Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
nie jestem już sobą - nie mam już duszy.
|
|
qwazar |
Dodany dnia 26/02/2016 16:24
|
Rozgrzewający się Postów: 34 Data rejestracji: 18.02.16 |
Ale żeś teraz zapunktował u mnie Mich95. Mówiłem że jesteś gość......miałem rację! Tchórze chowają się w szafie, a ty podniosłeś się z ziemi i walczysz!!! Wiesz co mi najbardziej się podoba kiedy ktoś próbuje ze mnie drwić? Odwracam to w żart, śmieję się z siebie razem z innymi i .....osoba atakująca ma doła.... bo teraz to śmiejemy się z niego.....nie wyszło mu....haha!!! Mój uśmiech nie jest tym czego by chciał i poległ od własnej broni. Kolejny raz nawet nie próbuje mnie zaczepiać, bo się sparzy. A w internecie? ......Nie wchodź w konflikty, nie kłóć się, rozmawiaj i często używaj uśmieszków .....dasz ludziom uśmiech i oni ci go odwzajemnią. I nie zmieniaj się, bo jesteś wartościowym człowiekiem o czym pisałem wcześniej. Jak się komuś coś nie widzi....to jego problem, nie Twój. Super że działasz i dokop im.....oczywiście wirtualnie... Edytowane przez qwazar dnia 26/02/2016 16:34 |
|
|
Mich95 |
Dodany dnia 26/02/2016 16:35
|
Startujący Postów: 125 Data rejestracji: 23.02.16 |
ja to po prostu jestem charakterniak, i mam siłę charakteru a poza tym mam wsparcie wielu osób, nawet tam gdzie mnie tamta wyzywała to jej się oberwało bo, 3 osoby stanęły w mojej obronie potem admin dokończył dzieło i wiadomo co dalej. Edytowane przez Mich95 dnia 26/02/2016 16:35 |
|
|
qwazar |
Dodany dnia 26/02/2016 18:48
|
Rozgrzewający się Postów: 34 Data rejestracji: 18.02.16 |
I tak trzymać! Masz siłę, masz charakter i duszę artysty......chyba za dużo ci słodzę. |
|
|
Mich95 |
Dodany dnia 26/02/2016 19:28
|
Startujący Postów: 125 Data rejestracji: 23.02.16 |
na te porę siły mi brak bo senny jestem bo tylko 5 godzin dzisiaj spałem..... |
|
|
Mich95 |
Dodany dnia 01/03/2016 01:01
|
Startujący Postów: 125 Data rejestracji: 23.02.16 |
proszę o wsparcie przed wczoraj zostałem wplątany na pewnym forum w kłótnie przez którą pewna koleżanka moja chce odejść stamtąd wczoraj pisała że nie chce bo ja ją do tego wierszem nakłoniłem kilka godzin temu ona poprosiła admina że chce odejść boję się że utracę z nią kontakt ona raz mnie próbowała powstrzymać od próby samobójczej było to 25 grudnia nie udało się jej ale jestem wdzięczny jej za to że robiła wszystko co mogła do tego dochodzi jeszcze to że nie raz broniła mnie przed inną dziewczyną która była że tak powiem dosłownie neptyczką bo takie wyzwiska w moją stronę rzucała że szkoda gadać administrator szybko zajął się tą sprawą a tamta co mnie broniła razem ze swoimi koleżankami cały czas mnie wspierała proszę was tylko i wyłącznie o jakieś wsparcie bym mógł poradzić sobie z tym wszystkim bo ja naprawdę źle się czuje przepraszam że tekst tego posta wygląda jak wygląda ale ja cały dzień i całą noc nie spałem teraz dopiero idę spać i śpieszy mi się zatem dobranoc i proszę o wsparcie. |
|
|
ploion |
Dodany dnia 01/03/2016 01:07
|
Brązowy Forumowicz Postów: 924 Data rejestracji: 02.12.14 |
Nie za dużą wagę przywiązujesz do świata wirtualnego?
[color=#6633cc]"nazwał chorobę władcy melancholią, proponując, by go zanurzono w olejku fiołkowym i w ten sposób dostarczono do jego mózgu nieco wilgoci"[/color] |
|
|
Rat |
Dodany dnia 01/03/2016 01:38
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
dokładnie ... żyjesz wyłącznie w sieci ? , wirtualni znajomi , jakieś krzywe akcje forumowe ( aż tak reagujesz na "wyzwiska" osób , których na oczy nie widziałeś ? ) . Jak Ty sobie w normalnym życiu radzisz ? . Wspominałeś , żeś charakterny ? ... nie widzę tego kompletnie. Sorry , ale "załamywać" się bo jakiś wiersz cos tam pokomplikował na forum . Dobrze zrobi Ci sen ... może rano spojrzysz na to inaczej ... Powodzenia [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
Mich95 |
Dodany dnia 01/03/2016 16:19
|
Startujący Postów: 125 Data rejestracji: 23.02.16 |
tym razem to nie ja byłem wyzywany, lecz tamtą przyjaciółkę która odeszła obrażali a i ty Rat mylisz się, bo dzięki wierszowi ona nie chciała odejść tak jakbym ją na trochę tym, wierszem powstrzymał ale niestety koniec końców odeszła i szczerze to, jestem tym załamany zastanawiam się co tak wgl zrobić bo już, nie wiem co robić. |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 01/03/2016 16:20
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Przecież możesz utrzymywać kontakt z tą osobą poza forum? Nie samym internetem człowiek żyje. Wyłącz kompa na kilka dni, odpocznij...
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
Mich95 |
Dodany dnia 01/03/2016 16:30
|
Startujący Postów: 125 Data rejestracji: 23.02.16 |
nie potrafię już nic nie potrafię....... |
|
|
Junk Head |
Dodany dnia 01/03/2016 22:08
|
Startujący Postów: 193 Data rejestracji: 11.04.15 |
Wmawiasz to tylko sobie. A moje przedmówczynie mają w 100% rację. |
|
|
Mich95 |
Dodany dnia 01/03/2016 23:04
|
Startujący Postów: 125 Data rejestracji: 23.02.16 |
wiem że mają tylko że dla mnie to, co one piszą jest nie wykonalne tzn.to by przestać siedzieć w necie i przed kompem.... |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 01/03/2016 23:29
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Jeśli niewykonalne, to to się nazywa uzależnienie i trzeba z tym walczyć. Prawdziwe życie jest offline.
[color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
sigma |
Dodany dnia 01/03/2016 23:38
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
A co ty w ogóle robisz w życiu? Poza internetem?
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Mich95 |
Dodany dnia 01/03/2016 23:44
|
Startujący Postów: 125 Data rejestracji: 23.02.16 |
no cóż piszę wiersze,piszę teksty rapowe,tworzę bity,tworzę kawałki rysuje rysunki typu graffiti, czytam książki o historii i chodzę do psycholog. Edytowane przez Mich95 dnia 01/03/2016 23:44 |
|
|
sigma |
Dodany dnia 01/03/2016 23:54
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
A poza tym? Jakieś obowiązki? Szkoła? Praca?
karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Mich95 |
Dodany dnia 02/03/2016 00:44
|
Startujący Postów: 125 Data rejestracji: 23.02.16 |
obowiązków nie mam żadnych, do szkoły nie chodzę bo LO zdałem prawie że rok temu tylko matury, nie zrobiłem a pracować nie wiem czy kiedykolwiek będę bo mam swoje zasady, i chcę pracować sam dla siebie chce wykorzystać swój talent do masażu, i pójść na studium dla masażystów ale wcześniej chce zrobić maturę, mimo że wiem że bez matury mnie tam przyjmą ale mam plan, na życie i chcę zrobić studia ale na nie też trzeba zarobić mimo że, wiem że rodzice by mi je sfinansowali ale ja nie chce od nikogo jałmużny chce być, od wszystkiego niezależny i od rodziców (bo jak tylko od zacznę, pracować to ani złotówki od nich nie wezmę) szefa (bo chce sam, dla siebie pracować) i od systemu (bo jak tylko będę pracować to zrezygnuje z renty) i, wgl to chce pokazać wszystkim hipokrytom którzy niby mnie kochają a, we mnie nie wierzyli czyli połowa mojej rodziny czyli mojemu ojcowi i, mojej siostrze która taka wykształcona taka zdolna jest a mojej mamy, nie ma czasu odwiedzić i jest wychwalana przez mojego ojca a ja zawsze byłem, krytykowany przez niego i ja mimo to staram się go jakoś kochać mimo, że przez niego nie mam prawie żadnych kolegów bo on od zawsze starał, się jak mógł bym ja nie miał żadnych kumpli dla niego liczy się, tylko pieniążek ale niech poczeka.... nie długo cały jego los będzie w moich, i tylko moich rękach bo on za kilka lat przejdzie na emeryturę a, wtedy ja i tylko ja będę pracować by go, mamę i mieszkanie utrzymać, wtedy to tylko ode mnie będzie zależeć na kogo wydam pieniądze i, będę mieć szansę odegrać się za to wszystko bo prawda jest taka, że ojciec też doprowadził do mojego samobójstwa bo gdyby nie te, kłótnie w listopadzie to wszystko mogło by być inaczej ale niestety nie było i dlatego nie wierzę w siebie bo prawie że cała rodzina we mnie nie wierzy a przynajmniej ja tego nie widzę bo jakbym widział to bym nie słyszał tego co nie raz słyszę np.tego że ojciec chce mnie oddać do hospicjum wiem że nie może ale po cholerę on to gada? mam gdzieś że on może wtedy pił dla mnie to on mógł nawet wtedy ćpać ze swoim, ukochanym i wszech uwielbianym szwagrem druga rzecz chciałem, złożyć na parę osób donos na policje to wtedy moja siostrzyczka zamiast, mi kibicować to ona mnie dobijała a że się nie uda a że to nie jest potrzebne, a że zepsuje sobie psychikę a że coś tam a że coś tam i, czy tak zachowuje się rodzina? tak się nie zachowuje rodzina ale ciołki matołki które w dupie mają problemy i lojalność wobec bliskich i to mi wystarczyło by stwierdzić co oni o mnie myślą.....i teraz chcę, im pokazać wszystkim na co mnie stać ale niestety nie daję sobie rady, z psychiką bo po prostu te różne sprawy które się utworzyły nie dają mi, żyć staram się walczyć lecz naprawdę wszystko ma swoje granicę i, nie że nie jestem charakterny ale naprawdę ostatnio mam problem, za problem i nie jestem w stanie już zapanować nad tym wszystkim bo nie nad wszystkim się da zapanować dlatego też napisałem że nie wiem czy będę pracować bo jeśli nie uda mi się tego wszystkiego naprawić to nie będę w stanie pracować i uczyć się dalej takie fakty niestety. Edytowane przez Mich95 dnia 02/03/2016 00:45 |
|
|
RedKate |
Dodany dnia 02/03/2016 12:35
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2185 Data rejestracji: 06.07.12 |
Mich95, jeśli szanujesz swoich rozmówców i chcesz aby odpowiadali na Twoje posty, to musisz się postarać, aby były one czytelne. To jest jedno długie zdanie pozbawione interpunkcji i naprawdę trudno je przeczytać ze zrozumieniem. Spróbuj pisać dokładniej i nie tak chaotycznie. [color=#3399ff][i][small]"Moja doprowadzona do ostateczności dusza doszła do głosu. Z zimną furią, z pełną świadomością tego co robię, przestałam panować nad sobą." Joanna Chmielewska - "Całe zdanie nieboszczyka"[/small][/i][/color] |
|
|
Mich95 |
Dodany dnia 02/03/2016 14:37
|
Startujący Postów: 125 Data rejestracji: 23.02.16 |
naprawdę starałem się by to, było dobrze napisane ale niestety po wysłaniu tekst się tak jakby rozwalił a co do mojej chaotyczności to tak już mam. Edytowane przez Mich95 dnia 02/03/2016 15:11 |
|
|
sigma |
Dodany dnia 02/03/2016 16:05
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Jak zaczniesz używać przecinków (w odpowiednich miejscach, a nie losowo wrzuconych w tekst) i kropek, zamiast weryfikacji, to nic się nie będzie rozjezdzac. Post na forum to nie jest wiersz, a zrozumiałe zdanie nie składa się z dwudziestu linijek. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Kim jestem? | Choroba afektywna dwubiegunowa | 4 | 13/09/2021 20:52 |
Zdrowie psychiczne ludzi nie zdiagnozowanych | Ogólnie o psychiatrii | 6 | 29/11/2020 10:52 |
o tym, że psychiatra nie gryzie | Znalezione w sieci | 1 | 06/09/2020 22:43 |
w tym swiecie jestem jeszcze ja | Przedstaw się | 4 | 23/07/2020 18:12 |
Schizoafektywna i nie tylko | Przedstaw się | 10 | 04/05/2020 11:52 |