Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Znalezione w sieci
Prokrastynacja
|
|
Czader |
Dodany dnia 18/02/2012 20:01
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[i]Odsuwasz w czasie zadania? Wszyscy postrzegają cię za leniucha? A może problem jest dużo poważniejszy. O prokrastynacji możemy mówić, gdy jakaś osoba patologicznie wręcz odsuwa w czasie wykonanie zadań - mówi Agata Adamiak, psycholog. [/i] [url]http://praca.wp.pl/title,Odkladanie-pracy-Lenistwo-czy-choroba,wid,14261801,wiadomosc.html[/url] Czego to ludzie nie wymyślą Kto cierpi na prokrastynację ręka do góry |
|
|
ef |
Dodany dnia 18/02/2012 20:19
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
ja, i nie jest to dla mnie żadna tajemnica.
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
Rat |
Dodany dnia 18/02/2012 20:56
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
ładnie się to zowie wiedziałam o tym dawno .... ale to nie usprawiedliwienie !!? na ostatnią chwilę ,ale było . [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
ef |
Dodany dnia 18/02/2012 22:16
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
usprawiedliwienie nie, ale pewne nazwanie problemu. kolejna rzecz do pracy i nauki kontrolowania po prostu. inna rzecz, że to bardzo często współistnieje z innymi zaburzeniami, jak u mnie np. z FS i dystymią i poniekąd jakoś z nich wynika. Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
martyna |
Dodany dnia 19/02/2012 10:00
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
ja mam odwrotnie i dewizę " co masz zrobić jutro zrób dziś bedziesz miał dzien wolnego"
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
herbatka |
Dodany dnia 19/02/2012 10:51
|
Medalista Postów: 603 Data rejestracji: 16.09.11 |
martyna - ta dewiza brzmi: co masz zrobić dzisiaj zrób pojutrze - będziesz miał dwa dni wolnego Odsuwanie w czasie czegoś, na co się nie ma ochoty jest chyba naturalnym zjawiskiem. Pytanie - kiedy zaczyna się patologia? Rzadko zdarza mi się zrobienie czegoś "od ręki", no chyba, że jest to naprawdę drobiazg. Najcześciej odkładam to na "trochę później" czyli - jeszcze tylko kawę zrobię, jeszcze tylko pranie nastawię, no i biurko muszę najpierw posprzątac przecież, zjem kanapkę bo na głodno nie będę pracować.. i tak dzień mija.. .. a herbatka siedzi na forum zamiast się zabrać do roboty Dzisiaj już naprawdę muszę. Jutro ostateczny termin, a o 16 umówiłam się ze znajomymi. Czyli muszę się sprężyć. Stosuję różne, zbliżone metody motywacji. 1. Wyobrażam sobie, jak będę się czuła kiedy będę miała "to coś" zrobione - czyli tzw kamień z serca 2. Wzmacniam to uczucie przyszłego zadowolenia obiecując sobie jakąś nagrodę - jak już "to" zrobię, to będę mogła poczytać książkę 3. Znajduję dodatkowy pretekst do zrobienia czegoś - np. nie chce mi się iść do sklepu po zakupy, ale jeśli przypomnę sobie, że "przy okazji" mogę też zapalić, albo kupić coś słodkiego w sklepie obok - wtedy już mi łatwiej podjąć decyzję. [color=#0000cc]As long as you don't choose - everything remains possible.[/color] |
|
|
martyna |
Dodany dnia 19/02/2012 12:45
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
herbatka wiem ze tak brzmi dewiza ale moja jest trochę zmodyfikowana
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Diuna |
Dodany dnia 19/02/2012 12:51
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Oj... Coś w tym jest. Ja bardzo długo docierałam do psychiatry. Choć to akurat może być całkiem inne zaburzenie. Psychiatrowstręt? Terapiofobia? Srutututu, pęczek drutu |
|
|
martyna |
Dodany dnia 19/02/2012 12:55
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Diuna czego sie boisz terapii? leczenie w naszym kraju jest dobrowolne ( są oczywiście wyjątki) więc ....? Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 19/02/2012 14:27
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Pamiętam, jak kiedyś jedna pani doktor na uczelni stwierdziła, że gdyby wziąć pod uwagę normę statystyczną, to pisanie prac dzień przed terminem oddania i uczenie się na egzaminy noc przed jest zachowaniem normalnym, a patologią jest robienie tego w sposób zaplanowany, z wyprzedzeniem... i ja się tego zawsze trzymałam
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
herbatka |
Dodany dnia 19/02/2012 14:29
|
Medalista Postów: 603 Data rejestracji: 16.09.11 |
Skończyłam.. zajęło mi to półtorej godziny a zbierałam się przez tydzień.. Zawsze sobie obiecuję, że następnym razem nie będę czekać do ostatniej chwili. Prawie nigdy to sie nie udaje.. [color=#0000cc]As long as you don't choose - everything remains possible.[/color] |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Prokrastynacja i zwykłe, prymitywne lenistwo | Nasze wątki - część otwarta | 7 | 23/11/2015 09:30 |
Prokrastynacja | Zaburzenia osobowości | 12 | 27/09/2014 13:37 |
Prokrastynacja | Ogólnie o psychiatrii | 11 | 22/07/2012 22:14 |