Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Psychoterapia
Strona 1 z 2: 12
|
Autoterapia? Jak? Gdzie? Da się?
|
|
Adams |
Dodany dnia 05/11/2014 12:44
|
Rozgrzewający się Postów: 39 Data rejestracji: 24.06.14 |
Mam pytanie czy czytacie jakieś książki na temat tego jak samemu sobie pomóc w ramach autoterapii przy poszczególnych schorzeniach? Jestem ciekawa czy takie w ogóle istnieją. Proponuję zrobić listę takich książkowych pomocy. Z dopiskiem - autoterapia np.: depresji, schizofrenii czy czegoś tam. |
|
|
birbantka |
Dodany dnia 05/11/2014 13:07
|
Finiszujący Postów: 360 Data rejestracji: 31.08.14 |
znalazłam coś takiego: [url]http://homopsychologicus.pl/ksiazki-dla-pacjentow/[/url] Z wymienionych tam pozycji przeczytałam pierwszą i spokojnie mogę polecić. (chociaż mnie samej system tabelek nie przypadł do gustu + nie umiałabym się sama zmobilizować to prowadzenia takiej "księgowości"). Drugą zacznę czytać na dniach, więc jeszcze nic nie mogę powiedzieć na jej temat. Z niedawno przeczytanych mogę jeszcze dodać: "Jak rozbroić narcyza" [url]http://www.gwp.pl/12670,rozbroic-narcyza-jak-radzic-sobie-z-osoba-zapatrzona-w-siebie.html[/url] Dobry poradnik dla bliskich osób narcystycznych, ale też ja sama zdążyłam się sporo dowiedzieć na swój temat : ) [i][small][color=#006666]"Któż zaufa człowiekowi, który nie ma gniazda i zatrzymuje się tam, gdzie go mrok zastanie?" (Syr 36, 27)[/color][/small][/i] |
|
|
Brego |
Dodany dnia 05/11/2014 14:43
|
Finiszujący Postów: 412 Data rejestracji: 04.09.14 |
Ja jeśli chodzi o ED, a zwłaszcza bulimię/ BED, mogę polecić: [i]"Bulimia. Program terapii" [/i] Cooper, Tood, Wells. [i]"Prezwyciężanie bulimii i kompulsywnego objadania się. Przewodnik samopomocy w oparciu o techniki poznawczo- behawioralne [/i] Coopera Na sam początek można tez poczytać [i]"Pierwsze kroki do pozbycia się zaburzeń odżywiania"[/i] Middleton, Smith Dla mnie tez przydatny był artykuł: [url]http://www.psychiatriapolska.pl/uploads/images/PP_4_2009/Bak%20s445_Psychiatria%20Polska%204_2009.pdf[/url] (Fragment " Propozycja psychologicznej interwencji terapeutycznej w leczeniu BED" ) Ze znalezionych w sieci jeszcze polecam "Self- help manual for bulimia nervosa" Freeman, Downey, link: [url]http://www.moodcafe.co.uk/media/11461/Self-HelpManualforBulimiaNervosa_1.pdf[/url] Ta ostatnia pozycja naprawdę pomocna. Edytowane przez Brego dnia 05/11/2014 14:46 [i]Istnieje taka cierpienia granica, za którą czekać może już tylko spokój...[/i] |
|
|
Innocentia |
Dodany dnia 05/11/2014 15:47
|
Medalista Postów: 694 Data rejestracji: 14.09.14 |
A jakie schorzenia masz na myśli? EDIT: sorki, nieogarnięta jakaś jestem...znam mnóstwo takich, mogę podrzucić kilka tytułów. Umysł ponad nastrojem. Zmień nastrój poprzez zmianę sposobu myślenia Autor: Christine Padesky, Dennis Greenberger Podręcznik, z którym pracuję na terapii behawioralno-poznawczej. Jest tak napisany, że można z niego korzystać bez pomocy terapeuty, jednak ja wolę z Uczy zmiany różnych zachowań i myśli na lepsze, co za tym idzie nasz nastrój zmienia się również. Borderline. Jak żyć z osobą o skrajnych emocjach? Autor: Randi Kreger, Paul Mason Poradnik bardziej dla bliskich osób cierpiących na borderline, ale polecam ją również samym borderom. Wg mnie opisuje borderline, ale w strasznie jaskrawych barwach, bo ja - również border - nie mogę powiedzieć że ta książka dokładnie mnie przedstawia. Uratuj mnie. Opowieść o złym życiu i dobrym psychoterapeucie Autor: Rachel Reiland Książka napisana przez kobietę cierpiącą na borderline. Naprawdę poruszająca. Gorąco polecam. Toksyczni rodzice Autor: Susan Forward Poradnik dla osób chcących "uwolnić się od bolesnej spuścizny i rozpocząć nowe życie". Zawiera w sobie bardzo pomocne wskazówki. Ciężko przez nią przebrnąć samemu, jak ktoś doznał wielkiego urazu w dzieciństwie. Wyzwala ogromne emocje. Noc szybko nadchodzi Autor: Kay Redfield Jamison Książka o tematyce samobójstw. Dużo danych, informacji, są też ważne wskazówki. Dokładnie opisuje problematykę samobójstw. Człowiek w poszukiwaniu sensu Autor: Viktor E. Frankl Książa opisująca życie w Holokauście. Napisał ją wybitny psychiatra. Poruszająca, wstrząsająca... Pozycja którą również gorąco polecam - człowiek naprawdę zaczyna zastanawiać nad sensem własnego życia. Samouszkodzenia. Istota, uwarunkowania, terapia Autor: Anna Suchańska, Jowita Wycisk Dobra książka opisująca problematykę samouszkodzeń. Nie pisałam jaka książka do jakiego schorzenia, mam nadzieję, że po krótkim opisie można sprawdzić, czy akurat dla kogoś się nadaje PS. nie jestem pewna czy gdzieś już tego nie pisałam... Edytowane przez Innocentia dnia 05/11/2014 15:56 [b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b] |
|
|
Adams |
Dodany dnia 05/11/2014 18:26
|
Rozgrzewający się Postów: 39 Data rejestracji: 24.06.14 |
Dzięki wielkie Ale nie obrażę się jak znajdziemy tego więcej Pozdrawiam gorąco. |
|
|
Adams |
Dodany dnia 06/11/2014 02:18
|
Rozgrzewający się Postów: 39 Data rejestracji: 24.06.14 |
[url]http://www.psychiatriapolska.pl/uploads/images/PP_3_2012/401Pastuszak_PsychiatrPol_3_2012.pdf[/url] To już raczej niekoniecznie dla osób cierpiących na Borderline - ale mnie poruszyło. [color=#006600]Proszę wstawiać klikalne linki - s. [/color] Edytowane przez sigma dnia 06/11/2014 10:28 |
|
|
birbantka |
Dodany dnia 06/11/2014 21:07
|
Finiszujący Postów: 360 Data rejestracji: 31.08.14 |
No słuchajcie, ja zaczęłam już czytać "Program zmiany sposobu życia" i powiem wam, że jestem straasznie zadowolona. Ta książka jest genialna (jak dla mnie) i chyba poleciłabym ją każdemu, szczególnie, że nie skupia się na jakichś konkretnych zaburzeniach, ale na radzeniu sobie z destrukcyjnymi schematami, które wykształcone w dzieciństwie, mają negatywne konsekwencje w naszym dorosłym życiu. Podoba mi się, że ćwiczenia wymagają prowadzenia wewnętrznego dialogu i większej kreatywności niż np. te podane w ks. "Umysł ponad nastrojem" - mnie dobijała tam rutyna i konieczność skrupulatnego uzupełniania tabelek. Tak więc z wiarą zaczęłam pracę z tą książką i zobaczę jakie będą efekty. Gdyby ktoś z was był zainteresowany: Program zmiany sposobu życia Uwalnianie się z pułapek psychologicznych Autor: Jeffrey E. Young, Janet S. Klosko SPIS TREŚCI: 1. Życiowe pułapki 2. Rozpoznawanie własnych zyciowych pułapek 3. Jak rozumiec termin życiowa pułapka? 4. Podporządkowanie się, unikanie, kontratak 5. Jak zmienić życiową pułapkę? 6. "Proszę nie zostawiaj mnie!": Pułapka życiowa - Porzucenie i brak stabilności więzi 7. "Nie mogę Ci zaufać": Pułapka życiowa - Podejrzewanie nadużycia i skrzywdzenia 8. "Nigdy nie dostanę miłości, której tak bardzo potrzebuję": Pułapka życiowa - Deprywacja emocjonalna 9. "Nie pasuję": Pułapka życiowa - Izolacja społeczna 10. "Nie poradzę sobie sam": Pułapka życiowa - Zależność i niekompetencja 11. "Zbliża się katastrofa": Pułapka życiowa - Podatność na zagrożenia i zranienia 12. "Jestem bezwartościowy": Pułapka życiowa - Niepełnowartościowość i wstyd 13. "Jestem nieudacznikiem": Pułapka życiowa - Skazanie na niepowodzenia 14. "Zawsze robię tak, jak Ty tego chcesz": Pułapka życiowa - Podporządkowanie się 15. "Nigdy nie jest wystarczająco dobrze": Pułapka życiowa - Bezwzględne standardy osobiste i hiperkrytycyzm 16. "Mogę mieć, cokolwiek zechcę": Pułapka życiowa - Roszczenia i przekonanie o szczególnych uprawnieniach 17. Filozofia zmiany Z opisu książki: Autorzy Programu zmiany sposobu życia przedstawiają jedenaście najbardziej typowych pułapek życiowych, prezentują proste testy diagnozujące je oraz proponują krok po kroku rozwiązania, które umożliwiają uwolnienie się od nich. Pokazują praktyczne techniki pokonania najbardziej bolesnych, życiowych trudności. Ich podejście jest integracyjne - czerpie z terapii poznawczej, behawioralnej, psychoanalitycznej i opartej na doświadczeniu. Książka ta sprawia, że bardzo skomplikowany materiał staje się prosty i zrozumiały. Bogactwo przykładów, czerpanych z realnego doświadczenia klinicznego, pomoże Czytelnikom odnieść się do życiowych pułapek w osobisty sposób. [b]Innocentia[/b] nawiązując do tego co napisałaś w wątku książkowym -z tego co pamiętam pisałaś, że zamierzasz przeczytać "Terapię schematów", więc również chciałam Ci na wstępie polecić tę pozycję, bo dotyczy właśnie tego nurtu, a pisana jest z myślą o pacjentach. Sorry, że tak się rozpisałam, nie chciałabym żeby wyglądało to na jakąs reklamę ...po prostu dzisiaj mnie olśniło i poczułam, że znalazłam swoją drogę i nawet teraz sama, zanim jeszcze rozpocznę pracę z terapeutą, mogę coś zmienić w dobrym kierunku. Pozdrawiam [i][small][color=#006666]"Któż zaufa człowiekowi, który nie ma gniazda i zatrzymuje się tam, gdzie go mrok zastanie?" (Syr 36, 27)[/color][/small][/i] |
|
|
Adams |
Dodany dnia 07/11/2014 01:55
|
Rozgrzewający się Postów: 39 Data rejestracji: 24.06.14 |
Tzn okej - ale poradniki w postaci "Przestań się martwić i zacznij żyć" - jakoś do mnie nie przemawiają, i tego jakoś czytać nie zamierzam. Tak w ogóle a propos tego co tutaj jest zamieszczane - do nikogo nie mam pretensji.... No i wolałabym "świeckie" książki - nie mam ochoty czytać kolejnego pastora jak np.: Norman V. Peale (jak zrobiłam literówkę wybaczcie). P.S Mażę o pigułce - która "nagle" wszystko zmieni.... Marzę od dzieciństwa. |
|
|
Adams |
Dodany dnia 07/11/2014 01:57
|
Rozgrzewający się Postów: 39 Data rejestracji: 24.06.14 |
birbantka ! a nie masz tego w PDFie? Chodzi mi o program zmiany życia - chociaż przejrzę z grubsza zanim kupię. |
|
|
Innocentia |
Dodany dnia 07/11/2014 04:59
|
Medalista Postów: 694 Data rejestracji: 14.09.14 |
Young! lubię go Tak... i żadna tabletka niczego sama nie zmieni [b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b] |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 07/11/2014 05:39
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
[color=#ff0000]Adams, proszę nie dublować postów, jeżeli "coś się przypomni, to można użyć opcji edycji posta.[/color]
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
birbantka |
Dodany dnia 07/11/2014 08:38
|
Finiszujący Postów: 360 Data rejestracji: 31.08.14 |
Adams...niestety nie - książkę kupiłam niedawno. Ale jeśli chcesz to np. mogę zrobić zdjęcia np. jakiegoś wybranego rozdziału/ fragmentu i przesłać Ci na mail ?
[i][small][color=#006666]"Któż zaufa człowiekowi, który nie ma gniazda i zatrzymuje się tam, gdzie go mrok zastanie?" (Syr 36, 27)[/color][/small][/i] |
|
|
Mina |
Dodany dnia 07/11/2014 15:36
|
Brązowy Forumowicz Postów: 862 Data rejestracji: 18.05.12 |
Czytając ten wątek zastanawiam się, czy samodzielne korzystanie z poradnika, czy też 'przerabianie' jakiejś książki można nazwać terapią i moim zdaniem może to być ciekawe i pomocne, jednak raczej nie terapeutyczne. Wg mnie terapia to m.in. konfrontacja na żywo z drugim człowiekiem.
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j |
|
|
modliszka |
Dodany dnia 07/11/2014 16:00
|
Złoty Forumowicz Postów: 2327 Data rejestracji: 26.10.09 |
birbantka, dzięki wielkie zaraz sobie zamówię (mimo że jeszcze niedawno zarzekałam się że nie ruszę nic o wydźwięku psychologicznym) [i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet serce. Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i] |
|
|
Adams |
Dodany dnia 07/11/2014 16:28
|
Rozgrzewający się Postów: 39 Data rejestracji: 24.06.14 |
Bardzo miło z twojej strony 12. rozdział byłby ciekawy. |
|
|
Izolda |
Dodany dnia 07/11/2014 18:40
|
Finiszujący Postów: 372 Data rejestracji: 18.10.14 |
[i]Mażę o pigułce - która "nagle" wszystko zmieni.... Marzę od dzieciństwa.[/i] Są obszary, {widocznie}, o których nie śniło się nawet fizjonomom, niedostępnych tabletce, i tam najprawdopodobniej zadziała dodatkowo terapia. Sama tabletka to widocznie za mało. [i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe" |
|
|
birbantka |
Dodany dnia 07/11/2014 19:18
|
Finiszujący Postów: 360 Data rejestracji: 31.08.14 |
[b]Mina[/b], a wg mnie terapią mozna nazwać cały proces leczenia/ odzyskiwania zdrowia z wyłączeniem farmakologii. W drodze do tego celu może być pomocne wiele rzeczy m.in.. kontakt z terapeutą, czytanie książek, autorefleksja, ćwiczenia relaksacyjne i wiele wiele innych...każda z tych aktywności może być małą cegiełką w drodze do sukcesu [b]Adams[/b] - ja już zrobiłam te zdjęcia. (dołożyłam jeszcze dwa krótkie rozdziały wstępne, żeby nie było tak bez ładu i składu). Ty mi teraz lepiej powiedz jak mam ci to wysłać???? (nie wiem czy przez gmail , nie mam pojęcia?...to jest ok. 60 zdjęć [b]modliszka[/b] wygląda na to, że mam dar przekonywania? Cieszę się Edytowane przez birbantka dnia 07/11/2014 19:20 [i][small][color=#006666]"Któż zaufa człowiekowi, który nie ma gniazda i zatrzymuje się tam, gdzie go mrok zastanie?" (Syr 36, 27)[/color][/small][/i] |
|
|
Brego |
Dodany dnia 07/11/2014 19:28
|
Finiszujący Postów: 412 Data rejestracji: 04.09.14 |
[quote][b]Mina napisał/a:[/b] Czytając ten wątek zastanawiam się, czy samodzielne korzystanie z poradnika, czy też 'przerabianie' jakiejś książki można nazwać terapią i moim zdaniem może to być ciekawe i pomocne, jednak raczej nie terapeutyczne. Wg mnie terapia to m.in. konfrontacja na żywo z drugim człowiekiem.[/quote] Mnie też to cały czas zastanawia, zdaje się, że jest tu nawet oddzielny wątek na forum o tej tematyce... Ale wydaje mi się, że dość naturalną rzeczą jest to (przynajmniej w moim przypadku tak było), że jak zauważyłam u siebie problem, to starałam się za wszelką cenę szukać pomocy, informacji... czegokolwiek, by zrozumieć skąd to się bierze i co to u licha jest. I stąd pojawiły się jakieś książki, artykuły, audycje. I tak też trafiłam na bloga anty pro- ana (przez artykuł w Newsweeku), a z bloga- tutaj. I widzę też, teraz będąc już w normalnej terapii, że to mi dało trochę wiedzy, że teraz łatwiej mi pewne rzeczy zauważyć... Być może nawet teraz opowiadając o sobie terapeucie trochę sugeruję się hipotezami z książek, no ale gdybym im wewnętrznie nie przytakiwała, to bym pewnie o tym nie mówiła.. Ja uważam, że jeśli ktoś jest w stanie pozbyć się swoich problemów przeczytawszy książkę- to zazdroszczę, jestem pełna podziwu. Ale w moim przypadku to nie daje pełnego efektu. Owszem, pomaga to chociażby cokolwiek zaakceptować. Ale też mi się wydaje, że są pewne rzeczy (może tak głębokie?), że są w stanie wyjść na światło dzienne tylko przy pomocy kogoś z zewnątrz. Kogoś nie zaangażowanego bezpośrednio w problem. Ja sama kiedyś swój problem starałam się rozwiązać przyjmując trochę rolę "obserwatora" samej siebie, analizować swoje zachowania, itp. Tylko, że problem jest taki, że ten "obserwator" nie jest bezstronnym obserwatorem. Nawet chcąc do tego podejść jak badacz, to nie da się tu zastosować "ślepej próby". Jakkolwiek próbując podchodzić do swojego problemu bez emocji, analitycznie- to i tak to wszystko jest podszyte subiektywizmem. Ja powiedziałam pas tym moim zabiegom- ale z książek i poradników wciąż korzystam jako z uzupełnienia terapii. (jeśli mój wpis to off- top, to proszę o przeniesienie do odpowiedniego wątku, ale odpowiadam tutaj na pytanie Miny) birbantka- dlaczego z wyłączeniem farmakologii? Myślę, że słowo "farmako[b]terapia[/b]" nie jest zbudowane w ten sposób przypadkowo. Myślę, że leki to często bardzo ważny element leczenia. Edytowane przez Brego dnia 07/11/2014 19:31 [i]Istnieje taka cierpienia granica, za którą czekać może już tylko spokój...[/i] |
|
|
Klara |
Dodany dnia 07/11/2014 19:37
|
300% normy Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
Ja kiedyś korzystałam (czytałam) z Pokonywanie lęku społecznego: krok po kroku dr Thomasa A. Richardsa. Jak tytuł wskazuje dotyczy fobii społecznej.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
birbantka |
Dodany dnia 07/11/2014 19:47
|
Finiszujący Postów: 360 Data rejestracji: 31.08.14 |
Brego- całkowita zgoda. To tylko kwestia nazewnictwa. Powiedzmy, że leczenie farmakologiczne i pozostałe metody terapii, które wymagają od nas większej swiadomości, zaangażowania i pracy to dwie równoległe drogi, które prowadzą do zdrowia. (chciałam po prostu jakos odróżnic to co wchodzi w kompetencje lekarzy od tego co zależy od nas samych lub terapeuty z którym pracujemy )
[i][small][color=#006666]"Któż zaufa człowiekowi, który nie ma gniazda i zatrzymuje się tam, gdzie go mrok zastanie?" (Syr 36, 27)[/color][/small][/i] |
|
Strona 1 z 2: 12
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Zaczęło się | Przedstaw się | 10 | 03/09/2023 13:57 |
jak sobie radzicie z m.s ? | Depresja | 80 | 23/03/2022 06:54 |
Jak zaczynacie swój dzień? | Porozmawiajmy | 40 | 16/11/2021 16:16 |
gdzie dobry szpital | Choroba afektywna dwubiegunowa | 10 | 30/09/2021 19:45 |
czy po ed można się odchudzać? | Zaburzenia odżywiania | 12 | 06/09/2021 20:51 |