Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
Pogadajmy sobie cz 4
|
|
emi |
Dodany dnia 25/06/2014 17:38
|
Rozgrzany Postów: 67 Data rejestracji: 17.05.14 |
Dzięki sigma |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 11/09/2014 18:21
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Czy myślicie, że bilety do teatru to dobry pomysł na prezent mikołajkowy dla drugoklasistów? Przedstawienie oczywiście dla dzieci. Osobiście wolę tak niż np. worek słodyczy, który będę musiała skonfiskować, a co wywoła rozpacz czarną. Albo kolejna zabawka, która pożyje max 1 dzień kupiona z myślą o statystycznym dziecku (bo wszyscy muszą przecież to samo dostać), a moje zdecydowanie niestatystyczne jest. Ale inni rodzice upierają się, że bilet do teatru to żaden prezent...
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
sigma |
Dodany dnia 11/09/2014 18:34
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ja myślę, że bilet czy to do teatru, czy do kina, czy do aquaparku, czy gdzie tam jeszcze bywają dzieci, to jest świetny pomysł na prezent... na pewno dużo lepszy, niż jakaś plastikowa tandeta made in china. Ale obawiam się, że szanse na przeforsowanie takiego niestandardowego prezentu są nikłe w standardowej szkole... pewnie w jakiejś montessori czy innej waldorfskiej by to przeszło dużo łatwiej karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 11/09/2014 19:47
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Moje niestandardowe dziecko bardzo by się ucieszyło z biletu do teatru. Ale my jesteśmy odmieńcami, młody na komunię nie dostał laptopa, tylko wycieczkę, co wywołało pogardę w oczach rówieśników . Za parę lat może do nich dotrze, że fajniej będzie pomyśleć "byłem w Kopenhadze" zamiast "dostałem tablet/laptopa/playstation" itd. Albo i nie dotrze.
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
papilon |
Dodany dnia 11/09/2014 19:53
|
Medalista Postów: 685 Data rejestracji: 19.06.14 |
tak sobie myślę, że dzieciaki statystyczne to bardziej ucieszyłyby się na bilet do kina albo jakiś basen
"Kiedy jesteś na szczycie twoi przyjaciele wiedzą kim jesteś. Kiedy jesteś na dnie wiesz kim są twoi przyjaciele" |
|
|
Jaskolka |
Dodany dnia 11/09/2014 19:57
|
Platynowy forumowicz Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
Z obecnego punktu widzenia zgodzę się, że bilet do teatru to znacznie lepszy pomysł niż ten mały misiek-maskotka/plastikowa figurka kaczuszki/nie pamiętam co tam jeszcze, które dostawaliśmy... Ale w przypadku ośmio-/dziewięciolatków chyba nadal bardziej liczą się prezenty takie rzeczowe, które można przynieść do kolegów z innych klas, porównać które fajniejsze... Podejrzewam też, że spośród atrakcji wymienionych przez sigmę teatr jest dla dzieci trochę na przegranej pozycji (kurczę, jakby mi ktoś teraz zechciał fundnąć bilet do Teatru Polskiego na "Jezioro łabędzie" na grudzień to bym się nie obraziła )... Musielibyście znaleźć coś naprawdę "mega", żeby dzieci, nawet początkowo zniechęcone znalezionymi podarkami, wyszły ze spektaklu z wielkim "woooooow" i "ja chcę jeszcze raz", dzięki czemu by stwierdziły, że teatr jednak jest fajny Przynajmniej z moich doświadczeń z czasu podstawówki - spektakle dla dzieci, na których z klasą bywaliśmy, były naprawdę nudne... (choć nie wiem, może ja miałam inne oczekiwania niż oglądanie jakiejś bajki z dialogiem aktora z młodą publicznością na zasadzie "dzieci, jak nazywa się ... Nie wiem też, jak jest w Szkodnikowej szkole, ale w wielu podstawówkach z okazji mikołajków (mikołajek? polska języka trudna...) i tak klasa idzie do jakiegoś teatru czy kina zamiast lekcji, więc warto, żeby taki prezent się nie dublował z i tak zaplanowanym wyjściem. Przyszło mi do głowy - może udałoby się zorganizować coś bardziej złożonego, np. spektakl, ale połączony ze spotkaniem z aktorami, wizytą za kulisami, możliwością przymierzenia jakichś strojów? Warsztaty robienia kukiełek w Teatrze Lalek? Jako prezent wtedy bilet wraz z ładnie wydrukowanymi zaproszeniami. Podejrzewam, że dałoby się to jakoś dogadać z dyrekcją takiego czy innego teatru, a zawsze to więcej wrażeń i wspomnień. Choć jeśli chodzi o rodziców, to z takim podejściem i tak wydaje mi się, że będzie ciężko |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 11/09/2014 21:37
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
No właśnie plan jest taki, żeby przedstawienie było zamiast imprezy z prezentami w szkole. Dlatego planujemy to teraz, bo mamy możliwość zarezerwować bilety na coś na prawdę mega A w tym wieku dzieciom podobają się nie tylko prezenty, ale także możliwość spędzenia dnia poza szkołą Dlatego nie mam obaw, że to będzie fajna wycieczka. Oczywiście nie ma tak, że dogodzisz wszystkim - czy to z przedstawieniem, czy prezentami... W międzyczasie okazało się, że większość rodziców plus wychowawczyni woli jednak przedstawienie A co do komunii - Szkodnik oczywiście do komunii nie idzie, ale żeby nie było, że on ma gorzej planujemy w okresie komunijnym jakąś super wycieczkę. Może niekoniecznie do Kopenhagi, ale coś, co zapewni Szkodnikowi naprawdę świetne wspomnienia. [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
papilon |
Dodany dnia 11/09/2014 22:01
|
Medalista Postów: 685 Data rejestracji: 19.06.14 |
[quote] Przynajmniej z moich doświadczeń z czasu podstawówki - spektakle dla dzieci, na których z klasą bywaliśmy, były naprawdę nudne... [/quote] u mnie było podobnie, takie wyjścia uczyły mnie robienia uników przed nimi [quote]bo mamy możliwość zarezerwować bilety na coś na prawdę mega [/quote] co to będzie, macie już jakieś plany? "Kiedy jesteś na szczycie twoi przyjaciele wiedzą kim jesteś. Kiedy jesteś na dnie wiesz kim są twoi przyjaciele" |
|
|
sigma |
Dodany dnia 11/09/2014 22:09
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ja jako dziecko się teatru bałam... jakoś mnie zawsze przerażały te wszystkie marionetki, kukły, maski... I chyba nie tylko mnie, bo pamiętam, że jak pierwszy raz sobie ustawiłam ten avatar, który mam teraz, to też wiele osób mówiło, że jest przerażający karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 12/09/2014 11:31
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Nie wiem dokładnie jaki to tytuł jest, ale jest to spektakl muzyczny. Byliśmy na przedstawieniu tego zespołu w zeszłym roku i było fajne, głównie dlatego, że było dużo interakcji z publicznością i dzieciom podobało się to, że mają szansę wystąpić na scenie.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
swistak |
Dodany dnia 03/10/2014 11:01
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Cześć, Mam garnek emaliowany. W garnku była (a w sumie jest) zupa dyniowa czy coś podobnego - o konsystencji kitu. Ta zupa jest dosyć stara, co najmniej tygodniowa. Jakieś 2-3 dni temu zauważyłem, że zaczęło na tym coś rosnąć - pojawiła się jakaś biała kulka (i czarne na ścianach). Wyniosłem całość do garażu i od tej pory tego nie oglądałem, jednak jak wczoraj lub przedwczoraj otwarłem garaż, to było czuć, że śmierdzi. Moje pytanie: Czy garnek nadaje się jeszcze do odzysku, czy trzeba go wyrzucić? Główny problem jest taki, że jest to wszystko pożyczone, i to jeszcze nie przeze mnie (przez babcię). Nie mam też zbytnio pomysłu, jak to wyczyścić, co zrobić z zawartością. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 03/10/2014 11:04
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Niektórzy ludzie brudne naczynia myją, ale pewnie można je też wyrzucić
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
papilon |
Dodany dnia 03/10/2014 11:23
|
Medalista Postów: 685 Data rejestracji: 19.06.14 |
stary facet, nie wie co zrobić z brudnym garnkiem (zakładam, że każdy od ok 9r.ż, powinien wiedzieć, co się robi) Przeraża mnie system wychowywania mężczyzn
Edytowane przez papilon dnia 03/10/2014 11:27 "Kiedy jesteś na szczycie twoi przyjaciele wiedzą kim jesteś. Kiedy jesteś na dnie wiesz kim są twoi przyjaciele" |
|
|
swistak |
Dodany dnia 03/10/2014 11:41
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
@papilon Potrafię to umyć i wiem jak się myje, jednak nie wiedziałem czy to się jeszcze nadaje do umycia. Edytowane przez swistak dnia 03/10/2014 11:42 |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 03/10/2014 12:03
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Świstak, nadaje się, garnki emaliowane nie takie rzeczy przeżyją. Zalej gorącą wodą, wylej zawartość do kibla i wyszoruj garnek. A w przyszłości polecam szybciej się brać za zmywanie. Dżizas [color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
swistak |
Dodany dnia 03/10/2014 12:55
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Dzięki. [quote][b]RedKate napisał/a:[/b] A w przyszłości polecam szybciej się brać za zmywanie.[/quote] To nie ode mnie zależało. Zastałem całość w takim stanie jak opisałem. EDIT: Zdziwiło mnie to, że proponujesz wykonanie tego normalnie, w kuchni. Edytowane przez swistak dnia 03/10/2014 13:01 |
|
|
martyna |
Dodany dnia 03/10/2014 13:24
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
[quote]Zdziwiło mnie to, że proponujesz wykonanie tego normalnie, w kuchni.[/quote] a gdzie? Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 03/10/2014 13:39
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
OJP A myślałeś, że tygodniowa zupa podchodzi pod broń biologiczną i wymaga specjalnych zabezpieczeń? karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Klara |
Dodany dnia 03/10/2014 13:42
|
300% normy Postów: 7047 Data rejestracji: 16.04.12 |
Mnie w ogóle strasznie zdziwiło to pytanie, normalnie wylewa się do ubikacji a myje w zlewie w kuchni zwykłym płynem do mycia naczyń albo można czymś innym, jak się uprzesz;P... i tyle, cała sprawa załatwiona.
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja |
|
|
swistak |
Dodany dnia 03/10/2014 14:10
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
(nie przeczytałem już postu Martyny i niższych) Sigma - tak myślałem. To nie była zupa, raczej coś w rodzaju kleiku. Zabrałem się za całą sprawę, zmieniłem ubranie, założyłem rękawiczki lateksowe, maskę przeciwpyłową na twarz, (dobra, żartuję, bez maski i zmiany ubrania, ale reszta jest prawdą) poszedłem na dwór, wziąłem worek na śmieci, wylałem wszystko do worka. Worek poszedł do kubła. Wypłukałem garnek szlauchem, wylałem zawartość na trawę - tak ze 2 razy, że nie było już śladów tej substancji. Następnie wymyłem to dokładnie w łazience płynem do mycia naczyń, rozkręciłem pokrywkę i umyłem każdą część osobno. W przeszłości miałem sporo lęków tego typu, w podstawówce bałem się usiąść na krześle, które miało rozcięte materiałowe obicie (nie było ryzyka zniszczenia ubrania ani niczego podobnego). Kilka lat temu bałem się wyrośniętych ziemniaków (w stanie w jakim są one na wiosnę po magazynowaniu). Niektóre z tych lęków zostały, trochę bałem się całej operacji. EDIT: A wiele razy ostatnio bałem się podejść do pisania pracy dyplomowej. Edytowane przez swistak dnia 03/10/2014 14:21 |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
jak sobie radzicie z m.s ? | Depresja | 80 | 23/03/2022 06:54 |
Niebezpieczni, nieprzewidywalni, z rozdwojeniem jaźni. Tak wyobrażamy sobie schizofreników | Schizofrenia | 12 | 24/10/2021 01:01 |
Jak sobie radzicie z chorobą? | Schizofrenia | 19 | 24/07/2020 18:49 |
Jak sobie poradzić w związku z CHAD | Przedstaw się | 4 | 24/04/2020 19:04 |
radzenie sobie z diagnozą | Ogólnie o psychiatrii | 50 | 15/01/2017 09:57 |