Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Znalezione w sieci
 jak patrzę i słucham takich dzieci...
|
|
| Mademoisellka |
Dodany dnia 08/08/2010 14:57
|
 Medalista  Postów: 583 Data rejestracji: 28.12.08 |
...to mam poczucie zmarnowanego życia  20tka na karku i ani jednej płyty na koncie! [url]http://deser.pl/deser/1,83453,8226642,Najmlodsza_piosenkarka_ma_3_lata_i_wydala_juz_plyte.html[/url] [color=#336633]To niewiarygodne, jak można czuć się szczęśliwą przez tyle lat, mimo tylu kłótni, tylu upierdliwości i tak naprawdę, kurwa, nie wiedzieć, czy to miłość czy nie. Gabriel García Márquez [i]Miłość w czasach zarazy[/i] [/color] |
|
|
|
| Kati |
Dodany dnia 08/08/2010 15:01
|
 Platynowy forumowicz  Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
No cóż, Bethowen skomponował swój pierwszy utwór w wieku chyba sześciu lat. No to moje dziecko już też zmarnowało życie |
|
|
|
| Mademoisellka |
Dodany dnia 08/08/2010 15:08
|
|
Medalista Postów: 583 Data rejestracji: 28.12.08 |
Taaa, a Witkacy też gdzieś w tym wieku zaczął, Czechow jako nastolatek a ja ..nadal stoję w miejscu z podbojem świata Nie, no moją ostatnią nadzieją jest jeszcze William Wharton, który wydał "Ptaśka" po przekroczeniu pięćdziesiątki
[color=#336633]To niewiarygodne, jak można czuć się szczęśliwą przez tyle lat, mimo tylu kłótni, tylu upierdliwości i tak naprawdę, kurwa, nie wiedzieć, czy to miłość czy nie. Gabriel García Márquez [i]Miłość w czasach zarazy[/i] [/color] |
|
|
|
| Kati |
Dodany dnia 08/08/2010 15:29
|
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Albo pani Kalicińska ze swoimi książkami kucharskimi pod przykrywką literatury |
|
|
|
| Mademoisellka |
Dodany dnia 08/08/2010 15:33
|
|
Medalista Postów: 583 Data rejestracji: 28.12.08 |
Nie lubię Kalicińskiej, fe.
[color=#336633]To niewiarygodne, jak można czuć się szczęśliwą przez tyle lat, mimo tylu kłótni, tylu upierdliwości i tak naprawdę, kurwa, nie wiedzieć, czy to miłość czy nie. Gabriel García Márquez [i]Miłość w czasach zarazy[/i] [/color] |
|
|
|
| Kati |
Dodany dnia 08/08/2010 16:43
|
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
A tak poważnie mówiąc, to jakby rodzicom zależało na dobru dziecka, a nie własnym ego, to by ją schowali do nastoletnich lat w domu, posłąli do dobrych szkół muzuycznych co najwyżej, a nie wystawiali w blask fleszy. Ciekawe, czy pełnoletności dożyje, a jak dżyje, to co będzie potem o swoim dzieciństwie opowiadać. Biedne dziecko. |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| jak sobie radzicie z m.s ? | Depresja | 80 | 23/03/2022 06:54 |
| Dzieci sensem życia? | Dzieci | 19 | 16/02/2022 04:36 |
| Jak zaczynacie swój dzień? | Porozmawiajmy | 40 | 16/11/2021 16:16 |
| Chad a dalsze życie i wychowywanie razem dzieci | Choroba afektywna dwubiegunowa | 5 | 30/07/2020 20:55 |
| Jak sobie radzicie z chorobą? | Schizofrenia | 19 | 24/07/2020 18:49 |