21 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
3 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Zaburzenia odżywiania
 Drukuj temat
Testuj sposoby walki z bulimią!
sperare
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2012 13:53
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 8
Data rejestracji: 04.11.12

Proponuję wam wspólne testowanie i proponowanie różnych sposobów walki z bulimią.

[u]Na czym miałaby polegać akcja[/u]
[i]Dodajemy swoje "sposoby" na walkę z bulimią i deklarujemy się, które z nich będziemy testować. Po upływie tygodnia piszemy jakie przyniosły rezultaty.
Jeśli zaangażuje się w to odpowiednia grupa osób i cały plan wypali, po tygodniu postaram się zrobić podsumowanie rezultatów i zaczniemy od początku.[/i]

[u]Jakie może przynieść korzyści:[/u]
[i]Zmobilizujemy się do pracy. Będziemy działać wspólnie, co bardziej nas zmotywuje. Podzielimy się swoimi sposobami i dowiemy się, które z nich są najskuteczniejsze. Umożliwimy skuteczniejsze pomaganie sobie nawzajem. [/i]




[b][u]Kilka wstępnych propozycji:[/u][/b]
1. Codziennie zafunduj sobie 30min spacer.
2. Bądź miły dla innych. Przynajmniej raz dziennie powiedz komuś jakiś komplement.
3. Rób listę obowiązków na każdy dzień i staraj się ją realizować.
4. Przed każdym posiłkiem zadaj sobie pytanie: "Czy naprawdę jestem głodny/a"

[u][b]Wstępna lista biorących udział:[/b][/u]
sperare: 1,2,3,4
[i][color=#669900]" Nie musimy się katować nienormalną sytuacją.
Nauczymy się kochać, przestaniemy się bać. "[/color][/i]
[b][color=#ff6666][small]
Zamiast skupiać się na tym, czego nam brakuje,
zacznijmy doceniać i pielęgnować to co mamy![/
 
Pogodna
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2012 13:59
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

Nie jestem do końca przekonana czy propozycja nr 4 jest dobra. Dlaczego? Odczuwanie głodu może być zarówno głodem wysyłanym z ośrodka głodu jak i głodem emocjonalnym. Jeść należy regularnie. Nie dopuszczać do ekstremalnego głodu.
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
ruda
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2012 14:47
Rozgrzewający się


Postów: 11
Data rejestracji: 05.11.12

mnie się ten pomysł podoba i chętnie spróbuję
 
Makro
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2012 15:05
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Mi się pomysł nie podoba. Nie wiem do czego mają prowadzić takie eksperymenty na sobie. Medycyna obecnie stara się być oparta na dowodzie, po co więc samodzielnie odkrywać koło?

[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
sperare
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2012 15:25
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 8
Data rejestracji: 04.11.12

Uważam, że to bardziej dzielenie się doświadczeniami i wzajemne wspieranie się, niż eksperymentowanie.
[i][color=#669900]" Nie musimy się katować nienormalną sytuacją.
Nauczymy się kochać, przestaniemy się bać. "[/color][/i]
[b][color=#ff6666][small]
Zamiast skupiać się na tym, czego nam brakuje,
zacznijmy doceniać i pielęgnować to co mamy![/
 
Pogodna
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2012 15:29
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

Więc moje doświadczenie mówi mi nie czuję głodu na śniadanie, obiad i kolację.. czy to znaczy, że mam nie jeść?
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
martyna
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2012 15:32
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

ja też nie czuje głodu Sad
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
sperare
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2012 15:40
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 8
Data rejestracji: 04.11.12

Postaram się to rozwinąć.
Zadajesz sobie pytanie, czy w danym momencie potrzebujesz jedzenia.
np.
- niedawno jadłeś, ale odczuwasz głów -> nie potrzebujesz
- nie jadłeś 3/4h -> potrzebujesz jedzenia

Dalej... zastanawiasz się czego i ile potrzebujesz.

Chodziło mi o to, by brać pod uwagę, co i kiedy rzeczywiście powinno się jeść. Czy "to" co odczuwasz jest racjonalnym głodem (bądź, czy głód powinien się w danym momencie objawiać).
[i][color=#669900]" Nie musimy się katować nienormalną sytuacją.
Nauczymy się kochać, przestaniemy się bać. "[/color][/i]
[b][color=#ff6666][small]
Zamiast skupiać się na tym, czego nam brakuje,
zacznijmy doceniać i pielęgnować to co mamy![/
 
Perfidia
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2012 16:01
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Punkt nr 4 jest do bani. Jeżeli chodzi o planowanie posiłków to podstawową i najczęściej polecaną metoda jest sztywne ustalenie pór posiłków oraz ich składu. Aby zastanawiać się nad tym czy się czuje głód, co on oznacza, co powinno się zjeść etc. jest pora wtedy, gdy rytm zdrowych posiłków "wejdzie w krew". To, co proponujesz w punkcie 4 zakrawa o terapeutyzowanie siebie i jest b. ryzykowne.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
sperare
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2012 20:41
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 8
Data rejestracji: 04.11.12

Perfidia i Makro przyznaję wam rację.
To rzeczywiście nie jest dobry pomysł. (nie dla każdego)

Mój błąd.
Postaram się, by moje kolejne wpisy były bardziej przemyślane.
[i][color=#669900]" Nie musimy się katować nienormalną sytuacją.
Nauczymy się kochać, przestaniemy się bać. "[/color][/i]
[b][color=#ff6666][small]
Zamiast skupiać się na tym, czego nam brakuje,
zacznijmy doceniać i pielęgnować to co mamy![/
 
Perfidia
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 05/11/2012 20:43
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Ej no, zawsze możemy pomyśleć razem Smile
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Tessa
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 13/04/2013 09:55
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 806
Data rejestracji: 06.04.13

[quote][b]Pogodna napisał/a:[/b]
Więc moje doświadczenie mówi mi nie czuję głodu na śniadanie, obiad i kolację.. czy to znaczy, że mam nie jeść? [/quote]

mam podobnie... nawet jak nie czuje glodu, to i tak jem. Moje ostatnie postanowienie to kontrolowac ilosc spozywanych posilkow i ich wielkosc. Mialam kilka zalaman, ale generalnie jest lepiej niz bylo. Z tym wyjatkiem, ze jezeli mam potrzebe zjedzenia czgos (niekoniecznie z powodu glodu), jem od teraz glownie warzywa. Zlapanie kostki czekolady konczy sie na pochlonieciu calej (i wszystkiego innego dookola), wiec pozbylam sie wszystkich slodyczy z domu... Nawet slodkich platkow czekoladowych - na raz potrafilam pochlonac 500g opakowanie :/
[i][color=#000066][small]'We accept the love we think we deserve'[/small][/color][/i]
 
aleksandra
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 25/04/2013 15:57
Rozgrzany


Postów: 95
Data rejestracji: 22.04.13

Sposoby na bulimie.. eh, zastanawiam się czy coś takiego w ogóle istnieje. Chyba tylko cholernie dużo silnej woli ukierunkowanej we właściwym kierunku. U mnie w okresach bulimicznych jedynym sposobem, jest unikanie powrotu do domu. Jeśli czuję, że zbliżają się dni, bądź nie radzę sobie ze stresem, to wychodzę z domu, unikając momentu zostania samej. Oczywiście jedynie sprawdza się to w dzień, w nocy albo biorę tabletkę na sen, by zasnąć, albo zapisuje na kartce plusy i minusy zwymiotowania w danym momencie. Jednakże jeśli CHCĘ to zrobić i jestem nastawiona że zwymiotuje, to choćbym pertraktowała z sobą nie wiadomo jak długo to i tak pójdę do łazienki.
Edytowane przez aleksandra dnia 25/04/2013 15:57
 
www.photoblog.pl/porcelanowykredens
Em
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 25/04/2013 17:16
Awatar

Finiszujący


Postów: 222
Data rejestracji: 10.01.12

Dla mnie zastanawianie się nad tym czy naprawdę jestem głodna jest sposobem na sukces. Czasem wyznacznikiem jest burczenie w brzuchu. Przeżywam swój głód i dostrzegam że DA SIĘ żyć przez dwie czy cztery godziny bez jedzenia. To bardzo odkrywcze ;-)
 
aleksandra
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 25/04/2013 17:26
Rozgrzany


Postów: 95
Data rejestracji: 22.04.13

Dla mnie głód fizyczny jest do przezwyciężenia, głód emocjonalny wciąż nie.
"Szaleństwem jest zachowywać się w ten sam sposób i oczekiwać innego rezultatu"
 
www.photoblog.pl/porcelanowykredens
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Kompulsywne objadanie/Bulimia Zaburzenia odżywiania 3 09/07/2020 21:10
Anoreksja, Bulimia, Ortoreksja, Jedzenie kompulsywne Przedstaw się 1 02/04/2018 15:32
Bulimia w związku, co robić? Zaburzenia odżywiania 4 08/01/2018 18:14
anoreksja/ bulimia błędne koło... Zaburzenia odżywiania 5 07/12/2017 21:47
Bulimia Przedstaw się 4 22/07/2016 16:50

51,658,014 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024