Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
[Gloria]Jeszcze będzie...
|
|
Cockler |
Dodany dnia 30/05/2011 20:37
|
Rozgrzewający się Postów: 34 Data rejestracji: 28.05.11 |
[quote][b]Gloria napisał/a:[/b] U mnie lipnie, nie radzę sobie ze swoimi wygórowanymi ambicjami przy jednoczesnym nicnierobieniu. Z jednej strony- marzę o wielkich rzeczach, z drugiej - najmniejsze niepowodzenie powoduje we mnie niechęć do dalszej pracy i nauki. Mój Boże Glorio, skąd ja to znam... Trzymaj się. . |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 04/06/2011 20:22
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
Rozumiem, że sesja na karku i mamy kciuki trzymać. No to trzymamy
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Gloria |
Dodany dnia 08/06/2011 12:57
|
Finiszujący Postów: 471 Data rejestracji: 21.03.11 |
Aaaa. Boże. Jutro mam pierwszy egzamin. Boję się jak cholera bo to najtrudniejszy egzamin na pierwszym roku. Mam jeszcze do nauczenia się paru rzeczy ale staram się wedle oświeceniowej zasady "uczyć (się) bawiąc". Na przykład znalazłam coś takiego: [url]http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=11931[/url] Jak myślicie? Pojawi się na egzaminie? |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 08/06/2011 13:41
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
LOL Jak radio Zdarzyło mi się układać pytania na egzaminy, ale nigdy nie miałam szansy, żeby gdzieś tam upchnąć pytanie o dildo. Zbyt odległe tematy. A nawet gdybym mogła, to nie wiem czy bym się odważyła [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
sigma |
Dodany dnia 08/06/2011 14:22
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
[i]Nic nie stoi na przeszkodzie, aby się dildem posługiwać tak jak radiem.[/i] ała karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Gloria |
Dodany dnia 09/06/2011 18:05
|
Finiszujący Postów: 471 Data rejestracji: 21.03.11 |
Wszystko stracone, jestemm załamana |
|
|
martyna |
Dodany dnia 09/06/2011 18:14
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Gloria co sie stało?
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Gloria |
Dodany dnia 09/06/2011 18:38
|
Finiszujący Postów: 471 Data rejestracji: 21.03.11 |
Nic poza tym że jestem totalnym głąbem. Nie poszedł mi egzamin. Mogę się pożegnać ze swoimi marzeniami. Szkoda tylko, że przez chwilę uwierzyłam w siebie i tak ciężko pracowałam, już nigdy więcej nie popełnię tego błędu. |
|
|
ef |
Dodany dnia 09/06/2011 18:41
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
ale "nie poszedł" to znaczy, że nie znam wyników i wydaje mi się, że mi nie poszedł, czy znasz już wyniki? o "głąbie" się nie wypowiadam, nie będzie kocioł przyganiał garnkowi, jednak nie myślę o Tobie jak o głąbie. Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
Gloria |
Dodany dnia 09/06/2011 18:48
|
Finiszujący Postów: 471 Data rejestracji: 21.03.11 |
Ef, dziękuję i przepraszam, nie umiem jeszcze do tego podejść racjonalnie. Nie poszedł mi, to znaczy, że nie wiem czy nawet czwórka się uzbiera (sprawdzałam sobie odpowiedzi). A czekają mnie jeszcze dwa egzaminy. Jedynym warunkiem ubiegania się o przyjęcie na studia równoległe jest średnia 4,5. Wszystko wskazuje na to, że zabraknie mi kilku setnych punktu. Nie przeżywałabym tego aż tak, gdyby ta granica była trochę odleglejsza.... A ta, porażka boli mnie jeszcze bardziej. Bardzo mi źle Nie mogę opanować płaczu, czuję się jak ostatni oszołom, który rzucił się z motyką na słońce. No i boli mnie, bo to był mój ukochany przedmiot. Najtrudniejszy na pierwszym roku, ale ja go bardzo lubiłam, z ćwiczeń miałam same piątki... Więc oto ja - Gloria, mistrzyni ponoszenia spektakularnych porażek. |
|
|
ef |
Dodany dnia 09/06/2011 18:54
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
ale przecież to jeszcze nic pewnego i nic straconego. nie zdarzyło Ci się nigdy, że wrażenia po egzaminie/sprawdzianie były koszmarne, ale jednak te punkty gdzieś się uzbierały "między wierszami"? czasem prowadzący naprawdę nie chcą zaszkodzić studentom i szukają wręcz tych punktów, żeby pomóc. a to, że ulubiony przedmiot... rozumiem. ja na pierwszym roku tak kochałam mikro, miałam dobre oceny, byłam aktywna, a egzamin przykładnie spieprzyłam. nie nauczyłam się do niego, bo to był czas kiedy choroba mocniej uderzyła. Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 09/06/2011 20:20
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
ef ma rację, dopóki nie wiadomo nic na pewno, nie ma sensu się nakręcać. Bo to co robisz Glorio to nakręcanie się. Porażka jak porażka, nie widzę w niej nic spektakularnego. Każdemu się zdarza. Tym bardziej, że ta porażka jest nieoficjalna. Nawet gdyby Twoje przypuszczenia okazały się słuszne, można zawsze próbować odwoływać się, szukać innych opcji. Najbardziej w tym co napisałaś uderzyło mnie to: [quote]Szkoda tylko, że przez chwilę uwierzyłam w siebie i tak ciężko pracowałam, już nigdy więcej nie popełnię tego błędu.[/quote] 1. Nigdy nie mów nigdy. 2. Nie żałuj, że uwierzyłaś w siebie i że ciężko pracowałaś. To nie był błąd. To, że efekty mogą być gorsze niż oczekiwałaś to jedno, ale pomyśl sobie - gdybyś pracowała bez wiary w siebie i bez zaangażowania, to nawet nie mogłabyś marzyć o sukcesach. Jesteś dopiero na pierwszym roku, jeszcze długa droga przed Tobą. Znajdziesz na niej szanse, okazje, możliwości, wyzwania, ale też przeszkody, o które będziesz sie potykać. Takie jest życie po prostu. 3. Prędzej czy później sukces przyjdzie. Wierzę w Ciebie. [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Gloria |
Dodany dnia 09/06/2011 20:43
|
Finiszujący Postów: 471 Data rejestracji: 21.03.11 |
Dziękuję, Perfidio za głos rozsądku. Nawet nie wiecie, jak mi przykro. Przez cały rok odmawiałam sobie imprez itp. bo chciałam być na bieżąco z materiałem. teraz to wszystko na nic... Ok, nie umiem o tym jeszcze pisać "normalnie" bo zalewam się łzami, jak nabiorę dystansu, to napiszę cos więcej. |
|
|
york |
Dodany dnia 09/06/2011 20:45
|
Medalista Postów: 559 Data rejestracji: 15.12.10 |
Gloria chodzisz jeszcze na terapie?
Są myśli, słowa nawet, które trzeba głośno wypowiedzieć, aby nas straszyć przestały |
|
|
Gloria |
Dodany dnia 09/06/2011 20:48
|
Finiszujący Postów: 471 Data rejestracji: 21.03.11 |
Sytuację z terapią wyjaśniałam kilka postów wyżej. Nadal jestem zdecydowana ją podjąć, jak tylko nadarzy się okazja. No i rozważam wizytę u...psychiatry. |
|
|
martyna |
Dodany dnia 10/06/2011 08:43
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Gloria mnie przeraziło ten Twój perfekcjonizm. Taki chorobowy chyba już a zważając na Twoją przeszłość wiesz do czego to doprowadza. Jesteś na pierwszym roku wszystko przed Tobą z czasem będziesz mogła zacząć drugi kierunek. Mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz, czy dla tego wszystkiego warte jest poświęcać cały swój czas na naukę? rezygnować z życia na rzecz kolejnych obowiązków? Gloria a gdzie czas na odpoczynek czy przyjemności? życie to nie tylko nauka. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Gloria |
Dodany dnia 10/06/2011 15:39
|
Finiszujący Postów: 471 Data rejestracji: 21.03.11 |
Może nauka pozostała mi jedynym światem. Nie umiem znaleźć sobie miejsca w towarzystwie. Z A. też się mijam. On pracuje albo ogląda mecz, ja się uczę, albo udaję, że to robię. Martyna, wiem, że to tak wygląda i że tak pewnie jest. Męczy mnie to a z drugiej strony daje poczucie tej cholernej złudnej samokontroli. Chciałabym być najlepsza. A wiem, że nie będę bo z taką postawą wykorkuję pewnie gdzieś w połowie drogi do sukcesu (cholernie nie znoszę tego słowa). |
|
|
martyna |
Dodany dnia 10/06/2011 16:22
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Gloria odpuść dla własnego zdrowia , perfekcjonizm zabija . Wiesz, jak rusza machina i zapętlasz się w tym coraz bardziej. Czy tak ma wyglądać Twoje życie? A jak nie będzie nauki to co będzie? kiedyś tą pustkę zapełniało ed teraz nauka a co później? Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Gloria |
Dodany dnia 13/06/2011 13:06
|
Finiszujący Postów: 471 Data rejestracji: 21.03.11 |
Nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Z egzaminu (tego czwartkowego) dostałam 4. W sumie to się cieszę, bo przynajmniej obciachu nie ma i zbyt wielkiego kontrastu na tle ocen z ćwiczeń. Ale z drugiej strony wku...a mnie fakt, że tak niewiele czasem w życiu może zabraknąć do realizacji marzeń. No nic, pozostaje mi tylko jakoś pozaliczać resztę i...wakacje. Może podczas nich trochę się nad sobą pozastanawiam. |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 13/06/2011 15:36
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Gloria gratuluję Ci tej czwórki i trzymam kciuki za 2 następne egzaminy Czy na pewno już jest wszystko przesądzone? [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Ciągle jeszcze ten świat jest piękny | Nasze wątki - część otwarta | 988 | 17/10/2021 13:18 |
Jeszcze żona chłopaka z chad | Przedstaw się | 4 | 05/11/2020 18:48 |
w tym swiecie jestem jeszcze ja | Przedstaw się | 4 | 23/07/2020 18:12 |
Matka i (jeszcze) żona ... | Przedstaw się | 2 | 16/05/2016 15:03 |
O grach jeszcze raz | O komputerach | 21 | 09/03/2016 18:27 |