Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Uzależnienia
Mechanizm uzależnienia
|
|
Makro |
Dodany dnia 12/12/2014 18:50
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
[youtube]HUngLgGRJpo[/youtube]
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
Brego |
Dodany dnia 12/12/2014 19:51
|
Finiszujący Postów: 412 Data rejestracji: 04.09.14 |
Gdzieś kiedyś usłyszałam, że człowiek dąży do tego, co jest jemu przyjemne/ mniej przykre. Pewnie im bardziej boli tyłek po takim upadku, tym większa ochota na kolejny odlot... [i]Istnieje taka cierpienia granica, za którą czekać może już tylko spokój...[/i] |
|
|
Rat |
Dodany dnia 12/02/2015 20:34
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
Wyglądało niewinnie ... żałuję ,że nikt nie nagrywał mojej miny /reakcji przed chwilą jak oglądałam . skromna animacja .. a u mnie ciarki i zawiecha . Etap 3 minuty u siebie widzę. [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
ef |
Dodany dnia 12/02/2015 20:53
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
kurczę, Rat, zaniepokoiłaś mnie... napisz co u Ciebie, hm?
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
Rat |
Dodany dnia 13/02/2015 20:11
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
[b]ef [/b]na pw odpisałam . Salute!! [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
Rat |
Dodany dnia 10/01/2016 11:48
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
Od miesiąca bez metamfetaminy i tydzień bez benzo . Oddział detoksykacyjny zaliczony . Czy coś mi dał ? ...owszem ! . Nie chcę już na taki oddział trafić . Prawie tydzień w domu jestem , zmuszam się niemal do wszystkiego . Lęki sa nie do opanowania . Trzęsie mną przeokrutnie . Wiem,że teraz potrzebny czas i terapia .... [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
tajfunek |
Dodany dnia 10/01/2016 15:28
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
Walcz Rat! O siebie i dla siebie. |
|
|
martyna |
Dodany dnia 22/01/2016 19:17
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
Rat wierzę w Ciebie [img]http://img3.garnek.pl/a.garnek.pl/018/510/18510132_800.0.jpg/wierze-w-ciebie.jpg[/img] Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Rat |
Dodany dnia 27/01/2016 20:48
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
[b]tajfunek[/b] dziękuję , walczę ... choć przyznam ,że nie doceniłam wroga. [b]martyna[/b] również dziękuję ... chciałoby się dopisać -"Bo jak nie my to nikt tego lepiej nie zrobi tu!" Podeszłam do tej sprawy zdecydowanie nie przygotowana , zupełnie wręcz na "lajcie" , bo przecież na dtx zajmą się wszystkim ... odstawienie będzie pod kontrolą , jakby coś się działo to dadzą mi leki i będzie ok .... ojjj bardzo złe myślenie . 2x podczas pobytu ciśnienie mi spadło do ok. 80/40 straciłam przytomność podczas tych spadków . Kroplówki i obserwacja .... Ataki paniki na stołówce, szans na ucieczkę przed ludźmi nie było, bo gdzie ? jak nie można było wychodzić . Na początku było ok, jeszcze benzodiazepiny w krwiobiegu , dostawałam jeszcze małe dawki dłużej działającej benzo . Jestem w domu od 4.01 .... i z każdym dniem wcale lepiej nie jest. Odstawienie nie powinno przebiegać tak nagle. Tym bardziej,że były to 2 substancje. Teraz mam za swoje, bo tak "żyć" sie nie da na pewno. Po dtx miałam na terapię iść , gdzie całkiem leki się odstawia - szaleństwo totalne :/ ....zero pojęcia o odstawianiu benzodiazepin, ignoranci ładują do jednego worka uzależnienia od alko , narko , leków. [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
tomi |
Dodany dnia 29/01/2016 11:20
|
Rozgrzewający się Postów: 33 Data rejestracji: 07.01.16 |
[quote][b]Rat napisał/a:[/b] [b]tajfunek[/b] dziękuję , walczę ... choć przyznam ,że nie doceniłam wroga. [b]martyna[/b] również dziękuję ... chciałoby się dopisać -"Bo jak nie my to nikt tego lepiej nie zrobi tu!" Podeszłam do tej sprawy zdecydowanie nie przygotowana , zupełnie wręcz na "lajcie" , bo przecież na dtx zajmą się wszystkim ... odstawienie będzie pod kontrolą , jakby coś się działo to dadzą mi leki i będzie ok .... ojjj bardzo złe myślenie . 2x podczas pobytu ciśnienie mi spadło do ok. 80/40 straciłam przytomność podczas tych spadków . Kroplówki i obserwacja .... Ataki paniki na stołówce, szans na ucieczkę przed ludźmi nie było, bo gdzie ? jak nie można było wychodzić . Na początku było ok, jeszcze benzodiazepiny w krwiobiegu , dostawałam jeszcze małe dawki dłużej działającej benzo . Jestem w domu od 4.01 .... i z każdym dniem wcale lepiej nie jest. Odstawienie nie powinno przebiegać tak nagle. Tym bardziej,że były to 2 substancje. Teraz mam za swoje, bo tak "żyć" sie nie da na pewno. Po dtx miałam na terapię iść , gdzie całkiem leki się odstawia - szaleństwo totalne :/ ....zero pojęcia o odstawianiu benzodiazepin, ignoranci ładują do jednego worka uzależnienia od alko , narko , leków.[/quote] Daj sobie czas po benzodiazepinach się długo dochodzi do siebie min rok. |
|
|
Junk Head |
Dodany dnia 29/01/2016 20:11
|
Startujący Postów: 193 Data rejestracji: 11.04.15 |
Tomi, łatwo jest powiedzieć, trudniej zrobić... Rat, trzymam za Ciebie mocno kciuki! Ciesze sie, ze walczysz i chcesz zmian |
|
|
Rat |
Dodany dnia 02/02/2016 19:10
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
[b]tomi[/b] przewlekłe do roku a nawet i dłużej , zależy oczywiście od reakcji osobniczej i najważniejsze : czas przyjmowania , dawka i rodzaj benzo które się przyjmowało . Jak można rok przeżyć w taki sposób ? ( załóżmy najgorszy scenariusz ) Chyba nikt nie jest na tyle odporny psychicznie by tyle wytrwać praktycznie odliczając kolejny ...gorszy dzień . Nie chcę by wyszło, że się użalam - "oh jaka to ja nieszczęśliwa " .. nie o to mi chodzi, przecież na siłę nikt mi nie podwał . Jest a forum ktoś kto odstawiał benzo? i może coś napisać o tym ? O metamf nie pytam bo z tym wydaje mi się dam radę. [b]Junk Head[/b] tak zmiany były i są potrzebne . Dzięki , walczę(!) dalej Edytowane przez Rat dnia 02/02/2016 19:15 [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
tomi |
Dodany dnia 03/02/2016 08:53
|
Rozgrzewający się Postów: 33 Data rejestracji: 07.01.16 |
[quote][b]Rat napisał/a:[/b] [b]tomi[/b] przewlekłe do roku a nawet i dłużej , zależy oczywiście od reakcji osobniczej i najważniejsze : czas przyjmowania , dawka i rodzaj benzo które się przyjmowało . Jak można rok przeżyć w taki sposób ? ( załóżmy najgorszy scenariusz ) Chyba nikt nie jest na tyle odporny psychicznie by tyle wytrwać praktycznie odliczając kolejny ...gorszy dzień . Nie chcę by wyszło, że się użalam - "oh jaka to ja nieszczęśliwa " .. nie o to mi chodzi, przecież na siłę nikt mi nie podwał . Jest a forum ktoś kto odstawiał benzo? i może coś napisać o tym ? O metamf nie pytam bo z tym wydaje mi się dam radę. [b]Junk Head[/b] tak zmiany były i są potrzebne . Dzięki , walczę(!) dalej[/quote] Ja jestem bez benzo od początku września tamtego roku i objawy, które mi towarzyszą to anhedonia, apatia myśli obsesyjne na różne tematy, i te objawy zaczęły gdzieś od tygodnia ustępować, a napisz jakie bierzesz leki ? |
|
|
fluorescent rabbit |
Dodany dnia 05/02/2016 19:30
|
Finiszujący Postów: 376 Data rejestracji: 11.06.12 |
widzę że Rat nie teges ja tak samo lecze sie w monarowni, chodze na ANy. polecam, chódź codziennie jak potrzeba bo to jest coś, prawdziwi ludzie co sie ogarneli nic nie moge o benzo napisać, jedynie słyszałam że pozostałości skrętologii ciągną sie pare tygodni |
|
|
Rat |
Dodany dnia 07/02/2016 00:30
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
[b]flu rabbit[/b] gdyby to była kwestia kilku tygodni , nie byłoby tematu. Czytam o objawach , dlaczego tak się dzieje etc. Z terapeutą jeszcze do końca nie mogę się dogadać, ale to przez moją niecierpliwość i złość.
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
nietypowe uzaleznienia | Uzależnienia | 22 | 28/04/2017 01:23 |
Warto przeczytać - uzależnienia | Uzależnienia | 1 | 20/10/2014 18:30 |
Depresja jako mechanizm ewolucyjny | Znalezione w sieci | 6 | 27/02/2014 09:57 |
uzależnienia | Psychoterapia | 10 | 24/08/2012 07:30 |
Uzależnienia, a płacenie za leczenie | Uzależnienia | 11 | 08/02/2010 12:14 |