Ostatnio widziani
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Ogólnie o psychiatrii
 pytanie do Makro
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 28/01/2010 09:21
|
 Pasjonat  Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Wiesz Kati chyba wolałabym nie posiadać tej świadomości, być bardziej silną i iść w jednym kierunku, a nie ciagle być na rozdrożu..dokonać samozniszczenia do końca.. Wycofywanie się, by w końcu i tak wrócić do pewnego punktu jest, za bardzo męczące i powoduje coraz, więcej chaosu i nienawiści do siebie.. [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| szara |
Dodany dnia 28/01/2010 13:04
|
 Startujący  Postów: 124 Data rejestracji: 11.11.09 |
Nadi, chciałam tylko nieśmiało zwrócić uwagę, że znowu potknęłam się o twoje "umieranie", już wszystko jedno, jedzeniowe czy nie. Rób co chcesz, ale ja chcę chcieć żyć, a jak czytam, jak się tak zachwycasz własną autodestrukcją, to aż sama chcę się trochę ponapawać cierpieniem. Albo trzymaj takie sprawy gdzieś, gdzie mogę je omijać, albo napisz mi wprost, że to nie jest miejsce dla mnie, jak mi coś nie pasuje. |
|
|
|
| Kati |
Dodany dnia 28/01/2010 13:26
|
 Platynowy forumowicz  Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
Szara, czemu znowu się jej czepiasz? No kurczę, znalazłaś sobie kozła ofiarnego czy ja nic z tego nie rozumiem?... |
|
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 28/01/2010 14:56
|
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Szara, a kto ci broni cieszyć się życiem? Sorry, ale nie mam zamiaru traktować Cię jak jajko, które się zaraz zbije, bo za dużo przeczyta.Jeżeli myślisz, że będę przed napisaniem każdego posta zastanawiać się, czy przypadkiem nie dotknie to Szarej, to wybacz,ale nie zamierzam tego robić. Co do pewnych tematów umówiłysmy się. Ale widzę, że Ty jednak szukasz zaczepki. Ja też mam swoje emocje i swoje prawa. Będę pisać co będę chciała i nie mam zamiaru nic zmieniać, tym bardziej, że to co napisałam powyżej, tak naprawdę nie jest żadna nowością na tym forum, ostatnio wiele czytałam podobnych postów, innych osób. Więc odczep sie ode mnie, bo mi też nie zawsze podoba się, co piszesz. Powiem teraz, że zachowujesz się egoistycznie. Nie zamierzam tolerować Twoich humorów i ograniczeń, które próbujesz mi narzucać. Miłego pisania. Zastanów sie skoro Cię to tak dołuje i nie pozwala zdrowieć, może powinnaś znajść forum różowych landrynek, uwierz tam jest świat bez problemów. Pozdrawiam.
Edytowane przez Nadzieja dnia 28/01/2010 14:58 [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| dark |
Dodany dnia 28/01/2010 16:01
|
 Rozgrzewający się  Postów: 47 Data rejestracji: 25.01.10 |
[quote][b]Weronika napisał/a:[/b] To chyba bedzie moj ulubiony watek na morderczo-krwiozercze pytania  Dlaczego psychiatrzy pytaja sie o urazy glowy w dziecinstwie?[/quote] Dołączam się do pytania....Z tego, co czytam o depresjach, chorobach dwubiegunowych itp. pojawia się często wątek mikrouszkodzeń....Ja w dzieciństwie (jakieś 5 lat) spiep... się ze schodów na beton, jak mi przyszło do głowy, że można schodzić także tyłem.... Zszyli mi łeb, i wydawało się, że wszystko jest w porządku. Niedawno w psychiatryku w badaniu EEG nic nie wyszło... Choć możliwych przyczyn rozwoju choroby było też u mnie (ewidentnie) wiele innych, ale to się, zdaje się, kumuluje? Edytowane przez dark dnia 28/01/2010 16:17 [i]"Nauczyłem się śmiać z własnego trupa" Andrzej Bursa[/i] |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 28/01/2010 17:56
|
 Grupa Trzymająca Władzę  Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Pytanie o urazy jest celem wykluczenia lub nie tzw. organiki czyli chorób psychicznych na tle fizycznego uszkodzenia mózgu. EEG w szpitalach jest taktowane jako przesiewowe - przy patologicznym zapisie kieruje się na badania obrazowe.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
 |
|
| verdemia |
Dodany dnia 01/02/2010 23:42
|
Złoty Forumowicz Postów: 1809 Data rejestracji: 29.07.09 |
a czemu psychiatrzy nie kierują na badania hormonalne? Może gdyby się okazało, ze niektóre osoby mają zaburzenia hormonalne róznego rodzaju to może możliwe by było szybsze i lepsze wyleczenie pacjenta? |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 01/02/2010 23:47
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Jak to nie kierują? - dość często zdarza mi się kierować na badanie poziomu prolaktyny i TSH. Jak mam podejrzenia do dysfunkcji w obrębie innych hormonów kieruję do endokrynologa. Jeżeli twoje pytanie brzmi - dlaczego nie kierują wszystkich na pełny panel badań hormonalnych, to: 1. Nie są endokrynologami 2. Nie jest to możliwe ze względu na koszty (można porównać koszt wizyty na NFZ z kosztem badań hormonalnych) [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| verdemia |
Dodany dnia 02/02/2010 10:59
|
|
Złoty Forumowicz Postów: 1809 Data rejestracji: 29.07.09 |
Racja koszt badań jest duży. I tu znów mozna by zrzucić winę na system pytam, bo byłam u paru juz i nigdy nawet nie spotkałam się z tym zeby któryś wspomniał o tym, że można mieć problem natury hormonalnej. A ostatnio zgłębiam temat i czytam coraz więcej ciekawych rzeczy o tym jak zaburzenia hormonów powodują zmiany w samopoczuciu itd. Np leptyna. Może niektórym ludziom kompulsywnie objadającym sie wystarczyło by uregulowac poziom tego hormonu. |
|
|
|
| Nadzieja |
Dodany dnia 24/02/2010 16:59
|
|
Pasjonat Postów: 5532 Data rejestracji: 20.08.08 |
Makro możesz mi powiedzieć kiedy nie przepisujesz fluoksentyny, tzn kiedy jest przeciwskazana. Pomijając te typowe wypisane na ulotce?
Edytowane przez Nadzieja dnia 24/02/2010 17:03 [color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany." Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color] |
|
|
|
| verdemia |
Dodany dnia 24/02/2010 20:18
|
|
Złoty Forumowicz Postów: 1809 Data rejestracji: 29.07.09 |
nadi daj sobie spokój z tą fluo! od tego naprawde się nie chudnie! i nikomu nie powstrzyma apetytu jak ktos apetyt takowy posiada. To wszystko leży w naszej główce i tyle. Przerobiłam sporo prochów, ty o tym wiesz i żadne mi nie pomogły wyhamować apetytu i z tego co wiem moim znajomym bulimiczkom również nie, a znam ich sporo. |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 24/02/2010 20:39
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Nie wiem czemu akurat fluoksetynę? Raczej patrzę kiedy jest ona najlepszym wyborem.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| verdemia |
Dodany dnia 25/02/2010 19:08
|
|
Złoty Forumowicz Postów: 1809 Data rejestracji: 29.07.09 |
Makro czy jest sens brania proszków tylko doraźnie? bo problem jest taki, ze nie mogę brac tego co mi dał lekarz, bo żle się po tym czuje, ale czasem są takie dni, że myśli o samobójstwie po prostu nie dają się przepędzić i napięcie jest takie że mogę tylko płakac i płakać. Czy jest w takim razie sens brania czegoś przy takich stanach? jeśli tak to czego? Znaczy z jakiej grupy leków? |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 25/02/2010 19:54
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Tu nie jestem w stanie ci pomóc. To jest bardzo indywidualne i ewidentnie nie da się udzielić odpowiedzi przez net.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| verdemia |
Dodany dnia 27/02/2010 18:29
|
|
Złoty Forumowicz Postów: 1809 Data rejestracji: 29.07.09 |
aha...ale tak generalnie rzecz ujmując teoretycznie podaje się leki doraźnie pacjentom w cięzkim stanie prawda? i to są raczej uspakajające czy przeciwpsychotyczne? |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 27/02/2010 20:22
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Ale to się daje konkretnym pacjentom na zlecenie lekarskie. Czyli co powinnaś brać i kiedy, powinien ciebie poinformować lekarz, który ma nad tobą opiekę.
Edytowane przez Makro dnia 27/02/2010 20:25 [color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| tajfunek |
Dodany dnia 28/02/2010 20:01
|
 300% normy  Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
Czy można nie nadawać się terapię? Wiem że na grupową tak, bo np. ja się nie nadaje, ale czy na indywidualną też? bo sądzę, że też się na nią nie nadaję. Budzi ona we mnie dużo negatywnych emocji, a poza tym ja nie potrafię otworzyć się przed terapeutką. |
|
|
|
| Makro |
Dodany dnia 28/02/2010 21:00
|
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 3419 Data rejestracji: 10.08.08 |
Jak się nie chce = nie nadaję się ?
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color] [color=#6600ff]Karl Kraus[/color] [color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc |
|
|
|
| tajfunek |
Dodany dnia 01/03/2010 06:12
|
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
To nie tak Makro, po prostu po każdym spotkaniu z terapeutką wychodzę zła, ciągle mam do niej coś, raz mnie zraziła do siebie, poczułam się odrzucona i teraz przyznaję się bez bicia, że się jej czepiam, chwytam za słówka. Oczywiście nic jej o tym nie mówię. Dlatego też tak sobie pomyślałam, że może nie nadaje się na terapię... |
|
|
|
| Kati |
Dodany dnia 01/03/2010 08:59
|
|
Platynowy forumowicz Postów: 2764 Data rejestracji: 29.06.09 |
A może nie zaiskrzylo między Wami? Wystarczy zmienić terapeutę. |
|
|
|
| Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
| Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
|---|---|---|---|
| pytanie techniczne | Regulamin i zagadnienia porządkowe | 257 | 13/04/2020 16:33 |
| hej i pytanie | Przedstaw się | 6 | 02/10/2019 22:18 |
| Pytanie | Depresja | 10 | 05/01/2019 16:32 |
| Pytanie | Zaburzenia odżywiania | 8 | 11/12/2017 20:26 |
| Hej :) + wazne pytanie | Przedstaw się | 5 | 23/06/2015 22:55 |