Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 wszyscy bedziemy kobietami
|
|
| martyna |
Dodany dnia 15/01/2011 21:29
|
 300% normy  Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Co myślicie o tym artykule ? Wiadomość wydrukowana ze strony: www.przekroj.pl Wszyscy będziemy kobietami Wojciech Mikołuszko Płeć męska jest zagrożona wymarciem. Wszystko przez ogromne ilości żeńskich hormonów, które krążą w środowisku Wyobraź sobie świat, który powoli wykańcza całą płeć męską. Samce ryb coraz później dojrzewają. Duża część z nich ma zniszczone jądra i staje się całkowicie bezpłodna. Niektóre są obojnakami lub wręcz zamieniają się w samice. Cechy obojnacze wykrywa się też u samców ptaków: rybitw, mew i bielików. Samce gadów z pokolenia na pokolenia mają coraz mniejsze penisy. W nasieniu dorosłych mężczyzn ubywa plemników. Niekiedy jest ich tak mało, że pojawiają się kłopoty z płodnością. Chłopcy coraz częściej rodzą się ze źle uformowanymi penisami lub z jądrami, które nie schodzą do moszny. W wieku kilkunastu lat rosną im piersi. Dziewczęta dojrzewają płciowo dużo wcześniej niż niegdyś. Świat się na potęgę feminizuje. Zabawne, prawda? Nieprawda. Zabawne byłoby to wówczas, gdyby chodziło o streszczenie nowego odcinka "Seksmisji". Tymczasem to dzieje się naprawdę. Tu i teraz. I jest straszne. Hormony w mięsie, butelkach i kosmetykach W ostatnich latach naukowcy dostrzegają, jak wiele substancji, które ludzie produkują, działa jak żeńskie hormony. Ogólnie zwie się je estrogenami środowiskowymi lub ksenoestrogenami. Występują w plastikowych butelkach, zabawkach dla dzieci, w kosmetykach, wodach zanieczyszczonych miejskimi ściekami, opakowaniach na żywność, mięsie czy w produktach sojowych. Jednym z pierwszych ksenoestrogenów, jakie udało się człowiekowi wytworzyć, był niesławny DDT. Oczywiście, nikt nie przypuszczał, że ma on jakiekolwiek działanie feminizujące. Zadanie, jakie postawiono przed tym związkiem, było całkowicie odmienne. Wyprodukowano go w latach 50., by niszczył owadzie szkodniki upraw. Stał się pierwszym stosowanym na masową skalę pestycydem. Wkrótce odkryto, jak bardzo szkodzi przyrodzie i ludziom. W większości krajów już w latach 70. wprowadzono zakaz jego produkcji. Ale DDT nadal trwał w środowisku. I dopiero w latach 80. i 90. zaczęto odkrywać jego nowe oblicze. Louis Guillette z Uniwersytetu Florydy zauważył na przykład, że w jeziorze Apopka, w którym utrzymywał się wysoki poziom DDT, samcom aligatorów rosły mniejsze penisy, a samice przechodziły "superowulacje". Prawdopodobnie ten pestycyd był też odpowiedzialny za feminizację ryb w Wielkich Jeziorach Północnoamerykańskich. W 2002 roku odkryto, że ksenoestrogenem jest również popularny środek do zwalczania chwastów : atrazyna. W przeciwieństwie do DDT nie jest zakazany. W USA powszechnie stosuje się go do ochrony upraw kukurydzy, soi. Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornii w Berkeley hodowali żaby w akwariach zanieczyszczonych tym herbicydem. Okazało się, że wystarczało stężenie 30 razy niższe od amerykańskich norm, by samce płazów zaczęły wytwarzać w jądrach komórki jajowe. W efekcie powstawały osobniki obojnacze, często bezpłodne. Ksenoestrogenami są również niektóre plastiki lub środki używane przy ich obróbce. Ftalany na przykład stosuje się powszechnie przy wytwarzaniu produktów z popularnego PCV. W domach jest więc ich mnóstwo: na podłodze, ścianach, w zabawkach dziecięcych czy opakowaniach na jedzenie. Ftalany są też obficie dodawane do kosmetyków : między innymi do lakieru do paznokci, lakieru do włosów i perfum. W 2005 roku w USA analizowano wpływ tych związków na kobiety w ciąży. Okazało się, że podwyższony poziom ftalanów osłabiał działanie męskich hormonów płodu. Prowadziło to do zmian wielkości penisa u chłopców oraz utrudniało zstępowanie jąder do moszny. W plastikowych butelkach dla niemowląt wykryto jeszcze jeden związek, który podszywa się pod estrogeny -bisfenol A. Zazwyczaj wydziela się go do pokarmu na tyle mało, że jest niegroźny dla zdrowia. No, chyba że butelki zaleje się gorącą wodą. W styczniu 2008 roku ogłoszono badania, z których wnika, że ich gotowanie zwiększa ilość uwalniającego się bisfenolu A aż 55 razy! Jak może to wpływać na narządy płciowe chłopców, do końca nie wiadomo. Naukowcy dowiedli na razie, że związek ten przyspiesza dojrzewanie płciowe myszy. Do niedawna uważano, że niektóre ksenoestrogeny występują w środowisku w zbyt małych ilościach, by feminizować ludzi czy zwierzęta. Ale -jak w lutym ogłosili duńscy naukowcy , wystarczy zmieszać kilka takich związków, by popsuć szyki samcom. Ciężarnym szczurzycom badacze podawali koktajl trzech estrogenów środowiskowych - dwóch pestycydów i jednego lekarstwa. Wszystkie substancje występowały w niewielkim stężeniu uważanym za całkowicie nieszkodliwe. A jednak większość samców, które się potem urodziły, miała sfeminizowane ciało. U części rozwinęły się sutki, u innych źle uformowały się męskie narządy płciowe i aż 60 procent z nich chorowała na spodziectwo (polega to na tym, że ujście cewki moczowej nie znajduje się na szczycie penisa, ale na jego dolnej powierzchni, a w skrajnych wypadkach w mosznie lub w kroczu). Antykoncepcja dla ryb i żab Większość ksenoestrogenów to substancje, których działanie hormonalne było wcześniej nieznane. Jednakże ludziom zdarza się wpuszczać do środowiska estrogeny świadomie. Nierzadko dodawało się je do pasz zwierzęcych. Mięso, które potem otrzymywano, miało silne właściwości feminizujące. Na szczęście ten proceder jest już zakazany w wielu krajach. Polityków przeraziły doniesienia o przedwczesnym dojrzewaniu płciowym dzieci Portorykańczyków oraz o rozwoju kobiecych piersi u młodych Włochów. Wielu naukowców podejrzewało bowiem, że za oba te zjawiska winić należy właśnie hormony zawarte w mięsie. Jednym z największych źródeł estrogenów środowiskowych są także pigułki antykoncepcyjne. Kobiety, które za ich pomocą zapobiegają ciąży, dużą część zawartych w nich hormonów wydalają potem z moczem. Razem z miejskimi ściekami estrogeny dostają się do rzek, jezior, mórz. W roztworze imitującym ich zawartość w wodzie szwedzcy badacze hodowali żabie kijanki. Nawet przy najmniejszej koncentracji tego hormonu aż dwukrotnie wzrastało prawdopodobieństwo, że rozwinie się samica, a nie samiec. W najbardziej zanieczyszczonych- akwariach od 95 do 100 procent kijanek przemieniało się w osobniki żeńskie. Na lutowym kongresie Amerykańskiego Towarzystwa Krzewienia Nauk w Bostonie kanadyjska uczona Karen Kidd wygłosiła referat pod wiele mówiącym tytułem: Co się dzieje, gdy dzikie ryby biorą pigułki antykoncepcyjne? Opowiadała o eksperymencie, podczas którego do czystego jeziora w Kanadzie dodawano niewielkie ilości estrogenu. Największy wpływ wywarło to na populację 10-centymetrowej, roślinożernej rybki o łacińskiej nazwie Pimephales promelas. Już wkrótce po rozpoczęciu doświadczenia stężenie estrogenu w organizmie samic wzrosło- od 8 do 80 razy, a u samców - nawet do 9 tysięcy razy! Tkanka jąder ulegała kompletnej dezorganizacji, co prowadziło do dramatycznego spadku płodności. Wkrótce w jeziorze zabrakło młodych rybek tego gatunku. A po sześciu latach prowadzenia eksperymentu populacja niemal całkowicie wymarła. Na szczęście wystarczył jeden rok od zakończenia doświadczenia, żeby ryby wróciły do normy. Czy tak samo łatwo ochronimy męską płeć przed wymarciem? Mężczyznom na ratunek Mamy kilka prostych rad, które pomogą ustrzec chłopców przed przemianą w dziewczynki * Karm niemowlęta za pomocą butelek ze szkła lub z plastiku pozbawionego bisfenolu A. * Kobiety spodziewające się dziecka (lub planujące ciążę) powinny unikać kosmetyków zawierających ftalany * Staraj się nie trzymać żywności w opakowaniach z PCV i nigdy nie wkładaj tak opakowanych produktów do mikrofalówki. * Kupuj dziecku zabawki drewniane lub z plastiku pozbawionego PCV. * Aby uniknąć pestycydów, myj żywność, obieraj owoce i warzywa ze skórki, a jeśli cię na to stać, kupuj żywność ekologiczną. * Żeby ustrzec się przed hormonami w mięsie, jedz drób zamiast wołowiny. Wojciech Mikołuszko "Przekrój", nr 10/2008 Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 15/01/2011 23:06
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Hmm, ja już kobietą raczej nie będę. Artykuł jest popularnonaukowy, w pewien sposób sensacyjny. Pamiętam, że endokrynolodzy w trakcie studiów alarmowali, że coraz bardziej są zmuszeni obniżać normę ilości plemników w nasieniu. Swego czasu dość mocno interesowałem się biologią. Pamiętam, że istnieją gatunki zwierząt, które potrafią zmienić strukturę urodzeń w zależności od ilości osobników na pewnej powierzchni. Może to zjawisko w zmienionej postaci dotyczy też ludzi? [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
 |
|
| Jaskolka |
Dodany dnia 16/01/2011 09:47
|
 Platynowy forumowicz  Postów: 2580 Data rejestracji: 13.10.10 |
[quote][b]Makro napisał/a:[/b] Swego czasu dość mocno interesowałem się biologią. Pamiętam, że istnieją gatunki zwierząt, które potrafią zmienić strukturę urodzeń w zależności od ilości osobników na pewnej powierzchni. Może to zjawisko w zmienionej postaci dotyczy też ludzi? [/quote] To chyba jakieś rybki były, może o nich mowa w artykule? Tam się chyba tylko największa ryba w ławicy zmieniała w faceta... No a żółwie chyba składają jaja w odpowiednich odległościach od wody (w zależności od temperatury rozwija się inna płeć). Więcej nie pamiętam  Nam na lekcjach nauczyciele historii/wosu/pewnie i biologii wiele razy powtarzali, że po wojnach rodziło się znacznie więcej chłopców niż dziewczynek  I że to natura sobie wyrównuje w ten sposób. Jeśli wykresy struktury płci i wieku z tamtych czasów nie kłamią, to nauczyciele chyba mają rację...A co do przeżycia mężczyzn, to myślę, że natura coś jednak wykombinuje. A jak nie, to gatunek ludzki wymrze, normalna kolej rzeczy (ewentualnie wszystko wyleci w 2012 i nie będzie się trzeba przejmować  ) |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 16/01/2011 10:54
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Raczej dotyczyło to jakiś sarnopodobnych zwierzaków
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| wszyscy odejdziemy | Porozmawiajmy | 8 | 31/05/2017 08:42 |
| Witajcie wszyscy | Przedstaw się | 5 | 10/08/2012 15:47 |
| SOPA ACTA czyli wszyscy jesteśmy terrorystami ??? | Znalezione w sieci | 12 | 23/01/2012 16:57 |