22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Ogólnie o psychiatrii
 Drukuj temat
mam efkowy FAK
Perfidia
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 03/04/2012 21:39
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

@Czader

Po pierwsze:
Nie mogłabym z czystym sumieniem odpisać "Nie i kropka.", ponieważ nie uważam, że jest to odpowiedź prawdziwa.

Po drugie:
Szlag by mnie trafił, gdyby mi ktoś udzielił odpowiedzi "Nie i kropka".

Związku tego co napisałam z uszczelką nie widzę. myśliciel

Mnie nie zależy na tym, aby pisać ludziom to, co chcą usłyszeć. Kiedy jest możliwość to staram się życzliwie kopnąć w dupę, a kiedy nie, to po prostu odpowiadam wg swojej najlepszej wiedzy.

Przy okazji dodam, że dzisiaj po raz pierwszy odpisałam na czyjegoś maila korzystając z tego co powstało w tym wątku. Niestety osoba, której odpisywałam podała w formularzu błędny e-mail Sad
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Czader
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 03/04/2012 22:45
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

12. Czy jestem w stanie wyjść z tego sam/sama?

ODP.:
Czemu nie. Tak samo można samemu zbudować samolot czy samochód. Postawić dom. Wyrwać ząb. Teoretycznie można.

Poczepiam się trochę - bez urazy - chodzi przecież o czyste sumienie, i prawdziwość odpowiedzi.

Jestem Anorektyczką - czy jestem w stanie z tego wyjść sama ?
Czemu nie. Teoretycznie można.

Jestem Bulimiczką - czy jestem w stanie z tego wyjść sama ?
Czemu nie.Teoretycznie można.

Pamiętam jak pisałaś że nie znosisz "akademickich dyskusji", ale również pamiętam Twoją niechęć do "samoleczenia". Przecież ja również korzystam z Twojej najlepszej wiedzy. I szczerze pisząc - taką odpowiedzią - jestem po prostu zaskoczony Smile

Dla pełnej jasności dlaczego się czepiam: "coś" w tym jest co napisała Diuna,[i] Paradoksalnie, często dlatego właśnie ludzie jak ognia unikają specjalisty. Bo jeszcze się trzeba bedzie przed sobą przyznać, że nie daje się rady.[/i], złapią się tego "teoretycznie można" - i mogą sobie zrobić krzywdę.
Edytowane przez Czader dnia 03/04/2012 22:47
 
Perfidia
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 03/04/2012 23:32
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Czader,
całkowicie szczerze - ja to widzę inaczej - osoby, które wyskakują z takim pytaniem są przekonane, że dadzą sobie rade same i szukają na to potwierdzenia, ewentualnie szukają wymówki, aby nie leczyć się u psychiatry/psychoterapeuty. I w takim układzie niezależnie od tego jak mądra, prawdziwa i kompletna będzie moja odpowiedź, tak na prawdę nie ma to znaczenia. Bo ten ktoś weźmie sobie z tego co ja napiszę, to co chce. A jeżeli nie znajdzie nic takiego, to uzna, że się nie znam.
Moim zdaniem opcja, która ma największą szansę odnieść jakikolwiek skutek, zasiać w umyśle wątpliwość to potraktowanie pytania w sposób ironiczny i obśmianie go.

A na marginesie - to nie jest prawda, że nie cierpię akademickich dyskusji. Po prostu uważam, że mam-efkowy mail nie jest miejscem na takie dyskusje.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Makro
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 04/04/2012 00:22
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Z doświadczenia wiem, że wygląda to właśnie tak jak pisze Perfidia. Osoba pisząca takie pytanie oczekuje przeważnie jednej, konkretnej odpowiedzi - że się da.
Potwierdzenie tego faktu, można wielokrotnie znaleźć nawet na tym forum. Osobiście uważam, że bardziej korzystne jest lekko ironicznie wstrząsnąć, niż pisać rzeczowe dane, które i tak zostaną odebrane w sposób selektywny.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
Perfidia
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 24/05/2012 12:41
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

[b]13. Psychiatra przepisał mi lek X. Nie pomogło mi, czuję się gorzej, obserwuję u siebie różne skutki uboczne. Czy takie efekty są normalne? Czy odstawić lek? Czy są inne leki, które mogłyby mi pomóc? [/b]

ODP.: Tego typu problemy najlepiej skonsultować z lekarzem, który lek przepisał.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
sigma
#26 Drukuj posta
Dodany dnia 24/05/2012 12:47
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

I tu się można spodziewać: wizytę u lekarza mam dopiero za X dni. Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tym lekiem i coś poradzi??

Pfft
Edytowane przez sigma dnia 24/05/2012 12:47
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Perfidia
#27 Drukuj posta
Dodany dnia 24/05/2012 12:52
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Poczekać spokojnie na wizytę, a jak efekty uboczne są bardzo uciążliwe spróbować przyspieszyć wizytę, w ekstremalnych przypadkach wycieczka na ostry dyżur.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
nihilnovi
#28 Drukuj posta
Dodany dnia 30/01/2013 22:40
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 30
Data rejestracji: 07.11.12

nie chcę zakładać nowego wątku, bo jak już napisałam wcześniej - przerasta mnie wymyślanie tematu i najwyraźniej ten stan trwa nadal :LOL:
Wydaje mi się, że moje pytanie będzie tutaj na miejscu, a gdyby nie - proszę o przeniesienie we właściwsze miejsce.
Czy macie pomysły jak zachęcić do leczenia kogoś kto po wielu latach depresji / niedostosowania / niefunkcjonowania, po wielu nieudanych próbach wychodzenia na prostą / leczenia - stracił nadzieję i poddał się?
Może ktoś z Was też tak miał? Co sprawiło, że spróbowaliście jeszcze raz?
Jak namówić do leczenia - kogoś kto tak bardzo się boi, że nie przeżyje już następnej porażki? Komuś kto całą energię, która mu jeszcze została - zużywa na to żeby trwać, na nić więcej nie ma już sił? Komuś kto uciekł tak daleko jak potrafił, a Ty boisz się, że swoimi działaniami popchniesz go jeszcze dalej..
[i]"Jedyny sposób, jaki odkryłem, aby zdążyć na pociąg, to spóźnić się na poprzedni" - [/i]
[small][b]Gilbert Keith Chesterton[/b][/small]
 
Alex
#29 Drukuj posta
Dodany dnia 31/01/2013 01:38
Awatar

Rozgrzany


Postów: 89
Data rejestracji: 27.05.10

Moze to rada bezsensu, ale mysle, ze rozmowa. To pierwsza rzecz, jaka trzeba wziac pod uwage. Spokojna, taka, w ktorej dasz wsparcie, ale nie zmusisz do niczego drugiej osoby. Poza tym, uswiadomienie - skoro jest na dnie, nic nie sprawi, ze spadnie nizej. Kolejna, tym razem udana, proba moze uratowac mu/jej zycie. Dokladne sprawdzenie oferowanych specjalistow - jak wiadomo, nie kazdy dobry, o ktorym mowia. Bardzo, cholernie duzo wsparcia. Niech wie, ze ma kogos, kto go chce, kocha i akceptuje, a te proby pomocy sa probami pomocy ku lepszemu dla niego, a nie dla ciebie, czy kogolowiek innego. To tyle, co przychodzi mi do glowy w tej chwili...
kic kic, smarkasiu.
 
www.piaskownica-wspomnien.blogspot.com
nihilnovi
#30 Drukuj posta
Dodany dnia 04/02/2013 02:04
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 30
Data rejestracji: 07.11.12

myślę, że to wszystko wie, mam nadzieję, że tak..
dziękuje Smile
[i]"Jedyny sposób, jaki odkryłem, aby zdążyć na pociąg, to spóźnić się na poprzedni" - [/i]
[small][b]Gilbert Keith Chesterton[/b][/small]
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Mam 5F - nie mylić z F5 ;) Przedstaw się 8 21/05/2018 20:51
Cześć,jestem A. i mam dwubiegunówkę ;) Przedstaw się 8 08/04/2018 16:13
Mam terapeutę Znalezione w sieci 11 29/03/2017 21:37
nie jestem już sobą - nie mam już duszy. Nasze wątki - część otwarta 182 08/06/2016 00:59
mam córkę z borderline Przedstaw się 16 22/03/2016 22:45

51,666,033 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024