17 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


sasta sasta
1 tydzień Offline
mamswojswiat mamswojswiat
1 tydzień Offline
Mirbla Mirbla
1 tydzień Offline
Mathews Arleen Mathews Arleen
2 tygodni Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
4 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: sasta
Ogółem Użytkowników:2,206
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 Drukuj temat
Pogadajmy sobie cz.3
Life
Dodany dnia 24/04/2010 23:27
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

[quote][b]yvaine napisał/a:[/b]
lifeandme, za późno.[/quote]
Jeśli tak twierdzisz, to... mogę tylko bezradnie wzruszyć ramionami...
Wiedz jednak, że[b] bezradność jest najgorszym czym może być[/b]...
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
hadassa
Dodany dnia 24/04/2010 23:31
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

A dlaczego mieli na ciebie zły wpływ Yvaine? Powiedz jeśli chcesz i możeszBuziak
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
yvaine
Dodany dnia 24/04/2010 23:51
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

właśnie pod względem mojego zakompleksienia. może ja ich troszkę wyidealizowałam, chociaż często narzekałam, wiadomo. każde z nich było lepsze ode mnie, zdolniejsze, ładniejsze, inteligentniejsze... tęskniłam za każdą chwilą spędzoną z nimi, a kiedy byliśmy razem, miałam ochotę uciec i się schować. i tak jest do dzisiaj. nienawidzę siebie za swoją przeciętność, za brak wysławiania się, dyskutowania. nie ma nic, czym mogłabym im zaimponować. nic, co by ich przy nie trzymało.
 
hadassa
Dodany dnia 25/04/2010 00:01
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

[quote][b]yvaine napisał/a:[/b]
nienawidzę siebie za swoją przeciętność, za brak wysławiania się, dyskutowania. nie ma nic, czym mogłabym im zaimponować. nic, co by ich przy nie trzymało. [/quote]

To będzie truizm co napiszę, ale te rzeczy, które wymieniłaś Yvaine nie stanowią o wartości człowieka. Idź jak najszybciej do tego lekarza, bo to wszystko jest naprawdę niepokojące. Sama sobie nie poradziszPocieszacz

A czy jest coś co lubisz u siebie?
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
yvaine
Dodany dnia 25/04/2010 00:14
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

na ten moment nie. ale czasem mam momenty, że czuję się nawet lepsza od innych. dawno ich nie było, ale pamiętam, że bywały.
od małego byłam gruba, niska i brzydka. nigdy nie uczyłam się rewelacyjnie, nie miałam znajomych, nigdzie nie wychodziłam, nikt mnie nie lubił. byłam dziwaczką. często nawet rodzice mi na to zwracali uwagę; że mam wyjść do ludzi, bo oni do mnie nie przyjdą.
odwrotnie do mojej siostry, która zawsze uchodziła za śliczną, szczuplutką, dobrze się uczyła, była dumą rodziców. zawsze w centrum uwagi, miała mnóstwo znajomych. a ja byłam w jej cieniu, gdzieśtam, cichutka, szara myszka.
 
hadassa
Dodany dnia 25/04/2010 11:21
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

Lifeandme, nie chciało mi się spać, ale musiałam wyłączyć komputer, bo obok śpi mąż i nie chciałam mu dłużej stukać nad głową w klawiaturę. Położyłam się i czytałam do 2.
Czytam teraz świetną książkę o Matce Teresie z Kalkuty. Czy wiecie, że ona prawie przez całe życie miała coś, co chyba można by nazwać depresją egzystencjalną?

Wstałam o 10, gdybym była w domu sama, tak jak na tygodniu to by to była 12.Zalamka

Yvaine, ale na pewno posiadasz jakieś zalety, zastanów się dobrze. Na pewno są (albo chociaż były) rzeczy, które wychodzą ci dobrze, które lubisz robić.
A do lekarza idź, nie wyszukuj powodów, żeby tego nie zrobić. Każdy dzień zwłoki to pogrążanie się w ten stan. U psychiatry dostaniesz leki i po miesiącu poczujesz się trochę lepiej, może na tyle, żeby zacząć psychoterapię, która sądzę, że jest ci niezbędna.Buziak
Edytowane przez hadassa dnia 25/04/2010 11:23
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
yvaine
Dodany dnia 25/04/2010 11:31
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

hadasso, bardzo odległe są mi sprawy religii, zapewne nie wzięłabym się za czytanie książki o Matce Teresie. chyba że byłaby napisana bardzo obiektywnie, nie wgłębiając się w wiarę.
uwielbiałam robić zdjęcia, ale przestałam, bo nie wychodzą takie, jakie bym chciała, żeby były. kiedyś lubiłam także robótki ręczne; szydełkowanie, wyszywanie, robienie prostej biżuterii, ale przestałam mieć cierpliwość i teraz bardziej mnie to denerwuje aniżeli sprawia przyjemność.
 
hadassa
Dodany dnia 25/04/2010 11:53
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

[quote][b]yvaine napisał/a:[/b]
uwielbiałam robić zdjęcia, ale przestałam, bo nie wychodzą takie, jakie bym chciała, żeby były.[/quote]

Yvaine, jestem plastykiem, maluję, rysuję, piszę również wiersze. Wierz mi, rzadko mi cokolwiek wychodzi tak jak bym chciała. Ale w tworzeniu nie chodzi o to, żeby wszystko poszło według z góry założonego planu, liczy się sam proces twórczy. On daje radość. A efekt? Nigdy nie jesteśmy obiektywni w ocenie własnych prac. Ja mam do swoich stosunek bardzo emocjonalny. A ocenić je lepiej umiem dopiero po miesiącach, a czasem latach.
Zacznij z powrotem robić zdjęcia skoro sprawiało ci to przyjemność. To co na nich będzie, też powie ci coś o tobie, coś ważnegoo o czym być może nie wiesz, a warte jest poznania.

Co do obiektywizmu, moim zdaniem nie istnieje coś takiego. Każdy człowiek posiada swój własny sposób widzenia świata i nie ma się co oszukiwać, że pisząc, czy będąc dziennikarzem np. to własne widzenie nie ma wpływu na pracę, twórczość.
Sadzę, że aby wyrobić sobie własny pogląd, trzeba poznawać świat z różnych punktów widzenia. Również tych, całkowicie odmiennych od naszego.
Ja np. choć jestem mocno wierząca, mam w swojej bibliotece książki ateistów, ludzi innych wyznań...ciekawi mnie co oni mają do powiedzania.Wink
Edytowane przez hadassa dnia 25/04/2010 11:57
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
yvaine
Dodany dnia 25/04/2010 12:00
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

nie lubię, gdy rodzina; zwłaszcza ojciec i siostra, zmuszają mnie do robienia zdjęć. to znaczy nie tyle zmuszają, co jadą mi po ambicjach; zawsze z ironią mówią, że to ja jestem [i]rodzinnym fotografem[/i], a później krytykują moje prace i mówią, że oni zrobiliby to lepiej. dlatego się zniechęcam.

hm, właściwie masz rację. ale chodziło mi właśnie o takie inne myślenie i patrzenie na świat, nie działając tak bardzo pod wpływem emocji i własnych zasad. troszkę szkoda, że w zasadzie to nie jest możliwe, takie zupełnie bezstronne patrzenie na wiele spraw.
 
Life
Dodany dnia 25/04/2010 20:02
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

kto ma ochotę jutro pójść za mnie do pracy??Prosi
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
yvaine
Dodany dnia 25/04/2010 20:04
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

lifeandme, przykro mi, ja niebardzo. ale może kogoś znajdziesz. Pfft
 
Life
Dodany dnia 25/04/2010 20:08
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

enooo..........Sad
bożesz jak mi się nie chce... N I E C H C E ! brrr...
jutro czeka mnie kubeł zimnej wody, jaki zafunduje mi rzeczywistośćDobani
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
yvaine
Dodany dnia 25/04/2010 20:17
Awatar

Finiszujący


Postów: 370
Data rejestracji: 22.04.10

nie wiem, co Ci napisać... tulę.
 
Life
Dodany dnia 25/04/2010 20:23
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

spoko... ja i tak nie wiem, czego w takiej sytuacji bym chciała...
najlepiej chyba się rozpłynąć w cyberprzestrzeni albo zdematerializować...
Po-marudzę sobie resztę wieczoru, zamiast np. wykorzystać jakoś kreatywnie ten czas, i jutro z grymasem wstanę, by po chwili zostawić emocje za drzwiami sypialni...
buhehe... jakie to życie jest drańsko upierdliwePfftZalamka
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
hadassa
Dodany dnia 25/04/2010 22:13
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

no jest, choć miewa też dobre stronyShock
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
Life
Dodany dnia 26/04/2010 20:13
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

Dobre?? buhehe.. łeeee;(
No to mam ten sam problem co wczoraj. ktoś chętny, by zmierzyć się z moją rzeczywistością??Prosi
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
verdemia
Dodany dnia 26/04/2010 20:18
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

mozemy się zamienić... Wink biorę wszystko byle bez ED
 
Life
Dodany dnia 26/04/2010 20:23
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

Ja wszystko, to wszystko... nie ma takPfft to wezmę, a tamtego nie chcęSmile
Nie wiem co mam już z sobą począć- nie umiem już żyć, ale z dnia na dzień przekonuję się, że bardzo mi na życiu zależy.
No normalnie kiedyś od tego konfliktu zwariuję i będę miała problem z głowyPfftZalamka
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
verdemia
Dodany dnia 26/04/2010 20:40
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

ja codziennie mam nadzieje, że zaraz naprawdę oszaleję, a nie że to tylko taki stan przedWink
 
Life
Dodany dnia 26/04/2010 20:44
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

bożeszSadAngry @!@!@!@@@@@@
rozrywa mnie w środku już, a na zewnątrz stoicki spokój...
grfrrrr@@@@
Ale ja wcale nie chcę zwariować... ja chce u umieć po prostu żyć...

grfffgrrrr@@@@@!!!!

15min później...
I znowu zaczęłam wyć. kur.... jakie to życie jest... "cudowne"...
dobra idę się konfrontować z wanną zanim zacznę wyć na amen....
Jutro do pracy. DO PRACY. dupaAngry
Edytowane przez Life dnia 26/04/2010 20:58
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
jak sobie radzicie z m.s ? Depresja 80 23/03/2022 06:54
Pogadajmy sobie cz 4 Porozmawiajmy 1590 30/12/2021 17:07
Niebezpieczni, nieprzewidywalni, z rozdwojeniem jaźni. Tak wyobrażamy sobie schizofreników Schizofrenia 12 24/10/2021 01:01
Jak sobie radzicie z chorobą? Schizofrenia 19 24/07/2020 18:49
Jak sobie poradzić w związku z CHAD Przedstaw się 4 24/04/2020 19:04

50,483,848 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024