24 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
1 tydzień Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
9 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
ciąża a CHAD
Mojra
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2013 14:26
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 28
Data rejestracji: 03.07.12

Wiatm Waswszystkich ponownie. Bardzo długo tutaj nie zaglądałam, życie zaczeło mi się układać jakoś samo. Wręcz zapomniałam o tej chorobie. Codzienność cechowała się łykaniem leków i stabilnością jakiej nigdy chyba wcześniej nie zaznałam. Aż do momentu w którym test ciążowy oznajmił o ciąży. Chwile się zastanawialiśmy z partnerem co dalej, ale szybko podjęłam decyzję, że chcę tego dziecka. Lekarz zadecydował o odstawieniu zupełnym leków i jak stwierdził- zobaczymy co dalej. I tak od 28 tygodni żyję sobie bez leków. Raz jest lepiej raz gorzej, lecz trudno stwirerdzić co jest spowodowane hormonami co chorobą. I tu pytanie do was drodzy forumowicze, czy ktoś z was odstawiał leki z powodu ciąży? Lekki stan depresyjny wraca, nie chcę brać leków, ale obawiam się co będzie po porodzie. Pewnie duże szanse mam na tzw depresję poporodową. Pani psychiatra zostawia mi decyzję czy juz wracać do leków czy jeszcze nie, a to już chyba mnie przerasta.
[i]Człowiek nie potrafi ani cierpieć, ani być długo szczęśliwym. Nie jest więc zdolny do niczego co się liczy. [/i]
[b]A. Camus[/b]
 
Pogodna
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2013 15:28
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

Mojra myślę, że przede wszystkim warto by było zadać te pytania psychiatrze pewnie prowadził takie pacjentki.
Jakiś czas temu znalazłam w internecie na stronie Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ciekawą prezentację opartą o literaturę na temat leczenia psychiatrycznego w ciąży: (musisz wybrać z listy przed ostatnia pozycja)
[url]http://www.psych.waw.pl/dydaktyka01.htm[/url]
Edytowane przez Pogodna dnia 26/02/2013 15:34
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
fluorescent rabbit
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 27/02/2013 19:23
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

ja bym przynajmniej do końca ciąży próbowała dociągnąć na ciastkach z kremem, lodach itp plus odpoczynek a potem jak będzie tragedia można coś wziąć, wcześniej przeszukać publikacje czy przypadkiem ktoś nie sprawdzał jak wygląda sprawa z mlekiem, bo karmienie dziecka mlekiem z lekami też może nie być takie super

a lekarz nie wiem czy na te pytania odpowie, pewnie coś w stylu "decyzja należy do pani" czyli ''wielkie g wiem na ten temat i nie chcę brać odpowiedzialności'

 
sigma
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 27/02/2013 20:10
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Lekarz może na ten temat wiedzieć wszystko, co tylko się da, co nie zmienia faktu, że nie do niego należy decyzja i odpowiedzialność za nią. On odpowiada za rzetelne poinformowanie o ryzyku i korzyściach, a nie za czyjeś decyzje.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Alia
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 27/02/2013 20:30
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Co się tyczy karmienia piersią - może się okazać, że dla wszystkich zainteresowanych najlepiej będzie, jeśli matka zacznie brać leki, a dziecko będzie karmione sztucznie. Owszem, dużo się teraz mówi o korzyściach z karmienia piersi, ale czasem bilans zysków i strat może przemawiać na korzyść butelki.
 
fluorescent rabbit
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 27/02/2013 20:32
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

chodzi mi o to że tak naprawdę nie wiadomo jak większość leków działa na płody bo za krótko są w użytku, za mało bylo zrobionych badań żeby można było powiedzieć o tym działaniu cokolwiek pewnego. jeśli lekarz czy ktokolwiek nie może powiedzieć "ok spoko może pani to brać bo konkretne badania wykazały że dzieciakom to nie szkodzi" albo "nie tego nie wolno bo są po tym udzkodzenia płodu" to nie może powiedzieć nic. NIC. tylko gadać bezużyteczne bzdury o korzyściach i decyzjach, sorry

dlatego głównie cisne studia żeby takie rzeczy jak najszybciej rozkminić :/
 
Pogodna
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 27/02/2013 20:52
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

wydaje mi się, że nie masz racji króliku, jeśli chodzi o stwierdzenie, że są to bezużyteczne bzdury. Bo jak można w 100% komuś stwierdzić, że jego dziecko będzie zdrowie, że w rozwoju będzie wszystko ok? Nie da się, zarówno dzieci z różnymi wadami rodzą się zdrowym jak i zażywającym leki istnieje jednak większe ryzyko a ryzyko oznacza, że nie musi tak być. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi co miało 100% wpływ. Podejrzewam, że trzeba by zbadać całe pokolenia żeby określić aha to przez tabletki i i tak to może nie być pewnik.
Np. jeśli chodzi o paroksetynę badania dowodzą, że jeśli w ogólnej populacji 1 na 100 dzieci ma wadę serca to u osób zażywających podczas ciąży paroksytynę wynosi to 2 na 100. Wiadomo, że w ciąży najlepiej jest nie brać nic nawet leków na ból głowy...
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
fluorescent rabbit
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 27/02/2013 21:23
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

lol właśnie dlatego nie znoszę tych czasów, od rozwiązania takich problemów dzieli nas max paredziesiąt lat i tu nawet nie chodzi o metodę tylko o czas, forse i odpowiednich ludzi.

a opieranie się na statystyce właśnie jest bzdurne, kto ci zagwarantuje że będziesz akurat w tych powiedzmy 90% a nie w 10? nie wiadomo.

I nie, nie trzeba badać żadnych pokoleń, wystarczyłoby wiedzieć czym się karmi ludzi, jaki jest dokladny mechanizm działania, jakie są dokładnie szlaki rozkładu tego, jakim reakcjom ulegają produkty rozpadu, jakie enzymy potem się biorą za te produkty produktów itp a nie że ja czytam że dany lek działa bo działa i nie za bardzo wiadomo dlaczego :/
 
GretaG
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 27/02/2013 23:14
Awatar

Finiszujący


Postów: 231
Data rejestracji: 27.08.12

Wg mnie nie ma co rozkminiać sytuacji na wyrost. Nie wiadomo jak się będziesz czuć w czasie ciąży. Na pewno trzeba sytuację obserwować. Ale może się też okazać, że jesteś przez te ciążowe miesiące tak stabilna, że nie potrzebujesz żadnych leków.

Wszak ludzie żyją lata i nawet nie wiedzą, że mają ChAD.
 
Mojra
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 28/02/2013 12:42
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 28
Data rejestracji: 03.07.12

[quote][b]fluorescent rabbit napisał/a:[/b]
chodzi mi o to że tak naprawdę nie wiadomo jak większość leków działa na płody bo za krótko są w użytku, za mało bylo zrobionych badań żeby można było powiedzieć o tym działaniu cokolwiek pewnego.:/[/quote]

I niestety tutaj masz stu procentową rację. Wcześniej brałam przede wszystkim lamitrin, który wg ulotki jest stanowczo odradzany podczas ciązy. Może powodować roszczepienie kregosłupa na przykład. Częsłam się ze strachu do połowy ciąży, w końcu przez pierszwsze 7-8 tygodni leki brałam. W 20 tygodniu ginekolog uświadomił mi, że właściwie sam nie wie co o tym myśleć, bo gdy tylko ten lek wszedł do sprzedaży był rekomendowany dla matek w ciąży i karmiących, jako super bezpieczny. Dziś już wiadomo, że nie jest tak bezpieczny.
Mały rozwija się zdrowo, co jest najważniejsze. Psychiatra twierdzi, ze lekki które ewentualnie chce mi podać są bezpieczne, ale wydaje mi się że takiej pewności mieć nie może. Z drugiej strony nie wirem co gorsze, faszerowanie się lekami czy matka w psychiatryku...
Edytowane przez Mojra dnia 28/02/2013 12:51
[i]Człowiek nie potrafi ani cierpieć, ani być długo szczęśliwym. Nie jest więc zdolny do niczego co się liczy. [/i]
[b]A. Camus[/b]
 
Perfidia
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 28/02/2013 13:08
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Mojra, przede wszystkim gratuluję dzidziusia i życzę wam obojgu duuuużo zdrowia Smile

Trochę rozumiem Twoje niepokoje - w pierwszej ciąży zdarzyło mi się brać leki, które są zdecydowanie niezalecane w tym stanie. Też musiałam podejmować wybór - ryzyko dla dziecka czy moje samopoczucie, które w sumie też bezpośrednio rzutowało na dziecko. To zawsze jest trudna decyzja i niestety Ty musisz ją podjąć.

Myślę, że nie warto nakręcać się tym, co może się stać. Chyba zdrowsze podejście jest brać za łeb każdy kolejny dzień. Wyobraźnia kobiety w ciąży lubi sobie podryfować w rejony, których rozsądek nie ogarnia. I bardzo popieram to, co napisała Alia - karmienie piersią, choć ma zalety oczywiście, obowiązkowe nie jest. Butelka to dobre rozwiązanie, gdyby okazało się, że potrzebujesz leków po porodzie.

Kwiatek
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
RedKate
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 28/02/2013 18:13
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2185
Data rejestracji: 06.07.12

Mojra, gratuluję Smile!

Mogę się podzielić własnym doświadczeniem. W ciąży czułam się fantastycznie - pod względem psychicznym. Fizycznie było dużo gorzej, nękała mnie okrutna alergia. Lekarz zdecydował się przepisać mi lek wziewny niezalecany w czasie ciąży stwierdzając, że ewentualne skutki uboczne są mniej groźne i prawdopodobne, niż niedotlenienie dziecka (a miałam spore trudności z oddychaniem). Jak widać - wszystko zależy od priorytetów. Twoje samopoczucie jest odczuwane przez dziecko, czasem warto zadziałać wybierając mniejsze zło.
Po ciąży niestety nie uniknęłam zderzenia z poważną depresją, nie wiadomo po co się wtedy uparłam, że będę matką roku i dziarsko karmiłam piersią ponad rok. Dziś bym tak nie postąpiła, pierwsze miesiące po porodzie jawią mi się we wspomnieniach jak czarna magma rozpaczy, która mnie wciągała po czubek głowy. Żałuję, że nie poszukałam pomocy (wtedy jeszcze nie miałam zdiagnozowanego chadu - potem się okazało że był to niestety pierwszy epizod większej całości).
Bądź dobrej myśli, nastawiaj się pozytywnie, życzę Ci, aby leki najzwyczajniej nie były Ci potrzebneSmile. Jeśli okaże się inaczej nie ma sensu się załamywać - trzeba po prostu szukać złotego środka. Takie moje zdanieSmile. PowodzeniaSmile!

[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą."
Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color]
 
Mojra
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 01/03/2013 11:40
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 28
Data rejestracji: 03.07.12

O, widzę że na forum są kobiety z dziećmi. Pociesza mnie to, bo gdy okazało się, że jestem w ciąży czułam się winna. Jak mogłam dopuścić, żebym ja, chora, niestabilna miała dziecko? Mam nadzieję, że znajdę w sobie pokłady miłości jak juz młody przyjdzie na świat i żadna deprecha czy inna mania nie przeszkodzą mi w byciu dobrą matką Smile
[i]Człowiek nie potrafi ani cierpieć, ani być długo szczęśliwym. Nie jest więc zdolny do niczego co się liczy. [/i]
[b]A. Camus[/b]
 
RedKate
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 01/03/2013 12:29
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2185
Data rejestracji: 06.07.12

Tylko sobie nie wmawiaj, że powinnaś być matką idealną, bo takie nie istniejąSmile. Jako chadowa mama mogę potwierdzić, że mimo naszego zaburzenia da się wychować zdrowe, nieprzeciętnie zdolne i szczęśliwe dziecko Wink. Mój Młody ma już prawie 8 lat i z każdym dniem jestem jeszcze bardziej szczęśliwa, że go mamSmile.
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą."
Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color]
 
martyna
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 01/03/2013 13:42
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

idealne matki nie istnieją to tylko iluzja Pfft
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Alia
#16 Drukuj posta
Dodany dnia 02/03/2013 09:41
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Masz rację, martyna, ale niestety, wiele matek daje sobie zrobić pranie mózgu i za wszelką cenę dąży do ideału (takiego, jaki w danym momencie prezentują media).
 
martyna
#17 Drukuj posta
Dodany dnia 02/03/2013 10:16
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

media kreują różne rzeczy facet macho, kobieta postrzegana jako tylko ciało, matka idealna albo wyrodna... nie dajmy się zwariować po to mamy rozum by się nim kierować. Idealizm nie istnieje a perfekcjonizm potrafi zabić.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Em
#18 Drukuj posta
Dodany dnia 02/03/2013 23:45
Awatar

Finiszujący


Postów: 222
Data rejestracji: 10.01.12

Moja pani doktor powiedziała że w ciąży trzeba znaleźć psychiatrę z głową na karku i ginekologa, który zna się na lekach i CHadowych ciążach. Przyznała że nie będzie potrafiła opiekować się mną podczas ciąży ale oddeleguje do kogoś, kto się do tego nadaje. Może lepiej popytaj specjalistów. Nie wiadomo jak zadziałają neuroprzekaźniki a jak hormony i co z tego wyniknie. Możesz zrobić krzywdę sobie i dziecku. Są historie o ciężarnych, które złapały podczas ciąży jakieś paskudztwo weneryczne i zaszkodziły jeszcze maleństwu. Albo robiły inne głupie rzeczy. Nie przewidzisz swojego zachowania. Nigdy nie byłaś w ciąży i manii jednocześnie.
 
Mojra
#19 Drukuj posta
Dodany dnia 03/03/2013 08:56
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 28
Data rejestracji: 03.07.12

Oczywiście jestem pod stałą kontrolą zarówno psychiatry jak i ginekologa. Nie sądze, że bieganie od specjalisty do specjalisty i szukanie najlepszego będzie dla mnie zdrowe. Zresztą, problem polega na tym, że w Polsce nie mieszkam i choć bardzo dobrze posługuję się językiem angielskim czytałam, że terapia w obcym języku jest dużo mniej efektowna. Stąd też wybór terapeuty właściwie żaden. Pani psychiatra została mi polecona przez tutejszy szpital, jako ta która zajmuje się ciężarnymi.
[quote][b]Em napisał/a:[/b] Nigdy nie byłaś w ciąży i manii jednocześnie.[/quote]
Masz rację. Nigdy wcześniej nie byłam w ciąży, ale w manii już tak. I myslę, że jak sama nie rozpoznałabym nadchodzącej manii moi bliscy zrobili by to za mnie. Na depresję po porodową cierpią często kobiety, które wcześniej nie miały styczności z żadnbym zaburzeniem psychicznym. To nie sama depresja jest niebezpieczna, ale brak wsparcia i zrozumienia bliskich. Gdy kobieta zostaje sama ze swoimi problemami najczęściej dochodzi do tragedii. Twój post Em powoduje, że przypominam sobie własne wyrzuty sumienia, że dopuściłam do zapłodnienia. Jak mogłam, przecieź jestem chora itd. Ale takie rozumowanie do niczego dobrego nie prowadzi.
Umieszczając pierwszy post w tym temacie, chciałam dowiedzieć się, czy są inne świadome swojej choroby matki, które dały radę. Tak żeby łatwiej było mi uwierzyć, że będę, może nie idealną, ale dobrą matką.
[i]Człowiek nie potrafi ani cierpieć, ani być długo szczęśliwym. Nie jest więc zdolny do niczego co się liczy. [/i]
[b]A. Camus[/b]
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Praca a chad Choroba afektywna dwubiegunowa 32 25/09/2022 14:08
Bezsennosc w Chad Choroba afektywna dwubiegunowa 20 22/11/2021 00:36
Trójmiasto:Poszukiwana Grupa wsparcia dla partnerów osob z Chad Przedstaw się 9 22/08/2021 22:21
Jeszcze żona chłopaka z chad Przedstaw się 4 05/11/2020 18:48
Chad a dalsze życie i wychowywanie razem dzieci Choroba afektywna dwubiegunowa 5 30/07/2020 20:55

51,677,835 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024