22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Ogólnie o psychiatrii
 Drukuj temat
informacje/diagnozy
Nieustraszona
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 28/01/2013 22:53
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

Problem tyczy się lekarzy ogólnie.
Ciekawi mnie jak to u was było. Ja nigdy od psychiatry nie usłyszalam jaką diagnozę postawił. Nie chodzi mi tu o jakaś chęć podważania czy autodiagnozy.

Brak wiadomości o tym na jaką jednostkę chorobową się cierpi (nie tylko w psychiatrii) jest kłopotliwe ze względu na wizyty u innych lekarzy. Kiedy pada pytanie o leki, a potem następne na co to Pani bierze? Często pada odpowiedź depresja, która klinicznie rzecz biorąc depresją nie jest.

Brak informacji o tym co konkretnie ze mną nie tak, nie zawsze stopuje autodiagnoze ect., czasem mam wrażenie, że ją nasila.

[b]Na koniec chciałabym podkreślić, że[u] absolutnie[/u] nikogo nie krytykuje [/b]
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
girl interrupted
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 29/01/2013 00:00
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Nieustraszona ja wyczytałam na wypisie termin: "schizofrenia" i się przeraziłam na tyle, by popaść w ciężką depresję. Nie potrafiłam absolutnie zaakceptować, brzmiało to jak wyrok. Później, na wizycie u psychiatry (chyba trochę podkręcona) zapytałam: "Panie doktorze, a jak pan myśli - co mi jest?", dostałam odpowiedź, że schizofrenia na co powiedziałam: "Nie gniewam się, wiem to od 4 lat", bo szukałam tylko potwierdzenia, zadźwięczenia tych słów no i znalazłam. Ułatwiło to o tyle życie, że przestałam sobie silnie wkręcać dwubiegunówkę, a zaczęłam szukać bardziej urojeń, później natomiast dowiedziałam się, że epizod maniakalny może występować w schizofrenii Grin Nie uwolniło mnie to natomiast od wkręcania sobie każdej innej choroby poza schizofrenią w dużo późniejszym czasie. Przydałoby się pewnie znowu usłyszeć "schizofrenia", teraz odpowiedź brzmiałaby: "Super, to jesteśmy w domu".

A ja uważam, że to cienka granica, czasem wiadomość o diagnozie spada jak grom z jasnego nieba i psychiatrzy powinni się chyba jednak wyczuciem kierować, ile dana osoba jest w stanie znieść (oczywiście na wypisach się niezbyt da, chyba, że postawić dwie wdzięczne literki MB).
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
sensitivechild
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 29/01/2013 00:20
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2771
Data rejestracji: 04.12.10

Nieustraszona, ja to usłyszałam część mojej diagnozy Grin, ale nie wszystko. Przy przeprowadzce do innego miasta wzięłam kopię mojej karty choroby - przydała się przy wizycie u kolejnego psychiatry Wink

Wiesz, myślę, że zawsze można spytać o diagnozę Smile
Edytowane przez sensitivechild dnia 29/01/2013 00:20
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color]
[b][color=#ff9900]
"-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić,
 
fluorescent rabbit
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 29/01/2013 00:43
Awatar

Finiszujący


Postów: 376
Data rejestracji: 11.06.12

ja usłyszałam na pierwszej wizycie o co chodzi, gadałyśmy z panią doktor na ten temat dosyć długo i za bardzo mnie to nie zdziwiło. potem jak zobaczyłam pełną nazwę na skierowaniu do psychologa, że obecnie epizod hipomanii to faktycznie poczułam się trochę dziwnie... teraz robi się jakaś niepewna, ciągle mówi że trzeba mnie dodiagnozować, że ten oddział dzienny i wogóle nie do końca jest przekonana czy ja mam ten CHAD czy może nic albo coś innego

Według mnie jeśli ma się jakiekolwiek wątpliwości to trzeba poprostu szczerze o tym z lekarzem pogadać, w końcu od tego jest
 
Rat
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 15/03/2013 11:03
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

Czasem lekarka mówi diagnozę a czasem pytam się lekarki albo psychologa jaka eFka widnieje .
U mnie się zmienia.
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
ellesio
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 30/07/2013 23:29
Awatar

Rozgrzany


Postów: 59
Data rejestracji: 02.10.09

Moje diagnozy przez około rok od pierwszej hospitalizacji nieco się zmieniały, dryfując ku Schizofrenii paranoidalnej. Kiedy wreszcie ta diagnoza padła, byłam zdruzgotana. Po latach niby z nią się pogodziłam, biorę leki itp., ale...
 
Izolda
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 24/10/2014 12:42
Awatar

Finiszujący


Postów: 372
Data rejestracji: 18.10.14

Szukałam wątku, może tu zapytam.
Czy ktoś oglądał dziś ddtvn?

Pierwszy raz w życiu usłyszałam by w ogóle takie coś istniało-Ok znam zaświadczenia o niekaralności z Sądu do pracy w bankowości czy ochronie, ale zaświadczenie, że się nie jest pacjentem Poradni Zdrowia Psychicznego- pierwszy raz takie coś słyszę.

I tyle się mówi o stygmatyzacji, ze ludzie sobie nie radzą z taką diagnoza- a tu ciągle to samo podejście.

Może ktoś zna temat
[i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe"
 
papilon
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 24/10/2014 13:50
Awatar

Medalista


Postów: 685
Data rejestracji: 19.06.14

ja się kiedyś tylko spotkałam z tym, że podpisywałam takie oświadczenie, że nie leczę się psychiatrycznie, głupie to podpisałam, że się nie leczę, co by było gdybym tego nie zrobiła nie wiem.
"Kiedy jesteś na szczycie twoi przyjaciele wiedzą kim jesteś. Kiedy jesteś na dnie wiesz kim są twoi przyjaciele"
 
swistak
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 24/10/2014 13:56
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Nie oglądam DD TVN, o czym była mowa?

W Ustawie o Ochronie Zdrowia Psychicznego art 50-52 ([url]http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19941110535[/url]) są opisane zasady na jakich można ujawniać (lub nie) informacje o zdrowiu psychicznym danej osoby. M.in.
[quote]Art. 50.
1. Osoby wykonujące czynności wynikające z niniejszej ustawy są obowiązane do
zachowania w tajemnicy wszystkiego, o czym powezmą wiadomość w związku
z wykonywaniem tych czynności, stosownie do odrębnych przepisów, a nadto z
zachowaniem przepisów niniejszego rozdziału.
2. Od obowiązku zachowania tajemnicy osoba wymieniona w ust. 1 jest zwolniona
w stosunku do:
[...]
[/quote]
(na liście jest w przybliżeniu: lekarz prowadzący; instytucje pomocy społecznej w zakresie w którym jest to im potrzebne; ABW, Wywiad i podobne służby w celu wykonania postępowania sprawdzającego; Policja w celu poszukiwania zaginionych osób)

Nawet przy występowaniu o poświadczenie bezpieczeństwa, przy tzw. zwykłym postępowaniu (w przybliżeniu: do dostępu do informacji o klauzuli "poufne"), w Ankiecie Bezpieczeństwa Osobowego [url]http://www.iniejawna.pl/doc/ankieta.pdf[/url] nie podaje się informacji o zdrowiu psychicznym (nie wypełnia się odpowiedniej części). Przy postępowaniu poszerzonym trzeba takie dane podawać, i to razem z nazwą placówki, gdzie się było leczonym, żeby mogli tam się ew. skontaktować (strona 18 nn podlinkowanego pliku).

Są oczywiście zawody wymagające szczególnych zdolności psychologicznych (np. pilot samolotu pasażerskiego) i w takich wypadkach przed podjęciem pracy / studiów kierunkowych odbywa się rozmowę u psychologa.

EDIT: [quote][b]papilon napisał/a:[/b]
ja się kiedyś tylko spotkałam z tym, że podpisywałam takie oświadczenie, że nie leczę się psychiatrycznie, głupie to podpisałam, że się nie leczę, co by było gdybym tego nie zrobiła nie wiem.[/quote] Do czego Ci to było potrzebne (nie chcesz - nie mów)?

Był już tutaj kiedyś podobny wątek: [url]http://www.mam-efke.pl/forum/viewthread.php?thread_id=598&pid=12987#post_12980[/url]
Edytowane przez swistak dnia 24/10/2014 13:58
 
Izolda
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 24/10/2014 17:08
Awatar

Finiszujący


Postów: 372
Data rejestracji: 18.10.14

Było to około 8.00- 8.30, ale 8.30 musiałam wyjść do pracy.

Przy okazji przeglądu prasy Jana Wróbla, a potem Robert Kantereidt skwitował, że system jest i tak dziurawy bo tego sprawdzić nie można. Bo ktoś może nie być w rejestrze w Katowicach, a być w Małopolsce.
[i]Był las nie było nas, będzie las nie będzie nas [/i]cyt z serialu" Na dobre i na złe"
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Najbardziej stygmatyzujace diagnozy w psychiatrii Psychoterapia 7 10/03/2022 20:51
Terapeuta nie chce podac mi konkretnej diagnozy. Psychoterapia 32 23/10/2014 00:50
diagnozy Psychoterapia 14 02/12/2013 11:14

51,664,716 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024