22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
1 tydzień Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 Drukuj temat
odpowiedzialność za siebie
martyna
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 16/09/2010 07:58
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Pod wpływem przeczytanych statystyk, ( uczę się do egz. wiedza mi szkodzi stanowczo was zamęczam Wink ostatnio wątkami) zastanawiam mnie jak u was z profilaktyką. Jak często z własnej nieprzymuszonej woli udajemy się na badania profilaktyczne, przeglądy stomatologiczne, czy inne badania, które są za całkowitą darmochę w niektórych przedziałach wiekowych. Np. W moim mieście ruszyła teraz kampania darmowe szczepienie p/ grypie dla ludzi powyżej 65 r ż. I z tego co wiem jest duże zainteresowanie.
Jakie są wasze doświadczenia z profilaktyką, zapraszam do dyskusji. Wink
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
weronika
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 16/09/2010 13:15
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 856
Data rejestracji: 10.08.08

Raczej staram się nie zaniedbywać profilaktyki, aczkolwiek momentami czuje się w przychodni jak intruz realizując badania profilaktyczne.
Stomatolog, ginekolog, okulista-obowiązkowo w każde wakacje(bo mam czas) Internisty nigdy nie prosiłam o podstawowe badania bo jakoś tak wychodziło, że przy okazji innych problemów były one robione.
[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL]
na skraju...
 
http://tailtu.blox.pl
Kati
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 16/09/2010 13:20
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

Ja widzieć lekarza tylko jak musieć. Bardzo musieć. Nie polecam nikomu mojego wzoru ale to u nas rodzinne, a rodzina długowieczna, sczególnie kobiety: tak 80 plus.
Oby do końca ciąży. A co do darmowych: całą ciążę płaciłam za badania z własnej kieszeni, raz chciałam skorzystać, żeby te droższe opłacić sobie z NFZ - okazalo się, że akurat TE są wszystkoe pełnopłatne. Ciekawe, ile kobiet spełnia te "obowiązkowe" kryteria od 40 zeta w górę
 
martyna
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 16/09/2010 13:51
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Kati o jakich kryteriach mówisz?
w ciązy jest tak, że chodząc do prywatnego gabinetu wszystkie badanie są pełnopłatne. Lekarz POZ może ci dać skierowanie na podstawowe ale niestety nie ma uprawnień do grupy krwi, wirusologii ( poza HBs , nawet miano przeciwciał już każdy musi płacić sam)itp. A swoją drogą wg NFZ niezłe się wycwanił z tym HBs teraz jak większa część populacji jest wyszczepiona i potrzebuje anty HBs ( jest pełnopłatny od POZ) to oni refundują tylko HBs.Ciut inaczej jest ze specjalistką ale to nie o tym wątek.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Kati
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 16/09/2010 13:59
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

Anty ciała D (lub jakoś tak, te od konfliktu serologicznego). U mnie to fikcja, bo z moim mężem obydwoje mamy Rh (minus), więc konflikt może być co najwyżej na poziomie intelektualnym, HIV, jakieś paciorkowce
 
martyna
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 16/09/2010 14:36
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

A no właśnie to jest ten koszyk świadczeń, że jak idziesz prywatnie to płacisz z własnej kieszeni.
A swoją drogą to cieszę się, że takim uczuleniowcom na medycynę przydarza się ciąża bo zapewne o jakiś badaniach byś szybko nie pomyślała.Pfft
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
tajfunek
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 17/09/2010 15:30
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

U mnie aż wstyd się przyznać kiepsko z profilaktyką. Jedynie co to stomatologa pilnuję, ginekologa omijam szerokim łukiem-ze wspomnienie z pierwszej wizyty tak na mnie wpłynęło. W pracy co roku mamy darmowe szczepienia przeciw grypie, a ja ani razu się nie szczepiłam. Badania krwi,ekg mam robione często, a to ze względu na tułaczkę po szpitalach.
 
Alia
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 17/09/2010 21:54
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Nie wiem, może to wychowanie przez matkę pielęgniarkę sprawiło, że profilaktykę mam opanowaną od góry do dołu - ginekolog oczywiście, a ona już pilnuje, żebym miała na bieżąco wszystkie badania, dentysta, okulista (tego na pewno nie zaniedbam, przy mojej pracy i obciążeniach genetycznych mam szansę stracić wzrok ostatecznie), krew przy okazji, bo jestem honorowym krwiodawcą. Co roku szczepienie przeciw grypie - szkoła nam funduje po kosztach szczepionki, lekarz i pielęgniarka za darmo. Regularnie co pięć lat WZW.
Przy czym wszyscy lekarze i większość badań (oprócz tych w stacji krwiodawstwa) robię za pieniądze. Mój czas jest cenny.
 
Nadzieja
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 17/09/2010 22:27
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Ja to tak z profilaktyką średnio, jedynie stomatologa staram sie pilnować, chociaż ostatnio też jakoś się zbieram i zebrać nie mogę.Do lekarza z przypadłosciami fizycznymi idę kiedy już naprawdę muszę, a tak swoja drogą to w ostatnim czasie w zwiazku z zaistniałymi wydarzeniami jestem przebadana jeżeli chodzi o badania itp. A niestety lekarzy musiałam widzieć, zwłaszcza gdy byłam w kiepskim stanie i trochę wyniszczyłam swój organizm.
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
martyna
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 18/09/2010 12:43
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

A ja jestem różnie zbuntowana jeśli chodzi o profilaktykę. W związku z gama chorób somatycznych z jakimi żyje, jestem na bieżąco monitorowana jeśli chodzi o analitykę i inne mniej lub bardziej inwazyjne badania. Resztę sama się zgłaszam i kontroluję. Nie uznaję szczepień na grypę tudzież świńska ptasią czy inną, dla mnie to tylko podbijanie kasy firmą farmaceutycznym.A swoją droga ciekawe jaka będzie w tym roku ?

Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Alia
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 18/09/2010 13:02
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Jeśli chodzi o szczepienia przeciw grypie sezonowej, na mnie to działa. Wcześniej miewałam grypę minimum raz na dwa lata, zazwyczaj koło Bożego Narodzenia. Od kiedy się szczepię (czyli sześć albo siedem lat, nie pamiętam dokładnie) grypy nie miałam ani razu. Co najwyżej katar. A pracuję w szkole, więc kontakt z wirusami mam na co dzień.
 
martyna
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 19/09/2010 15:33
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

ze szczepieniami p/grypie jest tak że jak już człowiek raz zaczął to powinien szczepić się co roku- niestety.
Mimo , że jestem w grupie ryzyka w związku z tym, że mam chorobę przewlekłą, to jeszcze zawodowo każdy chory zgłaszający do placówki trafia do mnie,nie szczepię się a uodporniłam się samoistnie. Choć zakład pracy wymuszał na nas ostatnio by jednak się zaszczepić albo podpisać odmowę.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
modliszka
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 20/09/2010 12:26
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 2327
Data rejestracji: 26.10.09

Dla mnie wizyta u lekarza to zło konieczne.Prócz okulisty wszystkich innych specjalistów omijam szerokim łukiem.Nie znoszę szpitali, przychodni, tego charakterystycznego zapachu, brania leków.Powinnam systematycznie robić wszelakie badania bo jestem w grupie zagrożenia poważnych chorób ale pewnie dopóty nie zacznę szanować swojego życia nic nie zmieni się w kwestii szanowania zdrowia.
[i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet
serce.
Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą
mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i]
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Dbanie o siebie Psychoterapia 5 10/04/2020 23:48
Polubić siebie Psychoterapia 25 19/11/2019 03:48
Brak szacunku do siebie, czyli sztuka bycia pasywnym Psychoterapia 6 15/03/2016 01:30
Narcyzm -próba zrozumienia siebie- ostatnie podejście Nasze wątki - część otwarta 240 28/11/2014 23:25
dbanie o siebie Porozmawiajmy 28 27/03/2014 20:51

51,670,769 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024