22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 Drukuj temat
pogadajmy sobie
weronika
Dodany dnia 24/05/2009 10:32
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 856
Data rejestracji: 10.08.08

No nareszcie moją bratnią duszę wypuścili ze szpitalaSmile już się nie mogłam doczekać na CiebieSmile
[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL]
na skraju...
 
http://tailtu.blox.pl
Nadzieja
Dodany dnia 24/05/2009 11:41
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Ja też,cieszę się bardzo diablico Pfft nareszcie jesteśmy wszyscy w komplecie Smile
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
weronika
Dodany dnia 24/05/2009 14:19
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 856
Data rejestracji: 10.08.08

Jeju, szkoda że ja mam taki sajgon teraz, bo byśmy chyba gadały całe dnie ale nadrobimy po sesjiGrin
[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL]
na skraju...
 
http://tailtu.blox.pl
Nadzieja
Dodany dnia 24/05/2009 18:20
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Pewnie,że nadrobimy, a tak w ogóle dzisiaj mam dzień kryzysowy wszystko do mnie dotarło,znowu czuję się sama, a przecież tak nie jest,znowu poraz enty... nie mogę patrzeć na siebie.....boję się leków, pewnie od nich utyje jeszcze bardziej.
Jak ja to wszystko wytrzymam może ja już całe życie powinnam spedzić w tym szpitalu !!!?Sad
Przepraszam Was pewnie popsuję Wam to forum.
Edytowane przez Nadzieja dnia 24/05/2009 18:21
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Perfidia
Dodany dnia 24/05/2009 18:30
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Jedna Nadzieja nie jest w stanie popsuć całego forum, więc się nie bój o to Pfft Sama widzisz, że to dzień kryzysowy, więc to znaczy, że jutro będzie lepiej. Trzymaj się tej myśli i nie koncentruj na tym, co sprawia Ci przykrość, jest nieprzyjemne i niekomfortowe. Leków też nie ma się co bać - nie wszystkie powodują tycie to raz, a dwa jeżeli poprawią Ci nastrój, pomogą przetrwać te kryzysowe chwile to chyba warto Smile

Jak masz doła to zajmij się czymś co pozwoli Ci oderwać myśli od Twojej sytuacji - książka, film, spacer, gra, spotkanie z rodziną, znajomymi, kino. Idź na plac zabaw popatrz jak dzieci się bawią, weź lornetkę i podglądaj sąsiadów jak w gaciach łażą po mieszkaniu, zasadź kwiatki w doniczce na balkonie, napisz wiersz o chmurach, ...
Edytowane przez Perfidia dnia 24/05/2009 18:32
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Nadzieja
Dodany dnia 24/05/2009 22:21
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Dzięki Perfidia,mam nadzieję,że jutro będzie lepiej, aczkolwiek mam swiadomość tego, że teraz będzie mi ciężko, a zwłaszcza te pierwsze dni po szpitalu. Niestety wiem też, że te 5 miesiecy tam spędzone nie miały całkowicie wszystkiego naprawić jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki to dopiero początek.....ale walka z samym sobą jest taka trudna.Często zadaje sobie pytanie wtedy, jak moje myśli są pozytywnie nastawione do walki,gdy ta druga ja siedzi cicho i sie nie odzywa. Dlaczego ja mam problem z czymś tak pospolitym i normalnym jak jedzenie, aczkolwiek wszyscy wiemy, że nie o to tu chodzi.To tylko wierzchołek góry lodowej.Pamietam jak kiedyś tak bardzo chciało mi się jeść koleżanka jadła kanapkę, a ja byłam taka głodna tak bardzo,ale nie poddałam się popłakałam się, ale w końcu byłam z siebie dumna,że dałam radę.Waga,każdy zwałek tłuszczu na moim ciele mówi jak bardzo cierpi moja dusza.Ja nie chcę być taka doskonała,ale czy umiem? tak bardzo bym chciała!
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Perfidia
Dodany dnia 24/05/2009 22:50
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Nie zastanawiaj się "dlaczego ja" ani "dlaczego akurat jedzenie", bo co Ci to da? I bądź dumna z każdego kroku w stronę zdrowia.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Nadzieja
Dodany dnia 29/05/2009 20:32
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

[b]Mona[/b] to co robisz staje się męczące przynajmniej dla mnie, nie wiem czy tak chcesz zwrócić na siebie uwagę?
Oczywiście każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie i tak powinno być, ale Ty ciągle się czegoś czepiasz,coś Ci nie pasuje, a najgorsze jest to, że uważasz,że zjadłaś wszystkie rozumy. Co do anoreksji to kazda anorektyczkia jest inna i tak naprawdę ani my chore nie wiemy o niej wszystkiego i lekarze i ludzie,których to nie dotyczy.Ale należy zrobić tak,żeby wiedza nasza i lekarzy o tej chorobie się pogłębiła.Wtedy my będziemy szybciej zdrowe, a społeczeństwo lepiej poinformowane.(ale galimatias zrobiłam)
Wiesz czytam Twoje posty i powiem Ci,że Perfidia ma prawo czuć się atakowana,piszesz jej,że wypowiada sie na temat na który się nie zna, fakt osobiście nie bo nie jest chora i bardzo dobrze, ale od pewnego czasu porusza się w tym temacie.Gdybyś napisała,że nie wie co może przeżywać chora osoba, że jedynie się domyślac na pewno inaczej to by zostało przyjęte.
Zakładasz wątki w nieodpowiednich tematach, a ten temat co dzisiaj założyłaś, czytałam to wybacz, ale zachowujesz się trochę jak rozkapryszone dziecko- zrobię Ci na złośc.
Mona nie napisałam tego żeby Cię obrazić,Czy kłócić się z Tobą, nie chcę stawać także po niczyjej stronie.To forum ma nam pomagać nam i innym nie psujmy go.
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
____A
Dodany dnia 30/05/2009 11:35
Startujący


Postów: 168
Data rejestracji: 21.02.09

[quote]Ty ciągle się czegoś czepiasz,coś Ci nie pasuje, a najgorsze jest to, że uważasz,że zjadłaś wszystkie rozumy.[/quote]
Gdybym "zjadła" wszystkie rozumy to prawdopodobnie bym się zatruła. Mało w swoim życiu spotkałam osób, których rozum chciałabym zjeść. Grin

[quote]Wiesz czytam Twoje posty i powiem Ci,że Perfidia ma prawo czuć się atakowana,piszesz jej,że wypowiada sie na temat na który się nie zna, fakt osobiście nie bo nie jest chora i bardzo dobrze, ale od pewnego czasu porusza się w tym temacie.[/quote]
Samo "poruszanie się w temacie" ma niewielkie znaczenie. Czasami trzeba czegoś doświadczyć, aby cokolwiek wiedzieć.

[quote]Zakładasz wątki w nieodpowiednich tematach, a ten temat co dzisiaj założyłaś, czytałam to wybacz, ale zachowujesz się trochę jak rozkapryszone dziecko- zrobię Ci na złośc.[/quote]
Założyłam wątek w zupełnie "odpowiednim" temacie. Czyli w dziale gdzie można pisać właściwie na każdy temat. A jeśli chodzi o to "rozkapryszone dziecko" - to się do tego przyznaję. Pfft
 
weronika
Dodany dnia 30/05/2009 12:47
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 856
Data rejestracji: 10.08.08

[quote]Samo "poruszanie się w temacie" ma niewielkie znaczenie. Czasami trzeba czegoś doświadczyć, aby cokolwiek wiedzieć.[/quote]
Tym tropem myslenia wg Ciebie psychiatra musialby przechorowac cale ICD-10 aby moc skutecznie leczyc innych...

[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL]
na skraju...
 
http://tailtu.blox.pl
Perfidia
Dodany dnia 30/05/2009 12:50
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

[quote]Samo "poruszanie się w temacie" ma niewielkie znaczenie. Czasami trzeba czegoś doświadczyć, aby cokolwiek wiedzieć.[/quote]
Każdy ma prawo do swojej opinii - w jednym przypadku będzie to opinia oparta na własnych przeżyciach, w drugim - na studiowaniu tematu na wszelki możliwe sposobu (głównie po to, aby odkryć więcej niż jeden punkt widzenia). Posunę się nawet do stwierdzenia, że brak własnych przeżyć pozwala na bardziej obiektywne dostrzeżenie pewnych aspektów problemu.

Stosując filozofię Mony można by powiedzieć, że lekarze, terapeuci, psycholodzy, którzy nie ćpali, nie pili, nie mieli depresji, schizofrenii, raka, kataru czy alergii nie posiadają wiedzy na ww tematy, a tym samym odebrać im prawo wykonywania zawodu, czy inne uprawnienia.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Nadzieja
Dodany dnia 30/05/2009 13:49
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Dlatego miedzy innymi Mona nie odpowiadałam na twojego posta, gdzieś się pogubiłaś!!!!
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
____A
Dodany dnia 30/05/2009 14:08
Startujący


Postów: 168
Data rejestracji: 21.02.09

Nie "pogubiłam się". Dlaczego tak sądzisz?
A jeżeli chodzi o psychiatrów którzy powinni "przechorować całe ICD-10, aby leczyć skutecznie" to właściwie tak rzeczywście byłoby najlepiej. Wtedy "leczenie" mogłoby być bardziej skuteczne niż w tej chwili jest. Oczywiście jest to bzdura, nie sądzę byśmy mogli takiego psychiatrę znaleźć. I dlatego właśnie leczenie psychiatryczne jest w wielu przypadkach mało pomocne i niewiele zmienia.
 
Nadzieja
Dodany dnia 30/05/2009 15:22
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Lekarz psychiatra jest dosc specyficznym lekarzem, a schorzenia duszy przez niego leczone tym bardziej.Akurat w tej specjalności dużo zależy od pacjenta, jego nastawienia i współpracy,oczywiście mówię o chorych swiadomych. Same leki jeszcze nikogo nie postawiły na nogi, musisz współpracować i z lekarzem i z psychoterapeutą i nie mówię tu tylko o anoreksji czy bulimii.Powiesz wymądrzam się, ale tak nie jest, po prostu wcześniej też byłam anty, w niektórych sprawach do tej pory nie zgadzam się z moim lekarzem, może bardziej dla przekory, ale łatwo nie może mieć Pfft. Po przejsciu kilkunastu psychoterapii indywidualnych i grupowych inaczej patrzę na pewne rzeczy, widzę je z innego punktu widzenia.Cieszę się z tego.Nie zgodzę się z Tobą że leczenie psychiatryczne jest mało pomocne, poznałam ludzi którzy po próbach samobójczych cieszą się,że ktoś im pomogł,że zajmuje się nimi własnie taki lekarz,ale co będę mówić o innych powiem o sobie mimo,że jest mi teraz ciężko, że mam problemy to nie jest, aż tak źle jak było pół roku temu gdy byłam w ciężkiej depresji i prawie każdego dnia myślałam o śmierci, teraz może jeszcze nie zawsze ale potrafię już zobaczyć to swiatełko w tunelu.
Życzę Tobie Mona i sobie wytrwałości i powodzeniaWink
Edytowane przez Nadzieja dnia 30/05/2009 15:23
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
____A
Dodany dnia 30/05/2009 15:58
Startujący


Postów: 168
Data rejestracji: 21.02.09

[quote]Akurat w tej specjalności dużo zależy od pacjenta, jego nastawienia i współpracy,oczywiście mówię o chorych swiadomych. Same leki jeszcze nikogo nie postawiły na nogi, musisz współpracować i z lekarzem i z psychoterapeutą i nie mówię tu tylko o anoreksji czy bulimii.Powiesz wymądrzam się,[/quote]Nie, nie powiem, że się wymądrzasz - tu całkowitą rację MASZ.

[quote]Nie zgodzę się z Tobą że leczenie psychiatryczne jest mało pomocne, poznałam ludzi którzy po próbach samobójczych cieszą się,że ktoś im pomogł,że zajmuje się nimi własnie taki lekarz,ale co będę mówić o innych powiem o sobie mimo,że jest mi teraz ciężko, że mam problemy to nie jest, aż tak źle jak było pół roku temu gdy byłam w ciężkiej depresji i prawie każdego dnia myślałam o śmierci, teraz może jeszcze nie zawsze ale potrafię już zobaczyć to swiatełko w tunelu.[/quote]
To, czy leczenie psychiatryczne jest pomocne czy też nie, zależy w dużej mierze od pacjenta (o czym pisałaś wyżej - z czym ja się też zgodziłam) W wielu przypadkach jednak psychiatria bardziej szkodzi niż pomaga. Ty jesteś przykładem tego, że psychiatria pomóc czasami może (w co nie wątpię) Ja jestem przykładem tego, że zaszkodzić również ma prawo.

[quote]Życzę Tobie Mona i sobie wytrwałości i powodzeniaWink[/quote]Dziękuję. Smile
 
Perfidia
Dodany dnia 30/05/2009 19:08
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Zastanawiając się nad tym przyszła mi do głowy jedna rzecz. Psychiatra, który sam chorował na choroby czy zaburzenia psychiczne teoretycznie powinien wykazywać się większą empatią (co czasem przeszkadza, a nie pomaga w leczeniu).

Uważam, że osobiste doświadczenia - konkretnie przeżyte choroby - mają niewielki wpływ na to czy dany psychiatra będzie leczyć lepiej czy gorzej. Jeżeli już to będzie to wpływ raczej pośredni na zasadzie przeżyte choroby zmieniają charakter człowieka, więc i podejście do pacjentów może się zmienić.

Zaryzykuję także stwierdzenie, że szansa na zakończenie leczenia powodzeniem zależy nie tylko od umiejętności, wiedzy, doświadczenia i charakteru lekarza, ale również od tego jakim człowiekiem jest pacjent... Komuś, kto nie chce się leczyć, nie pomoże najlepszy specjalista. Zbyt często wydaje się opinię o tym czy dany lekarz jest dobry czy jest patałachem zapominając o tym, że żaden lekarz nie jest cudotwórcą i nie zdziała wiele bez współpracy ze strony chorego.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Nadzieja
Dodany dnia 30/05/2009 19:23
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

[b]Perfidia[/b]- faktycznie nieraz za szybko wydaje sie lekarzowi opinię patałacha, ale z drugiej strony musisz przyznać,że są lekarze z którymi nie da i nie chce się współpracować.Po prostu pomylyli się z powołaniem, a psychiatra musi mieć to coś Wink Ja osobiście w szpitalu miałam kontakt z panią dr która próbowała zabawić się w mojego lekarza,wiesz co zrobiłam olałam ją.

[b]Mona[/b] Wink
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Perfidia
Dodany dnia 30/05/2009 20:07
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Oczywiście masz rację. Lekarzy, z którymi nie da się współpracować jest mnóstwo. A najgorsi są tacy, dla których główną motywacją w podjęciu studiów medycznych była kasa albo łatwość awansu dzięki koneksjom.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
____A
Dodany dnia 30/05/2009 20:27
Startujący


Postów: 168
Data rejestracji: 21.02.09

[quote]Zastanawiając się nad tym przyszła mi do głowy jedna rzecz. Psychiatra, który sam chorował na choroby czy zaburzenia psychiczne teoretycznie powinien wykazywać się większą empatią (co czasem przeszkadza, a nie pomaga w leczeniu).[/quote]
Dobrze, że dodałaś "teoretycznie". Ludzie są różni. Z tą empatią to też bym raczej nie przesadzała. Chodzi o samo doświadzenie, które w psychoterapii pewnie miałoby duże (i pozytywne) znaczenie.

[quote]Uważam, że osobiste doświadczenia - konkretnie przeżyte choroby - mają niewielki wpływ na to czy dany psychiatra będzie leczyć lepiej czy gorzej. Jeżeli już to będzie to wpływ raczej pośredni na zasadzie przeżyte choroby zmieniają charakter człowieka, więc i podejście do pacjentów może się zmienić.[/quote]
Zmieniłoby to bardzo dużo, nie tylko podejście. Zrozumienie i wiedza zawsze rodzą się z DOŹWIADCZENIA.

[quote]Zaryzykuję także stwierdzenie, że szansa na zakończenie leczenia powodzeniem zależy nie tylko od umiejętności, wiedzy, doświadczenia i charakteru lekarza, ale również od tego jakim człowiekiem jest pacjent... Komuś, kto nie chce się leczyć, nie pomoże najlepszy specjalista. Zbyt często wydaje się opinię o tym czy dany lekarz jest dobry czy jest patałachem zapominając o tym, że żaden lekarz nie jest cudotwórcą i nie zdziała wiele bez współpracy ze strony chorego.[/quote]
A to już było. Pisała o tym [b]Nadzieja[/b], z czym ja się także zgodziłam.
 
Nadzieja
Dodany dnia 04/06/2009 19:32
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Mam wszystkiego dosyć,nic mi nie wychodzi,wszystko zawalam, po prostu znowu odechciało mi się żyć, mam dosyć swojego nieudacznitwa we wszystkim.Jestem jednym wielkim zerem.Do niczego się nie nadaję i z niczym sobie nie radzę....Sad
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
jak sobie radzicie z m.s ? Depresja 80 23/03/2022 06:54
Pogadajmy sobie cz 4 Porozmawiajmy 1590 30/12/2021 17:07
Niebezpieczni, nieprzewidywalni, z rozdwojeniem jaźni. Tak wyobrażamy sobie schizofreników Schizofrenia 12 24/10/2021 01:01
Jak sobie radzicie z chorobą? Schizofrenia 19 24/07/2020 18:49
Jak sobie poradzić w związku z CHAD Przedstaw się 4 24/04/2020 19:04

51,667,005 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024