22 Listopada 2024
Reklama
Grupa doświadczonych psychiatrów i psychologów w Kłodzku
psychiatra wrocław, psychoterapeuta wrocław, specjalista psychiatra
Leczenie zaburzeń odżywiania - anoreksja i bulimia we Wrocławiu
Nasze Strony
RSS
Ostatnie newsy - Ostatnie newsy
Ostatnie artykuły - Ostatnie artykuły
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
3 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Chirurgia w OCD
Depresja3 grudnia zespół neurochirurgów z 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy, kierowany przez prof. Marka Harata, przeprowadził pierwszą w Polsce operację neurochirurgiczną ze wskazań psychiatrycznych.


Poddany zabiegowi 40-letni pacjent od wielu lat cierpiał na ciężką postać zespołu obsesyjno-kompulsyjnego (zespół natręctw, OCD). Odczuwał m. in. przymus planowania kolejnych czynności i przymus jedzenia. Nie był w stanie normalnie funkcjonować, miał za sobą kilkanaście prób samobójczych. Koszt operacji - 6000 zł - pokryła Wielkopolska RKCh.

- Sam zabieg, obustronna cingulotomia, trwał 2 godziny - powiedział SZ dr Marcin Rudaś, neurochirurg asystujący prof. M. Haratowi podczas zabiegu. - Przez niewielki otwór w czaszce wprowadziliśmy metodą stereotaktyczną elektrodę, za pomocą której dokonaliśmy termokoagulacji w ściśle zaplanowanych miejscach zakrętu obręczy.

Podobne zabiegi wykonywano dotychczas tylko w kilku klinikach na świecie, większość w szpitalu uniwersyteckim w Bostonie, a także w Anglii, Szwecji, Belgii, Niemczech i na Węgrzech.

- W oddziale neurochirurgicznym obserwowaliśmy pacjenta przez pierwsze 5 dni po zabiegu - mówi dr Rudaś. - To krótki czas, ale już bezpośrednio po operacji chory zgłaszał poprawę - ustąpienie przymusu wykonywania czynności planowania. Wg amerykańskiego piśmiennictwa polepszenie następuje zazwyczaj stopniowo, w ciągu 6-7 tygodni, a jeśli nie ma go po 12 tygodniach, to warto taki zabieg powtórzyć.

- Jest to zabieg o charakterze wyjątkowym, zarezerwowany tylko dla pacjentów z ekstremalnie nasilonymi objawami zespołu obsesyjno-kompulsyjnego, u których intensywne leczenie farmakologiczne i inne znane metody nie przyniosły rezultatu - uważa prof. Janusz Rybakowski, kierownik Kliniki Psychiatrii Dorosłych AM w Poznaniu, który skierował chorego na zabieg do Bydgoszczy. - W tym przypadku doraźny wynik jest dobry, ale na efekty odległe trzeba poczekać. OCD to ciężka, przewlekła choroba i jednorazowy zabieg nie rozwiąże problemu. Według statystyk prowadzonych w USA - u połowy pacjentów z ciężką postacią zespołu natręctw poddanych takiej operacji następowała bardzo wyraźna poprawa, u drugiej połowy - mniejsza, ale u nikogo nie stwierdzono pogorszenia. Niestety, tylko u bardzo niewielkiego odsetka chorych następowało całkowite wyleczenie. Trzeba też bardzo wyraźnie podkreślić, że w ten sposób nie można leczyć depresji, zaburzeń lękowych czy schizofrenii.

Zespół obsesyjno-kompulsyjny jest jedną z najtrudniejszych do leczenia chorób psychicznych. Nawet w latach 70. i 80., gdy w psychiatrii dominowały kierunki humanistyczne (psychoterapia, psychoanaliza, antypsychiatria), w leczeniu OCD dopuszczano oddziaływania czysto biologiczne, np. farmakoterapię megadawkami leków, elektrowstrząsy, a nawet indukowanie śpiączki insulinowej. Dziś dość dokładnie wiadomo, które miejsca w mózgu odpowiedzialne są za obsesyjne krążenie myśli, a postęp w neurochirurgii umożliwia wybiórcze uszkodzenie ściśle określonych kilkunastu czy kilkudziesięciu neuronów. Mimo to środowisko psychiatrów podchodzi do tej metody leczenia z rezerwą.

- Zabieg chirurgiczny jest działaniem nieodwracalnym i ten fakt stanowi największe chyba źródło kontrowersji - uważa dr n. med. Michał Skalski z Kliniki Psychiatrii AM w Warszawie. - Nasza wiedza o biologicznych podstawach stanów psychicznych jest nieporównywalnie mniejsza niż np. o mechanizmach choroby Parkinsona, której operacyjne leczenie nie budzi już zastrzeżeń natury etycznej. Ale jeśli inne formy terapii stosowane w zespole natręctw zawodzą, a pacjent bezsprzecznie cierpi, podejmuje próby samobójcze, to należy sięgać do różnych metod, dlaczego więc nie do chirurgii? Czy stosowanie elektrowstrząsów u pacjenta z obsesjami jest bardziej etyczne niż zabieg operacyjny? Jednak ze względu na nieodwracalność działań chirurgicznych, podjęcie decyzji o skierowaniu na taki zabieg wymaga najwyższej rozwagi i odpowiedzialności.
Z rezerwą odnosiłbym się też do popularyzacji tej metody. W mojej praktyce często stykam się z pacjentami cierpiącymi na OCD, którzy po prostu nigdy nie byli leczeni w sposób prawidłowy. Najpierw trzeba wyczerpać wszystkie inne możliwości leczenia, a dopiero gdy one zawiodą, można myśleć o chirurgii.

17 grudnia w Bydgoszczy odbędzie się pierwsze spotkanie zawiązującego się obecnie zespołu, który, w oparciu o kryteria stosowane w Stanach Zjednoczonych, decydować będzie o kwalifikowaniu pacjentów do tego typu zabiegów. W jego skład wejdą psychiatrzy, neurochirurdzy i psycholodzy.

Póki co, pod numer bydgoskiej kliniki neurochirurgii dzwonią liczni pacjenci, którzy, zmęczeni swoją chorobą, chcą wykorzystać i tę szansę.

źródło: www.sluzbazdrowia.com.pl
Dodaj do:

Komentarze
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Brak ocen. Może czas dodać swoją?

51,661,880 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024