02 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Mathews Arleen Mathews Arleen
03:53:30 Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
1 tydzień Offline Offline
Klara Klara
5 tygodni Offline Offline
Nieustraszona Nieustraszona
5 tygodni Offline Offline
swistak swistak
8 tygodni Offline Offline
Ostatnio zarejestrował się: asd asd ...
Ogółem Użytkowników:2,204
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
ChADowa dziewczyna
Czader
#41 Drukuj posta
Dodany dnia 22/04/2011 21:29
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

No to mamy tu niezłe grono pedagogiczne Grin
Rodzynka załóż swój prywatny wątek, będzie można spokojnie o historiach wszelakich porozmawiać Smile
 
Jaskolka
#42 Drukuj posta
Dodany dnia 22/04/2011 23:34
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Ojej, a ja zawsze byłam pewna, że Kati uczy jakiegoś języka Grin Tylko nie mogłam wymyślić jakiego... A tu pani historyk Grin

Rodzynka, witaj Smile
 
Kati
#43 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 09:12
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

A bo ja mam cztery zawody, JaskółkaSmile Angielski też - jako lektor i tłumacz. Obecnie najbardziej psychoterapeuta. Ale na początku była historia. I tak zostanie. Dzięki temu czuję, że myślęSmile Wystraszona, zabijać nie będę, tylko wspólczuć - bo to znaczy, że nie trafiłaś na dobrego nauczyciela. Historia jest takim przedmiotem, który można pięknie sprzedać albo pięknie spieprzyć.
 
martyna
#44 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 09:16
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

u mnie spieprzyli historię ale podobnie było np z fizyką niestety.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Lena
#45 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 09:17
Awatar

Finiszujący


Postów: 232
Data rejestracji: 02.09.09

masz rację Kati, historię można pieknie sprzedać albo pięknie spieprzyć Wink ja doświadczyłam tego drugiego, w podstawówce znienawidziłam historie ( Panią od historii tez Wink ) i tak mi zostało do tej pory.
 
Czader
#46 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 09:24
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

A ja miałem pięknie sprzedawaną historię, do której została mi słabość do dzisiaj Smile
 
Perfidia
#47 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 10:27
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Historię nie jest trudno sprzedać, z fizyką już jest gorzej. Momentami wydaje mi się, że większość ludzi rodzi się z alergią na fizykę.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Czader
#48 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 10:29
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

Mam swoją prywatną teorię na ten temat Smile

Do Historii ciągnie bardziej humanistów
Do Fizyki umysły ścisłe

Przypomina to trochę segregację rasową, no ale "jak coś jest do wszystkiego to znaczy że do niczego " Grin
 
Kati
#49 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 10:33
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

Fizyka jest dla mnie niezwykle "życiowa". Historia - bardziej psychologiczna. Wkurza mnie, gdy na pirewszej ktoś ode mnie oczekuje tylko powtarzania słowo w słowo definicji, a na drugiej - tylko dat i nazwisk na pamięć. Podczas gdy obie uczą myśleć, o ile potrafi to nauczyciel.
 
ef
#50 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 10:43
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

kurczę, uwielbiałam historię przez gimnazjum i większą część liceum, ale jak mi przyszło się nauczyć do matury to spieprzyłam.

i chyba jestem trochę tak "do wszystkiego-do niczego" - wszystko po trochu, ale nic konkretnie i na 100%. mam nadzieję to zmienić w niedalekiej przyszłości Smile
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
sigma
#51 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 13:21
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Ja miałam świetną nauczycielkę historii w 5 i 6 klasie podstawówki... Tak świetną, że poszłam do klasy humanistycznej i maturę z historii zdawałam, choć potem już nauczyciele byli najwyżej przeciętni. A że zdawałam ją zupełnie nieprzygotowana i zdałam wyłącznie na ściągach, to inna sprawa Pfft Pisałam o Polsce dwóch pierwszych i dwóch ostatnich Piastów i nie wiedziałam nawet, kim byli dwaj ostatni Piastowie... ale dostałam 5 Grin
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Kati
#52 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 13:24
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

A mój historyk przeze mnie pół litra przegrał. Byl przekonany, że wezmę temat regionalny, nie miał pojęcia, że wolę XIX wiek. No i się założył. I przegrał. Podobno do dziś mnie wspmina, heh...
 
Rodzynka
#53 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 17:27
Rozgrzewający się


Postów: 45
Data rejestracji: 12.01.10

Ho, Ho, ile tu wspaniałych historii o historiiSmile. Witam sigmę, Jaskolkę, Perfidię, Axl i ef, bardzo mi miło, że zajrzeliście na mój wątek. Wink
Edytowane przez Rodzynka dnia 23/04/2011 17:30
 
Rodzynka
#54 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 17:31
Rozgrzewający się


Postów: 45
Data rejestracji: 12.01.10

[quote][b]Rodzynka napisał/a:[/b]
Ho, Ho, ile tu wspaniałych historii o historiiSmile. Witam sigmę, Jaskolkę, Perfidię, taxl i ef, bardzo mi miło, że zajrzeliście na mój wątek. Wink[/quote]
 
Rodzynka
#55 Drukuj posta
Dodany dnia 23/04/2011 17:34
Rozgrzewający się


Postów: 45
Data rejestracji: 12.01.10

[quote][b]taxl napisał/a:[/b]
Witam
jestem nowa i tak naprawde nie wiem co mam napisac. Wiem napewno ze jestem chora od 3L na CHAD ( ta nazwe znam od wczoraj bo ogolnie znalam ja pod postacia dwubiegunowosci). Mialam poltora roku spokoju i znowu sie chyba zaczyna zejscie na dno straszne sie boje i zaczelam szperac w internecie znalazlam wasze forum i tak wlasnie jestem.

Ja też jestem tu zasadniczo nowa i też mam Chad, przyjęto mnie bardzo miło, Ciebie też serdecznie witam i zapraszam do wymiany doświadczeń.Smile
 
Jaskolka
#56 Drukuj posta
Dodany dnia 25/04/2011 01:00
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Hehe, ja jestem też tak "do wszystkiego i do niczego" Wink Zmienić... obawiam się, że i tak się nie wstrzelę w wymagania systemu edukacji, nawet wyższej, więc po prostu spróbuję jakoś przetrwać Grin
Co do historii - cóż... do dat mam pamięć (podobnie jak do numerów telefonów, adresów, maili itp.), co do myślenia - może i coś bym umiała wykombinować w różnych momentach, jakbym miała dane, których nie miałam podczas nauki o tej czy innej wojnie, pokoju itp... Ale fakt, to nie jest przedmiot, który zapamiętuję "bo mnie ciekawi" (nie licząc ciekawostek... zresztą w ogóle jak ktoś opowiada o historii to lubię słuchać i nawet zapamiętuję, a jak siedziałam na lekcjach z wizją sprawdzianu - to ciężej Pfft), tylko w dużym stopniu na wbicie sobie do głowy. Ale czasem zwalam winę na wspomniany brak informacji Pfft
Co do fizyki... lubić... lubię tylko w wydaniu praktycznym (do wzorów mam pamięć, przekształcić i podstawić umiem, ale lubię też rozumieć, skąd to się bierze, a z tym różnie bywa...), no ale i tak próbuję coś wbić w tę biedną głowę (zdaję z tego maturę... potrzebna mi na studia, choć teoretycznie powinnam się dostać samą matmą i tą odrobiną, co dostanę za polski i angielski... ale wypadałoby coś wiedzieć, siedząc na wykładach Wink ). Tylko ja wszystko rozumiem po swojemu, a nie zgadza się to z wizją autorów zadania starannie omówionego w podręczniku, krok po kroku... Ale cóż, ja nawet antygrawitację w swoich przemyśleniach wynalazłam, i to miało prawo zadziałać Grin Ale tylko we wszechświecie, w którym... nic by nie istniało Smile

A właściwie, to czy mamy jakiś temat o przedmiotach szkolnych/dziedzinach nauki? Bo przydałoby się nie spamować w wątku Rodzynki Smile
 
sigma
#57 Drukuj posta
Dodany dnia 25/04/2011 01:31
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Ja pamięci do dat nie mam kompletnie... na szczęście żaden nauczyciel nigdy się zorientował, jak kompletnie, bo o wykute daty pytali tych słabszych uczniów, ja dostawałam pytania problemowe -no problem Grin Ja w ogóle nie zapamiętuję cyferek... numeru swojego telefonu uczyłam się kilka miesięcy, numeru gg nie znam, PINu do karty zapomniałam po trzech latach używania jej...
Za to po obejrzeniu filmu zdarza mi się cytować prawie dosłownie spore fragmenty, czasem zapamiętuję całe frazy z rozmów, a jak się uczyłam z notatek z wykładów, to czasami odtwarzałam sobie w głowie ton głosu, którym jakiś fragment był omawiany... ja żyję w świecie słów Smile
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Rodzynka
#58 Drukuj posta
Dodany dnia 25/04/2011 15:13
Rozgrzewający się


Postów: 45
Data rejestracji: 12.01.10

Ha ha, dziękuję wam za te szczere opowieści o zmaganiach z historią. ja pamieći do cyferek nie mam zwłaścza jak układają się w pewien ciąg liczbowy, przekształcanie wzorów to nie moja bajka. Żapamiętyję ciągi czterocyfrowe więc z datami nie ma problemów. Ciekawostki historyczne to coś, na czym uczniowie skupiają się najbardziej Smile, zawsze dążyłam do osnucia mojej opowieści o dziejach wokół jakiegoś skandalu, w ten sposób udawało mi się wpoić młodzieży chociaż podstawy wiedzy z tego przedmiotu.Smile

może macie gdzieś w pamięci jakieś ciekawostki historyczne, którymi możemy się wymienić?
 
Nieustraszona
#59 Drukuj posta
Dodany dnia 25/04/2011 15:24
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

Uwielbiałam fizykę dla mnie fizyka wszystko tłumaczy - to co sie dzieje w swiecie. Gorzej ze Fizyka jest zwiazana z matematyka. to juz gorzej.

Mialam z wspaniale nauczycielki fizyki. Historia to była katastrofa. Ale fajnie sie w LO pyskowalo panu profesorowi - bylemu wojskowemu, ktory kazal mam sie uczyc podrecznika słowo w słowo. Cyt. Historie trzeba wiedziec a nie na logike itd.

Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
Rodzynka
#60 Drukuj posta
Dodany dnia 25/04/2011 22:25
Rozgrzewający się


Postów: 45
Data rejestracji: 12.01.10

W pojmowaniu historii, logika jest bardzo ważna, wystarczy zapamiętać podstawową regułę: przyczyny, przebieg, skutki i reakcja na dane wydarzenie, a potem o już z górki.Myślę, że koleżanki i koledzy historycy to potwierdzą SmileSmile
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Jesień, zima = Chadowa niemoc Choroba afektywna dwubiegunowa 10 25/03/2018 22:04
Chora dziewczyna.. Choroba afektywna dwubiegunowa 8 28/03/2014 19:39

50,348,279 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024