22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
4 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 Drukuj temat
Sny
Klara
Dodany dnia 19/10/2013 13:36
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

Śniło mi się, że padał deszcz szkła i ranił wszystkich ludzi, nawet ukrytych w pomieszczeniach. I miałam męża i dzieci, ale umarły przez rany zadane ze szkła, ale nie wszystkie dzieci, bo szukałam jednego. I tak chodziłam po mieście i patrzyłam na dzieci i brałam do ręki takie skaleczone, pełne ran krwawiących i jak stwierdzałam, że to nie moje to je odrzucałam na bok i szłam dalej. Aż trafiłam do takiego miejsca, gdzie jakiś lekarz próbował ratować kilkadziesiąt skaleczonych dzieci i podchodził do każdego i potem te, które już nie miały szans na przeżycie odrzucał na bok. A ja dalej szukałam swojego dziecka i nie mogłam znaleźć...

(nie mam pojęcia skąd mi się takie coś wzięło)
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
martyna
Dodany dnia 27/10/2013 11:48
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

miałam sen Smile
że leżałam z Nadzieją w małym obskurnym szpitaliku z dużym starym i zaniedbanym ogrodem przypominający park , nie wiem jaka to była specjalność chyba ortopedia.Nadi była wzorową pacjentką przykutą do łóżka " nie pójdę bo nie wolno przecież" ( nie wierzę że ona taka grzeczna jest;p)a ja szlajałam się po parku widziałam różne rzeczy a po powrocie Nadzieja kazała sobie opowiadać. Gdzieś poparzyłam sobie ręcę ( to akurat prawdziwe z wczorajszego wieczoru) i spóźniłam sie na wypis bo zafascynował mnie ten ogród Smile

Ja staram sie nie jeść , nie pić przed snem jak widać nie pomaga Pfft
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Nadzieja
Dodany dnia 27/10/2013 11:58
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Martyna rozbroiłaś mnie tym snem, aż nie wiem co napisać, to chyba z wrażenia...Grin
Dobrze, że grzeczna byłamGrin

Mi się dzisiaj śniło, że byłam w gościach razem z rodzicami i wylałam coś na obrus, zrobiła się taka duża plama. Mama krzyczała na mnie za to i chyba trochę powiązane Martyna z Twoim snem bo siedzieliśmy wszyscy w ogrodzie i chodziła jakaś dziewczyna, może to Ty byłaś Pfft

I sen się sprawdził, bo rano wylałam kawę na telefon (działa) i książkę...
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Klara
Dodany dnia 13/11/2013 17:47
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

a mnie sie ostatnio ciagle sni, ze jestem w domu. Moge zjesc inne jedzenie niz szpitalne, pojsc do sklepu itp itd. Jestem wolna a nie uwieziona...
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
Basienka
Dodany dnia 13/11/2013 20:14
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 775
Data rejestracji: 31.08.13

Śnił mi się znajomy 3latek, którego odwiedzam ostatnio na onkologii dziecięcej. W śnie był na przepustce w domu i bawiliśmy się beztrosko...Smile
[small]"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"[/small]
 
martyna
Dodany dnia 15/11/2013 10:22
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

miałam sen,
zamknięta w pudełku kartonowym , obok chodził mężczyzna widziałam tylko buty, oklejał kolejno pudełka i mówił spokojnie " m. gdzie jesteś i tak Cię znajdę" pozwoliłam się zakleić w tym pudełku pozbawiając sie tlenu...
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Perfidia
Dodany dnia 08/01/2014 05:50
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Dzisiaj śniło mi się, że występuję w programie telewizyjnym o dziwnych muzeach (typu muzeum prezerwatyw czy muzeum wyrobów z czekolady) Ehmm
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Alia
Dodany dnia 08/01/2014 16:49
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Ostatnio męczą mnie sny (szczegółów nie chcę podawać, są zbyt osobiste jednak), które napełniają mnie poczuciem odrzucenia, tym, że jestem gorsza. Gdzieś ciągle jest we mnie ta wyśmiewana kujonka, której nikt nie zapraszał na szkolne imprezy i z której śmiali się chłopcy.
 
Nadzieja
Dodany dnia 26/01/2014 15:48
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Ja mam ostatnio jakieś dziwne albo koszmarkowate sny lub takie zupełnie bez sensu nie dające się złożyć w jedną całość.

Dzisiaj natomiast śniło mi się, że byłam w szpitalu byli ludzie z rehabilitacji. Ale była tam też Tajfunek i Martyna, moja koleżanka z podstawówki nie wiem skąd się wzięła w tym śnie odbiła Tajfunkowi terapeutkę...ktoś obcinał mi włosy nie równo i ja sama też....
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Alia
Dodany dnia 27/01/2014 21:09
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

A mnie dziś się śniło, że tak się zaczytałam w metrze i pociągu, że aż ktoś ukradł mi torebkę, a ja tego nie zauważyłam. Owszem, sporo czytam w komunikacji, ale jednak torebkę zazwyczaj ściskam blisko.
 
Jaskolka
Dodany dnia 01/03/2014 15:54
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

A ja dzisiaj miałam sen, że byłam na konwencie - taki pół terenowy, pół w jakimś wielkim budynku (ni to targi, ni to stadion). I przyszedł tam Makro ze Szkodnikiem, i ja wiedziałam, że to oni, ale postanowiłam się tajniaczyć Wink Zaczęłam tłumaczyć, co gdzie jest, na co warto pójść (tak, już trochę zaczynam żyć imprezą, do której jeszcze 3 tygodnie, tam też bywa, że pełnię funkcję informacji Wink )... i w pewnym momencie uznałam, że mam ochotę pobiegać, odwróciłam się i pobiegłam Pfft po jakimś zboczu góry, które nie wiadomo skąd się wzięło... i znajoma, której wieki nie widziałam, rozkładająca na nim namiot. Dobiegłam na granicę lasu... Pamiętam jeszcze jakieś wielkie ekrany gdzieś na dole, na których zmieniały się barwy, a może to były zdjęcia "odległych galaktyk"? W każdym razie tam znów się natknęłam na Makro i Szkodnika, ale ponieważ to już była końcówka konwentu, zaczęłam ich oraz inne napotkane osoby informować, że już zaraz trzeba będzie wychodzić... Pfft

Byle do wiosny Smile
 
Alia
Dodany dnia 01/03/2014 16:21
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

To co, widzimy się na Pyrkonie? Wink
 
Jaskolka
Dodany dnia 01/03/2014 18:25
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

No ba. (PW Grin)
 
Alia
Dodany dnia 02/03/2014 10:21
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Ferie się kończą. Dziś śniła mi się lekcja z piekła rodem, na zakończenie której nakrzyczałam na uczniów, kazałam im wynosić się z sali i się rozpłakałam. A jeden z uczniów zaczął mnie wtedy pocieszać, że oni już tacy są i żebym nie traktowała tego osobiście.
 
sigma
Dodany dnia 06/03/2014 16:29
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Śniło mi się, że szukałam pokoju do wynajęcia i znalazłam całkiem ładny, ale nie wiedziałam, czy się na niego zdecydować, bo w mieszkaniu panowała taka zasada, że na każdy dzień trzeba opracować konspekt i potem spędzać czas w domu zgodnie z nim Grin Grin
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Perfidia
Dodany dnia 06/03/2014 20:13
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Padłam Grin
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
sensitivechild
Dodany dnia 06/03/2014 22:06
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2771
Data rejestracji: 04.12.10

Śniło mi się, że się całowałam z prowadzącym kurs Ehmm
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color]
[b][color=#ff9900]
"-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić,
 
sigma
Dodany dnia 26/05/2014 11:28
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Dziwny sen miałam... dziwny emocjonalnie, bo akcji tam było niewiele.
Śniło mi się, że nie jestem w stanie utrzymać swojego mieszkania i muszę wrócić na stancję, na której mieszkałam na studiach.
I wróciłam z dnia na dzień do tamtego pokoju... to było takie realistyczne, układałam ciuchy na tych samych półkach, w łazience w tym samym miejscu swój ręcznik wieszałam... zgadzało się nawet to, że mam od paru tygodni mniejsze biurko, więc z tym mniejszym biurkiem się przeprowadzałam... i postanowiłam, że postawię je w innym miejscu, niż wtedy stało, żebym się tam nie czuła dokładnie tak, jak parę lat temu.
I tak siedziałam w tym pokoiku i na początku nawet się cieszyłam, że wróciłam do miejsca, w którym tyle lat spędziłam, takie to było wzruszające. Potem zaczęłam myśleć, że miejsce niby to samo, ale ja już jestem zupełnie inna i nie wiem, czy się do niego dopasuję... przypomniałam sobie, jak wyprowadzając się stamtąd cieszyłam się, że w końcu mogę robić, co chcę, mogę wychodzić z domu, kiedy chcę, nie muszę informować, że nie wrócę na noc, nie muszę się bać, że kogoś obudzę, wracając zbyt późno... i trochę mi się przestał ten powrót podobać.
A potem zaczęłam czuć, że cała się cofam do czasu swoich studiów, że zaczynam tak samo funkcjonować, tak samo się czuć, że wraca mi tamto widzenie świata... strasznie dziwne uczucie Shock
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
e-milka
Dodany dnia 30/05/2014 06:49
Awatar

Medalista


Postów: 584
Data rejestracji: 28.12.12

Ostatnio śnią mi się... kleszcze myśliciel

Kilka dni temu we śnie kleszcze miała moja psinka. Najpierw znalazłam małego, zasuszonego kleszcza. Kiedy go wyciągnęłam pojawił się następny. I kolejny, i jeszcze jeden. Im więcej ich usuwałam tym więcej się pojawiało. Stawały się coraz bardziej agresywne. Skakały, atakowały. Nie mogłam się od nich uwolnić.

W dzisiejszym śnie kleszcze miałam ja. Poszłam w róg jakiegoś zapuszczonego ogrodu. Ktoś dla mnie ważny szukał tam skarbu. Widziałam tylko jak w jednym miejscu wiruje ziemia. W końcu wirowanie ustało, a ten ktoś wyciągnął rękę i poprosił żebym pomogła mu wyjść. Wtedy zobaczyłam na swojej dłoni kleszcza. Próbowałam go strząsnąć, ale nie chciał zejść. Wywoływał strach. Kiedy w końcu udało mi się go pozbyć okazało się, że siedzi na mnie kilka kolejnych kleszczy, a cała trawa, krzewy i drzewa w moim otoczeniu są nimi usiane. Walczyłam w tym śnie między chęcią ucieczki z tamtego miejsca, a poczuciem, że muszę pomóc tej ważnej osobie wydostać się spod ziemi.

Tak sobie myślę, że te kleszcze są jak złe wspomnienia. Jak tylko poradzę sobie z jednym, pojawia się następne, gorsze i silniejsze od poprzedniego. W snach nie miały końca.
Jeszcze tylko parę wiosen
Jeszcze parę przygód z losem
i kłopotów będzie mniej
Ach, cierpliwość tylko miej
 
girl interrupted
Dodany dnia 31/05/2014 00:36
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Śniła mi się moja anglistka. Żaliłam się jej, że chyba nie zdam do następnej klasy, bo mam same jedynki z matematyki (bardzo prawdopodobne), a ona na to, że może dostanę warunkowo świadectwo... Mimo że miałam nie zdać to sen ten był bardzo przyjemny, fajnie ją było znowu zobaczyć, mimo że to był tylko sen Smile
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Sny a choroba, choroba a sny. Porozmawiajmy 2 20/08/2013 13:58
marzenia sny koszmary [daydreamer-k] Nasze wątki - część otwarta 125 09/06/2012 20:12

51,664,584 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024