Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Choroba afektywna dwubiegunowa
Strona 1 z 2: 12
|
żyć i dać żyć innym
|
|
Laguna |
Dodany dnia 22/11/2011 23:51
|
Rozgrzewający się Postów: 1 Data rejestracji: 22.11.11 |
Witajcie. Mam CHAD. I chyba już się z tym pogodziłam, żyjemy sobie obok siebie, czasem bliżej, czasem dalej. W marcu ubiegłego roku poszłam do lekarza. Dostałam leki, brałam przez rok i 3 miesiące. Odstawiłam, bałam się uzależnienia. Było prawie ok. A teraz znowu huśtawki. Nie mam myśli samobójczych, kocham życie, poza tym mam dzieci. Dwójkę cudnych zdrowych dzieci, syna (9) i córkę (3). Syn mi dzisiaj powiedział, ze ciągle krzyczę na niego, a on by chciał, żebym była ..... dobra. Bo krzyczę, kiedy nie mogę sobie ze sobą dać rady, krzyczę, kiedy mój facet mnie denerwuje. Ostatnio usłyszałam, że nie chce mu się do domu wracać. I znowu dół. A on się dziwi, że znowu nie w humorze jestem. Od ponad roku proszę go, żeby poczytał o CHAD. I nic. Mur, beton. Wydaje mu się, że tak jest, bo ja tak chcę. Żałuję, że w ogóle mu powiedziałam. Oprócz niego i mamy nikt nie wie. Mam też byłego męża na karku. Ten jakby się dowiedział miałby powód do unieważnienia małżeństwa. A aniołem nie był. Przez ponad 30 lat żyłam dla innych, teraz postanowiłam zadbać o siebie, dowiedziałam się że jestem egoistką. Chciałabym tylko żeby ktoś mnie zrozumiał. |
|
|
Czader |
Dodany dnia 22/11/2011 23:58
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[i]Przez ponad 30 lat żyłam dla innych, teraz postanowiłam zadbać o siebie, dowiedziałam się że jestem egoistką. Chciałabym tylko żeby ktoś mnie zrozumiał.[/i] Witamy na pokładzie, czego jak czego ale zrozumienia to Ci tutaj nie zabraknie, a i CHAD Party się da zorganizować bo jest tu kilka osób z tym samym co i Ty ;-) Pamiętaj o jednym: to się leczy Leki stabilizują. Sama zobacz - bez leków, na oko bez terapii, mówisz że huśtawki, no naprawdę, tak nie można, szkoda Ciebie, dzieci, nawet tych dwóch chłopów co nawet ja nie ogarniam co Cię z nimi łączy. |
|
|
martyna |
Dodany dnia 23/11/2011 06:01
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Witaj Laguna ps [quote]Pamiętaj o jednym: to się leczy Smile [/quote] Czader i kto to mówi ? Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 23/11/2011 06:42
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
[quote]Dostałam leki, brałam przez rok i 3 miesiące. Odstawiłam, bałam się uzależnienia.[/quote] O jeżu.... Dlaczego nie zapytałaś lekarza o ewentualne uzależnienie od leków? [quote]Przez ponad 30 lat żyłam dla innych, teraz postanowiłam zadbać o siebie, dowiedziałam się że jestem egoistką.[/quote] No i jesteś Pogódź się z tym Żeby być dobrą dla innych, trzeba najpierw zadbać o siebie. Zdrowy egoizm (czyli taki, gdzie stawiasz siebie na pierwszym miejscu, ale nie kosztem krzywdy innych) jest zdrowy [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Nadzieja |
Dodany dnia 23/11/2011 10:11
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Witaj Laguna
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
ef |
Dodany dnia 23/11/2011 12:40
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
siem [b]Laguna[/b]. [quote]Zdrowy egoizm (czyli taki, gdzie stawiasz siebie na pierwszym miejscu, ale nie kosztem krzywdy innych) jest zdrowy Wink[/quote] [b]Perfidia[/b], muszę to powiesić gdzieś w widocznym miejscu. Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
bursztynka |
Dodany dnia 23/11/2011 13:44
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
[i]Odstawiłam, bałam się uzależnienia[i][/i][/i] Witaj Laguna, Hm, wątek z uzależnieniem. Jasne, że lepiej być uzależnionym od czegoś innego, niż akurat od psychotropów. Sama to przerabiałam. Czad mam zdiagnozowany, od czasów studenckich i tak jest do dzisiaj. Powiem Ci tak Laguna, też raz odstawiłam leki. Nie było tego wątku wcześniej, mi " odstawiła" pani ginekolog, jak zatrzymał mi się okres. I co przez przerwanie wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem manii. Bardzo, ale to bardzo się cieszę że masz dzieci. [i]Żałuję, że w ogóle mu powiedziałam[/i] Hm, ja też żałuję, że zrobiłam " coming out" w pracy. Z " dyrektorki" zostałam " palaczem kotłów". Choć myślę, że w związku , takim 24 h, to jakoś inaczej hula. Natomiast pod tym co napisła Czader, podpisuję się obiema rękami. [i]Pamiętaj o jednym: to się leczy [/i] |
|
|
Perfidia |
Dodany dnia 23/11/2011 14:40
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 7779 Data rejestracji: 26.01.09 |
[quote][b]ef napisał/a:[/b] [b]Perfidia[/b], muszę to powiesić gdzieś w widocznym miejscu.[/quote] Efunia, dopóki nie wieszasz mnie, ani psów na mnie, to wieszaj [color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i] [small]A.Einstein[/small][/color] [small]1,6180339887498948482045868343656...[/small] |
Nadzieja |
Dodany dnia 23/11/2011 18:49
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
[quote][b]bursztynka napisał/a:[/b] [i]Odstawiłam, bałam się uzależnienia[i][/i][/i] Witaj Laguna, Hm, wątek z uzależnieniem. Jasne, że lepiej być uzależnionym od czegoś innego, niż akurat od psychotropów. Sama to przerabiałam. [/quote] Bursztynka oczywiście, że są leki w psychiatrii, które uzależniają, ale myślę, że gdy trafi się do odpowiedniego lekarza nie od razu będzie je aplikował, albo bynajmniej przez krótki czas, czy doraźnie jeżeli jest już taka potrzeba. Ale zwykłe antydepresanty nie powodują uzależnienia. [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Pogodna |
Dodany dnia 23/11/2011 19:07
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
[quote][b]bursztynka napisał/a:[/b] Jasne, że lepiej być uzależnionym od czegoś innego, niż akurat od psychotropów. [/quote] Bursztynko to mnie bardzo zaintrygowało od czego lepiej jest być uzależnionym niż od psychotropów? Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
bursztynka |
Dodany dnia 23/11/2011 19:47
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
[i]Bursztynko to mnie bardzo zaintrygowało od czego lepiej jest być uzależnionym niż od psychotropów? --------------------------------------------------------------------------------[/i] Odpowiem, słowami mojej mamy- lepiej mieć wpisane że umarł na żołądek, niż na głowe. Od wszystkiego lepiej. Przrecież branie psychotropów, to najgorsze co może człowieka spotakć pod słońcem Tak to ludzie odbierają, i to się udziela chorującym- mnie np. bardzo |
|
|
Czader |
Dodany dnia 23/11/2011 19:53
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[i]Przrecież branie psychotropów, to najgorsze co może człowieka spotakć pod słońcem Tak to ludzie odbierają, i to się udziela chorującym- mnie np. bardzo[/i] Pozwolę sobie z tym się nie zgodzić. Nie mam wpływu na innych ludzi - jak inni ludzie odbierają, mogę mieć wpływ na siebie jak ja to odbieram. idąc do lekarza po pomoc oczekuję najlepszego z możliwych leków. Jeżeli jest to psychotrop - trudno. Leczę się najlepiej jak potrafię. [i]słowami mojej mamy- lepiej mieć wpisane że umarł na żołądek, niż na głowe.[/i] Lepiej nie widzieć problemu niż się z nim zmierzyć... |
|
|
Rat |
Dodany dnia 23/11/2011 19:58
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
[quote][b]bursztynka napisał/a:[/b] Odpowiem, słowami mojej mamy- lepiej mieć wpisane że umarł na żołądek, niż na głowe. [/quote] o lol rozbawiłaś mnie Musisz być podstawiona ... nie wierzę, że piszesz takie rzeczy na serio Edytowane przez Rat dnia 23/11/2011 19:59 [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
Pogodna |
Dodany dnia 23/11/2011 20:05
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
[quote][b]bursztynka napisał/a:[/b] [i]Bursztynko to mnie bardzo zaintrygowało od czego lepiej jest być uzależnionym niż od psychotropów? --------------------------------------------------------------------------------[/i] Odpowiem, słowami mojej mamy- lepiej mieć wpisane że umarł na żołądek, niż na głowe. Od wszystkiego lepiej. Przrecież branie psychotropów, to najgorsze co może człowieka spotakć pod słońcem Tak to ludzie odbierają, i to się udziela chorującym- mnie np. bardzo[/quote] Ok lepiej być uzależnionym od alkoholu? narkotyków? sexu? Albo umrzeć na raka to wstyd, dobrze widziane w towarzystwie jest umrzeć na zawał? Insulina jest dla cukrzyków, psychotropy są dla regulacji neuronów czy innych przekaźników w głowie, jeśli nie działają poprawnie to trzeba czasem brać do końca życia. Przede wszystkim dobrze dobrane psychotropy powodują, że człowiek jest w stanie normalnie funkcjonować są lekami, zarejestrowanymi, przebadanymi. I ja tam chylę czoła przed osobami które je wynalazły bo odwaliły kawał dobrej roboty. Wybacz ale wg mnie sposób myślenia Twojej mamy jest bardzo ograniczony. Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
|
bursztynka |
Dodany dnia 23/11/2011 20:08
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
[i]Musisz być podstawiona ... nie wierzę, że piszesz takie rzeczy na serio --------------------------------------------------------------------------------[/i] Wiesz co Rat, zdziwiłbyś się, jestem człowiekiem z krwi i kości, a podstawionym , no ciekawe przez kogo? Nawet tego nie skomentuje. Przecież administrator, ma nasz adres IP, praktycznie wszystko podane na talerzu, nie denerwuj mnie nawet z takimi podejrzeniami. Co myślisz, że jestem jakimś studenciną, który w przerwie między fajkami urządza show na forum internetowym Powiem, jak ktoś tu przed chwilą, też mi się nie wolno denerwować |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 23/11/2011 20:11
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Wiesz tak naprawde to co przepisuje PSYCHIATRA bardzo rzadko jest uzalezniające. Najczesciej uzaleznia to co przepisze LEKARZ RODZINNY. Jednak ludzie wolą chodzic do niego po 3 leki na krzyz. Wiesz dla społeczeństwa lepiej być pijakiem spad sklepu niz chodzic na meetingi bo bedzie sie alkoholikiem CHORE. Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
Rat |
Dodany dnia 23/11/2011 20:13
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
Na forum , zazwyczaj osoby toporne na uwagi innych są podstawione ( specjalnie rujnują forum ) W końcu jakąś emocję widać u Ciebie Widzisz jak My czujemy się czytając Ciebie ? Przemyśl to ps - jestem kobietą , nie facetem . [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
bursztynka |
Dodany dnia 23/11/2011 20:21
|
Brązowy Forumowicz Postów: 781 Data rejestracji: 27.12.10 |
[i]Na forum , zazwyczaj osoby toporne na uwagi innych są podstawione ( specjalnie rujnują forum ) W końcu jakąś emocję widać u Ciebie Widzisz jak My czujemy się czytając Ciebie ? Przemyśl to ps - jestem kobietą , nie facetem . --------------------------------------------------------------------------------[/i] No to jeszcze raz powiem, że nie jestem żadna podstawiona. Zresztą mam faktycznie po dziurki w nosie tego zamętu. Znaczy emocje teraz widac u mnie, czy emocje widac ze celowo rujnuję forum. a to ps, to juz wogóle nie wiem o co biega? |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 23/11/2011 20:24
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Bursztynka załóż swoj wątek i tam pisz o sobie tak ogólnie. W reszcie wypowiadaj sie na temat. Tylko tyle i az tyle.
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
Pogodna |
Dodany dnia 23/11/2011 20:27
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3860 Data rejestracji: 23.06.10 |
Bursztynko jak wiem, że rodziny się zazwyczaj słucha .. /'[i]Odpowiem, słowami mojej mamy- lepiej mieć wpisane że umarł na żołądek, niż na głowe[/i]/ Moja babcia mawiała "po co mam się kąpać, z gównem się nie biłam" i pomimo tego, że kochałam babcię postanowiłam zażywać kąpieli pomimo nie bicia się z gównem. Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. |
|
Strona 1 z 2: 12
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Jak żyć z CHADem? | Choroba afektywna dwubiegunowa | 13 | 20/03/2016 11:41 |
Jak wytłumaczyć innym? | Choroba afektywna dwubiegunowa | 38 | 15/12/2015 16:39 |
Szukam pozytywnych przykładów, że z tą chorobą da się szczęśliwie żyć | Przedstaw się | 5 | 18/11/2015 19:26 |
żyć w zgodzie z samym sobą czyli ja i moja choroba | Nasze wątki - część otwarta | 185 | 23/02/2015 22:24 |
jak się nie dać czy czujemy falę bólu i samotności.... | Depresja | 21 | 29/09/2014 10:45 |