Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
Pogadajmy sobie cz.2
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 26/08/2009 23:09
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Napisałabym 'baw się dobrze', ale nie piszesz dlaczego wyjeżdżasz, a nie chcę popełnić gafy gdyby powodem był np. pogrzeb. Zatem powiem tylko - oby wszystko poszło po Twojej myśli i do niedzieli
Edytowane przez Perfidia dnia 26/08/2009 23:09 [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Makro |
Dodany dnia 26/08/2009 23:10
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Mam nadzieję, że wyjeżdżasz w celach rozrywkowo - relaksacyjnych. Jeżeli tak, to życzę ci temp. około 25 stopni, bezchmurnego nieba i czystej wody. Ot, to tyle ode mnie.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
Kati |
Dodany dnia 26/08/2009 23:25
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Szkoleniowych ale lubię to. Dzięki Wam wszystkim za życzenia |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 27/08/2009 07:25
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
W takim razie powodzenia na szkoleniu i jak będzie okazja to baw się dobrze |
|
|
Alicja |
Dodany dnia 27/08/2009 21:04
|
Startujący Postów: 133 Data rejestracji: 19.08.09 |
Czuję się bardzo rozbita i nie wiem co ze sobą zrobić. Jak po ogromnej dawce zamulaczy albo po alkoholu, którego zresztą nie lubię. Wyjdę na spacer a potem pójdę przespać ten stan. Co do ubezpieczenia - faktycznie, nie mam. Po praktykach chyba faktycznie zacznę starać się o staż, więc zarejestruję się w urzędzie pracy i zacznę w końcu robić coś więcej niż to minimum, na które mnie w tej chwili stać. Chciałabym czasami móc powiedzieć wszystko co myślę, z możliwością usunięcia tego, zedytowania, czy zamazania... Tak by mu powiedzieć wszystko a potem by mógł spokojnie o tym zapomnieć i życie by się nie zmieniło a ja bym miała duszę wolną i czystą... Jestem w strasznym "dołku"(? nie jestem pewna czy to słowo pasuje, ale straszne to to na pewno jest). Przepraszam, gdzieś się musiałam uzewnętrznić... Miłego wyjazdu, [b]Kati[/b]. I bezpiecznego. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 27/08/2009 21:19
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Alicjo - nie musisz przepraszać. Tak już jest, że czasem po prostu potrzebujemy "wypisać się". Najważniejsze jest to, że nie tylko do tego się ograniczamy i jak czujemy się lepiej to staramy się pisać pozytywnie. A Urząd Pracy nie jest taki straszny, nie bój się - jest wiele sposobów, aby uniknąć skierowania na kursy czy do pracy, których nie chcesz (jakby co to ja znam parę trików) Trzymaj się [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Artystyczna Dusza |
Dodany dnia 27/08/2009 22:54
|
Medalista Postów: 711 Data rejestracji: 31.05.09 |
[b]Alicja[/b] każdy może mieć gorszy okres w swoim życiu.Ja np zauważyłam że raz jest lepiej raz gorzej.Teraz mam formę zwyżkową ale i tak to co sobie robię nie jest normalne.Wiesz myślę że lepiej że piszesz o swoich uczuciach niż jakbyś miała dusić wszystko w sobie. |
Artystyczna Dusza |
Dodany dnia 28/08/2009 10:13
|
Medalista Postów: 711 Data rejestracji: 31.05.09 |
Od wczoraj chodzę na siłownię ale nie aby schudnąć ale wzmocnić mięśnie kręgosłupa bo ostatnio kiepsko z nim. Raz boli prawa raz lewa strona. Byłam zadowolona z wczorajszych ćwiczeń w asyście przystojnego rehabilitanta. Poza tym po ćwiczeniach w ogóle nie czułam bólu.Będę chodzić dwa razy w tygodniu. |
tajfunek |
Dodany dnia 28/08/2009 13:26
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
hmmm przystojny rehabilitant pewnie daje Ci jeszcze więcej motywacji do chodzenia na siłownię ja już od jakiegoś czasu wybieram się na siłownię i jakoś dojść tam nie umiem-lenistwo...ale udało mi się być parę razy na jodze- też fajna sprawa |
|
|
Artystyczna Dusza |
Dodany dnia 28/08/2009 17:51
|
Medalista Postów: 711 Data rejestracji: 31.05.09 |
No tak rehabilitant daje mi motywację tylko szkoda że ma już dziewczynę Mimo wszystko fajnie jest sobie z Nim chociażby pogadać. Jak jeszcze pokaże jakie ćwiczenia wykonywać to już w ogóle odlot.Potem po takich ćwiczeniach wszystkie bóle przechodzą. Jogi nigdy nie ćwiczyłam [b]Tajfunku[/b] ale słyszałam że jest to fajna sprawa.Może kiedyś spróbuję chociaż nie wiem czy potrafiłabym się tak wyginać. |
tajfunek |
Dodany dnia 28/08/2009 22:39
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
Wiesz moja [b]Droga[/b] to, że ma dziewczynę to nic nie znaczy A teraz tak troszkę poważniej to joga wpływała dość pozytywnie na moje samopoczucie. Po 45 min. czułam się zrelaksowana. A co do wyginania się, to ja też mam z tym problem, ale zawsze początki są trudne. Fajnym zajęciem dla mnie również w szpitalu była bioenergetyka, dzięki której super udawało mi się rozładować napięcie, a przy okazji świetnie się bawiłam |
|
|
Kati |
Dodany dnia 30/08/2009 23:05
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Jestem Aaależ się za Wami stęsknilam. Wróciłam naładowana potężną dawką nadziei, optymizmu i sił do pracy. Także bójcie się |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 30/08/2009 23:08
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
O mamo o.O Brakował Ciebie na forum, witamy z powrotem [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Kati |
Dodany dnia 30/08/2009 23:09
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Córeczko? To Ty? |
|
|
Artystyczna Dusza |
Dodany dnia 30/08/2009 23:16
|
Medalista Postów: 711 Data rejestracji: 31.05.09 |
[b]Kati[/b] fajnie że wróciłaś i jesteś już z nami A ja nie wiem ale chyba znalazłam kogoś dla kogo jestem całym światem...chociaż w sumie w to nie wierzę i wmawiam sobie że to niemożliwe ale jednak to chyba się staje...Ciągle staram się zniechęcić do siebie ale mimo wszystko to się mi nie udaje... Otworzyłam się dzisiaj przez GG, kamień spadł mi z serca, mam to już za sobą, nie muszę się stresować - nie było łatwo... ale teraz widzę że nawet moje problemy nie są aż takie straszne żebym nie mogła się z nimi jakoś uporać. |
Perfidia |
Dodany dnia 30/08/2009 23:21
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
I tak trzymać Fiona Nie wiem czemu, ale jakoś takie wszystko pozytywne się zrobiło? Fluidy jakieś czy co? [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
barbarajan |
Dodany dnia 31/08/2009 18:53
|
Rozgrzany Postów: 73 Data rejestracji: 03.08.09 |
Fiona tak się cieszę |
|
|
Kati |
Dodany dnia 31/08/2009 18:54
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Barbarajan, a co u ciebie? Napisz, jeśli chcesz oczywiście. Po prostu widzę, jak nas tu wszystkich wspierasz i jesteś uważna. A Ty, nasz dobry duszku? |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 31/08/2009 19:49
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Zgodnie z uchwalonym rytuałem zamykam ten wątek, bo dobił do 10 strony. Kto chce poplotkować, pogadać, pogaworzyć czy pośpiewać - niech założy nowy wątek
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
jak sobie radzicie z m.s ? | Depresja | 80 | 23/03/2022 06:54 |
Pogadajmy sobie cz 4 | Porozmawiajmy | 1590 | 30/12/2021 17:07 |
Niebezpieczni, nieprzewidywalni, z rozdwojeniem jaźni. Tak wyobrażamy sobie schizofreników | Schizofrenia | 12 | 24/10/2021 01:01 |
Jak sobie radzicie z chorobą? | Schizofrenia | 19 | 24/07/2020 18:49 |
Jak sobie poradzić w związku z CHAD | Przedstaw się | 4 | 24/04/2020 19:04 |