29 Marca 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Klara Klara
3 dni Offline
Nieustraszona Nieustraszona
3 dni Offline
swistak swistak
3 tygodni Offline
Alia Alia
3 tygodni Offline
Anderson_81 Anderson_81
4 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: Anderson_81
Ogółem Użytkowników:2,201
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 Drukuj temat
Błędy językowe
Anise candy
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 16:03
Finiszujący


Postów: 214
Data rejestracji: 14.03.11

A propos błędów językowych. Nie będę wspominać o "wziąść" i niepoprawnym wymawianiu słowa "włączać", bo do tego już przywykłam, nie da się z tym walczyć Wink, ale inne błędy na które ja zwracam uwagę to:

- "w cudzysłowiu" zamiast "w cudzysłowie"
- "Rok dwutysięczny pierwszy" zamiast "dwa tysiące pierwszy"
- "1 maj" zamiast "1 maja"

Macie coś, co was wnerwia?

[b]Martyna[/b]:
"Idę pieszo", ale "jadę samochodem" i "autem", chociaż tego drugiego słowa używam rzadziej.
Edytowane przez Perfidia dnia 29/05/2011 17:31
 
http://www.monile.blog.pl
Perfidia
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 17:35
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

[color=#ff0000]Pozwoliłam sobie przenieść post Anise z mojego perfidnego wątku tutaj. Dzięki temu będziemy mieć nowy temat do dyskusji.[/color]

Mnie razi np. używanie "w dniu dzisiejszym" zamiast po prostu "dzisiaj".

W Internecie, z kolei, moje ciśnienie podnosi mieszanie pojęć "forum", "wątek" i "post".
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Nieustraszona
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 17:37
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

mnie wszelkiego rodzaju uproszczenia w wymowie. Roszczep zamiast rozszczep, przeczkole zamiast przedszkole ect. ale u smiertelnikow nie az tak. Najgorsi sa wykladowcy, ktorzy siedza w temacie rozszczepow, a nawet wypowiedziec tego nie umieja.

Ja sama robie duza bledow zwlaszcza pisanych, bo nigdy nie chce mi sie sprawdzac literowek. Najczesciej tez nie uzywam polskiech liter wiec wiec nie jestem jakos napastliwa pod tym wzgledem.

A cudzyslow odmienia sie jak dupa Pfft najłatwiej zapamietac. W dupie nie w dupiu i tyle Smile
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
Alia
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 17:58
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Moja praca magisterska, choć w języku angielskim, miała fragment związany z poprawnością językową w języku polskim. Dużo się wtedy naczytałam na ten temat. Bardzo denerwują mnie elementy stylu urzędowego w języku, wspomniane "w dniu dzisiejszym", nadużywanie "posiadać". Oraz błędna pisownia i wymowa zapożyczeń z języków obcych (ale nie nowych, tylko takich zakorzenionych, bo rozumiem, że ktoś nie wie na przykład, jak właściwie wymawia się to "wellness"), czyli na przykład "kjuweta", "hjacent", "buazeria", czy "lablador". A już najbardziej wnerwiała mnie pewna koleżanka z pracy, mawiająca "idę do tualety". Bo przecież "toaleta" to takie brzydkie i nieestetyczne słowo, trzeba je wymówić z "frąsuska", żeby stało się estetyczne.
 
Anise candy
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 18:04
Finiszujący


Postów: 214
Data rejestracji: 14.03.11

Dodam jeszcze:
- brak wiedzy odnośnie tego, kiedy używa się końcówki "ą", a kiedy "om".
- "z tąd" itp.

Przypomniało mi się, że nasz prezydent ostatnio zrobił dwa błędy w jednym zdaniu: "w b[u]u[/u]lu i nadzie[u]j[/u]i" łączył się z Japonią.
Edytowane przez Anise candy dnia 29/05/2011 18:06
 
http://www.monile.blog.pl
Perfidia
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 18:16
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Jeszcze kilka:
- "kupywać" zamiast [b]kupować[/b]
- "tu pisze" zamiast [b]jest napisane[/b]
- "tylni" zamiast [b]tylny[/b] (na tylnym, a nie "tylnim" siedzeniu)
- mieszanie tą i tę (np. lubię [b]tę[/b], a nie "tą" książkę)
- nadużywanie "bynajmniej", zwłaszcza w miejscach, gdzie zastępuje "przynajmniej"
Edytowane przez Perfidia dnia 29/05/2011 18:17
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
martyna
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 18:28
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

hmmm mnie tam nic nie razi może jestem dziwna i nie wyłapuję ? może i to lepiej bo pewnie bym poprawiała.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
verdemia
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 19:50
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

Najbardziej mnie wkurza "lubiałam" zamiast lubiłam...nie mogę tego znieść...
A co do "chodzenia na nogach"...czy to błąd czy gwara?

Nie wiem czy robię dużo błędów używając polskiego, być może ktoś by coś wyłapał. Na pewno nie robię ortograficznych, za to z przecinkami gorzej i z literówkami zwłaszcza w necie na jakimś forum Wink
Ale robię okropnie dużo błędów używając angielskiego i wstydzę się tego strasznie Zawstydzony bo przecież znam angielski i większość pewnie zasad gramatycznych i nadal mówiąc robię błędy Dobani chyba najczęsciej przez to, że zapomniam myśleć jak chcę szybko coś powiedzieć.
A i na szczęście mój niemiecki jest jeszcze na tyle kiepski, że sobie wybaczam błąd za błędem Grin
 
Rat
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 20:36
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

odpowiadam [b]ef[/b]
jagoda
[img]http://republika.pl/blog_xu_3256871/3543177/tr/jagoda.jpg[/img]
borówka
[img]http://nafioletowo.old.mtvnetworks.pl/blg/img/141/204/112/borowka.jpg[/img]

porzeczka czarna
[img]http://www.firmanet.pl/firma/PORZECZKA/zdjecia/benlomont.JPG[/img]
jest czerwona jak i białą , od jagód i borówek różni się tym jak rośnie Smile
jagody i borówki nisko w lesie
porzeczki na krzakach w ogrodzie sadzie Smile
Edytowane przez Rat dnia 29/05/2011 20:36
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
Perfidia
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 20:42
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Jak już chcemy być precyzyjni, to borówki, porzeczki, agrest itp. to wszystko są jagody Wink Pfft
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
verdemia
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 21:01
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

Agrest też?? o matko...co za wątek... przez was nabrałam apetytu na borówki i agrest Shock tylko skad je tu wziąć w niedzielę wieczorem i to o tej porze roku... agrrrhhhh....
 
Perfidia
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 21:06
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

I winogrona też Grin

Jagoda to po prostu taki typ owocu: [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Jagoda_%28botanika%29[/url]
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
verdemia
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 21:11
Złoty Forumowicz


Postów: 1809
Data rejestracji: 29.07.09

Perfidia padłam!! całe życie w przekonaniu, że jagoda to rodzina roślin a nie typ. Aż nie mam emotki na moje zdziwienie!
Matko jaka jestem głupia... Zawstydzony
Edytowane przez verdemia dnia 29/05/2011 21:12
 
Perfidia
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 21:15
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

A tam zaraz głupia, po prostu taka informacja była/jest dla Ciebie zbędna Smile
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
Rat
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 21:26
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

ejjj nooo ...
jaaaa.... normalnie nie wiem co napisać .
ale jak w cukierni prosisz o jagodzianke to dostajesz tą z fioletowytm owocem ( jagoda Pfft )
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
ef
#16 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 21:42
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

ale no to ja w takim razie nie widziałam ani nie jadłam borówki tej czerwonej!
jest jakaś inna nazwa na to?


o, poza tym jak się wpisze w google "borówki" to wyskakują... borówki! (po Waszemu jagody).
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
Rat
#17 Drukuj posta
Dodany dnia 29/05/2011 21:47
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

idź [b]ef[/b] jesli masz możliwosc do lasu w lipcu znajdziesz i jagody i borówki .
Borówki (czerwone te ) nie są zbyt smaczne , takie suche i raczej kwaśne , zaś jagody ( fioletowe ) słodkie i soczyste .
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
sigma
#18 Drukuj posta
Dodany dnia 30/05/2011 00:42
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Mnie denerwuje wszystko, co zostało wyżej wymienione, ze szczególnym naciskiem na "bynajmniej" zamiast "przynajmniej". Bo i ile mogę znieść, że ktoś po prostu kiepsko mówi po polsku, to silenie się na elokwencję i robienie przy tym błędów wkurza mnie strasznie.

I "w każdym bądź razie" zamiast "w każdym razie".

karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Jaskolka
#19 Drukuj posta
Dodany dnia 30/05/2011 00:43
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Jak miałam na biologii o roślinach okrytonasiennych, to najbardziej bawiło mnie, że pomidor też jest jagodą, a jabłko jest owocem rzekomym... A ananas to chyba jagodostan Grin Dobra, milknę, ale to było fascynujące Pfft

A co do jagód - dla mnie też jagody to te fioletowe, a borówki - czerwone. Borówki chyba do mięs można dodawać... ale nie wiem, ostatni raz je jadłam z 10 czy 12 lat temu...

Koniec offtopa Pfft


Co do poprawnej polszczyzny - w sumie większość rzeczy mnie drażniących została wymieniona Smile Więcej chwilowo nie pamiętam... Przynajmniej z błędów w piśmie.
Jeśli chodzi o mowę... to chyba dodam nieprawidłowy akcent (znaczy, na nieodpowiedniej sylabie). Cóż, nawet podczas powitania na konkursie poprawnej polszczyzny u mnie w szkole dyrektorka powiedziała coś takiego: "nie zawsze pamiętamy, jak powin[b]niś[/b]my mówić". Więc może to ja jestem przewrażliwiona Wink

Wiem, że coś jeszcze chciałam napisać, ale zapomniałam... idę spać Smile
 
Kati
#20 Drukuj posta
Dodany dnia 30/05/2011 00:46
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

A gdzie Wasz koleżanki drogie tolerancja? :figielek Ja tylko reaguję alergicznie na "absolutnie" - w znaczeniu na tak. Bo to już taka kalka, że sztuczne zęby same na podłogę wypadają.
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
szkoły językowe W wolnym czasie 15 30/03/2015 00:52

50,118,565 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024