22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 Drukuj temat
Pogadajmy sobie cz 4
sigma
Dodany dnia 16/03/2020 21:37
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

A tymczasem w Wielkiej Brytanii nie ma żadnych szczególnych obostrzeń. I raczej nie będzie, bo oni zupełnie inną filozofię przyjęli. Wiedząc, że nie da się sparaliżować funkcjonowania kraju na parę miesięcy, po prostu odpuścili. I stawiają na to, że ochroni ich docelowo nabycie zbiorowej odporności. A najpierw większość ludzi się zarazi, jakieś 80% przejdzie to lekko i się uodporni...
Ciekawe, kto na tym lepiej wyjdzie ostatecznie.

Edit:
[quote]żeby można było leczyć wszystkich.[/quote]
Tego się nie leczy Pfft Jeśli ktoś nie wymaga wspomagania oddechu, to już teraz nie jest nawet w szpitalu zostawiany. Choruje się w domu, a z leków zapisywany jest paracetamol i coś na kaszel.
Edytowane przez sigma dnia 16/03/2020 21:40
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Klara
Dodany dnia 16/03/2020 21:42
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Tak naprawdę to nie wiadomo czy ich pomysł zadziała dobrze czy nie skończy się jeszcze gorzej. Na razie tego nikt nie wie. Ale moim zdaniem to jest też narażanie ludzi na niepotrzebną śmierć, bo nigdy nie wiadomo kto przejdzie łagodnie, a kto umrze, a także nie wiadomo jakie skutki będzie miało zachorowanie na różne narządy.

Chodziło mi o leczenie tych osób, które trafią na zakaźny. We Wrocławiu stosują specjalną mieszankę leków. I są relacje osób z oddziałów zakaznych, które nie wymagają wspomagania oddechu.
Edytowane przez Klara dnia 16/03/2020 21:46
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
sigma
Dodany dnia 16/03/2020 21:50
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Oczywiście, że nie wiadomo, właśnie to napisałam.
Pozostaje mieć nadzieję, że im się uda, bo prędzej czy później i tak będziemy musieli iść tą drogą. Albo cała gospodarka się załamie, a liczba bezrobotnych przekroczy liczbę pracujących i żaden system tego nie wytrzyma.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Klara
Dodany dnia 16/03/2020 21:52
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Ale Chiny poszły drogą całkowitej kwarantanny i sobie poradziły, jest już mało zachorowań u nich.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
sigma
Dodany dnia 16/03/2020 21:52
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Na razie. Myślisz, że wirus wyginął i już nie wróci?
Poza tym Chiny są potęgą gospodarczą, a kwarantanną jest objęty jeden region. Nijak się to ma do Europy.

Szwecja idzie zresztą tą samą drogą, co Wielka Brytania, opierając się na ekspertyzach epidemiologicznych - chronić trzeba najsłabszych, a jednocześnie wytworzyć odporność populacyjną. Bo inaczej po wypuszczeniu z domów ludzi bez odporności wszystko się zacznie od nowa. Do mnie to przemawia. Ma naukowe podstawy i jest planem na przyszłość, a nie doraźną reakcją na histerię.
Edytowane przez sigma dnia 16/03/2020 21:59
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Klara
Dodany dnia 16/03/2020 22:02
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Pewnie wróci.
Ale nie może być w Polsce w jednym czasie tylu chorych, którzy wymagają leczenia szpitalnego, bo to po prostu nie wyjdzie. Włosi podobno mają lepszą służbę zdrowia, a muszą wybierać komu podpiąc respirator, już nie mówiąc o tym, że kostnice nie wyrabiają i ciała leżą w kościołach. A Polska służbę zdrowia ma słabą, bo wszystkuego brakuje, dlatego rozumiem dlaczego robią tak jak robią.
A Wielka Brytania może jeszcze zmienić zdanie. Niemcy i Francja jeszcze z tydzień temu też szły trochę inną drogą.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
sigma
Dodany dnia 16/03/2020 22:05
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Włosi są drugim najstarszym społeczeństwem na świecie. To ma ogromne znaczenie dla tego, co się tam wydarzyło. Plus wielopokoleniowy model rodziny - młodzi masowo pozarażali starsze osoby, z którymi mieszkają.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
swistak
Dodany dnia 16/03/2020 23:57
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Tylko nie wiadomo wcale, czy po zachorowaniu na wirusa nabywa się na niego odporność.
 
Klara
Dodany dnia 17/03/2020 09:35
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Teraz w ogóle dają leki na Hiv i malarię, przynajmniej we Wrocławiu.

A w Chinach był przypadek osoby, która niby wyzdrowiała, wyszła ze szpitala i choroba wróciła, więc nie wiadomo czy raz chorując już się nie zachoruje.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
sigma
Dodany dnia 17/03/2020 09:53
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Nie tylko w Chinach był taki przypadek, ale to raczej była kwestia niedoleczenia.
Nie chce mi się analizować źródeł, bo bardziej mnie inne sprawy zajmują teraz, ale myślę, że jeśli taką decyzję podejmują kraje dużo lepiej rozwinięte od nas, to jakieś podstawy mają, a nie tylko strzelają w ciemno.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Klara
Dodany dnia 17/03/2020 09:55
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

UK i Szwecja i Holandia, reszta krajów robi tak jak Polska, a też niektóre są bardziej rozwinięte.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
sigma
Dodany dnia 17/03/2020 10:38
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Ale my to robimy na oślep i nikt tego nie ukrywa. Nie ma w tym żadnego planu na przyszłość, nikt nie ma pomysłu, co zrobimy, jeśli kilka tygodni izolacji nie wystarczy albo jeśli sytuacja będzie cyklicznie się powtarzać. Jeśli jakiś kraj w oparciu o ekspertyzy epidemiologiczne podejmuje inną decyzję, to sądzę, że ma do niej jakieś podstawy. Pewnie zresztą da się do tych ekspertyz dotrzeć i je przeanalizować, ale nie chce mi się. I nie wiem, po co w sumie miałabym to robić. Jak mówiłam na początku - nie wiadomo w tej chwili, co przyniesie lepsze rozwiązanie. Ale z kwarantanny wcześniej czy później będzie trzeba wyjść.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Klara
Dodany dnia 17/03/2020 10:56
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Bo kierują się tym co w Chinach, tak jak już pisałam. Ale nigdy nie wiadomo co będzie lepszym rozwiązaniem, zobaczymy.
Swoją drogą- byłabyś gotowa na to żeby zachorować?
Edytowane przez Klara dnia 17/03/2020 10:57
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
sigma
Dodany dnia 17/03/2020 11:11
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Gdybym nie była w ciąży, to byłabym gotowa. Teraz mam bardzo obniżoną odporność i nie jest jasne, jak choroba w ogóle wpływa na ciążę, więc jestem w grupie ryzyka. A założeniem jest właśnie chronienie grup ryzyka, zamiast izolowania wszystkich.
A ty byłabyś gotowa zostać na kilka miesięcy bez żadnego źródła dochodu?
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Klara
Dodany dnia 17/03/2020 11:15
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Masz taką sytuację, że byłabyś chroniona, ciekawe czy byłabyś gotowa tak naprawdę, jeśli by do tego doszło, nie znając konsekwencji też choroby.

A swoją drogą dlaczego uważasz że UK wszystko przemyślała, a Polska nie? Skoro tyle krajów reaguje tak samo to też może znaczyć, że na czymś się opierają i mają ku temu powody poparte jakimiś ekspertyzami. Nic nie wiadomo tak naprawdę.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
sigma
Dodany dnia 17/03/2020 11:26
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Teraz bym była, za pół roku nie będę. Wirus w tym czasie nie zniknie.
Nie mają powodów popartych niczym poza analizami statystycznymi i wydolnością szpitali. I nikt tego nie ukrywa. Jak już wiele razy pisałam - to jest działanie doraźne i nie ma w tym żadnego pomysłu na przyszłość.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Klara
Dodany dnia 17/03/2020 14:04
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Tylko że to działanie jest logiczne. Gdyby miało nagle zachorować tak duzo ludzi to więcej by umarło, bo nie byłoby czym ich leczyć. Jakie Polska ma inne rozwiązanie niż spowolnienie ilości osób zaraźonych mając taki stan służby zdrowia? Bo ja nie widzę tutaj możliwości zarażenia w krótkim czasie 60 procent spoleczenstwa jak już teraz mnóstwo rzeczy brakuje.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
sigma
Dodany dnia 17/03/2020 14:13
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

To działanie jest logiczne, o ile nie wybiegamy w przyszłość dalej niż na miesiąc. I o ile mamy taką komfortową sytuację, że finansowo na tym nie stracimy, a może nawet zyskamy.
Bardzo jestem ciekawa, co byś pisała, gdybyś została pozbawiona wszelkiego dochodu. Czy wtedy też w ogóle byś się nie zastanawiała, co będzie, jeśli sytuacja się nie zmieni za dwa miesiące.
Ja znam wiele osób, które za chwilę nie będą miały za co kupić jedzenia.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Klara
Dodany dnia 17/03/2020 14:51
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Ja mam nadzieję, że to się jak najszybciej skończy mimo że popieram działania. I przez chwilę nie wiadomo było co z moją pracą, więc miałam dni, że sobie to wszystko rozplanowałam co jakby... Wiem, że to dla wielu ciężki czas już teraz, a jak to będzue trwało jeszcze dłuzej to wiele osób zostanie bez pracy.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
Alia
Dodany dnia 17/03/2020 20:28
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

[quote][b]Klara napisał/a:[/b]
A w Chinach był przypadek osoby, która niby wyzdrowiała, wyszła ze szpitala i choroba wróciła, więc nie wiadomo czy raz chorując już się nie zachoruje.[/quote]

Wyzdrowiało jak na razie ponad 80 000 osób. W kilku przypadkach doniesiono o powtórnym zachorowaniu. To świadczy jedynie, że niektórzy ludzie mogą mieć specyficzne cechy układu odpornościowego, które uniemożliwiają im nabycie odporności po przechorowaniu koronawirusa. Tak samo, jak niektórzy ludzie nie nabierają odporności na WZW B po serii szczepień. Ja bym się nie martwiła.
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
jak sobie radzicie z m.s ? Depresja 80 23/03/2022 06:54
Niebezpieczni, nieprzewidywalni, z rozdwojeniem jaźni. Tak wyobrażamy sobie schizofreników Schizofrenia 12 24/10/2021 01:01
Jak sobie radzicie z chorobą? Schizofrenia 19 24/07/2020 18:49
Jak sobie poradzić w związku z CHAD Przedstaw się 4 24/04/2020 19:04
radzenie sobie z diagnozą Ogólnie o psychiatrii 50 15/01/2017 09:57

51,664,561 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024