24 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
1 tydzień Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
9 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Psychoterapia
 Drukuj temat
Pokonać zniechęcenie
sigma
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 24/02/2014 15:42
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

[color=#ff0000]Morbus, zwracaj uwagę, gdzie zamieszczasz posty.
Twój portfel nie ma nic wspólnego z tematem tego wątku. [/color]
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Mina
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 25/02/2014 05:30
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

[quote][b]Rat napisał/a:[/b]
Może widzi , że częściej i tak nic nie da , bo nie "wyciągnie" ze mnie tego co trzeba ?[/quote]
on widzi? czy ty tak myślisz, że on widzi? ja widzę żal w tym co piszesz, że 'nie wyciągnie tego co trzeba' i mam taką refleksję, czy on ma w ogóle wyciągać to, czego ty nie chcesz/boisz się/masz opory wyjawić? czy raczej to zależy od twojej decyzji i gotowości, od twojej chęci do pracy z nim. W tym co piszesz z jednej strony widać że chcesz, a z drugiej że chciałabyś żeby to 'samo' jakoś magicznie się stało, żeby to ktoś z ciebie wyciągnął niepostrzeżenie zanim się zorientujesz że właśnie wyciąga ... coś jak z wyrywaniem zęba, niby gada o niczym, odwraca uwagę i ... okazuje się że już po wszystkim ... ale czy z tym co tkwi w tobie tak się da? może trochę tak, pisałaś nieco o tym, jak cię podchodzi rozmowami np o muzyce, ale widać, że tobie już to nie wystarcza, a ten krok dalej myślę bardziej należy do ciebie niż do niego ... by był postęp, którego widać, że chcesz.
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
Rat
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 25/02/2014 11:27
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

[b]sigma[/b] to jest psycholog i terapeuta uzależnień . Zawsze myślałam , że psycholog jedynie , ale jest również ( pewnie od niedawna ) terapeutą uzależnień .

[b]Mina[/b] Ja chcę by to szło do przodu . Ostatnio nie siedziałam , jak ciepłe kluchy z miną nie napiszę jaką . Dużo opowiadałam ,gestykulowałam , ale zwrot był nie wystarczający ? ...
Pierwszy tekst ... tyle czasu się nie widzieliśmy ... no raczej , tak wyszło ... ale teraz .. jak usłyszałam termin ? :/ trochę mnie to zdziwiło . Ok , ze mnie trzeba wyciągać i była znowu rozmowa o muzyce ( chociaż już na sam koniec , jak rejestrował na kolejny termin ) .
Może to , że się zapytałam , czy kolejne wizyty są potrzebne uznał , jako ... przeczekamy zobaczymy ?
Nie mam pomysłu , ale też i nie wiem jak mam po raz nie wiem który o lękach rozmawiać . Najgorsze jest to , że dopiero po wyjściu z gabinetu , jak nałożę słuchawki i pójdę w miasto na wszystkie jego pytania mam odpowiedzi , wszystko mi się przypomina .
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
Mina
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 25/02/2014 16:01
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

[quote][b]Rat napisał/a:[/b]

Może to , że się zapytałam , czy kolejne wizyty są potrzebne uznał , jako ... przeczekamy zobaczymy ? [/quote]


Mozesz się od niego dowiedzieć dlaczego podał tak odległy termin, ale raczej sama tego nie wymyślisz, sama jedynie powkręcasz się w różne scenariusze, które w sumie nic ci nie powiedzą, bo zawsze będą tym co tobie przychodzi do głowy a nie tym co on w niej miał i czym się kierował.

[quote][b]Rat napisał/a:[/b]
Nie mam pomysłu , ale też i nie wiem jak mam po raz nie wiem który o lękach rozmawiać . Najgorsze jest to , że dopiero po wyjściu z gabinetu , jak nałożę słuchawki i pójdę w miasto na wszystkie jego pytania mam odpowiedzi , wszystko mi się przypomina .[/quote]

próbowałaś zapisywać to co po wyjściu ci się kłębi w głowie zanim to ucieknie? na następnej wizycie mogłabyś wtedy powiedzieć, miałabyś co powiedzieć, ewentualnie przeczytać, dać do przeczytania, cokolwiek, ważne że uchwyciłabyś to, co umyka, gdy jesteś skrępowana rozmową
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
Rat
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 25/02/2014 16:19
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

powkręcać ... nie powkręcam - termin taki ...
sam zadzwoni , jak będzie termin , albo rejestratorka . Albo tak jak pisałam ... może tak musi być .
Na zapisywanie nie ma czasu .... to jest natłok myśli , idę i wpada odpowiedź . Już pisałam na kartce , mało ekspresywne , nie mogłam dopowiedzieć za dużo , ale raz zadziałało , bo był temat a u mnie blokada .... a wcale jakiś trudny ( dla niektórych ) .
Może , pojedyncze słowa , zdania i rozwijanie ... ale spina była znacznie większa , nie potrafię przy kimś czytać .
W pracy mamy kwestionariusz dla pacjenta kilka prostych pytań ( szczepienia , wizyty w szpitalu etc,)
Łapy telepią mi się okropnie , tekst przeczytany jakbym uczyła się czytać :/
Edytowane przez Rat dnia 25/02/2014 16:23
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
Mina
#26 Drukuj posta
Dodany dnia 25/02/2014 18:10
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

[quote][b]Rat napisał/a:[/b]
powkręcać ... nie powkręcam - termin taki ...
sam zadzwoni , jak będzie termin , albo rejestratorka . Albo tak jak pisałam ... może tak musi być . [/quote]
a czy on wie, że chciałabyś/potrzebujesz częściej? wyrażasz teraz żal, że tak rzadko, ale czy postarałaś się zadbałaś by częściej? może się mylę, ale czy to nie jest tak, że z jednej strony się boisz częściej więcej intensywniej i uciekasz, przesuwasz terminy, gdy masz pretekst, a z drugiej patrzysz czy on cię zachęci do więcej czy cię zatrzyma, czy coś zrobi żebyś nie miała możliwości unikania - np zaproponuje częstsze terminy, że to on przejmie inicjatywę i ci wyznaczy więcej wizyt ... i może czujesz się rozczarowana że on tego nie robi? a przecież chodzi o to, byś ty chciała i byś ty pracowała w swoim rytmie, tempie, on to szanuje i nie naciska ... to nie on ma cokolwiek przełamywać, to twoja praca.
[quote][b]Rat napisał/a:[/b]
Na zapisywanie nie ma czasu .... to jest natłok myśli , idę i wpada odpowiedź . Już pisałam na kartce , mało ekspresywne , nie mogłam dopowiedzieć za dużo , ale raz zadziałało , bo był temat a u mnie blokada .... a wcale jakiś trudny ( dla niektórych ) .
Może , pojedyncze słowa , zdania i rozwijanie ... ale spina była znacznie większa , nie potrafię przy kimś czytać . [/quote]
nie ma czasu - wymówka. mało ekspresywne - wymówka.
masz chociażby tel przy sobie, mozesz zapisać hasła, potem o nich myśleć, rozwijać dopisywać ... żeby w tobie pracowały ... czy je potem przeczytasz czy nie, nie ma aż takiego znaczenia, ty sama będziesz już wiedziała, znała te odpowiedzi na tyle dobrze, gdy z nimi pobędziesz, że być może łatwiej będzie ci je wyrazić przy następnej okazji (znajdziesz je nie tyle dla niego, co sama dla siebie)
[quote][b]Rat napisał/a:[/b]Łapy telepią mi się okropnie , tekst przeczytany jakbym uczyła się czytać :/[/quote]
drżący czy łamiący się głos, ręce roztrzęsione - to nic nadzwyczajnego gdy są silne emocje, nie dziwią, przecież to naturalna reakcja.
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
fluorescent rabbit
#27 Drukuj posta
Dodany dnia 25/02/2014 23:31
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

[quote][b]Rat napisał/a:[/b]
sam zadzwoni , jak będzie termin , albo rejestratorka .
[/quote]
nie zadzwoni. nie zapisał cię bo nabrał podejrzeń że zajmiesz miejsce a potem itak nie przyjdziesz. Sama musisz zadzwonić...
zresztą, z czego by to nie wynikało, 'zdzwonimy się' to nie jest sposób na ustalenie terminu, tak samo jak po randce ktoś ci mówi że się zdzwonimy, albo po rozmowie kwalifikacyjnej
Edytowane przez fluorescent rabbit dnia 25/02/2014 23:36
 
Jaskolka
#28 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2014 00:12
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Rabbit, na litość, czy ja czegoś nie doczytałam? Dlaczego terapeuta Rat miałby uznać, ze ona nie przyjdzie? Chyba że gdzieś nie zauważyłam, a Rat opisuje taki "numer"? Jeśli nic takiego nie ma, to nie wydaje mi się za stosowne takie nakręcanie ludzi pt. "co terapeuta pomyślał"...
 
sigma
#29 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2014 00:44
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Poza tym oni się nie mają zdzwonić, tylko terapeuta ma zadzwonić w razie gdyby zwolnił się termin wcześniejszy niż ustalony.
I bardzo proszę nie uprawiać tu wróżbiarstwa i czytania w myślach.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
fluorescent rabbit
#30 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2014 00:48
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

[quote][b]Rat napisał/a:[/b]
Może to , że się zapytałam , czy kolejne wizyty są potrzebne uznał , jako ... przeczekamy zobaczymy ? [/quote]

[quote][b]się zapytałam , czy kolejne wizyty są potrzebne[/b][/quote]

jaką widzicie na takie coś odpowiedź poza "no spoko, to zapraszam za 3 miesiące"?
Edytowane przez fluorescent rabbit dnia 26/02/2014 00:52
 
sigma
#31 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2014 00:56
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Taką, jaka padła - "Jak najbardziej".
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
fluorescent rabbit
#32 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2014 01:12
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

jak najbardziej (...) za 3 miesiące.
tylko ja mam tak że wszystko co usłyszę dzielę przez 3? albo i przez 200 w uzasadnionych przypadkach?

[quote][b]sigma napisał/a:[/b]
proszę nie uprawiać tu wróżbiarstwa i czytania w myślach. [/quote]

uprawiam wnioskowanie. w liceum na matmie mówili że koniunkcja, implikacja, agenci z tv mówili że dedukcja, że trzeba myśleć jak seryjny morderca, dr House mówił że wszyscy kłamią... słowem to jest powszechnie znana praktyka, nie ma się co oburzać
 
sigma
#33 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2014 01:20
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Na tym forum informowanie ludzi, co myśli i co zrobi ich terapeuta, to nie jest i nie będzie powszechnie stosowana praktyka.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
fluorescent rabbit
#34 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2014 03:26
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

Z uwagi na to że itak nie mogę zasnąć pozwolę sobie jeszcze raz przeanalizować wypowiedź użytkowniczki Rat
[quote]
Może to , że się zapytałam , czy kolejne wizyty są potrzebne uznał , jako ... przeczekamy zobaczymy ? [/quote]
Pierwsze słowo w zdaniu oraz znak zapytania wskazują na to że autorka szuka potwierdzenia bądź oceny hipotezy co do której ma wątpliwości
Z szyku zdania wynika ze zapytanie czy wizyty są potrzebne występuje w charakterze przyczyny pewnego zdarzenia
Skutkiem zaś jest podkreślam- według autorki, uznanie, czyli dojście do pewnego wniosku drogą bardziej lub mniej wysublimowanych przemyśleń.
Wniosek został opisany tajemniczym ' poczekamy zobaczymy'- jest to przewrotna metafora stanowiąca główną pułapkę interpretacyjną. Na co czekamy? Prawdopodobnie na kolejną wizytę u wspomnianego psychologa. Co zobaczymy? Może zobaczymy czy do tej wizyty w ogóle dojdzie. Jest to wersja która towarzyszyła mi podczas pisania pierwszego posta w sprawie, w którym pragnęłam wyrazić przypuszczenie iż wykonanie telefonu do tegoż psychologa może przyspieszyć wizytę
Druga interpretacja chociaż ' zobaczenia' chociaż może się podobać, jest mniej naturalna, mianowicie po lub nawet w trakcie ( wspomnianego przez Rat) poczekania zobaczymy a konkretnie sama zainteresowana zobaczy czy wizyta była potrzebna

Tak więc mamy złożoną interpretację pokazującą jasno że Rat sama z siebie wie a przynajmniej domniemywa co myśli jej szanowny terapeuta i nie trzeba jej w tym temacie informować, czego bynajmniej nie robiłam
 
Mina
#35 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2014 05:27
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

[quote][b]fluorescent rabbit napisał/a:[/b]


Tak więc mamy złożoną interpretację pokazującą jasno że Rat sama z siebie wie a przynajmniej domniemywa co myśli jej szanowny terapeuta i nie trzeba jej w tym temacie informować, czego bynajmniej nie robiłam[/quote]

Rabbit, w tym właśnie problem że i Rat, i ty próbujecie wiedzieć a przynajmniej domniemywać co myśli terapeuta ... masz rację, że taka dedukcja to częsta praktyka, częsta i bardzo szkodliwa , która nakręca niczego nie wnosząc. To co on myśli to jedno, aa to co można się domyślać o tym to drugie. Domysły są domysłami, a wydają się być w procesie myślowym niepodważalnym faktem, budzą uczucia, sprawiają, że np można czuć się odrzuconym podczas gdy nikt żadnego odrzucenia nie dokonał, ono istnieje jedynie w naszej głowie dzięki praktyce - wiem co on myśli ... nie wiesz dopóki nie spytasz i nie porozmawiasz.
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
Rat
#36 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2014 07:14
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

nie doszukujcie bók wie czego , to znowu było moje głupie zapytanie do samej siebie . Jak się zwolni termin wtedy on , tudzież rejestratorka zadzwoni . Koniec , bez podtekstów . I nigdzie nie napisałam , że nie chodzę , opuszczam i ma mnie gdzieś , dlatego tak długo muszę czekać .
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
Nieustraszona
#37 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2014 11:05
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

Rat, a może zapytaj czy możesz sie zapisac na 2, 3 wizyty do przodu, że by nie czekac tyle. Niektorzy terapeuci to stosują.
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
Mina
#38 Drukuj posta
Dodany dnia 26/02/2014 16:12
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 862
Data rejestracji: 18.05.12

[quote][b]Rat napisał/a:[/b]
nie doszukujcie bók wie czego , to znowu było moje głupie zapytanie do samej siebie . Jak się zwolni termin wtedy on , tudzież rejestratorka zadzwoni . Koniec , bez podtekstów .[/quote]
Rat, wg mnie pytanie wcale nie głupie, przeciwnie, ważne. szczególnie dlatego, że dla ciebie było sprawdzaniem nie tyle kiedy ma wolny termin co czy cię chce prowadzić
[quote][b]Rat napisał/a:[/b]
I nigdzie nie napisałam , że nie chodzę , opuszczam i ma mnie gdzieś , dlatego tak długo muszę czekać .[/quote]
Tego nie napisałas, ale wyraziłaś wątpliwość czy on uważa to za zasadne, czy chce z tobą pracować:
[quote][b]Rat napisał/a:[/b]
Ostatnio było to losowe , że terapia była po 2 miesiącach . Może to podtrzymująca ? ... Może widzi , że częściej i tak nic nie da , bo nie "wyciągnie" ze mnie tego co trzeba ?[/quote]
A to nie tyle o jego chęci i gotowość chodzi co o twoją, to wg mnie nie on wątpi w efekty i myśli że częściej i tak nic nie da, tylko to jest twój niepokój. A to że jest być może świadczy, że są rzeczy które czujesz że nie zostały wyciągnięte, może dobrze by w końcu zostały ruszone? a to nie zależy tak od niego co od ciebie
[color=#996600]"Jeżeli ktoś prosi o radę, podpowiedź, wskazówkę albo pomoc, to świetnie; podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale jeśli zobaczysz, że ten ktoś tylko cię wysłuchał, pokiwał głową i nic nie zrobił, to daj mu spokój. On po prostu j
 
Rat
#39 Drukuj posta
Dodany dnia 27/02/2014 21:27
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

[b]Nieustraszona[/b] ja się tak zapisywałam , ale teraz nie wiem jak pracuję , czy ktoś nie zadzwoni - zamianka . Dzwonić w ten sam dzień , że nie mogę ... nie bardzo . Jak byłam na "wolnym" tak tez było ... 3 wizyty w przód .
Nie ma czego roztrząsać , dziękuję za pomysły Smile .... coś wykombinuję i dogadam się . Dziękuję za pomysły Smile
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
powstajaca
#40 Drukuj posta
Dodany dnia 16/03/2015 13:51
Rozgrzany


Postów: 88
Data rejestracji: 06.10.12

Ma ktoś? Jak sobie z tym poradzić? Jestem właśnie w terapii grupowej na Oddziale Dziennym. No i właśnie... zaczęłam już drugą połowę tej terapii i jak dotąd nie widzę żadnej poprawy w swoim samopoczuciu, a nawet mam wrażenie, że nastrój mam gorszy niż na początku... zaczynam tracić wiarę i nadzieję, mam coraz czarniejsze myśli Sad Czy ktoś z Was doświadczył może czegoś podobnego? Jak sobie z tym radzicie?

[color=#006600]Jako że wątek o kryzysach, przestojach i zwątpieniach w terapii już jest - dołączam posta do istniejącego wątku, żeby nie mnożyć bytów ponad konieczność - s. [/color]
Edytowane przez sigma dnia 16/03/2015 14:02
[b]"Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy." [/b](Mk 9, 23)
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Objawy negatywne, jak je pokonać? Schizofrenia 3 01/10/2015 13:25
Pokonać OCD Nerwica natręctw 3 28/03/2015 19:27

51,681,895 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024