18 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


sasta sasta
1 tydzień Offline
mamswojswiat mamswojswiat
1 tydzień Offline
Mirbla Mirbla
1 tydzień Offline
Mathews Arleen Mathews Arleen
2 tygodni Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
4 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: sasta
Ogółem Użytkowników:2,206
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Zaburzenia odżywiania
 Drukuj temat
Brak ED
Helga
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 19/02/2010 00:33
Startujący


Postów: 175
Data rejestracji: 25.01.10

No i sam temat średnio tu pasuje, bo trochę wbrew działowi, ale w innch miejscach pasuje jeszcze mniej... ale trudno, ja zawsze byłam i jestem niedopasowana...

Tak się nad tym zastanawiałam po terapii i lekturze forum: w zasadzie mam wszelkie przesłanki,żeby mieć ED, a jednak nie mam i zastawiam się czemu?

Z jednej strony fatalny kontakt z matką, z drugiej fobia społeczna z trzeciej brak akceptacji dla własnego ciała...
Właśnie to trzecie mnie najbardziej intryguje: miałam taki moment w życiu, że moje ciało przestało być częścią mnie, było tylko więzieniem duszy. Było mi tak obce, że nawet takie codzienne sprawy, jak seks czy masturbacja były poza mną, bo dotyczyły ciała, a ja nie miałam ciała... Nie czułam ani wstrętu do seksu, ani pożądania, po prostu to było coś poza mną, coś, co mnie nie dotyczy...
I tak się zastanawiam, czy właśnie ten brak akceptacji nie uchronił mnie w jakiś sposób przed anoreksją albo bulimią - po co zmieniać więzienie skoro dalej będzie więzieniem?
... a może ja za dużo myślę?
Nie wiem, proszę o jakąś opinię....
 
Kati
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 19/02/2010 17:53
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

Helga, nie masz ED to się ciesz. To że za dużo myślisz, to na pewno, heh, też tak mam, swój swego rozpoznaWink No a co do Twoich rozważań, w sumie naprawde ważne jest dla Ciebie dlaczego nie masz? Jakie są tego przyczyny? A może ważniejsze jest to, że nie masz i że jedna choroba mniej do leczenia. Mnie kiedyś terapeutka powiedziala, że jestem tak mocno w glowie, że aż nie czuję nic poza nią. Może i z Tobą trochę tak jest?
 
Helga
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 19/02/2010 19:23
Startujący


Postów: 175
Data rejestracji: 25.01.10

No w sumie racja zamiast się cieszyć, żem zdrowa ja się zastanawiam czemu... Ale tak już mam, że moje myśli lubią wchodzić na dziwne ścieżki, ja nad nimi nie panuję,..
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak górki i lit Leki 5 06/04/2020 02:04
Brak szacunku do siebie, czyli sztuka bycia pasywnym Psychoterapia 6 15/03/2016 01:30
Brak szacunku dla ... Porozmawiajmy 39 14/03/2016 18:33
Absolutny brak wsparcia Choroba afektywna dwubiegunowa 15 28/03/2015 14:04
Brak empatii i tym podobne. Zaburzenia osobowości 21 22/09/2014 13:54

50,510,374 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024