22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
ile trzeba kotów żeby wyleczyć się z depresji?
sailor_moon
#41 Drukuj posta
Dodany dnia 20/09/2014 19:46
Awatar

Rozgrzany


Postów: 96
Data rejestracji: 26.06.12

Mam problemy ze studiami.
Mój ojciec wciąż pije.
Przypadkiem uraziłam moją psycholog.
Matka wyjechała, ojciec zostaje sam w domu z bratem, melina w domu murowana.
Nie mogę spać, nie mogę się uspokoić, boję się, nie mam już na nic siły.
chaos theory
 
Olivia
#42 Drukuj posta
Dodany dnia 20/09/2014 20:17
Awatar

Finiszujący


Postów: 299
Data rejestracji: 06.09.14

Wiem dokładnie co czujesz. Mam za mało informacji o tobie żeby rozeznać się w całej sytuacji. A uwierz, że z KAŻDEJ sytuacji jest wyjście i tym razem też się znajdzie. Miałam takie problemy jak ty barzo chciała bym ci pomóć ale za mało wiem. Mieszkasz teraz w domu czy w akademiku? Czy oprócz picia dzieje się jeszcze coś złego w domu? W jakim wieku jest brat, wiele pytań. jak chcesz możesz mi pisać PM jak nie chcesz na forum.
[color=#669933]Everybody has someone that hates on you because you have something they want.[/color]
 
Perfidia
#43 Drukuj posta
Dodany dnia 20/09/2014 20:18
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Jak to uraziłaś swoją psycholog?
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
sailor_moon
#44 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 00:09
Awatar

Rozgrzany


Postów: 96
Data rejestracji: 26.06.12

użyłam jakiegoś słowa, a ona powiedziała że nie jesteśmy koleżankami i że ja za wszelką cenę chcę skrócić dystans.
chaos theory
 
Perfidia
#45 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 00:22
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

To, że psycholog zwróciła na to uwagę, nie znaczy, że ją uraziłaś. To byłoby bardzo nieprofesjonalne, gdyby terapeuta się obrażał. Nie traktuj tego jako coś złego, ale raczej jako rzecz do przepracowania Smile
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
sailor_moon
#46 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 00:23
Awatar

Rozgrzany


Postów: 96
Data rejestracji: 26.06.12

rozumiem, tylko to mną tak wstrząsnęło że teraz boję się wracać na terapię.
chaos theory
 
Perfidia
#47 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 00:42
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

A czego konkretnie się boisz?
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
sailor_moon
#48 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 15:31
Awatar

Rozgrzany


Postów: 96
Data rejestracji: 26.06.12

bo albo to ona nie jest odpowiednią dla mnie osobą, albo to ja jestem tym ciężkim (uciążliwym) przypadkiem. W jednym czy drugim przypadku myślę, że to tylko strata mojego i jej czasu.
chaos theory
 
sigma
#49 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 15:48
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

A może po prostu próbowałaś skrócić dystans, a terapeutka na to zareagowała tak, jak powinna?
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Perfidia
#50 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 15:52
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

IMHO szukasz pretekstu, żeby się wymigać od zmierzenia z tą sytuacją i kontynuowania terapii. Terapeutka nie traci czasu. To jest jej praca przecież. Plus to, co sigma napisała.
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
tajfunek
#51 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 16:20
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

taka rola terapeuty,że pilnuje granic - bardzo profesjonalne zachowanie.
 
Innocentia
#52 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 16:37
Awatar

Medalista


Postów: 694
Data rejestracji: 14.09.14

[b]sailor_moon[/b], jeżeli chodzi o psycholog to się nie przejmuj - ona już dawno puściła to w niepamięć. To Ty jesteś najważniejsza na spotkaniu a nie to co ona sobie pomyśli.
Długo chodzisz do psycholog?
[b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b]
 
sailor_moon
#53 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 16:44
Awatar

Rozgrzany


Postów: 96
Data rejestracji: 26.06.12

zgadzam się z Wami. Ale... myślę, że ja po prostu nie nadaję się do tej terapii. Psycholożka powiedziała, że to było nasze 15 spotkanie i że jak na tyle godzin to nie przerobiłyśmy prawie nic. Ona już naprawdę staje na głowie, a ja cały czas czuję się u niej tak, jak u przełożonego na dywaniku.
chaos theory
 
Klara
#54 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 16:51
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Podobno nie da się "nie nadawać" do terapii. A ja miałam tak samo, też czułam się jak u przełożonego na dywaniku...
Próbuj jeszcze, poczekaj, może coś się zmieni?
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
Innocentia
#55 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 17:09
Awatar

Medalista


Postów: 694
Data rejestracji: 14.09.14

Jakbym widziała siebie wiele wiele wiele sesji temu. Też myślałam, że się nie nadaję, ba. Terapeutka powiedziała, że nie może mi pomóc... i do widzenia. Jednak zaparłam się w sobie i wróciłam terapię do tej samej babki.
Nie zawsze tak jest, że trafisz na osobę nadająca na tych samych falach. Może zapisz się na terapię? Bo rozumiem chodzisz do psycholog a nie do psychoterapeuty?

Im bardziej skomplikowane są problemy tym więcej czasu trzeba poświęcić na nie... Inaczej wygląda sprawa jak ktoś przechodzi kryzys bo stracił pracę a inaczej gdy ktoś przychodzi do specjalisty z takimi problemami jak Ty.
Nie ma określonego czasu na rozwiązanie jakiegoś problemu. Jedna osoba potrzebuje go mniej, druga więcej.
[b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b]
 
sailor_moon
#56 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 17:22
Awatar

Rozgrzany


Postów: 96
Data rejestracji: 26.06.12

nie wiem jak to jest z terapeutą. Pieniędzy nie mam. Dostałam od lekarza skierowanie tylko na terapię psychologiczną na NFZ a na miejsce czekałam 3 miesiące.
chaos theory
 
Innocentia
#57 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 17:43
Awatar

Medalista


Postów: 694
Data rejestracji: 14.09.14

Terapia też jest finansowana przez NFZ. Może ktoś się ze mną nie zgodzić, ale uważam, że chodzenie do psychologa gdy ma się głębsze i poważniejsze problemy mało daje. Takie jest moje zdanie i wiem to z autopsji.
A czujesz, że spotkania z psycholog coś Ci dały?
Co do objawów, które opisałaś kilkadziesiąt postów temu. Napięciowe bóle głowy i te w klatce piersiowej to wynik stresu. Postaraj się zrelaksować, odpocząć, chociaż wiem, że czasami ciężko. Jak chcesz to mogę podesłać ciekawą stronkę o różnych technikach relaksacji. Mają trochę darmowych plików do pobrania.
[b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b]
 
tajfunek
#58 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 18:26
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

chodziłam do psychologa i do psychoterapeutki, bez porównania...jednak po coś są szkoły dla psychoterapeutów, większa wiedza,umiejętności. Dlatego osobiście jestem za psychoterapią, a nie spotkaniami z psychologiem.
 
sigma
#59 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 19:17
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Tylko że jak rozumiem - sama nie wiesz, czy ta psycholog nie jest też psychoterapeutą?
O to zawsze można pytać. A jesli jest psychoterapeutą - w jakim nurcie pracuje, gdzie się szkoliła itp.
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
swistak
#60 Drukuj posta
Dodany dnia 21/09/2014 19:47
Awatar

Złoty Forumowicz


Postów: 1758
Data rejestracji: 11.08.14

Jakiś tydzień temu napisałaś:
[quote][b]sailor_moon napisał/a:[/b]
Choć leczę się już od jakiegoś czasu to dopiero teraz coś zaczęło się zmieniać we mnie. Wiem że przede mną jeszcze długa droga do wyleczenia.[/quote]

Z tego względu proszę Cię, nie porzucaj terapii.
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Zaczęło się Przedstaw się 10 03/09/2023 13:57
czy po ed można się odchudzać? Zaburzenia odżywiania 12 06/09/2021 20:51
Przedstaw się Przedstaw się 4 28/11/2020 18:50
Boję się zasnąć. Boję się spać. Zaburzenia lękowe 9 24/07/2020 19:57
wita Was border po depresji Przedstaw się 28 13/01/2020 19:24

51,669,166 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024