Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
 Pomóżcie!
|
|
| LauraP |
Dodany dnia 01/05/2012 18:54
|
Rozgrzewający się Postów: 5 Data rejestracji: 01.05.12 |
Cześć wszystkim. Właściwie nie wiem jak zacząć, bo trafiłam tutaj przypadkiem - przypadkiem szukając jakiejkolwiek pomocy, bo sama nie mogę już sobie poradzić z tym co od dłuższego czasu dzieje się ze mną i jak wpływa to na kontakty z moimi bliskimi. Nie chcę póki co iść do psychologa, psychiatry, nie czuję się na siłach by z kimkolwiek o tym rozmawiać. Tutaj jednak mogę pozostać anonimowa, zresztą wiem, że znajdę tutaj wiele osób, które być może mają podobne problemy do moich i wiedzą jak sobie z tym radzić. Nie wiem czy na coś choruję - dlatego właśnie piszę tutaj, może znajdzie się ktoś to udzieli mi jakichś informacji. Mam 18 lat, od jakiegoś roku, półtora zauważam u siebie dziwne wahania nastroju. Przez kilka dni potrafię być najszczęśliwszą osobą pod słońcem, wszędzie mnie pełno, a świat wydaje się być na wyciągnięcie rąk, później jednak bez żadnego powodu czuję się tak, jakbym spadła na samo dno i ciężko jest mi się podnieść. Zupełnie bez powodu płaczę, zamykam się w sobie, odsuwając od bliskich, zdarza się, że wybucham złością, wrzeszcząc, obrażając, rzucając przedmiotami. Są dni kiedy nie widzę sensu w niczym, wydaje mi się, że najlepszym wyjściem byłoby wtedy samobójstwo, ale z drugiej strony nadal żyję nadzieją, że kiedyś wszystko się ułoży. Czasem potrafię przesypiać całe dnie, tylko po to, by później w ogóle nie sypiać. Niekiedy nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, innym razem czuję się na prawdę piękna i staram się jak najbardziej podkreślić to ubiorem, makijażem. Zauważam u siebie też strach przed byciem samotną, nie wiem, czy to normalne, ale zawsze kiedy zaczyna mi na kimś zależeć, obsesyjnie myślę o tym, czy czegoś nie zrobiłam źle, chociaż wszystko dobrze się układa. Ten strach nieraz mnie paraliżuje i to dziwne, ale prawie za każdym razem kończy się to okropnymi bólami brzucha i wymiotami. Nie wiem, czy to jakaś choroba, a może tylko jestem przeczulona na swoim punkcie i każdy nieraz czuje się podobnie? Tylko, że ja naprawdę chciałabym wreszcie poczuć się 'normalnie'... |
|
|
|
| modliszka |
Dodany dnia 01/05/2012 19:09
|
 Złoty Forumowicz  Postów: 2327 Data rejestracji: 26.10.09 |
Cześć witaj na forumTutaj raczej Cię nikt nie zdiagnozuje, z tym niestety trzeba udać się psychiatry.Poza tym na wsparcie i dobre słowo zawsze możesz tu liczyć [i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet serce. Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i] |
|
|
|
| LauraP |
Dodany dnia 01/05/2012 19:11
|
|
Rozgrzewający się Postów: 5 Data rejestracji: 01.05.12 |
Prędzej czy później będę raczej musiała, ale odkładam to w czasie, bo zwyczajnie się wstydzę. |
|
|
|
| modliszka |
Dodany dnia 01/05/2012 19:30
|
|
Złoty Forumowicz Postów: 2327 Data rejestracji: 26.10.09 |
Wstydzisz się.. Zupełnie niepotrzebnie.Psychiatrzy widzą i słyszą takie rzeczy, że nic ich już nie zdziwi.
[i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet serce. Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i] |
|
|
|
| LauraP |
Dodany dnia 01/05/2012 19:58
|
|
Rozgrzewający się Postów: 5 Data rejestracji: 01.05.12 |
Bardziej wstydzę się przed sobą, przed swoimi bliskimi. Nie mam dobrego kontaktu z żadnym z rodziców, nie wiem jak zareagują - a może to oni powinni już zareagować, przecież widzą co się dzieje? |
|
|
|
| modliszka |
Dodany dnia 01/05/2012 20:20
|
|
Złoty Forumowicz Postów: 2327 Data rejestracji: 26.10.09 |
Jeśli naprawdę Ci źle z tym co się dzieje to pójdziesz.Jesteś pełnoletnia i w ostateczności bliscy nie muszą wiedzieć o Twoim leczeniu.
[i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet serce. Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i] |
|
|
|
| LauraP |
Dodany dnia 01/05/2012 21:09
|
|
Rozgrzewający się Postów: 5 Data rejestracji: 01.05.12 |
Pójdę, innego wyjścia nie mam. Zastanawiam się jeszcze, jak to wygląda - najpierw wizyta u psychologa, czy on daje skierowanie do psychiatry? |
|
|
|
| Alia |
Dodany dnia 01/05/2012 21:50
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Odwrotnie, najpierw wizyta u psychiatry, do niego nie potrzebujesz skierowania. |
|
|
|
| Diuna |
Dodany dnia 01/05/2012 22:24
|
 Platynowy forumowicz  Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Spokojnie, nie wstydź się. Zdarza się najlepszym. Zmiany nastrojów bywają męczące, ciężko w nich odnaleźć siebie. Ale wszystko jest do ogarnięcia. I przestań Siebie nienawidzić- bo to w niczym nie pomoże. Srutututu, pęczek drutu |
|
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 01/05/2012 22:30
|
 Pasjonat  Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Witaj Idziesz do psychiatry on przeprowadza z Tobą najpierw krótki wywiad ile masz lat/ uczysz się, pracujesz. Pyta jaki masz problem wizyta na pewno stresująca dla Ciebie, a to są bardzo empatyczni lekarze( mam nadzieję, że na takiego trafisz) od lekarza ewentualnie dostajesz skierowanie do psychologa, zapytaj może Ci kogoś doradzi. Pamiętaj nie każdy psycholog jest psychoterapeutą ciekawy artykuł na ten temat: [url]http://mam-efke.pl/articles.php?article_id=56[/url] a tu jak wygląda wizyta u psychiatry [url]http://mam-efke.pl/articles.php?article_id=50[/url] a tak w ogóle polecam wszystkie artykuły [url]http://mam-efke.pl/articles.php[/url] Powodzenia [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 02/05/2012 02:09
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Witaj! Na wstępie poproszę o zapoznanie się z regulaminem. Twój nick podpada mi pod: [quote]17. Przy rejestracji i wyborze loginu nie wybieramy nazw związanych z eFkami (typu np. schizofreniczka lub bulimiczny), a także określeń negatywnych (typu np. beznadziejna lub tłusta_świnia).[/quote] Czekam na propozycję zmiany nick na PW. [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
 |
|
| LauraP |
Dodany dnia 03/05/2012 18:10
|
|
Rozgrzewający się Postów: 5 Data rejestracji: 01.05.12 |
Dzięki za 'pomoc'. Na pewno poczytam i dam znać już po wizycie  |
|
|
|
| bolece |
Dodany dnia 05/05/2012 15:42
|
|
Rozgrzewający się Postów: 2 Data rejestracji: 05.05.12 |
serce idż do psychiatry,gdy czytam o tym jak opisujesz to co czujesz...a właściwie jak się czujesz.....to dotyczy 90% ludzkości.Więc nie ma czego się wstydzić ja już leczę się od 2-lat u psychiatry...i powiem Ci daje radynie powiem mam nadal napady lęków,nerwicy,płaczu itp.ale jest lepiej niż było.jedno mnie tylko martwi.....jestem uzależniona od leków nasennych... |
|
|
|
| wronka |
Dodany dnia 06/05/2012 22:28
|
|
Rozgrzewający się Postów: 9 Data rejestracji: 01.04.12 |
Zamij sie ty m jak najszybciej kochana,zeby potem nie bylo za pozno!!!
Wroneczka |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| pomozcie mi mnie zrozumiec | Zaburzenia osobowości | 6 | 10/09/2018 09:09 |
| Pomóżcie | Przedstaw się | 14 | 17/06/2013 00:26 |
| Pomóżcie | Choroba afektywna dwubiegunowa | 14 | 03/09/2012 23:02 |
| ANKIETA DO PRACY MGR-POMOZCIE :) | Ogłoszenia | 8 | 02/08/2011 15:08 |