22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Uzależnienia
 Drukuj temat
Czy utrudnienie wpadki podczas brania próchów może być objawem głodu narkotycznego
tomi
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 18/02/2016 13:34
Rozgrzewający się


Postów: 33
Data rejestracji: 07.01.16

Mam takie pytanie od początku września 2015 roku jestem bez benzo przez ten okres głównym objawem głodu była anhedonia takich psychicznych ciągaweg do brania benzo nie miałem i teraz jakieś 3 tygodnie temu minęła mi anhedonia i teraz jakieś 1 tydzień temu i 2 dni zachorowałem na anginę miałem też gorączkę i teraz wyzdrowiałem z tej anginy i moja mama wtedy pojechała do babci na tydzień, a to oznacza to, że mogą brać prochy bez konsekwencji wpadki, bo ja pojechała to nikt mnie nie nakryje i po tym jak pojechała czuje takie osłabienie chyba po tej anginie temperatura od 35.6 do 36.3 czuje większą anhedonię czuje lekką chęć wzięcia, i teraz moje pytanie jest takie bo to osłabienie już się długo utrzymuje czy to osłabienie mogło być skutkiem tego, że moja mama wyjechała bo to działa chyba jakoś podświadomie, żeby mnie znowu do prochów kusiło.
 
RedKate
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 18/02/2016 15:13
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2185
Data rejestracji: 06.07.12

Tomi, okazja czyni złodzieja. To po pierwsze, a po drugie odwyk to nie linia prosta, raz jest lepiej, raz jest gorzej, ważne, żeby wytrwać.
I błagam, używaj kropek również w trakcie wypowiedzi, nie tylko na końcu, jedno zdanie na 10 linijek czyta się fatalnie...

Edit:
Mogę zapytać w jakim jesteś wieku?
Edytowane przez RedKate dnia 18/02/2016 15:14
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą."
Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color]
 
tomi
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 18/02/2016 15:29
Rozgrzewający się


Postów: 33
Data rejestracji: 07.01.16

[quote][b]RedKate napisał/a:[/b]
Tomi, okazja czyni złodzieja. To po pierwsze, a po drugie odwyk to nie linia prosta, raz jest lepiej, raz jest gorzej, ważne, żeby wytrwać.
I błagam, używaj kropek również w trakcie wypowiedzi, nie tylko na końcu, jedno zdanie na 10 linijek czyta się fatalnie...

Edit:
Mogę zapytać w jakim jesteś wieku?[/quote]

29 lat.
 
Innocentia
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 19/02/2016 08:50
Awatar

Medalista


Postów: 694
Data rejestracji: 14.09.14

Osłabienie mogło wynikać z choroby. Sama niedawno miałam przez tydzień gorączkę i dochodziłam do siebie przez kolejny.
[b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b]
 
Rat
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 20/02/2016 01:09
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

Oddałam swoje pozostalości mamie. Wiem gdzie leżą , w każdej chwili mogę wziąć , ale nie zrobie tego, prędzej sama by mi dała na moje życzenie. Gdybym wzięla sama oznaczaloby to dla mnie mega dno . Po powrocie z dtx mam u rodziców /rodziny mocny kredyt zaufania ... fakt ,że o pewnej kwestii nie wiedzą ale ona ma jedynie(sic!) pośredni związek z tym co się działo i stanem obecnym. [b]tomi[/b] to osłabienie to 1) sezon na wszelkie infekcje 2) podatność organizmu w czasie odstawiania/abstynencji na wszelkie przeziębienia i inny grypopodobny badziew.
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
tomi
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 25/02/2016 14:08
Rozgrzewający się


Postów: 33
Data rejestracji: 07.01.16

Już chyba wiem czego to może być powodem ten mój pogorszony stan, może być spowodowany tym, że jak zapadłem na grypę to zacząłem dłużej spać i jak mi grypa przeszła to tez tyle samo spałem co w grypie czyli o 21:40 kładłem się spać, a o 11:00 pobudka a przed grypą to była tak i przed grypą się lepiej czułem 22:30 spać 11:00 pobudka bo ja mam oprócz uzależnienia jeszcze dwubiegunówkę, a zwiększony czas snu może być objawem depresji.
 
Rat
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 27/02/2016 13:25
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

Faktycznie długo śpisz ( u mnie jak 3-4h z przebudzeniami/zrywami ... to jest pięknie ) . Czy depresja , czy abstynencja ... problem snu był , jest ... ale mam nadzieję iż kiedyś dopisze tutaj "[b] i zniknął [/b]"
A jak było wcześniej ... jak BZD brałeś ? tez tyle snu ?
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
czy po ed można się odchudzać? Zaburzenia odżywiania 12 06/09/2021 20:51
Czy z diagnozą F20 można być szczęśliwym ? Schizofrenia 34 06/07/2021 06:05
czy można rozładować ogromne napięcie w borderline? Zaburzenia osobowości 3 28/05/2021 13:44
czy depresja jest uleczalna? Depresja 78 16/04/2020 12:11
Czy ja mogę mieć CHAD? Przedstaw się 4 20/01/2020 23:34

51,664,682 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024