24 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
1 tydzień Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
9 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
 Drukuj temat
spóźnione ale szczere powitanie
Alicja
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 23/10/2011 00:16
Startujący


Postów: 133
Data rejestracji: 19.08.09

Impresjo, akryle można do woli mieszać i łączyć, nie wysychają aż tak szybko Wink Dwa dni i obraz gotowy, można traktować werniksem (chociaż ja rzadko to robię).
Nigdy nie zwracałam uwagi na cenę, oleje mi śmierdziały i wolno schły, więc z nich nie korzystałam. Akryle fakt, mają piękne kolory, można dodać im połysku olejnego dzięki olejkowi lnianemu (malarskiemu). Ja do swoich malowideł czasami dodaję aktualnie pity napój (by rozmieszać zastygłe farby) kawą czy herbatą, czasami piwem Wink (pędzlem do kubka, potem zapominam i piję dalej) Wink Ale to kwestia roztargnienia a nie celowych działań Grin
Co do struktury - akryle także doskonale się to tego nadają, uwielbiam ciapać farbą tak, że powstaje gruba powłoka, mam taki obrazek, który pięknotę swoją ukazuje właśnie w dotyku Wink

Spróbuj kiedyś, sama ocenisz. Ja też zamierzam jeszcze się zmierzyć z olejami Smile
Tylko pamiętaj by ich na jednym płótnie nie łączyć - paskudnie się zachowują w swojej obecności Wink
 
Impresja
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 23/10/2011 00:29
Awatar

Rozgrzany


Postów: 74
Data rejestracji: 20.10.11

Witaj Rat Smile Już mi trochę raźniej tutaj chociaż jestem dopiero od wczoraj.
Alicjo, kusisz hehe oleje faktycznie śmierdzą ale ja nawet lubię ten ich smrodek. Domownicy już się przyzwyczaili. U nas wogóle rodzina "śmierdziuchów" bo ja śmierdzę olejami a mąż akrylami i czymś tam jeszcze. On jest modelarzem (klei samoloty) więc tez używa farb, rozpuszczalników itp.
Pozdrawiam Was serdecznie i milo mi tak....jakoś ....
[i][color=#339900]Odzyskać siebie...[/color][/i]
 
hadassa
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 23/10/2011 00:57
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1611
Data rejestracji: 13.03.10

Impresja, fajnie, że ci miłoSmile
[color=#660099][i]" A ja jestem proszę Pana na zakręcie
moje prawo, to jest pańskie lewo.
Pan widzi krzesło, ławkę, a ja rozdarte drzewo.(...)
Ode mnie widać niebo przekrzywione..."[/i][/color]
 
sigma
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 23/10/2011 01:57
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Ależ ja Wam zazdroszczę... bardzo bym chciała umieć malować.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Alicja
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 23/10/2011 12:48
Startujący


Postów: 133
Data rejestracji: 19.08.09

Sigma, ja dalej twierdzę, że nie umiem malować, bazgram sobie bez ładu i składu i czasami nawet mi się uda trafić w czyjś gust. Wystarczy zacząć i jeśli się spodoba - dalej to robić Smile

Dobrze jest znaleźć coś, co uspakaja i pomaga się wyżyć emocjonalnie i fizycznie. Dla mnie to jest właśnie malowanie.
Może dla Ciebie byłoby to coś innego?

Impresjo, mój mąż też się zainteresował modelami, dokończył przepiękny statek (Bismarck), który zaczął mój tata, ale niestety zdrowie nie pozwoliło mu dokończyć.
 
Impresja
#26 Drukuj posta
Dodany dnia 23/10/2011 13:20
Awatar

Rozgrzany


Postów: 74
Data rejestracji: 20.10.11

Sigma, dokładnie tak jak napisala Alicja, trzeba zacząć i zobaczyć czy Ci się spodoba. U mnie to był impuls, poznałam dziewczynę, która malowała na szkle. Ponieważ za czasów szkolnych uwielbiałam szkicować , pomyślalam sobie ze ja tez bym tak potrafiła. Kupiłam 3 kolory farbek, konturówkę i szkiełko no i połknęłam bakcyla.
Spróbuj, skoro tak byś chciała to czemu nie? Smile
Ja podobnie ja Alicja mam świadomość ze nie potrafię malować ale daje mi to satysfakcję i pomaga w rozładowaniu emocji . I to jest najwazniejsze.
A tak poza tym to pewnie masz cos swojego co Cię wciąga. A jesli nie - na pewno to odkryjesz. To mogą byc książki, gotowanie, muzyka, film, sport cokolwiek.....
Napisz co lubisz robić Smile
Pozdrawiam
[i][color=#339900]Odzyskać siebie...[/color][/i]
 
sigma
#27 Drukuj posta
Dodany dnia 23/10/2011 13:56
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Obawiam się, że jeśli Wy nie umiecie malować,to co innego rozumiemy pod pojęciem "nie umiem malować" Wink
Mój rozwój rysunkowy zatrzymał się gdzieś w okolicach początków podstawówki... i piszę to całkiem poważnie. Czasami mam wielką ochotę coś narysować, łapię się za pastele... i zawsze efekt jest taki sam - nie umiem nawet w przybliżeniu, nawet w maksymalnym uproszczeniu narysować tego,co bym chciała.

Jasne, wiele rzeczy mnie wciąga - lubię i czytać, i słuchać muzyki, i filmy oglądać. Tylko że wszędzie jestem odbiorcą, a nie mam nic, w czym umiałabym siebie wyrażać.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Alicja
#28 Drukuj posta
Dodany dnia 23/10/2011 18:46
Startujący


Postów: 133
Data rejestracji: 19.08.09

Moje obrazy też nie wyglądają tak, jakbym chciała, zawsze się wkurzam, że moje wyobrażenia odbiegają od rzeczywistości. Ale się nie poddaje. Za 5 razem w końcu mi się udaje Wink
Warto próbować.

Mam koleżankę, która rewelacyjnie robi na szydełku. Nie wiem czy się w tym wyraża czy nie, ale uspakaja ją to a to w tym wszystkim najważniejsze Smile
 
musta
#29 Drukuj posta
Dodany dnia 23/10/2011 18:57
Awatar

Finiszujący


Postów: 323
Data rejestracji: 25.03.11

Ja też się dokładam do ciepłych powitańSmile Kwiatek
[center][i]Już zawsze będziesz odpowiedzialny za to, co oswoiłeś..[/i][/center]
[center][b]Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.[/b]
[/center]
[center]Hell is empty, and all the devils are here...[/center]
 
Impresja
#30 Drukuj posta
Dodany dnia 23/10/2011 19:22
Awatar

Rozgrzany


Postów: 74
Data rejestracji: 20.10.11

Witaj MustaSmile Śliczny avatar .
A tak zmieniając temat - obejrzałam dzisiaj Dogville ...i po co? Każdy film Larsa zakotwicza się w mojej świadomości i nie mogę przestać o nim myśleć.
[i][color=#339900]Odzyskać siebie...[/color][/i]
 
Nadzieja
#31 Drukuj posta
Dodany dnia 24/10/2011 15:50
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

WitajKwiatek
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Impresja
#32 Drukuj posta
Dodany dnia 24/10/2011 15:52
Awatar

Rozgrzany


Postów: 74
Data rejestracji: 20.10.11

Witaj Nadzieja Smile
[i][color=#339900]Odzyskać siebie...[/color][/i]
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Osobowość chwiejna emocjonalnie ale jaka? Zaburzenia osobowości 24 10/09/2018 11:04
Powitanie Przedstaw się 6 30/07/2018 20:59
witam (ale bez entuzjazmu) Przedstaw się 7 11/03/2016 22:36
Powitanie Przedstaw się 4 05/12/2015 22:14
Powitanie Przedstaw się 9 13/11/2015 00:25

51,677,226 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024