.06.14 |
Przepraszam, to przez to ze korzystam z telefonu zobaczyłam mój awatar i myślałam że już jestem w swoim wątku
Edytowane przez ania35 dnia 25/08/2014 22:20 |
|
|
emi |
Dodany dnia 05/09/2014 18:14
|
Rozgrzany Postów: 67 Data rejestracji: 17.05.14 |
Dzisiaj czuję się najgorzej na świecie dochodzę do siebie jakoś powoli i wszystko to co pisałam było prawdą dlaczego ten człowiek tak mnie zranił -? Tzn szef ? Co ja mu zrobiłam ojca gitarą zabiłam czy co ??? |
|
|
sigma |
Dodany dnia 05/09/2014 18:18
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
[color=#ff3300]To jest temat o sposobach radzenia sobie ze złym samopoczuciem, a nie miejsce na opisywanie, co kto teraz czuje.[/color]
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
emi |
Dodany dnia 06/09/2014 21:19
|
Rozgrzany Postów: 67 Data rejestracji: 17.05.14 |
Przepraszam już nie będę musiałam gdzieś wyrzucić co mi leży na wątrobie ... |
|
|
Olivia |
Dodany dnia 09/09/2014 23:14
|
Finiszujący Postów: 299 Data rejestracji: 06.09.14 |
Ania 35 , fajnym sposbem na uspokojenie się i uspokojenie gonitwy myśli jest autohipnoza. Próbował ktoś kiedyś? Ja osobiście się mocno uspokajam przy nagraniu z szumiącym wodospadem
[color=#669933]Everybody has someone that hates on you because you have something they want.[/color] |
|
|
slant |
Dodany dnia 29/09/2014 10:40
|
Rozgrzewający się Postów: 42 Data rejestracji: 24.07.14 |
Dobry pomysł Olivia, wiesz co, ja się naczytałem kiedy, że autohipnoza jest trudna i nie robiłem tego, ale jeśli najpierw użyję nagrania z wodospadem, to może i mnie się wreszcie uda. Znalazłem chyba ten wodospad na YT. Słucham wlaśnie i wzbiera we mnie taki spokój, ze nie do wiary.
Edytowane przez slant dnia 29/09/2014 10:40 |
|
Strona 1 z 2: 12
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Zaczęło się | Przedstaw się | 10 | 03/09/2023 13:57 |
jak sobie radzicie z m.s ? | Depresja | 80 | 23/03/2022 06:54 |
Jak zaczynacie swój dzień? | Porozmawiajmy | 40 | 16/11/2021 16:16 |
czy po ed można się odchudzać? | Zaburzenia odżywiania | 12 | 06/09/2021 20:51 |
Czy z diagnozą F20 można być szczęśliwym ? | Schizofrenia | 34 | 06/07/2021 06:05 |