Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Nerwica natręctw
Jakie są Wasze natręctwa?
|
|
Rymek |
Dodany dnia 15/08/2014 12:23
|
Rozgrzewający się Postów: 26 Data rejestracji: 25.06.14 |
Widzę, że na forum mało się ostatnio dzieje, więc postanowiłem założyć temat, w którym każdy będzie mógł opisać swoje natrętne myśli. Zacznę od siebie: Moje natręty dotyczą wszystkiego co się wiąże z higieną osobistą oraz z czystością w ogóle. Mam na prawdę niezłe jazdy z tym związane, najgorzej jest jak jestem w towarzystwie, bo czesto chce na siłę komuś zaaplikować trochę mojej nerwicy, prosząc go aby nie śmiecił, czy żeby posprzątał. To zachowanie praktycznie odcina mnie od znajomych, bo oni już wiedzą z kim mają do czynienia i nie chcą spotykać sie z kimś kto wprowadza taki nastrój na np imprezie... |
|
|
swistak |
Dodany dnia 15/08/2014 13:14
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Cześć, Z własnego doświadczenia wiem że niektóre natręctwa są "zaraźliwe". Z tego względu prosiłbym o ostrożność przy pisaniu w tym wątku. A jeśli chodzi o higienę osobistą, to potrafiłem się nie myć przez tydzień i poza zapachem i wyglądem nie miałem z tego względu poważniejszych problemów. Edytowane przez swistak dnia 15/08/2014 13:17 |
|
|
Rymek |
Dodany dnia 18/08/2014 13:51
|
Rozgrzewający się Postów: 26 Data rejestracji: 25.06.14 |
swistak, nie zdawałem sobie sprawy, że to może być zaraźliwe. Przyznam, że nie rozumiem za bardzo religijnego cytatu |
|
|
swistak |
Dodany dnia 18/08/2014 18:22
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
@Rymek Pochodzi to z Evangelii Gaudium, adhortacji papieża Franciszka. Cały tekst znajdziesz w linku w moim podpisie. |
|
|
Rymek |
Dodany dnia 19/08/2014 11:29
|
Rozgrzewający się Postów: 26 Data rejestracji: 25.06.14 |
Rzeczywiście, to Twój podpis. Myślałem, że wstawiłeś ten cytat w związku z tematem... Mój błąd. |
|
|
girl interrupted |
Dodany dnia 30/09/2015 21:35
|
Srebrny Forumowicz Postów: 1339 Data rejestracji: 23.09.10 |
Ooo, idealny temat dla mnie - sprawdzanie, czy na pewno zamknęłam szafkę w pracy - sprawdzanie reszty w sklepie (czy sprzedawca mnie nie oszukał) - sprawdzanie, czy mam portfel - sprawdzanie, czy wszystkie zakupy wzięłam ze sklepu (ostatnio chciałam sprawdzić, czy na pewno mam makaron, ale byłam w zatłoczonym autobusie i się resztkami sił powstrzymałam) - sprawdzanie, czy na pewno jutro mam wolne/czy na pewno jutro pracuję - nadmierne zamiatanie w pracy (zamiast jednego pociągnięcia szczotką dwukrotne czy trzykrotne mimo tego, że podłoga już czysta) - a zapomniałabym: obsesja mierzenia ciśnienia krwi i kontroli tego (kiedyś też uporczywa kontrola wagi) - sprawdzanie, co było grane w radio (3-4 razy w ciągu dnia heh) - [w dzieciństwie np. mrugnięcie po przeczytanym jednym zdaniu (a to się namrugałam) i określony sposób pisania w zeszycie, w wieku nastoletnim pisanie tak, żeby w jednej kratce zeszytu w kratkę były 2 litery, ani więcej ani mniej] Nie są to jakieś bardzo uporczywe natręctwa, ale trochę uprzykrzają życie Z drugiej strony mam świadomość tego, że przeżywam może 1/10 tego, co chorzy na nerwicę natręctw. A co innego, że klozapol może nasilać natręctwa, ale to nie powód, żeby go nie brać Edytowane przez girl interrupted dnia 30/09/2015 21:45 "Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..." |
|
|
Cath |
Dodany dnia 01/12/2016 22:04
|
Rozgrzewający się Postów: 21 Data rejestracji: 22.10.16 |
Kiedyś jak byłam młodsza (podstawówka) to miałam problem z przełykaniem śliny. Skupiałam się na tym, bałam się że się uduszę bo wejdzie mi w tchawicę. To miałam w życiu taki okres, że wypluwałam ją do kubeczka, albo zlewu... po prostu musiałam jej się pozbyć. I gdy się stresowałam chodziłam z z jednego kąta pokoju w drugi. A moje dzieciństwo to był ciągły stres. |
|
|
jednobarwna |
Dodany dnia 26/01/2018 21:42
|
Rozgrzewający się Postów: 8 Data rejestracji: 24.01.18 |
Nie wiem czy to ktoś w ogóle czyta ale powiem. Mam straszny problem z kształtami, to jest trudno wytłumaczyć ale generalnie cały czas "wodzę" wzrokiem po konturach danego przedmiotu, mebla, ubrania, mimiki twarzy, zmarszczkach. Liczę deski w podłodze, płytki na ścianach. Mam manię mycia rąk. Jak chcę wyjść to milion razy sprawdzam czy wszystko wzięłam, mam określony "schemat" w torebce, nieważne jaką mam, wiem gdzie co powinno być a jak tego tam nie ma to zaczynam się stresować. Też mam tak, że jak czeszę włosy i gdzieś mi coś odstaje to robię kucyk od nowa, albo jak coś gdzieś ciągnie to tak samo. Potrafię się przy tym poryczeć czasami bo jest nie tak jakbym chciała. Mam strasznie natrętne myśli. Czasem utknie mi w głowie jakieś zdanie i powtarzam go cały dzień w rytm muzyki, która sobie wymyślę, która akurat słucham albo bardzo lubię. Strasznie to męczy ale nie mogę przestać. Mam też tak, że nie wejdę do łazienki boso, w ogóle nie chodzę boso, to mnie tak strasznie denerwuje. |
|
|
miniu89 |
Dodany dnia 10/09/2018 11:01
|
Rozgrzewający się Postów: 41 Data rejestracji: 23.10.17 |
Ja miałem kiedyś i mam co jakiś czas natrętne myśli związane z powtarzającymi się słowami, wypowiedziami innych ludzi, zwłaszcza lekarzy. Nazywam to ugłośnionymi myślami. Wędrują one przez moją głowę i nieraz słyszę w tych myślach słowa krytyki, obraźliwe....Wcześniej miałem natrętne myśli destrukcyjne żeby się wykończyć i związane z tym rytuały t. j obsesyjne odwadnianie się, niejedzenie, hiperwentylacja i hipowentylacja... |
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Schizofrenia prosta - przemyślenia, spekulacje, wasze zdanie... Czym ona jest według was samych??? | Schizofrenia | 14 | 17/08/2020 20:46 |
Wasze, Nasze życie i objawy psychotyczne... | Nasze wątki - część otwarta | 26 | 09/09/2014 16:23 |
Jakie leki bierzecie? | Choroba afektywna dwubiegunowa | 58 | 08/12/2013 01:03 |
Wasze relacje z rodziną | Porozmawiajmy | 14 | 01/05/2013 22:58 |
Solian na natręctwa i urojenia ? | Leki | 10 | 26/11/2012 23:17 |