Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Zaburzenia odżywiania
wciąż się poddaję ..
|
|
Meg |
Dodany dnia 14/02/2010 20:02
|
Rozgrzewający się Postów: 2 Data rejestracji: 10.11.09 |
Dziendobry. A raczej dobry wieczór. Od jakiegoś czasu mam problemy z odżywianiem. Trzy miesiące temu skończyłam szesnaście lat. Szukam pomocwy, ciepłych słów, wsparcia, a przede wszystkim racjonalnego podejścia do rzeczy. Od niedawna piszę bloga. Jeżeli ktoś jest zainteresowany... : [url]http://moruadh.blog.pl/[/url] z góry dziękuję.. Edytowane przez Meg dnia 14/02/2010 20:03 |
|
|
Kati |
Dodany dnia 14/02/2010 20:04
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Witaj Meg. Rozgość się. Milych słów tu nie brakuje, racjonalnych jest jeszcze więcej. Co się kryje za słowami "problemy z odżywianiem"? Ja wyszłam z bulimii, po dziewięciu latach chorowania jestem zdrowiejąca od trzech. A Ty? EDIT: Ten poprzedni tytuł wątku bardziej mi się podobał Edytowane przez Kati dnia 14/02/2010 20:06 |
|
|
Meg |
Dodany dnia 14/02/2010 20:17
|
Rozgrzewający się Postów: 2 Data rejestracji: 10.11.09 |
No właśnie.. w sumie nie opisywałam w ten sposób, w ogóle od niedawna mam świadomość tego, że jestem chora na bulimię... Zaczęło się niewinnie... na pewnym koncercie przesadziłam z alkoholem i zwymiotowałam. Potem zjadłam trochę "za dużo" i próbowałam to zwymiotować.. poszło lekko. I od pięciu miesięcy wymiotuję nonstop. Źle się z tym czuję, ponieważ choroba ( nareszcie zaczęłam używać tego określenia) determinuje moje życie.. moje stosunki z innymi, moje zachowanie, moje oceny w szkole... i generalnie staczam się w dół. Zaczęłam traktować swoje ciało przedmiotowo. Jak kiedyś pilnowałam się z alkoholem, tak teraz nie mam umiaru, nie dbam jakoś specjalnie o siebie. z najlepszej uczennicy w klasie stałam się przeciętną z ukochane córeczki zrobiłam się wciąż problemową, egoistycznie nastawioną do życia personą tylko ze znajomymi mi jakoś idzie... ale w sumie hmm.. to zupełnie jest dziwne. Zaczęłam przepuszczać przez palce swoje życie, gdzie kiedyś tak nie było. Zawsze walczyłam do końca, potrafiłam stanąć na głowie, by osiągnąć cel. Teraz po prostu się poddaję... jest mi z tym źle... ale "zajadam" problemy, próbóję sobie jakoś powiedzieć i wytłumaczyć, że takie jest życie, że nie trzeba być wszędzie dobrym, można być przeciętnym, włączam tv, dobry film, czytam dobrą książkę... niby ok. Ale gdy idę spać, płaczę w poduszkę nad samą sobą. Wiem, że wszystkie problemy wywodzą się z mojego egoizmu. Bo przecież ludzie mają większe problemy, np chorują na raka, białaczkę, umierają im dzieci, rodzina, brak pieniędzy.... a ja po prostu chcę być chuda. Aż wierzyć mi się nie chce w tym momencie, że jestem aż taka pusta. Ale wpadłam. I ciężko mi z tym. Chcąc się leczyć z samolubstwa, od czterech miesięcy jestem wolontariuszką... sprawia to wielką przyjemność.. no ale nie rozwiązuje problemów. Sama nie wiem co mam pisać. Opisać. Napisać. Jem normalnie tylko te produkty, na które pozwala mi mózg. To znaczy mam bzika na punkcie zdrowej żywności : mleko sojowe itepe. Wymiotuję kilka razy dziennie. Moja mama wie o chorobie, ale okłamuję ją. Zresztą dowiedziała się jakieś dwa tygodnie temu. Rozmawia ze mną o tym codziennie. A ja czuję wielki wstyd.... |
|
|
Nadzieja |
Dodany dnia 14/02/2010 20:50
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Witaj Meg, cieszę się, że do nas trafiłaś Dobrze, że dopuszczasz do świadomosci to, że jestes chora i potrzebujesz pomocy. Rozmawiaj z mamą jak najwięcej, wiem jakie to trudne i jaki to wstyd mówić komuś o tym. Ja choruję na anoreksje bulimiczną, najpierw była sama anoreksja. Zachorowałam gdy byłam mniej więcej w Twoim wieku. Różnica jest taka, że to, że jestem chora dopuściłam do świadomosci całkiem niedawno. Jesteś bardzo wartościowa osobą i nieprawdą jest to, że jesteś pusta. Pogubiłaś się i potrzebujesz pomocy. Super, że zajmujesz się wolontariatem. Jesteś wrażliwą i wartościową dziewczyną. Jesteś taka młodziutka. Dobrze, że postanowiłaś poszukac pomocy. Dostaniesz od nas wsparcie i życzliwość jednak powinnaś poszukać profesjonalnej pomocy, bo to nie wystarczy. Porozmawiaj z mamą, by poszła z Tobą do psychologa/lekarza. Trzymaj się cieplutko. Jeżeli chcesz możesz poczytać moje teksty/przemyślenia (dział artykuły) W jednym z nich zawarta jest moja historia. [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
Helga |
Dodany dnia 14/02/2010 23:44
|
Startujący Postów: 175 Data rejestracji: 25.01.10 |
Wiesz wydaje mi się, że bulimia nie łapie osób egoistycznych, tylko wręcz przeciwnie ludzi aż za bardzo wrażliwych... |
|
|
martyna |
Dodany dnia 15/02/2010 19:55
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Witaj Meg
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
modliszka |
Dodany dnia 16/02/2010 12:57
|
Złoty Forumowicz Postów: 2327 Data rejestracji: 26.10.09 |
Cześć Meg Trafiłaś w właściwe drzwi..Pisz, pytaj..są tu ludzie którzy chętnie pomogą, oczywiście w zdrowieniu [i]Złamać można praktycznie wszystko, nawet serce. Lekcje, których udziela nam życie, nie przynoszą mądrości, lecz blizny i zrosty.[/i] |
|
|
verdemia |
Dodany dnia 16/02/2010 16:21
|
Złoty Forumowicz Postów: 1809 Data rejestracji: 29.07.09 |
witaj Meg! jesteś już bardzo świadoma problemu i siebie samej. W związku z tym powinnaś zawalczyc o swoje przyszłe życie, bo jeszcze dużo przed tobą. Trzeba pozbyc się choroby póki jeszcze nie trwa to tak długo i da się coś z tym zrobić. Myslałaś o wizycie u specjalisty? tzn psychiatry? |
|
|
irian |
Dodany dnia 16/02/2010 21:18
|
Finiszujący Postów: 278 Data rejestracji: 16.11.09 |
Cześć Meg uświadomienie sobie że ma się problem to pierwszy krok do podjecia dzialań Jesteś młoda, masz przed sobą jeszcze sporo lat życia, nie daj się chorobie! Życzę Ci powodzenia i wytrwałości |
tylkojegox3 |
Dodany dnia 16/02/2010 23:36
|
Rozgrzewający się Postów: 3 Data rejestracji: 16.02.10 |
przeczytajcie to, co napislama w 'suckcesach" moze to wam pomoze:* trzymam kciuki!!:* |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Zaczęło się | Przedstaw się | 10 | 03/09/2023 13:57 |
czy po ed można się odchudzać? | Zaburzenia odżywiania | 12 | 06/09/2021 20:51 |
Przedstaw się | Przedstaw się | 4 | 28/11/2020 18:50 |
Boję się zasnąć. Boję się spać. | Zaburzenia lękowe | 9 | 24/07/2020 19:57 |
Nie czuję się bezpiecznie z .... | Regulamin i zagadnienia porządkowe | 66 | 26/08/2019 00:27 |