06 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Mirbla Mirbla
00:34:38 Offline
Mathews Arleen Mathews Arleen
4 dni Offline Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
2 tygodni Offline Offline
Klara Klara
5 tygodni Offline Offline
Nieustraszona Nieustraszona
5 tygodni Offline Offline
Ostatnio zarejestrował się: Mirbla
Ogółem Użytkowników:2,205
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Zaburzenia lękowe
 Drukuj temat
Lęk przed seksem i dotykiem
Artystyczna Dusza
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 01/06/2009 08:09
Awatar

Medalista


Postów: 711
Data rejestracji: 31.05.09

Kurcze!!!Sama w to nie wierzę że odważyłam się założyć ten wątek.Od jakiegoś czasu męczy mnie ten problem.Dzięki terapii udało mi się zrozumieć że prześladuje mnie ten lęk.Próbowałam poruszyć ten temat ostatnio na terapii ale nie potrafiłam.Nie udało się chociaż od dawna myślałam żeby porozmawiać o tym z psychologiem.Nie wiem skąd we mnie ten lęk.Wiem już co jest przyczyną że nie mam chłopaka(nigdy nie miałam) czy męża co bardziej byłoby prawdopodobne w moim wieku.To właśnie ten lęk chyba jest przyczyną tego że żaden facet się mną nie interesuje.Ja oczywiście myślę że to mój wygląd jest przyczyną niepowodzenia w kontaktach z mężczyznami.
Zazdroszczę siostrze że ma powodzenie u mężczyzn, że ma chłopaka.Ja w sumie chciałabym kogoś mieć a z drugiej strony strasznie się tego boję.
Z czego może wynikać ten lęk?Czy przyczyną mogą być zaburzenia odżywiania czy też to może sprawa mojego wyglądu i nadawagi?
 
http://monia-art.blogspot.com/
____A
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 01/06/2009 12:54
Startujący


Postów: 168
Data rejestracji: 21.02.09

[quote][b]fionaaa napisał/a:[/b]
Z czego może wynikać ten lęk?Czy przyczyną mogą być zaburzenia odżywiania czy też to może sprawa mojego wyglądu i nadawagi?[/quote]
Prawdopodobnie przyczyną nie jest ani jedno, ani też drugie.
Byłabym skłonna nawet stwierdzić, że jest wręcz odwrotnie: Problemy z jedzeniem często wiążą się z lękiem przed bliskością - również tą fizyczną (są więc skutkiem tego lęku, a nie jego przyczyną). Oczywiście osoby z ED mają często obsesję na punkcie swojej wagi - więc jeśli masz nadwagę (przez co nie jesteś w stanie zaakceptować swojego ciała) - to nie dziwi mnie fakt, że na związki "damsko - mąskie" nie jesteś gotowa. Gdybym miała nadwagę, pewnie nie byłabym w stanie nawet o seksie myśleć, a tym bardziej szukać kogoś, z kim mogłabym być. Nie potrafię Ci pomóc, nie jestem odpowiednią osobą, bo moja samoocena także związana jest z wyglądem i wagą (chociaż wiem, że tak nie powinno być).
 
Nadzieja
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 01/06/2009 13:29
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Niestety ja też mam ten problem tzn problem z bliskością, w trakcie mojej terapii wyszło,tzn wiedziałam o tym ale terapia pokazała to bardziej,że mam okropny lęk przed bliskoscią drugiej osoby, nawet dotykiem i nie chodzi tu tylko o mężczyzn. Pamiętam jak na jednej terapii mieliśmy się dobrać w pary mi się trafił kolega zadanie polegało na masowaniu się.Byłam tak spięta w trakcie tego ćwiczenia,że z płaczem wybiegłam z sali. Ja pozwalam sie dotykać tylko zaufanej osobie.Zaburzenie odżywiania na pewno nie jest powodem, moje niejedzenie jest tylko objawem wszystkiego do czego już dokopali się w części moi terapeuci, ale o tym nie będę tu pisać.
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
weronika
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 01/06/2009 21:00
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 856
Data rejestracji: 10.08.08

Szczerze mowiac to ciekawi mnie czy z punktu widzenia psychiatrii mozna wskazac jakies ogolnikowe wytyczne dla ktorych powstaje lek przed seksem i bliskoscia?
 
http://tailtu.blox.pl
Nadzieja
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 01/06/2009 22:16
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Tu powinien wypowiedzieć się Makro i Sophers. Mnie też to ciekawi,co o tym sądzicie?
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Makro
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 01/06/2009 23:02
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Hmm, za dużo tu nie powiem - nie znam się na wszystkim, a temat nie jest mi szczególnie bliski.
Rzeczywiście w zaburzeniach odżywiania pospolite jest, że istnieją trudności w zawieraniu intymnych relacji wynikające z braku akceptacji własnego ciała i przenoszenia tego na na partnera.
Tu powstaje pytanie, jak zaakceptować swoje ciało? Ale to już pytanie jak wyleczyć ED.
Mam wrażenie, że twój Login "fiona"a nie jest przypadkiem i stanowi realne odzwierciedlenie twojego stosunku do ciała.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
Artystyczna Dusza
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 02/06/2009 12:19
Awatar

Medalista


Postów: 711
Data rejestracji: 31.05.09

[quote][b]Makro napisał/a:[/b]
Tu powstaje pytanie, jak zaakceptować swoje ciało? Ale to już pytanie jak wyleczyć ED.
Mam wrażenie, że twój Login "fiona"a nie jest przypadkiem i stanowi realne odzwierciedlenie twojego stosunku do ciała.[/quote]
No właśnie jak zaakceptować swoje ciało jeżeli jest grube i nieatrakcyjne?Ciężko mi to przychodzi chociaż nie powiem że miałam okresy kiedy w myślach krążyło "nie chcę się odchudzać"-chociaż zdanie bliskich było inne.Teraz jednak znów ważne stało się to żeby schudnąć,żeby się odchudzić ( liczenie kalorii, ograniczanie jedzenia...).Wydaje się że szczupła sylwetka jest przepustką do lepszego "świata".
A nick-w sumie jakoś nie myślałam że tak odzwierciedla moją sytuację w życiu realnym.Kiedyś ten nick wpadł mi przypadkiem do głowy-niesamowite...Ale masz rację [b]Makro[/b] obecnie można powiedzieć że odzwierciedla mój stosunek do mojego ciała.
 
http://monia-art.blogspot.com/
____A
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 18:27
Startujący


Postów: 168
Data rejestracji: 21.02.09

[b]fionaaa[/b], to może jednak powinnaś się "poodchudzać" trochę...? Bo jak możesz czuć się dobrze, kiedy nie jesteś w stanie zaakceptować swojego ciała (?)
 
Nadzieja
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 18:58
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Mona, ale jest jeszcze druga strona medalu, ta ważniejsza akceptacja siebie swojego wygladu jest w naszej głowie mocno zakorzeniona. mozna się odchudzać w nieskończoność i nigdy nie akceptować swojego ciała wyglądu, zobacz ile jest szczęśliwych kobiet tzw przy kości o kobiecych pełnych kształtach.
Nie byłabym taka pewna,czy samo schudnięcie spowoduje szczęście być może w jakimś stopniu, ale czy na pewno????

[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Perfidia
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 19:19
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Schudnięcie nie daje absolutnie żadnej gwarancji na poprawienie samopoczucia i postrzegania siebie. Może pomóc, ale nie musi. Akceptacja własnego ciała nie musi wcale być efektem zmiany tego ciała w jakikolwiek sposób.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
____A
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 19:58
Startujący


Postów: 168
Data rejestracji: 21.02.09

No przecież ja to wszystko wiem, nie zmienia to jednak faktu, że doskonale rozumiem [b]fionę[/b]. Jeśli dziewczyna nie potrafi zaakceptować swojej wagi, to co waszym zdaniem powinna zrobić?!
 
Perfidia
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 20:06
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Poszukać sposobu, aby swoją wagę zaakceptować taka jaka jest (jest to możliwe!), lub zmienić swoją wagę, najlepiej pod okiem specjalisty (dietetyk, instruktor fitness - coś w ten deseń).
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
____A
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 20:26
Startujący


Postów: 168
Data rejestracji: 21.02.09

[quote][b]Perfidia napisał/a:[/b]
(...) lub zmienić swoją wagę, najlepiej pod okiem specjalisty (dietetyk, instruktor fitness - coś w ten deseń).[/quote]
Czyli jednak ZMIENIĆ. I to jest chyba najlepsze rozwiązanie.
 
weronika
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 20:46
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 856
Data rejestracji: 10.08.08

A ja nie jestem ani gruba, ani nie mam problemow z zaakceptowaniem wlasnego ciala a jednak nie pozwole zadnemu facetowi aby mnie dotykalSad
[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL]
na skraju...
 
http://tailtu.blox.pl
Makro
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 20:54
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Mona - nadużywasz wg. mnie słowa "zawsze". Ono tak naprawdę nic nie oznacza - zawsze znajdziesz od niego wyjątek, szczególnie w aspekcie takich zagadnień jak ludzka psychika.
Prawdopodobnie łatwiej widzieć świat czarno-biało, jednak z doświadczeniem człowiek uczy się widzieć odcienie szarości. Osobiście traktuję to jako element własnej dojrzałości.


[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
____A
#16 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 20:57
Startujący


Postów: 168
Data rejestracji: 21.02.09

[b]Makro[/b], a gdzie ja napisałam "zawsze" ???
 
Perfidia
#17 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 20:57
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

[quote][b]Mona napisał/a:[/b]
[quote][b]Perfidia napisał/a:[/b]
(...) lub zmienić swoją wagę, najlepiej pod okiem specjalisty (dietetyk, instruktor fitness - coś w ten deseń).[/quote]
Czyli jednak ZMIENIĆ. I to jest chyba najlepsze rozwiązanie.[/quote]

Zmiana jest tylko jedną opcją i celowo wymieniłam ją na drugim miejscu. Moim zdaniem lepiej popracować na samoakceptacją, gdyż schudnięcie nie daje gwarancji, że nagle zaczniemy bardziej lubić swoje ciało.

Weronika - nigdy nie mów nigdy Pfft
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Makro
#18 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 21:00
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Słowo zawsze wynika z całokształtu, może nawet bardziej z jednostronnego wybierania co pasuje do twojej teorii. Np. wybierasz jedną z opcji uznając ją za jedyną słuszną, a zawsze jest oczywiście domyślne .
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
weronika
#19 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 21:02
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 856
Data rejestracji: 10.08.08

Do seksu oprocz dwojga chetnych i namietnosci potrzebne jest tez wzajemne zaufanie, no chyba ze chce sie traktowac te sfere zyciaw sposob czysto mechaniczny...a ja facetowi nie zaufam na tyle aby mogl robic cokolwiek z moim cialem nad czym nie mam pelnej kontroli(bez podtekstow prosze, pisze to zupelnie na powaznie)
[URL=http://chomikuj.pl/?page=258631]moja spiżarnia[/URL]
na skraju...
 
http://tailtu.blox.pl
Makro
#20 Drukuj posta
Dodany dnia 03/06/2009 21:07
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Podpisuję się pod "Perfidiowym" nigdy nie mów nigdy.
To że w tej chwili sobie tego nie wyobrażasz nie oznacza, że tak będzie zawsze.
Miłość jest uczuciem na tyle silnym, że jest w stanie wyrzucić do kąta stare obawy. To oczywiście moje zdanie.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Lęk przez psychozą Zaburzenia lękowe 5 24/10/2021 18:29
Lęk przed dolegliwościami układu pokarmowego Zaburzenia odżywiania 6 28/02/2021 10:39
Strach przed brakiem kontroli Schizofrenia 28 02/09/2019 10:03
strach przed samodzielną egzystencją w borderline Zaburzenia osobowości 3 23/12/2018 11:29
lęk przed silnym stresem, dezorientacją i wyparcie... Zaburzenia lękowe 4 05/01/2018 09:56

50,372,944 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024