Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
Pogadajmy sobie cz.2
|
|
Alicja |
Dodany dnia 21/08/2009 19:45
|
Startujący Postów: 133 Data rejestracji: 19.08.09 |
Niestety, nasze społeczenstwo to 90% ludzi (cenzura) powiedzmy ładnie: nietaktownych. Niekulturalne głupie małpy. Ach, musiałam sobie ulżyć Mam przyjaciółkę, która ma ogromne problemy z nogą. Ale chodzi. Ma śliczną córcię i sobie świetnie radzi. Ale niestety, przez takie głupie pindy, zazwyczaj proste baby, które nie umieją trzymać języka za zębami, moja przyjaciółka nie raz musiała znosić komentarze, dzięki którym nabawiła się depresji. Teraz chodzi na psychoterapię i powoli odbudowuje swoje ego, swoje poczucie wartości. |
|
|
Kati |
Dodany dnia 21/08/2009 20:35
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Alicja, a mnie jest łatwiej od kiedy zamiast skupiać się na nielubieniu i mieniu pretensji do ludzi, że są niedoskonali, myślę sobie "A z czym Ty sobie nie radzisz?" Jestem zwolenniczką teorii, że agresja jest sposobem na ukrywanie własnych lęków i problemów. Heh, sama często tak robię... A czy kto na mnie patrzy krzywo czy prosto, to akurat na szczęście mi dymi. Ja jestem sama dla siebie tak surowym sędzią, że inni po prostu nie mogą mnie wypunktować bardziej, niż ja siebie. I to wcale nie jest fajne. |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 21/08/2009 22:04
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
[b]Tajfunek[/b] super że wróciłaś Co do tematu niewychowanych ludzi, to brak mi słów, zresztą i tak gorszego zdania niż ja sama na swój temat, nikt już nie może mieć. Co do ubezpieczenia [b]Alicja[/b], to musisz sie dokładnie dowiedzieć,a to że studiujesz zaocznie to nie ma nic do tego. A staże dla mnie to była fajna rzecz miałam swoją kasę nie dużo ale zawsze coś i zdobywałam doswiadczenie zawodowe dzięki temu później pracowałam w Urzędzie Miasta. Teraz bez stażu nigdzie nie chcą przyjmować do pracy. I powiem Ci że z tego co wiem to wcale nie łatwo dostać taki staż przynajmniej w moim regionie. [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Kati |
Dodany dnia 22/08/2009 19:04
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Dziś się bardzo boję. Jak niewiele potrzeba, żeby wszystko stracić. Tyle pracy, sił - jednym machnięciem ręki można przegrać wszystko. Boję się, że nie dam rady. |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 22/08/2009 19:15
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Co się stało Kati??? Trzymaj się nie jesteś sama pamietaj
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Kati |
Dodany dnia 22/08/2009 19:23
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
W sumie nic się nie stało. Mam gorszy czas, ot co. Wystarczy, że zostanę na chwilę sama, a już czuję, że mnie nie ma. Przecież jeszcze wszystko może być dobrze. Będzie dobrze! To tylko chwilowy spadek formy. |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 22/08/2009 21:21
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Pewnie, że będzie dobrze
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
barbarajan |
Dodany dnia 22/08/2009 22:11
|
Rozgrzany Postów: 73 Data rejestracji: 03.08.09 |
Kati będzie dobrze chcesz potrzymam Cię za ręke |
|
|
Kati |
Dodany dnia 22/08/2009 23:37
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Dziękuję Wam. Już mi lepiej Takie chwile też są ważne. Łatwo można zapomnieć o swoich ograniczeniach, jak jest dobrze. Ale one są i jeden nieopatrzny ruch wystarczy, żeby wszystko poszło na marne. A szkoda by było... Jeszcze raz dziękuję
Edytowane przez Kati dnia 22/08/2009 23:46 |
|
|
Artystyczna Dusza |
Dodany dnia 23/08/2009 11:49
|
Medalista Postów: 711 Data rejestracji: 31.05.09 |
[b]Kati[/b] wiedziałam że dasz radę. Brawo!!! Tak na marginesie to każdy ma czasami chwile zwątpienia w siebie w swoje życie - nawet zdrowe osoby, a co dopiero my nadwrażliwcy. Raz jest lepiej raz gorzej ale kwestią jest poradzić sobie w chwilach kryzysu a Tobie [b]Kati [/b]świetnie się to udaje. Gratuluję!!! A jeżeli chodzi o piątkową randkę to wcale nie miałam ochoty iść i gdyby nie to że się umówiłam i że mama namówiła mnie żebym poszła pewnie zrezygnowałabym. Na spotkaniu było miło.Chłopak przyznał się że też nie miał za bardzo ochoty się spotkać.On poruszył ten temat pierwszy więc odpłaciłam się tym samym.Zapytany o powód nie potrafił odpowiedzieć dlaczego.Było całkiem miło.Chciał kupić mi piwo ale ponieważ byłam samochodem wzięłam wodę mineralną z cytryną.Zapłacił - w sumie nie musiał bo miałam swoje pieniądze. Pogadaliśmy.On w między czasie miał telefon.A po dwóch godzinach stwierdził że będziemy już szli.W sumie było mi to na rękę bo wolałam spędzić wieczór z koleżanką niż siedzieć z nim i rozmawiać o mało istotnych sprawach.Z resztą znam Go już chwilę a On nie potrafi poruszyć jakiegoś istotnego tematu o którym moglibyśmy pogadać tylko same pierdoły Każda rozmowa tak wygląda.Kiedyś poruszyłam jakiś istotny temat to stwierdził że to trudny temat i nie za bardzo chciał rozmawiać.Powiedziałam żeby zaproponował inny i że nie chcę Go do niczego zmuszać.Nie potrafił więc przystał na moją propozycję.Przez telefon jak rozmawialiśmy też dziwnie sztywno się rozmawiało-obwiniałam o to oczywiście mnie.Kiedy zapytałam na spotkaniu jakie jest Jego pierwsze wrażenie i czy jest rozczarowany (wiem że tego pytania nie powinno być ale jakoś takie miałam wrażenie)- milczał...Dziwne to dla mnie wszystko. Teraz został mi ten drugi chłopak który jak mi się wydaje za mną szaleje.Ale nie jestem Go pewna bo mieszka daleko i rozmawiamy tylko przez komputer.Z drugiej strony On widział moje zdjęcie i wie jak wyglądam i wiem że mu się podobam.Ehh...Z drugiej strony jestem ostatnio podejrzliwa i wydaje mi się, że On kogoś ma i że z Niego taki podrywacz i uwodziciel - nie wiem czy chcę ułożyć sobie życie z jakimś facetem |
Alicja |
Dodany dnia 23/08/2009 13:36
|
Startujący Postów: 133 Data rejestracji: 19.08.09 |
Fiona, szkoda, że się rozczarowałaś, ale lepiej szybciej niż później. Myślę, że jego zachowanie było jednoznaczne. Zresztą sama przyznałaś, że także nie miałaś ochoty na to spotkanie, nic dziwnego, że fajerwerków nie było... Nie ten, to następny, szczególnie, że już jest na widoku Kati, doskonale znam te nastroje... Dobrze, że tak szybko sobie poradziłaś sobie z tym. Jutro porozglądam się za tym ubezpieczeniem i dowiem się wszystkiego. Ale chyba już się nie zdecyduję na to samo centrum zdrowia psychicznego. Może znajdę jakieś inne, gdzie recepcjonistka nie będzie mi podnosić ciśnienia i nie będzie bardziej nerwowa ode mnie ;/ (tekst typu: 'ja dzisiaj tu z wami nie wytrzymam' albo 'mam dość' przy pacjentce to moim zdaniem nie takt.) Chciałabym znaleźć sobie prace albo pójść na staż, ale od połowy września mam miesięczne praktyki w szkole a od października zajęcia i licencjat do pisania... Nie wiem czy dałabym roku. W zeszłym roku pracowałam (ponad 50km od mojego miejsca zamieszkania, wtedy jeszcze nie miałam prawka i dojazd był trudny, jechałam łącznie 4h by na 4h być w pracy) i nie dałam rady zbyt długo (3miesiące) w takim systemie. Może, gdybym znalazła coś bliżej i na pół etatu... wspaniale by było coś robić, gdzieś chodzić i czymś się zająć. |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 23/08/2009 13:47
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
[b]Alicja[/b] z pracą wszystko sie ułoży jak nie teraz to później,masz rację zachowanie tej recepcjonistki było nietaktowne i karygodne. W końcu jest w pracy i jej obowiazkiem jest miłe obsłużenie pacjenta bez tego typu lekceważacych docinań. Oczywiscie człowiek jest tylko człowiekiem,każdy moze miec gorszy dzień, ale ty jesteś dla niej kobietą i nie ma prawa traktowac kogos powierzchownie tylko dlatego ze potrzebuje pomocy psychologa. Mam nadzieję,ze wyjaśni Ci się wszystko z ubezpieczeniem i będziesz mogła pójśc na psychoterapię. Powodzenia, oczywiście pisz o rezultatach Twoich działań [b]Kati[/b] super ze sobie radzisz [b]Fiona[/b] w sumie dobrze,że z nim się spotkałaś, przynajmniej masz pewność ze nie był wart Twoich starań. Moze akurat będzie coś z drugiej znajomosci, a jeśli nie z tej to na pewno gdzieś jest ta Twoja druga połówka i na Ciebie czeka,wszystko w odpowiednim czasie. Edytowane przez Nadzieja dnia 23/08/2009 13:50 [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Kati |
Dodany dnia 25/08/2009 22:18
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
To zostań z nami, będzie Ci raźniej |
|
|
Kati |
Dodany dnia 25/08/2009 22:42
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Tak jest... często albo stany euforyczne, albo dóół - a środka ani widać, ani słychać. Ale z czasem takie wahadełko się uspokaja i łatwiej o zdrowy środek. Życzę Ci [b]Czerń[/b], żebyś odnalazła swój, jak najszybciej |
|
|
Makro |
Dodany dnia 25/08/2009 23:27
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Pozdrowienia Czerń. Mam eFkę się się zmienia ciągle - mam nadzieję, że na lepsze. Powiem za siebie - brakuje ciebie [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
Perfidia |
Dodany dnia 25/08/2009 23:31
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Czern kochana, brakuje Ciebie, oj brakuje. Makro nie byłby sobą, gdyby nie dłubał przy stronie, więc wybacz mu. Trzymaj się cieplutko i zaglądaj na mam eFkę kiedy tylko możesz
Edytowane przez Perfidia dnia 25/08/2009 23:31 [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Nadzieja |
Dodany dnia 26/08/2009 18:21
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Mi też Ciebie brakuje Czarnulka.Trzymaj sie dzielnie. Pozdrowionka
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Kati |
Dodany dnia 26/08/2009 21:49
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Melduj e posłusznie, że wyjeżdżam na cztery dni. Wracam do Was w niedzielę wieczorkiem. Będzie mi Was brakowalo |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 26/08/2009 21:55
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Nam Ciebie też, mam nadzieję,że to przyjemny wyjazd Wracaj do nas szybko [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Artystyczna Dusza |
Dodany dnia 26/08/2009 22:53
|
Medalista Postów: 711 Data rejestracji: 31.05.09 |
[b]Kati[/b] już mi smutno że wyjeżdżasz. Wracaj szybko do nas z powrotem |
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
jak sobie radzicie z m.s ? | Depresja | 80 | 23/03/2022 06:54 |
Pogadajmy sobie cz 4 | Porozmawiajmy | 1590 | 30/12/2021 17:07 |
Niebezpieczni, nieprzewidywalni, z rozdwojeniem jaźni. Tak wyobrażamy sobie schizofreników | Schizofrenia | 12 | 24/10/2021 01:01 |
Jak sobie radzicie z chorobą? | Schizofrenia | 19 | 24/07/2020 18:49 |
Jak sobie poradzić w związku z CHAD | Przedstaw się | 4 | 24/04/2020 19:04 |