Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Choroba afektywna dwubiegunowa
Strona 1 z 2: 12
|
 Chad a aktorstwo
|
|
| justyna |
Dodany dnia 29/11/2011 19:32
|
 Rozgrzewający się  Postów: 24 Data rejestracji: 29.11.11 |
Witam, chciałam się zapytać, czy osoba z problemem Chad może studiować w Akademii Teatralnej ? Co o tym myślą lekarze psychiatrzy ? Dodam tylko, że osoba, która rozważa tę możliwość, choruje od dwóch lat, i od tego czasu nie miała okresu remisji. |
|
|
|
| Kwasidlo |
Dodany dnia 29/11/2011 19:40
|
|
Rozgrzewający się Postów: 1 Data rejestracji: 29.11.11 |
Oczywiscie, ze może  |
|
|
|
| Czader |
Dodany dnia 29/11/2011 20:06
|
 Pasjonat  Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[i]czy osoba z problemem Chad może studiować w Akademii Teatralnej ?[/i] A dlaczego nie ? To może być całkiem interesujący kierunek rozwoju |
|
|
|
| kris |
Dodany dnia 02/02/2012 03:05
|
|
Rozgrzewający się Postów: 16 Data rejestracji: 02.02.12 |
Ja powiem więcej te osoby są urodzonymi aktorami... |
|
|
|
| herbatka |
Dodany dnia 02/02/2012 13:30
|
 Medalista  Postów: 603 Data rejestracji: 16.09.11 |
kris, ty może więcej już nic nie mów..
[color=#0000cc]As long as you don't choose - everything remains possible.[/color] |
|
|
|
| Traviata |
Dodany dnia 03/02/2012 18:34
|
Rozgrzany Postów: 51 Data rejestracji: 05.01.12 |
Oczywiście, że może studiować, gorzej z graniem ról. Załóżmy, że osoba w fazie manii ma zagrać schorowaną, ledwo żyjącą kobietę, która leży w łóżku i nie ma nawet siły by rękę podnieść. Przecież nie wyleżałaby w tym łóżku! Myślę, że wszystko można. To co nas ogranicza, to często nie choroba czy kalectwo tylko my sami. |
|
|
|
| Diuna |
Dodany dnia 03/02/2012 18:38
|
 Platynowy forumowicz  Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Nie, nie, nie... Jeśli miałaby wykorzystać manię do ekspresji artystycznej, to grając osobę chorą mogłaby na przykład skonać...
Srutututu, pęczek drutu |
|
|
|
| Traviata |
Dodany dnia 03/02/2012 19:58
|
|
Rozgrzany Postów: 51 Data rejestracji: 05.01.12 |
W końcu czego się nie robi dla sztuki... Czytałam, że niektórzy sławni aktorzy cierpią na Chad no i jakoś sobie radzą. Ja np. też świetnie udaję normalną, zdrową osobę kiedy trzeba i mi wychodzi!  |
|
|
|
| Diuna |
Dodany dnia 03/02/2012 20:37
|
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Mi trochę gorzej... Ale od dzieciństwa byłam uważana za "dziwną" wiec się przyzwyczaiłam...
Srutututu, pęczek drutu |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 03/02/2012 22:54
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
[quote]Ja np. też świetnie udaję normalną, zdrową osobę kiedy trzeba i mi wychodzi![/quote] Przeraziło mnie to zdanie... [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
 |
|
| sigma |
Dodany dnia 03/02/2012 23:09
|
 Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Czemu?  Mnie też często wychodzi udawanie normalnej... karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
|
| Perfidia |
Dodany dnia 03/02/2012 23:17
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Trzy powody: 1. emotikon - nie rozumiem z czego tu się cieszyć2. "udawać zdrowego" różni się od "starać się zdrowo funkcjonować" - skręca mnie, że jest potrzeba udawania 3. "udawać zdrowego" w kontekście tego subforum chyba zbyt mocno kojarzy mi się z "nie chcę się leczyć" [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
|
|
|
| Diuna |
Dodany dnia 03/02/2012 23:23
|
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Udawanie kogoś, kim się nie jest nie prowadzi do niczego dobrego. Ale każdy z nas, zdrowy czy chory, na co dzień zakłada jakieś maski. Nie wyobrażam sobie, że nagle przestaję grać i zaczynam mówić ludziom wprost- co o nich na prawdę myślę. Dzięki iluzjom, jakie stwarzamy społeczeństwo ma szansę jako tako funkcjonować. Srutututu, pęczek drutu |
|
|
|
| Traviata |
Dodany dnia 05/02/2012 11:08
|
|
Rozgrzany Postów: 51 Data rejestracji: 05.01.12 |
"udawać zdrowego" w kontekście tego subforum chyba zbyt mocno kojarzy mi się z "nie chcę się leczyć"[/quote] Matko, nawet pożartować nie można. Chociaż jest wiele prawdy w tym co powiedziałam. Każdy z nas niezależnie od tego kim jest, trochę gra w życiu. Ja np. jako osoba z rodziny alkoholowej, zawsze miałam poczucie, ze widać to co się dzieje w moim domu i że jestem inna od ludzi-gorsza. Kiedy poznawałam kogoś, kto pochodził z normalnej rodziny, zachowywałam się nieco nienaturalnie by ukryć fakt, że coś ze mną nie tak, w obawie, że zostanę odrzucona. Oczywiście nikt nigdy nie pomyślał sobie, że coś ze mą nie tak, nawet wtedy gdy znaliśmy się lepiej i byłam już sobą. Myślę, że wielu ludzi tak postępuje. Każdy z innego powodu. To jest mechanizm obronny. Ty na pewno też jak poznasz kogoś nowego, starasz się np. nie przeklinać, bo to powszechnie nieładnie. Po dłuższym poznaniu dajesz sobie na to przyzwolenie i łamiesz konwenans. Czyli wcześniej grałaś, skoro w twojej naturze leży od czasu do czasu sobie przeklnąć. . Simple as that. Świetnie trafiłaś z tym obrazkiem, loginem i cytacie o jajecznicy. Widzę, że trzeba obchodzić się z tobą jak z jajkiem i być może jest w tobie tak wiele złości, że czepiasz się detali by dać ujście złości i frustracji. Dla mnie to przesada. Nie było tam nic złośliwego. Jeśli piszę coś o sobie, to piszę to wyłącznie o sobie, a nie o kimkolwiek innym i nie ma znaczenia czy piszę coś żartobliwego na forum czadowców, czy kolekcjonerów Matrioszek. Wiele przeszłam w swoim życiu i powiem ci, że aby nie zwariować, obracałam wszystko w żart. Śmiałam się ze swoich tragicznych przeżyć, dolegliwości , ułomności i lęków, by tak nie bolało, bym mogła nabrać do tego dystansu i miała siłę walczyć z tym wszystkim. Jak cię skręca, to weź No-spę, działa rozkurczowo. Co do leczenia. Nie bój żaby, leczę się i chyba z większym skutkiem niż ty, bo nie szukam podtekstów i zaczepki w każdym słowie i delikatnej krytyce, a jestem psychopatką, więc da się to kontrolować. Wierzę w ciebie, że dasz radę. Jeśli szukasz kogoś z kim mogłabyś się pokłócić od czasu do czasu i pozaczepiać, bo ciężko ci bez tego wytrzymać, to to na pewno nie będę ja. Nie rajcuje mnie to. Przyjrzyj się postom Diuny i weź z niej przykład. Też krytykuje, ale wie jak to zrobić, by nikogo nie urazić ani atakować. Masz prawo do swojego zdania, ale musisz popracować nad jego formą. Takie moje tipsy dla ciebie. |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 05/02/2012 17:09
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Traviata - bez osobistych wycieczek! Daj sobie na wstrzymanie.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| PiPPi |
Dodany dnia 05/05/2012 13:27
|
|
Rozgrzewający się Postów: 1 Data rejestracji: 02.05.12 |
oczywiscie, ze moze byc aktorem, a kto powiedzial, ze osoba w manii nie zagra osoby umierajacej??? co za bzdura ograniczajaca dzialania zawodowe  |
|
|
|
| wronka |
Dodany dnia 06/05/2012 22:17
|
|
Rozgrzewający się Postów: 9 Data rejestracji: 01.04.12 |
jak najbardziej,takie osoby maja doskonale mozliwosci operowania swoimi emocjami bez umiejetnosci aktorkich,po prpstu talent wrodzony .CHAD niekiedy sie na cos przydaje.
Wroneczka |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 06/05/2012 23:30
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Pozwolę sobie na niezgodzenie się z przedmówcami. Dyssymulacja, a aktorstwo to trochę odmienne sprawy.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| deathQuake |
Dodany dnia 26/06/2012 17:47
|
 Rozgrzewający się Postów: 14 Data rejestracji: 17.06.12 |
[b][i][u]Sorry za odświeżenie.[/u][/i][/b] Aktorami są psychopaci! bo [i]potrafią grać emocje, których nie czują,[/i] a nawet [i]robią to lepiej, niżeli normalni ludzie[/i] w różnych życiowych sytuacjach. [u]aktorstwo psychopaty[/u] to [b]subiektywna prawda[/b](vel kłastwo) - na dłuższą mete kłamstwo zawsze wyjdzie na jaw. Z ChAD'em to nie ma wiele wspólnego, prócz tego, iż psychopatą można być przy okazji tego zaburzenia.  [b]Enter[/b] to [b]Mind[/b] of the [b]Psychopath[/b] |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 26/06/2012 20:45
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Nie można z tym polemizować, wszak oś I nie wyklucza osi II  Może uściślę o co mi chodzi - DSM IV nakazuje opisywać zaburzenia psychiczne za pomocą osi - jest ich jak pamiętam 5 i tworzą 5 wymiarową przestrzeń w której należy umieścić pacjenta. Zatem można mieć na os I ChAD, a na osi drugiej psychopatię. Edytowane przez Makro dnia 26/06/2012 20:53 [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
Strona 1 z 2: 12
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| Praca a chad | Choroba afektywna dwubiegunowa | 32 | 25/09/2022 14:08 |
| Bezsennosc w Chad | Choroba afektywna dwubiegunowa | 20 | 22/11/2021 00:36 |
| Trójmiasto:Poszukiwana Grupa wsparcia dla partnerów osob z Chad | Przedstaw się | 9 | 22/08/2021 22:21 |
| Jeszcze żona chłopaka z chad | Przedstaw się | 4 | 05/11/2020 18:48 |
| Chad a dalsze życie i wychowywanie razem dzieci | Choroba afektywna dwubiegunowa | 5 | 30/07/2020 20:55 |