24 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
1 tydzień Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
9 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Sprawy organizacyjne :: Przedstaw się
 Drukuj temat
Zaczęło się
Darko
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 19/11/2020 19:26
Rozgrzewający się


Postów: 5
Data rejestracji: 19.11.20

Właśnie zaczynam kolejny epizod mani. Lecę mocno w górę. Muzyka, alkohol, stare miłości na FB. Nie ma przede mną już granic prócz resztek świadomości problemu. Czuję już tę niszczącą moc. Szukam pożywki dla moich rojeń. Jak wampir przeszukuje znajome aby znaleźć kogoś to będzie spalać moje życie, kto odda mi swoją energię. Wchodzę tu po ostani ratunek zanim skoczę w wir głupiej przyjemności. Nie znam Was, wiecie więcej niż ja, albo ktoś wzniesie się ze mną albo sprowadzi na ziemię. Czekam.
Kto potrafi tańczyć w płomieniach jak ja?
 
martyna
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 19/11/2020 20:52
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Nie dziekuje, nie wsiadam w ta kolejke.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
swistak
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 19/11/2020 21:38
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Cześć. Chciałbym spytać: czy zaglądasz czasami do lekarza? Czy masz możliwość teraz do niego napisać lub się umówić?

Mania może być przyjemna, ale potem upadek boli.
 
Darko
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 19/11/2020 22:44
Rozgrzewający się


Postów: 5
Data rejestracji: 19.11.20

[quote][b]swistak napisał/a:[/b]
Cześć. Chciałbym spytać: czy zaglądasz czasami do lekarza?[/quote]

Z ostatnią panią lekarz się przespałem. Potem były wielkie komplikacje więc już nie chodzę.
Kto potrafi tańczyć w płomieniach jak ja?
 
swistak
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 20/11/2020 10:13
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Shock To może tym razem idź do faceta...
Jak już mówimy o lekarkach, to moja ze dwa lata temu na zamkniętym była bardzo atrakcyjna. Pfft Jednak nie wypadało umówić się z nią na spotkanie, zresztą nie moja liga... Zawstydzony

Jak się dzisiaj czujesz?
 
Darko
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 20/11/2020 11:32
Rozgrzewający się


Postów: 5
Data rejestracji: 19.11.20

[quote][b]swistak napisał/a:[/b]
Shock To może tym razem idź do faceta...
Jak się dzisiaj czujesz? [/quote]

Przed facetem nie potrafię się otworzyć, każdy facet to dla mnie coś jak rywal.
Dziś nie piłem więc poza pozytywnym nakręceniem jest OK. Ogólnie rzecz biorąc depresje przechodzę wewnętrznie. Na zewnątrz ludzie widzą tylko wk...nie bo u mnie w domu rodzinnym smutek był zakazany a złość była na porządku dziennym. Zamieniam więc smutek w gniew i wszystkich wkurzam. Przez co nie raz straciłem pracę.
Co do mani, przy ostatniej wydałem na głupoty tylko 5000 zł więc nie tak źle. W pracy biorę urlop więc nie zarywam roboty. Trudno mnie przekonać, że ta faza jest zła bo do tej pory na tyle panowałem na wszystkim aby nie stracić wszystkiego. Traktuję to jak wakacje od szarej rzeczywistości.
Z terapii nauczyłem się bardzo ważnej rzeczy, że trzeba pewne rzeczy zaakceptować więc akceptuje że żyje w takim dualizmie. Miałem kumpla, żona go zmuszała do terapii, tak bardzo się przejmował tym że musi się zmienić, panować nad sobą że umarł we śnie. Serce nie wytrzymało a miał tylko 28 lat.
Kto potrafi tańczyć w płomieniach jak ja?
 
swistak
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 20/11/2020 12:09
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Wow, strach pomyśleć co by było, gdybyś spędził noc z fryzjerką? Ciekawe, ile człowiek może wytrzymać bez strzyżenia. Pfft Bo wiesz, fryzjer mężczyzna to zawsze trochę niepewny jest, rach ciach i człowiek zostaje bez głowy. Pfft Zwłaszcza, jeśli fryzjer jest mężem tej fryzjerki. Pfft

[quote]Trudno mnie przekonać, że ta faza jest zła bo do tej pory na tyle panowałem na wszystkim aby nie stracić wszystkiego. Traktuję to jak wakacje od szarej rzeczywistości.[/quote] Trochę nawet Cię rozumiem, też kiedyś (dawno to było) myślałem, że mam ChAD i mój opór przed pójściem do lekarza wynikał też trochę z tego, że bałem się, że stracę tą część swoich emocji, które myliłem z manią / hipomanią.

Mam wrażenie, że mania to nie jest prawdziwe szczęście, tylko pewnego rodzaju iluzja szczęścia. Trochę jakby brak przez nadmiar. Zwłaszcza, że wiąże się później z depresją i negatywnymi konsekwencjami "głupot", jak je nazwałeś. Możesz dostać takiej "górki", że stracisz wszystko i wylądujesz na bruku Sad .

Tak więc może spróbuj poszukać jakiejś pani psychiatry, z którą się nie prześpisz. Nie wiem, może starszej od siebie - bo znalezienie takiej, która publicznie jest lesbijką może być trudne Pfft . No chyba, że jej mąż będzie kimś niebezpiecznym (jakimś gangsterem czy coś) i będziesz się go bał Pfft .

[quote]Miałem kumpla, żona go zmuszała do terapii, tak bardzo się przejmował tym że musi się zmienić, panować nad sobą że umarł we śnie. Serce nie wytrzymało a miał tylko 28 lat.[/quote] Przykro mi.
 
Darko
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 20/11/2020 12:52
Rozgrzewający się


Postów: 5
Data rejestracji: 19.11.20

[quote][b]swistak napisał/a:[/b]
Mam wrażenie, że mania to nie jest prawdziwe szczęście, tylko pewnego rodzaju iluzja szczęścia. Trochę jakby brak przez nadmiar. Zwłaszcza, że wiąże się później z depresją i negatywnymi konsekwencjami "głupot", jak je nazwałeś. Możesz dostać takiej "górki", że stracisz wszystko i wylądujesz na bruku Sad[/quote]

A czym jest szczęście jak nie iluzją? Nie cieszy mnie to co innych ludzi. Jedyna radość to ta podczas okresów mani. Nie muszę jeść, nie muszę spać a mam więcej sił niż inni. Niczego się nie boję, wszyscy mnie uwielbiają, zwiedzam świat, poznaję nowych ludzi, przeżywam przygody których inni mi zazdroszczą. Potrafię bawić się 56 godzin prawie bez spania. Nie jestem w stanie się upić. Jestem nadczłowiekiem. Co może być lepsze niż to. Smutne małżeństwo, w smutnym mieszkaniu oglądające seriale? Oczywiście czasem potrzeba odpocząć, czasem potrzeba drugiej osoby do przytulenia. Zachowuję sobie takie osoby na gorsze czasy. Jednego tylko żałuję, że do niczego wielkiego w życiu nie doszedłem choć mam wiele talentów bo ciągle zmieniałem kierunek, nic nie kończyłem. Ale mówi się trudno, finansowo stoję dobrze a więcej kasy bym chciał bo moje manię mogłyby być jeszcze efektowniejsze.
Kto potrafi tańczyć w płomieniach jak ja?
 
swistak
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 23/11/2020 20:59
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

[quote]Jedyna radość to ta podczas okresów mani.[/quote] To dosyć smutne to Twoje życie.

Leczenie może Ci pomóc się lepiej kontrolować, tak, że nie będą Cię ograniczały Twoje wahania nastroju.

[quote]wszyscy mnie uwielbiają,[/quote]Obawiam się, że to trochę taka iluzja, że tak Ci się tylko wydaje. Nie zauważyłeś, że w manii zmienia Ci się spojrzenie na świat - spróbuj wziąć na to poprawkę? Czy Twoim najbliższym podoba się Twoja mania?
 
Darko
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 03/09/2023 13:57
Rozgrzewający się


Postów: 5
Data rejestracji: 19.11.20

Heja,
trochę czasu minęło. Dalej się nie leczę ale staram się bardziej ogarniać życie. W czasie mani biegam, ćwiczę nie piję alkoholu. W czasie depresji piszę książkę i uczę się gry na gitarze. Staram się mieć wszytko poukładane. A jednak ostanio pierwszy raz przeraziłem się. Nie, nie tym że prawie zemdlałem od emocji euforii, zdarzało się. Kiedyś myślałem że to zawał a teraz zatrzymuję auto, wychodzę i głęboko oddycham, śmiejąc się.
Przeraziło mnie to że pierwszy raz widziałem coś czego nie było. Byłem przekonany, że to była prawda a potem okazało się że 4 razy przewidziało mi się coś. Najgorsze że te zwidy ostro wpłynęły na podbicie mojego stanu manii a kiedy okazały się kłamstwem umysłu miałem zejście, które kompletnie rozlwgulowały moje reakcje. Przede wszystkim, reagowałem nieposkramialnym gniewem na najmniejsze przeszkody.
Chyba muszę przestać wierzyć własnym oczom.
Kto potrafi tańczyć w płomieniach jak ja?
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
czy po ed można się odchudzać? Zaburzenia odżywiania 12 06/09/2021 20:51
Przedstaw się Przedstaw się 4 28/11/2020 18:50
Boję się zasnąć. Boję się spać. Zaburzenia lękowe 9 24/07/2020 19:57
Nie czuję się bezpiecznie z .... Regulamin i zagadnienia porządkowe 66 26/08/2019 00:27
Jak przerwać błędne koło objadania się? Zaburzenia odżywiania 10 17/08/2019 15:23

51,677,810 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024