23 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
1 tydzień Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
9 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 Drukuj temat
chwalę się...;)
tajfunek
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 09/10/2009 00:59
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

Chciałam Wam się pochwalić, że od niedawna a od paru dni wzięłam się w "garść". Dostałam takiego kopniaka w szpitalu, że mi się chorować chyba odechciało. To czego doświadczyłam podczas ostatniego pobytu w szpitalu bardzo mną wstrząs. Kurcze żyjemy w 21wieku a w niektórych szpitalach psychiatrycznych tak jak by się zatrzymał. Pacjenci są poniżani, w ogóle im się nie ufa, a większość pielęgniarek potrafi tylko krzyczeć po pacjentach. sorki ale bardzo mnie to dobiło ostatnio i powiedziałam sobie, że zrobię wszystko aby do takiego miejsca nie wrócić. Mam nadzieje, że to nie tylko chwilowy przypływ pozytywnej energii, choć znając moja chwiejna osobowość może też i być tak Wink ale tym razem posunęłam się jeszcze dalej-odwazyłam się po prawie półrocznym l-4 pojechać do pracy i porozmawiać z kierownikiem. Do poniedziałku ma się rozstrzygnąć co ze mną dalej będzie...strasznie się boję utraty pracy.
I jeszcze chciałam się pochwalić, że zakochałam się... GrinGrinGrin
 
Artystyczna Dusza
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 09/10/2009 07:09
Awatar

Medalista


Postów: 711
Data rejestracji: 31.05.09

[b]Tajfunek[/b] gratuluję tych pozytywnych zmian w życiu.To, że się zakochałaś na pewno dodało Ci wiele siły.A pielęgniarki są różne - jedne miłe i uprzejme inne zołzowate.
Z tym że w szpitalu psychiatrycznym to przydałoby się żeby miały choć trochę empatii, zważywszy na to, że trafiają tam osoby często bardzo wrażliwe.
Cieszę się Twoim szczęściem i mam nadzieję, że lepsze samopoczucie będzie utrzymywało się długo i powrót do szpitala nie będzie konieczny.Wink
[b]"Nie ten jest odważny, kto nie czuje strachu, ale ten, kto potrafi go pokonać"[/b]
 
http://monia-art.blogspot.com/
tajfunek
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 11/10/2009 22:35
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

dzięki [b]Fionaaa[/b] szpital ostatnio stał się niestety moim drugim szpitalem,ale może to się kiedyś zmieni. Mój mężczyzna też ma depresję i inne problemy,więc z jednej strony doskonale rozumiemy się,a z drugiej strony wzajemnie dołujemy się. Ciężki jest taki zawiązek.
Jutro ma się rozstrzygnąć co ze mną w pracy dalej będzie. Pozwolą mi wrócić albo mnie zwolnią...buuu i już dołek pogłębia się ze strachu i myśli S wróciłyEhmm co za chamstwo,a czułam się już tak dobrze.
Edytowane przez tajfunek dnia 11/10/2009 22:36
 
Makro
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 11/10/2009 22:41
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Pamiętaj, że pisałaś że jest dobrze - być w dobrej kondycji nie oznacza, że tylko w warunkach szklarnianych oddziału.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
tajfunek
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 12/10/2009 19:23
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

Słuszna uwaga [b]Makro[/b]. W szpitalu jest ok a jak z niego wychodzę to w ciągu paru dni rozsypuję się i za każdym razem bardziej. Mój lekarz dziś powiedział mi, że popadam w takie skrajności, że to cud, że jeszcze żyję. Co najgorsze czuję jakby ta choroba cały czas postępowała. Sama siebie nie poznaje i znajomi też się dziwią co się ze mną dzieje.
W pracy doświadczyłam odrzucenia. Miałam szanse wrócić do działu w którym pracowałam i dobrze czułam się, ale kierowniczka mnie nie chciała...Dostałam najgorszą robotę w tej firmie i to taką, która mi szkodzi na zdrowie fizyczne.
Przeżyłam to strasznie, do tej pory beczę...
Zaczęłam prowokować swojego faceta aby mnie zostawił, bo wtedy łatwiej byłoby mi podjąć decyzje o swoim losie...
Nigdy nie byłam w takim stanie, jestem przerażona i zagubiona, więc nie mam się tak naprawdę czym chwalić, chyba,że swoją beznadziejnościąEhmm
przepraszam....
 
Makro
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 12/10/2009 22:08
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Kogo przepraszasz? To mnie zupełnie zbiło z tropu
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
tajfunek
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 13/10/2009 08:29
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

jestem na etapie przepraszania wszystkich za wszystko...
 
Kati
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 13/10/2009 09:27
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

A przepraszasz już za to, że ciągle przepraszasz? Ja tak mialam i chyba wtedy zauwżylam absurdalność tego, co robięGrin
A pochwalić się możesz tym, że realnie oceniasz swój obecny stan. Jesteś przerażona i zagubiona. No i ok, na ten moment tak masz. Może jutro będzie lepiej. Tego Ci życzę.
 
tajfunek
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 13/10/2009 20:51
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

jeszcze nie przepraszam, za to, że przepraszam,ale pewnie i do tego dojdę heheWink
Fakt nauczyłam, albo przynajmniej staram się dość realnie oceniać swój stany. Nawet lekarz zwrócił mi na to uwagę, lecz sama wiedza nie wystarcza aby lepiej poczuć się. Czasami wole być pewnych rzeczy nieświadoma.
Dziś pochwale się, że pierwszy dzień pracy po długiej przerwie mam już za sobą. Nogi mi odpadają, ale będę miała jutro zakwasy Wink
 
tajfunek
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 16/10/2009 23:17
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

przepracowałam 2 dni i jestem zadowolona ze swojej pracy. czuje się normalnie czego mi bardzo brakowało. Huśtawki nastroju dużo mniejsze^^ od poniedziałku byczę się na 3tyg.urlopieGrin
 
Kati
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 17/10/2009 14:15
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

Aale Ci dobrze. Fajnie, że Ci się "normalne samopoczucie" na ten okres szykuje. Miłego odpoczynku
 
tajfunek
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 28/10/2009 11:42
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

w piątek byłam na pierwszym spotkaniu z moją potencjalną terapeutką. Oj ciężko było nam się dogadać. Nie potrafiłam się przed nią choć troszkę otworzyć. Dość szybko zakończyłyśmy nasze pierwsze spotkanie. Mam nadzieje, że jednak współpraca ułoży nam się pomyślnie Wink wczoraj i dziś testy a kolejne spotkanie 9.11, a potem dopiero w grudniu. Trochę za długi odstęp jak dla mnie. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak zwykle moje podejście do tego jest takie: ostatnia próba podjęcia walki o zmianę czegoś w swoim życiu...
 
martyna
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 31/08/2010 12:29
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

chwalę się że jest mi dobrze uśmiecham się Wink
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
verdemia
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2010 21:10
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

też się pochwalęGrin dawno nie było tego wątku...
chciałam się pochwalić, że juz naprawdę bardzo długo NIE PIŁAM ALKOHOLU!! przez ostatnie dwa miesiące wypilam chyba tylko ze dwie lapmki wina. Dla mnie to ogromny sukces, bo jeszcze zupełnie niedawno upijałam się prawie codziennie. Także czekam na gratulacjeWink
 
Nadzieja
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2010 22:11
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Oklaski cieszę się
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Zaczęło się Przedstaw się 10 03/09/2023 13:57
czy po ed można się odchudzać? Zaburzenia odżywiania 12 06/09/2021 20:51
Przedstaw się Przedstaw się 4 28/11/2020 18:50
Boję się zasnąć. Boję się spać. Zaburzenia lękowe 9 24/07/2020 19:57
Nie czuję się bezpiecznie z .... Regulamin i zagadnienia porządkowe 66 26/08/2019 00:27

51,675,973 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024