Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
Jestem BPD
|
|
perfekcyjna |
Dodany dnia 10/10/2011 12:38
|
Rozgrzany Postów: 80 Data rejestracji: 09.08.11 |
Hej girl no mam właśnie urojenia kurczę... już mi przeszło ale trzymało mnie kilka tygodni. To straszne. A Ty też masz? Napiszesz coś? Bo ja tego co się ze mną dzieje zupełnie nie rozumiem. To znaczy przed chwilą wpadłam na pomysł, że urojenia to jest jakiś sposób na wyrażanie przeze mnie wściekłości. Więcej napisałam na blogu. A co do bycia perfekcyjną, już ktoś mi zwrócił uwagę na ten nick. Nie wiem, jakoś tak bardzo chciałabym być doskonała |
|
|
perfekcyjna |
Dodany dnia 11/10/2011 09:41
|
Rozgrzany Postów: 80 Data rejestracji: 09.08.11 |
Właśnie po siedmiu latach przerywanej terapii mój terapeuta zakończył współpracę ze mną. Jestem w nim tak szalenie zakochana, że terapia nie ma już od dawna miejsca. Nie wiem jak do tego doszło. Nie rozumiem... |
|
|
herbatka |
Dodany dnia 11/10/2011 10:09
|
Medalista Postów: 603 Data rejestracji: 16.09.11 |
Chyba czas najwyższy na nowego Terapeutę.. i nowy obiekt do zakochania
[color=#0000cc]As long as you don't choose - everything remains possible.[/color] |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 11/10/2011 12:03
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
Faktycznie w takiej sytuacji terapia nie ma sensu. Skupiasz się na czymś innym, niż na pracy nad sobą. Może teraz warto poszukać terapeutki? Większe szanse na powodzenie terapii Myślałaś nad tym? |
|
|
perfekcyjna |
Dodany dnia 11/10/2011 12:50
|
Rozgrzany Postów: 80 Data rejestracji: 09.08.11 |
Tak, niestety przy moim zaburzeniu muszę wspierać się jakąś terapią. Ostatnio spytałam terapeutę, czy powinna to być kobieta, odparł, że nie wie. Wczoraj zwrócił uwagę na to, że być może warto poszukać kobiety. |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 11/10/2011 13:33
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
A Ty co o tym sądzisz? |
|
|
perfekcyjna |
Dodany dnia 11/10/2011 13:45
|
Rozgrzany Postów: 80 Data rejestracji: 09.08.11 |
Myślę, że to dobry pomysł. Chcę by terapia była kontynuowana nadal w nurcie psychoanalitycznym, ale chcę by to była kobieta. Nie chciałabym tego powtarzać. Mam psychiatrę kobietę i odnajduję się w kontakcie z nią. Właśnie to zmieniła dotychczasowa terapia, że zaczęłam wchodzić w naturalne relacje z kobietami. |
|
|
perfekcyjna |
Dodany dnia 12/10/2011 10:57
|
Rozgrzany Postów: 80 Data rejestracji: 09.08.11 |
Uffff... dzisiaj dużo lepiej. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie |
|
|
girl interrupted |
Dodany dnia 14/10/2011 12:48
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
I ja Ciebie też pozdrawiam. Napisz, jak poszukiwania terapeutki?
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..." |
|
|
perfekcyjna |
Dodany dnia 15/10/2011 16:14
|
Rozgrzany Postów: 80 Data rejestracji: 09.08.11 |
Nie szukam na razie. Na pewnym specjalistycznym forum odezwały się do mnie dwie terapeutki i piszą ze mną. Muszę przyznać, że ciekawe myśli poruszają, ale bardzo ciężko mi się z nimi pisze, bo mam wrażenie, że "zdradzam" mojego terapeutę. |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 15/10/2011 18:22
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
parfekcyjna, ale internet to nie jest dobry pomysł na pomoc. Na wsparcie chwilowe tak, ale nie terapia...
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
sigma |
Dodany dnia 16/10/2011 01:26
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Terapeutki, które się odzywają na forum i proponują pomoc online? Coś mi to śmierdzi...
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
perfekcyjna |
Dodany dnia 16/10/2011 10:36
|
Rozgrzany Postów: 80 Data rejestracji: 09.08.11 |
Ten portal i to forum to psychospace.pl, to nowy projekt internetowy. Nie szukam terapii w sieci, ale jestem otwarta na nowe. |
|
|
perfekcyjna |
Dodany dnia 25/10/2011 17:01
|
Rozgrzany Postów: 80 Data rejestracji: 09.08.11 |
Wreszcie coś ruszyło w terapii i chyba zaczynam rozumieć o co chodzi mojemu terapeucie. |
|
|
ef |
Dodany dnia 25/10/2011 20:36
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
i o co mu chodzi? :-) Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
perfekcyjna |
Dodany dnia 26/10/2011 14:07
|
Rozgrzany Postów: 80 Data rejestracji: 09.08.11 |
Chodzi o to, że ja nie chodzę się do niego leczyć. Od samego początku moja motywacja była inna. Znaleźć się blisko niego. Wdzięczyć się i czarować tylko po to, by uznał mnie za kogoś wyjątkowego. Kogoś ważnego dla siebie. A po co to mi było to nie wiem. Może to właśnie dziecięca potrzeba bycia akceptowaną, zauważaną przez rodziców, czy też samego ojca. |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Kim jestem? | Choroba afektywna dwubiegunowa | 4 | 13/09/2021 20:52 |
w tym swiecie jestem jeszcze ja | Przedstaw się | 4 | 23/07/2020 18:12 |
Cześć,jestem A. i mam dwubiegunówkę ;) | Przedstaw się | 8 | 08/04/2018 16:13 |
Cześć, jestem żółwiem. | Przedstaw się | 3 | 25/09/2017 20:40 |
Jestem zmęczona... | Choroba afektywna dwubiegunowa | 7 | 25/10/2016 00:06 |