19 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


sasta sasta
1 tydzień Offline
mamswojswiat mamswojswiat
1 tydzień Offline
Mirbla Mirbla
1 tydzień Offline
Mathews Arleen Mathews Arleen
2 tygodni Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
4 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: sasta
Ogółem Użytkowników:2,206
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 Drukuj temat
Sny
Jaskolka
Dodany dnia 30/10/2014 04:41
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

A mi się dziś śniły wzmacniacze operacyjne. Bardzo dużo wzmacniaczy operacyjnych... Ehmm
 
Innocentia
Dodany dnia 30/10/2014 08:06
Awatar

Medalista


Postów: 694
Data rejestracji: 14.09.14

Współczuję...
Ja dzisiaj mialam barwny sen. Śniło mi się że byłam na polibudzie z przyjaciółka, potem okazało się że śmierć chce mnie zabrać, chciałam od niej uciec, zwariowalam i wyladowalam w psychiatryku Grin W duuuzym uproszczeniu Wink
[b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b]
 
Alia
Dodany dnia 02/11/2014 20:46
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Znów miałam sen, w którym nie mogłam zapanować nad wyjątkowo hałaśliwą i ciężką grupą uczniów, a do tego jeszcze było zamieszanie z salami i nie wiedziałam, z kim właściwie powinnam mieć lekcje i gdzie (to drugie się u nas zdarza, to pierwsze obecnie zdarza mi się rzadko - ale wciąż gdzieś mam poczucie, że sobie nie radzę).
Później był jeszcze jakiś wyjazd wakacyjny nad wodę, pokój wynajmowany ze znajomą i coś w rodzaju kitesurfingu (chyba). A na koniec coś, co wyglądało jak fragment ożywionej sesji rpg w starym stylu ("idziecie mrocznym tunelem"). Wszystko lepsze od horroru szkolnego.
 
ef
Dodany dnia 02/11/2014 21:09
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

ja po tej modyfikacji leczenia śpię jak zając na miedzy. i takie mi rzeczy chodzą po głowie... że trzeba jeszcze raz wybrać studia i skończyć ten rok, trzeba wybrać terapeutę, jakieś takie dziwne, zupełnie nieskładne rzeczy. śpię, ale mam wrażenie, jakbym nie spała zupełnie.
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
Klara
Dodany dnia 02/11/2014 21:12
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

A mnie się ostatnio śniło, że była II wojna światowa i ukrywaliśmy się w domach na poddaszach. I że warunkiem przeżycia było nauczenie się Inwokacji z Pana Tadeusza. Po prostu codziennie przychodzili żołnierze i przepytywali z tego, a jak ktoś nie powiedział to go zabijali. I ja szukałam tej Inwokacji, żeby się nauczyć i trafiałam na różne wersje Pana Tadeusza akurat bez tego fragmentu... i tak ciągle czytając, szukając, bojąc się w końcu się obudziłam. Strasznie dziwny senPfft

Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
birbantka
Dodany dnia 04/11/2014 12:34
Awatar

Finiszujący


Postów: 360
Data rejestracji: 31.08.14

Dawno nie śniło mi się coś tak głupiego jak dzisiejszej nocy, więc postanowiłam, że się tym podzielę:
A więc przyśniło mi się, że w biały dzień do mojego mieszkania przyszedł Jackowski (ten jasnowidz). Grin Usiadł sobie na kanapie, zapalił papierosa i zaczął siorbać kawę... Potem wyciągnął z mojej szafki jakiś stary sweter i zaczął go przy mnie "obwąchiwać" (tak jak w tym programie o poszukiwaniu zaginionych) Masakra! Pfft Na koniec popatrzył mi prosto w oczy i przepowiedział, że wkrótce wyjdę za mąż. Potem sobie poszedł.
----
Najgorsze jest to, że nie przepadam za tym gościem i jego "wróżbami"...chyba z dwojga złego wolałabym już starą wróżkę -cygankę rzucającą klątwami na lewo i prawo Grin
-------------------
A co do ogólnego pytania odnośnie snów: Tak, śnię bardzo często i moje sny są niezwykle realne (zarówno koszmary jak te pozytywne). Kilkakrotnie budziłam się ze snów z płaczem albo zanosząc się od śmiechu...Bywało też, że we śnie jakaś osoba zrobiła mi straszne świństwo/ rozzłościła i potem miałam do niej o to pretensje w "realu" Grin Niektóre sny były tak piękne, że wolałabym się z nich nie obudzić (do tego stopnia wypełniało mnie szczęście). Inne (zwłaszcza o chorobach, śmierci), wręcz przeciwnie -cieszyłam się, że to tylko sen...
Edytowane przez birbantka dnia 04/11/2014 13:01
[i][small][color=#006666]"Któż zaufa człowiekowi, który nie ma gniazda
i zatrzymuje się tam, gdzie go mrok zastanie?" (Syr 36, 27)[/color][/small][/i]
 
papilon
Dodany dnia 22/11/2014 12:47
Awatar

Medalista


Postów: 685
Data rejestracji: 19.06.14

A mi pierwszy raz od dłuższego czasu śniło się coś miłego. Dokładnie, taki o to stwór u mnie dzisiaj w nocy w głowie sobie był:

[img]http://images.krajoweogloszenia.pl/nlarge/amstaff_suczka_szczeniak_z_rodowodem_257772.jpg[/img]
"Kiedy jesteś na szczycie twoi przyjaciele wiedzą kim jesteś. Kiedy jesteś na dnie wiesz kim są twoi przyjaciele"
 
swistak
Dodany dnia 22/11/2014 19:24
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1757
Data rejestracji: 11.08.14

Mi się raz czy dwa śniły jakieś wariacje tego, że mam na studiach jeszcze jakiś dodatkowy przedmiot, o którym zapomniałem (a jest gdzieś końcówka semestru). Boisie Tak więc muszę jakoś cudem go zaliczyć (a były np. jakieś laborki, na których nie byłem).
Było to bardzo realistyczne, tak bardzo, że po obudzeniu wydawało mi się że jest to prawda. Boisie
Być może podobne lęki zdarzyły mi się też na jawie.
Edytowane przez swistak dnia 22/11/2014 19:25
 
aufwiedersehen
Dodany dnia 13/12/2014 22:39
Rozgrzewający się


Postów: 18
Data rejestracji: 01.12.14

Ostatnio sen jest dla mnie jedynym ukojeniem, bardzo trudno mi zasnąć i jednocześnie tylko śpiąc czuję się dobrze.

Wczoraj śniło mi się, że kochałam się (bez podtekstu erotycznego) z mężczyzną mojej przyjaciółki, który przypominał mi mojego zmarłego przyjaciela. Ma schizofrenię i po prostu dążyliśmy do tego, żeby zjednoczyć umysły i dzięki temu się wyleczyć, taki akt niemal magiczny. Potem odszedł i powiedział, że będzie na mnie czekał w kancelarii następnego ranka i żebym mu przyniosła chleb i dynię, bo z czegoś musi żyć. A ja sobie pomyślałam - cholera, przecież on nie ma procesu, poza tym jak to będzie wyglądać, przecież on wygląda jak narkoman, trzeba będzie go ukryć żeby go nikt nie zranił.

Dziś - że byłam w swojej szkole, miałam dmt i spóźniłam się na lekcje, ponieważ musiałam wcześniej pójść do toalety i tam sobie zrobić zastrzyk, a potem mnie odleciało. Wróciłam i okazało się, że już minęło bardzo dużo czasu i wszystkie lekcje się skończyły, więc poszłam do domu jakiegoś maga, który gdzieś wyjechał. Wyciągnęłam z jego gabloty, którą miał nad łóżkiem pierścień z białym oczkiem i założyłam go na mały palec prawej ręki. Niestety, nie byłam w stanie wyciągnąć jego ksiąg magicznych, więc wyszłam z jego domu i czekałam wśród bagien, aż mnie ktoś teleportuje na odpowiedni obszar, gdzie będę mogła doznać oświecenia.


mam nadzieję, że dzisiaj szybko usnę, wolę tamten świat od tego, tam wszystko jest c z y s t s z e.
Perchance we will meet there.
 
www.aufwiedersehen.soup.io
Innocentia
Dodany dnia 13/12/2014 22:45
Awatar

Medalista


Postów: 694
Data rejestracji: 14.09.14

ile szczegółów pamiętasz ;P

mi się śniło ze Kaczyński zorganizował jakieś spotkanie, bo chciał powiedzieć co zamierza zmienić w Polsce. mówił że najpierw chce zabrać nam wodę (?) a w następnej kolejności odnowić bazylikę i postawić kościoły

ucieklam Wink
[b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b]
 
aufwiedersehen
Dodany dnia 13/12/2014 23:33
Rozgrzewający się


Postów: 18
Data rejestracji: 01.12.14

Niestety mam o wiele bardziej rozbudowane sny, niestety pamiętam tylko 'najważniejsze rzeczy', najczęściej początek snu mi umyka. Pewnie jak bym do nich przykładała mniejszą wagę, pamiętałabym mniej.

tfu, na szczęście nigdy nie śnią mi się politycy [img]http://i.imgur.com/SLl8OQy.jpg[/img]
Edytowane przez aufwiedersehen dnia 13/12/2014 23:33
Perchance we will meet there.
 
www.aufwiedersehen.soup.io
Jaskolka
Dodany dnia 14/12/2014 21:09
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Dzisiaj śniło mi się, że założyłam na Efce drugie konto... Jakoś z nickiem zaczynającym i kończącym się na "k", pięcioliterowym, same małe litery, coś w stylu "karik" albo jakoś tak... Po czym sobie uświadomiłam, że to złamanie regulaminu, i chciałam to konto usunąć, tylko strasznie było mi wstyd do kogoś napisać i o to poprosić, bo by się wydało. Nie wiedziałam, z którego konta pisać... I przypomniałam sobie, że konta (chyba?) nie są usuwane. W sumie pamiętam, że musiałam napisać z niego już jakiegoś posta, bo w którymś z pierwszych działów w kolumnie "ostatni post" był ten nick.
A ja nawet nie wiedziałam, czemu założyłam...

Nie mam pojęcia, co sobie wydumała moja podświadomość, ja na pewno nie mam w planach zakładania tu drugiego konta Ehmm
 
Sonic
Dodany dnia 18/12/2014 21:48
Awatar

Finiszujący


Postów: 362
Data rejestracji: 17.08.14

Mi się ostatnio śniło,że topie się w bagnie Sad
Wspomnienie o człowieku może okazać się trwalsze od jego szkieletu, ale kiedy odejdzie ostatni z tych,
którzy nas jeszcze pamiętali, razem z nim rozpłyniemy się w czasie i my.
 
Alia
Dodany dnia 20/12/2014 16:29
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Ostatnio miałam dziwny sen. Śniła mi się działka moich rodziców (a ta działka to kawał pola plus murowany, całkiem spory dom). Wyglądało to całkiem realistyczne, wielkość domu, maliny dookoła, inne drzewa. Najpierw zrywałam czereśnie z wysokiego drzewa, ale duża część była popsuta, jakby zgniła już na drzewie, a później nagle biegłam na pociąg (i to już jest mało realistyczne, bo w okolicy nie ma stacji kolejowej, zawsze jeździliśmy autobusem).
 
Innocentia
Dodany dnia 27/12/2014 06:58
Awatar

Medalista


Postów: 694
Data rejestracji: 14.09.14

dzisiaj dwa razy się przebudzilam i dwa razy praca mi się snila. masakra
[b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b]
 
Alia
Dodany dnia 11/01/2015 11:13
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Najpierw śniło mi się, że jechałam z mężem i dwójką znajomych pociągiem, musieliśmy się przesiąść na jakimś dworcu i nagle się zgubiłam - zatrzymałam się, żeby zawiązać buty, a kiedy podniosłam głowę, ich nie było. Chodziłam, wołałam, próbowałam zadzwonić do męża na komórkę, ale miał wyłączoną. W końcu poszłam na peron, z którego miał odjeżdżać drugi pociąg, tam ich spotkałam i wsiadaliśmy w biegu. Mam wrażenie, że ten sen miał pewien związek z naszym planowanym letnim wyjazdem i moimi obawami.
Za to później śniło mi się, że leciałam śmigłowcem pilotowanym przez jednego kolegę, co było całkiem śmieszne.
 
swistak
Dodany dnia 19/03/2015 08:03
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1757
Data rejestracji: 11.08.14

Sniliście mi się Wy.
Śniło mi się, że wybraliśmy się razem na wycieczkę małą łodzią po jeziorach. Wyruszyliśmy z jakiejś dziwnej podziemnej przystani, płynęliśmy przez tunele. Ja pełniłem jakąś funkcję przy sterze (gałęzie wysuwane przez otwór w rufie); Martyna (mająca doświadczenie) mi doradzała.

Pamiętam też pracę Martyny: przy obsłudze i chowaniu jakiejś dziwnej kolejki linowej (???).

Było to wszystko bardzo przyjemne.
 
Innocentia
Dodany dnia 22/03/2015 09:38
Awatar

Medalista


Postów: 694
Data rejestracji: 14.09.14

Dzisiaj śniło mi się, że mój chłopak przez nowotwór trafił do szpitala. Chciałam mu pomóc, oddać krew czy coś, ale okazało się, że sama jestem chora...
Ten sen trwał i trwał jak jakiś horror... Ehmm
[b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b]
 
martyna
Dodany dnia 22/03/2015 11:39
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Świstak rozbawiłeś mnie Grin moje doświadczenie w pływaniu łodzią jest takie że wiem gdzie najfajniej się opala Pfft

miałam sen:
przyklejałam koleżance włosy do głowy na budaprenie a w kinder niespodziankach były kosmyki różnego koloru i jej dobierałam by całość się ładnie komponowała
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Rat Lover
Dodany dnia 22/03/2015 16:50
Awatar

Rozgrzany


Postów: 100
Data rejestracji: 16.03.15

Ha! Kto przebije mój idiotyczny sen o jedzeniu kebaba zrobionego z psa? Fuuuu, dobrze, że się obudziłem. Nie cierpię takich pomylonych snów.
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Sny a choroba, choroba a sny. Porozmawiajmy 2 20/08/2013 13:58
marzenia sny koszmary [daydreamer-k] Nasze wątki - część otwarta 125 09/06/2012 20:12

50,512,425 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024