Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Zaburzenia osobowości
czy można rozładować ogromne napięcie w borderline?
|
|
miniu89 |
Dodany dnia 09/09/2018 21:56
|
Rozgrzewający się Postów: 41 Data rejestracji: 23.10.17 |
Witam wszystkich Po kilkutygodniowej przerwie, postanowiłem zacząć pisać na tym forum. Osobiście, od wielu lat choruję między innymi na borderline. Mając już 20 lat stwierdzono u mnie tą diagnozę...Bardzo ciężko jest walczyć z codziennością mając zaburzenie z pogranicza i nie ma co ukrywać, że raz jest tak że czujemy się wspaniale w silnej euforii i możemy wtedy łatwiej znosić napięcie emocjonalne, bo go tak nie czujemy zaś w stanie dysforii jest przeciwstawnie, napięcie narasta, mamy obniżony nastrój, poczucie winy że nie możemy aktywnie działać. Samo napięcie można rozładować. Jednak zależy to od Naszego nastroju. Mi osobiście pomaga mówienie. Nie tylko do innych ale i do siebie, szeptem, gdzie nikt niczego nie słyszy a ja wyzwalam napięcie i wszelkie towarzyszące emocje. kiedy mam silną euforię to uspokaja mnie rozmowa, bliski kontakt słowny z rodziną i pomaganie w obowiązkach domowych. Jednak ostatnio stałem się na tyle konsekwentny, że codziennie wykonuję swoje obowiązki a to z kolei pomaga mi rozładować napięcie poprzez odwrócenie uwagi. Skupiam całą swoją uwagę na przykład na sprzątaniu mieszkania, czy też mówię do dziecka, którym się zajmuję i to mi pomaga. Jednak w borderline nie da się całkowicie wyeliminować napięcia. Trzeba się z nim oswoić. U mnie długie lata minęły zanim się z tym pogodziłem Pozdrawiam ciepło |
ploion |
Dodany dnia 09/09/2018 22:15
|
Brązowy Forumowicz Postów: 924 Data rejestracji: 02.12.14 |
Ze swojej strony mogę powiedzieć niezbyt optymistycznie, że z dysforią w ogóle sobie nie radziłam. Pomogły mi dopiero leki stabilizujące i do tej pory nie wyobrażam sobie funkcjonować bez nich. Tobie gratuluję opanowania destrukcyjnych emocji. Edytowane przez ploion dnia 09/09/2018 22:16 [color=#6633cc]"nazwał chorobę władcy melancholią, proponując, by go zanurzono w olejku fiołkowym i w ten sposób dostarczono do jego mózgu nieco wilgoci"[/color] |
|
|
miniu89 |
Dodany dnia 28/05/2021 13:44
|
Rozgrzewający się Postów: 41 Data rejestracji: 23.10.17 |
Tak, to prawda, dysforia jest okrutna. Ja osobiście biorąc leki stabilizujące nastrój też czuję się lepiej ale są takie momenty, gdzie dopada mnie jeszcze ten przykry stan. Jednak postanowiłem działać i zapisałem się na oddział dzienny, aby mieć psychoterapię grupową, bo same leki tutaj nie wystarczą.
[url]https://pomiedzysztuka-a-pomyslem.blogspot.com/[/url] |
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
czy po ed można się odchudzać? | Zaburzenia odżywiania | 12 | 06/09/2021 20:51 |
Czy z diagnozą F20 można być szczęśliwym ? | Schizofrenia | 34 | 06/07/2021 06:05 |
czy depresja jest uleczalna? | Depresja | 78 | 16/04/2020 12:11 |
Czy ja mogę mieć CHAD? | Przedstaw się | 4 | 20/01/2020 23:34 |
Borderline | Zaburzenia osobowości | 1 | 01/10/2019 17:43 |