Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
Strona 2 z 2: 12
|
dbanie o siebie
|
|
senga |
Dodany dnia 19/10/2010 10:11
|
Rozgrzewający się Postów: 4 Data rejestracji: 11.10.10 |
[quote][b]Nadzieja napisał/a:[/b] uwielbiam obcować z przyrodą[/quote] szum drzew w lesie jest taki kojący... książki? nie, nie umiem się skupić na tekście, czytam jedno zdanie po kilka razy, żeby zrozumieć (albo doszukuję się we wszystkim ukrytego sensu), bo często nie pamiętam początku zdania, gdy dojdę do jego końca. dlatego wolę filmy, mnóstwo filmów, które skutecznie odwracają moją uwagę, zajmują i zwalniają gonitwę myśli. ubiór? wygodny, ciepły (!)- mam pokaźną kolekcję wielkich bluz z kapturem i żeby przełamać wygląd "dresiary" noszę do nich gładkie sukienki i rozkloszowane spódnice w kwiaty. na nogach trampki. nie lubię torebek, więc plecak lub wielka, skórzana torba przez ramię. wygodnie. ciało? jedyne o co naprawdę dbam i wkładam w to dużo wysiłku to włosy, od zawsze znienawidzone, puszące się siano. nie noszę makijażu, nie maluję paznokci. mam mało kosmetyków (nie licząc szamponów, odżywek, wosków, pianek...) i słabo wypadam przy siostrze, dla której pachnące "smarowidła" to pół sensu życia. i pół pensji co miesiąc. sport? jak najbardziej- rower (już tak zimno...), gimnastyka codzienna, żeby nie zacząć skrzypieć przy chodzeniu. wysiłek pomaga zająć chorą głowę i wyprodukować jakieś namiastki endorfin, co przy braku leków jest cenne niczym złoto. ale kobieca się nie czuję i nie czułam nigdy nijak. [color=#660099]uzależniona na odwyku Arrakis naucza filozofii noża- odcinam to, co niekompletne i zbędne mówiąc: "Teraz już nic nie brakuje".[/color] |
|
|
verdemia |
Dodany dnia 21/10/2010 13:05
|
Złoty Forumowicz Postów: 1809 Data rejestracji: 29.07.09 |
[quote][b]martyna napisał/a:[/b] czyli nie dbasz o siebie zupełnie? nie czytasz? nie medytujesz? nic? poprostu nic?![/quote] dawno mnie nie było, dopiero teraz odpowiem: NIC...zupełnie nic, nie dbam o siebie ani fizycznie, ani psychicznie. Od dwóch lat tak. Kosmetyki można policzyć na placach jednej ręki, w domu jak jestem i nie wychodze to potrafię nie myć się przez długie dni (ostatnio uczesałam sie po raz pierwszy od półtora tygodnia:/), żadnych balsamów, kremów. Wewnętrznie też o siebie nie dbam, obajdam się słodyczami, tyję, psują mi się zęby, jestem ciągle mocno niedożywiona mimo dość sporej wagi. Nie ćwiczę, często całymi dniami nie wychodze z pokoju także nie ruszam się w ogóle. Psychicznie...cóż...nie czytam od wielu miesięcy, nie bywam w kinach, rzadko spotykami się z ludźmi, mój mózg nie pracuje w ogóle, nie oglądam wiadomości, ubrań nie kupuje od wieków, bo musiałyby być coraz większe. Mam w zasadzie tylko dwie pary spodni, w które się ledwo co mieszczę. Aha no i często mam schizę niepozwalania sobie na sen i odpoczynek, jestem wiecznie zmęczona. Nie robię nic z tych rzeczy, które kiedyś lubiłam. Także powtarzam: jestem mistrzem w niedbaniu o siebie. |
|
|
Czader |
Dodany dnia 21/10/2010 14:45
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[quote][b]verdemia napisał/a:[/b] Także powtarzam: jestem mistrzem w niedbaniu o siebie.[/quote] E tam, mistrzami w niedbaniu o siebie są mężczyźni i jako przedstawiciel tego gatunku stwierdzam że to ja jestem mistrzem. Oszczędzę wam szczegółów... Kobieta choćby nawet niechciała to i tak zawsze coś w siebie wetrze, mężczyźni mają pełne pole do popisu "nie wstanę, tak będę leżał, nie wstanę" ;-) |
|
|
verdemia |
Dodany dnia 21/10/2010 14:59
|
Złoty Forumowicz Postów: 1809 Data rejestracji: 29.07.09 |
nawet gdybyś chciał się licytowac ze mną to i tak nie dasz rady qrcze niby tak to sobie luźno mówię, a tak naprawdę to jest straszne... |
|
|
Czader |
Dodany dnia 21/10/2010 15:52
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
Policytujmy się policytujmy Straszne to jest w chwili gdy żyjesz z kimś - wtedy wręcz niedopuszczalne - ale (na swoim przykładzie) zamknięty w jaskini możesz zapuścić się dokumentnie :-) |
|
|
modliszka |
Dodany dnia 21/10/2010 17:57
|
Złoty Forumowicz Postów: 2327 Data rejestracji: 26.10.09 |
Jeszcze z dwa lata temu to moje dbanie o siebie podchodziło pod perfekcjonizm.Makijaż obowiązkowo, ułożone włosy, dopasowane dodatki, krem do nóg, na brzuch, pośladki, balsam, peeling..A teraz? Teraz ograniczam się do szamponu, żelu pod prysznic i pasty do zębów.Maluje się od święta a szuflada z przeróżną biżuterią zarasta kurzem. W sumie wszystko co lubiłam tzn. spacery, książki, rysowanie, programy dokumentalne poszło w niepamięć.Można więc powiedzieć, że intelektualnie nie robię nic.Codziennie powtarzam ..żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce.. [i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet serce. Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i] |
|
|
irian |
Dodany dnia 01/11/2010 11:39
|
Finiszujący Postów: 278 Data rejestracji: 16.11.09 |
ja z reguły dbam o siebie. Nawet jak mi się nie chce, to jak się umaluję, ładnie ubiorę to od razu mi się humor poprawia ale w weekendy kiedy nigdzie nie wychodzę lubię założyć stare jeansy i koszulkę xxl ale perfekcjonizm mi przeszedł pokój - totalny bałagan torebka - może być nie pod kolor ważne by było mi dobrze xD no i staram sie dostosować ubiór do sytuacji |
Lika |
Dodany dnia 27/03/2014 20:51
|
Rozgrzewający się Postów: 7 Data rejestracji: 25.03.14 |
Ja dbam o wygląd w sposób taki że codziennie wykonuję ćwiczenia fizyczne, prysznic rano i wieczorem. Czasem wybieram wannę. Myję się w olejku i peelingu odchudzającym, czasem kozie mleko. Później balsam wyszczuplający. Włosy myję codziennie. Stosuję odżywkę na włosy. Depilacja co 2 dni. Nie używam żeli do twarzy, toników i kremów z różnych firm..dlatego że wypalają mi twarz. Zamiast tego robię maseczki naturalne..mleko, rumianek bo znikają pryszcze. Będąc w szpitalu strasznie się malowałam, mówili mi żebym tego nie robiła. Że mi nie pasuje. No i od tamtej pory nie tknęłam kredek, szminek itp. Paznokcie maluję na czarno. Nie opalam się, jestem blada jak płótno. Lubie bladość. Włosy szczotkuję szczotką,nie lubię grzebieniem. |
|
Strona 2 z 2: 12
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Dbanie o siebie | Psychoterapia | 5 | 10/04/2020 23:48 |
Polubić siebie | Psychoterapia | 25 | 19/11/2019 03:48 |
Brak szacunku do siebie, czyli sztuka bycia pasywnym | Psychoterapia | 6 | 15/03/2016 01:30 |
Narcyzm -próba zrozumienia siebie- ostatnie podejście | Nasze wątki - część otwarta | 240 | 28/11/2014 23:25 |
walka o siebie | Zaburzenia odżywiania | 5 | 25/04/2013 16:00 |