04 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Mathews Arleen Mathews Arleen
1 dzień Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
2 tygodni Offline
Klara Klara
5 tygodni Offline
Nieustraszona Nieustraszona
5 tygodni Offline
swistak swistak
8 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: asd asd ...
Ogółem Użytkowników:2,204
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Depresja
 Drukuj temat
nawroty depresji
Czader
#21 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 12:43
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

[quote][b]martyna napisał/a:[/b]
Po prostu zrealizuję receptę i już.Sad[/quote]

Nareszcie :-)
 
martyna
#22 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 13:40
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

[quote]Nareszcie :-)[/quote]
czyli wg Ciebie tez powinnam brać tab by móc sie odmeldowywać? czy bardziej by móc być potulną i nie sprawiającą większych kłopotów obywatelką PL?
wiem gryzę- sorry.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Czader
#23 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 13:46
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

martyna, wg,mnie jeżeli lekarz wypisuje receptę, to nie robi tego od tak sobie od niechcenia i z nudów, ale dlatego że pacjent potrzebuje wsparcia farmakologicznego.

Nie jestem lekarzem, ale gdybym nim był, to ani bym nie chciał aby moi pacjenci się odmeldowywali, ani by stawali się bardziej potulni. Raczej chodziłoby mi o to aby byli ZDROWI. A zdrowienie czasami wiąże się z łykaniem tabletek.

A gryź ile wlezie. Jestem szczepiony Pfft Grin
 
Nadzieja
#24 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 15:11
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Martyna leki mają pomóc Tobie, ja bynajmniej tak to rozumię, nie Twojej rodzinie i to nie jest tak, że będziesz po nich bardziej potulna, robić to co inni chcą itp. Bo to nie na tym polega i nie ten typ leków, aczkolwiek nie wiem czy takie istnieją, może i tak, ale chyba nie w leczeniu ambulatoryjnym. [b]Tak więc, te leki mają Ci pomóc[/b]w codziennym funkcjonowaniu,pomogą Ci bardziej pozytywnie patrzeć na świat i pewnie to nie jest szczyt szczęścia, że trzeba je brać, ale nie raz jest to konieczne dla naszego dobra. One Cię nie zniewolą, pozwolą powrócić do normalności.
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Kati
#25 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 15:15
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

[quote]czyli wg Ciebie tez powinnam brać tab by móc sie odmeldowywać? czy bardziej by móc być potulną i nie sprawiającą większych kłopotów obywatelką PL?
[/quote]
A co byś odpowiedziała pacjentowi, któy tak myśli? Brak słów.
 
Lotta
#26 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 19:09
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 43
Data rejestracji: 05.03.11

Hm. Jesteśmy dorośli, każdy bierze leki tylko dla siebie. Jeżeli czujemy potrzebę, żeby je brać i uważamy, że nam pomogą, to się w nie zaopatrzymy. Nie widzę sensu brania leków "dla innych". Już samo nastawienie sprawi, że leki nie będą miały szansy zadziałać. Podobnie jest z terapią.
Ja leków nie biorę, ponieważ nigdy mi tak naprawdę nie pomagały, niestety. Gdybym czuła się po nich lepiej, nie miałabym problemu by pomagać sobie w ten sposób.
 
http://fear-like-a-stone.blogspot.com
Makro
#27 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 19:25
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Leki nie mogły zadziałać, bo przyczyna tkwiła pewnie w innym miejscu. W prawdziwej, endogennej depresji na całe szczęście jest inaczej.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
Mademoisellka
#28 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 19:30
Awatar

Medalista


Postów: 583
Data rejestracji: 28.12.08

O, Makro. A to ja nie wiedziałam, że istnieje jedyny słuszny rodzaj depresji.
[color=#336633]To niewiarygodne, jak można czuć się szczęśliwą przez tyle lat, mimo tylu kłótni, tylu upierdliwości i tak naprawdę, kurwa, nie wiedzieć, czy to miłość czy nie.

Gabriel García Márquez
[i]Miłość w czasach zarazy[/i] [/color]
 
Czader
#29 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 19:34
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

Czyli jest depresja depresyjna i depresja urojona ?
A swoją drogą poczytałem sobie o tej endogennej tutaj,
[url]http://online.synapsis.pl/Slowniczek/Depresja-endogenna.html[/url]
 
Alia
#30 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 19:38
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Mam koleżankę, która od lat cierpiała na depresję. Od kiedy ją znałam, wprost emanowała smutkiem i przygnębieniem. W końcu poszła do lekarza, dostała leki i naprawdę - zupełnie inny człowiek, wróciła (a może wreszcie się pojawiła, trudno mi to ocenić?) radość życia.
Przy czym w jej życiu nie wydarzyło się nic, co mogłoby wywołać depresję, żadnych problemów w rodzinie, tragicznych wydarzeń, traum. Tylko zwichrowane neuroprzekaźniki.
 
Makro
#31 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 19:47
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

W obecnym ujęciu depresja obejmuje wiele stanów. Depresja wtórna do ED, zab. osobowości, uzależnienia itd - te stany leczą się inaczej, tutaj leki często mają mniejszą "siłę" działania.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
Kati
#32 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 19:51
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

To kiedy brać, a kiedy nie?
 
martyna
#33 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 20:35
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

[quote]Martyna leki mają pomóc Tobie, ja bynajmniej tak to rozumię, nie Twojej rodzinie[/quote]
Nie brałam leków " dla innych" a jeśli już to dla siebie. Wcześniej gdy miałam farmakoterapię czułam się lepiej i " chciałaby mi się chcieć" cokolwiek zrobić z własnym życiem + aktywność zawodowa i codzienna. A rodzina - no cóż, była wtedy
" szczęśliwsza" bo ja zachowywałam się zwyczajnie jak kiedyś. A teraz mimo że wcześniej leki działały, to broniłam sie przed farmakoterapia dość długo ale doszłam do punktu bez wyjścia i poprostu muszę bo źle sie to skończy.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Makro
#34 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 20:37
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Tą decyzję chyba trzeba zostawić lekarzowi - jemu wypada ocenić korzyści i straty. Odkąd leki mają coraz mniej działań ubocznych tym łatwiej w tym równaniu przeważają ewentualne korzyści.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
Nadzieja
#35 Drukuj posta
Dodany dnia 06/03/2011 23:59
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Tak czytam, czytam i teraz to już nie wiem po co mam brać antydepresanty i te wszystkie stabilizatory. Może ja się za bardzo do nich przyzwyczaiłam, a nie to, że są mi tak bardzo potrzebne? Powiem szczerze narobiliście mi mętlikuSad
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Lotta
#36 Drukuj posta
Dodany dnia 07/03/2011 00:19
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 43
Data rejestracji: 05.03.11

Hej hej hej Nadi! Ale to nie my jesteśmy tutaj specjalistami od Twojego zdrowia, tylko Twój lekarz. Skonsultuj z nim swoje wątpliwości, dobra? Wink
 
http://fear-like-a-stone.blogspot.com
Makro
#37 Drukuj posta
Dodany dnia 07/03/2011 01:17
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Nadzieja - gdyby to było takie proste, mogłabyś sama sobie leki wypisywać i z głowy.
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
Czader
#38 Drukuj posta
Dodany dnia 07/03/2011 07:39
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

[quote][b]Makro napisał/a:[/b]
gdyby to było takie proste, mogłabyś sama sobie leki wypisywać i z głowy. [/quote]

...ile by to problemów rozwiązało... :-)
 
Nadzieja
#39 Drukuj posta
Dodany dnia 07/03/2011 19:41
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Lotta, Makro
Wiem macie rację, tylko ja już kompletnie durnieje. Niby wiem, że leki mi są potrzebne, zresztą lekarz chyba nie faszerował by mnie nimi bezsensu, no bo po co. Ale nie raz nachodzą mnie takie myśli różne...
Pytałam lekarza kiedyś mówił, że teraz to nie jest jeszcze czas i zresztą dobry moment na odstawianie, gdy jestem w terapii.
Ale ja już sama nie wiem, bo ja już je łykam ponad 2 lata Sad
Czy już zawsze tak będzie? Sad
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Pogodna
#40 Drukuj posta
Dodany dnia 25/03/2012 21:53
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

Ja się zastanawiam czy już będzie tak w koło, że biorę leki depresja przechodzi. Chodzę na kontrole i schodzimy z leków bo czuję się dobrze, później krótki okres bez leków dobry i nagła depresja. Nie wiem jak u innych, ale u mnie depresja wygląda w ten sposób, że ze szczękościskiem i drgawkami leżę w łóżku ponad 2 tygodnie, bojąc się zrobić kilka kroków do kibla żeby wysikać, usta mam moczone wodą bo nic nie przełknę.
I tu się pojawia dylemat, czy każdy kolejny nawrót nie powinien być łagodniejszy w przebiegu? Przecież jakieś już doświadczenia mam, więc dlaczego to zawsze tak kurewsko boli? Dodam, że w okresach depresji, nawet nie jestem w stanie odpalić komputera, dlatego znikam z forum na te okresy. Mało tego, jedyną myślą która pozwala mi nie wybuchnąć psychicznie jest myśl: kobieto wdech i wydech- wtedy mam wrażenie, że nie umrę bo pamiętam, żeby oddychać. Tak się zastanawiam jak po czymś takim można przechodzić do porządku dziennego? Mój mózg funduje mi coś na miarę wojny, terroru...
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
wita Was border po depresji Przedstaw się 28 13/01/2020 19:24
wyjście z depresji i poczucie winy Depresja 25 10/09/2018 12:19
Video nt depresji Depresja 2 05/09/2018 21:16
Mądre słowo o depresji. Depresja 31 16/02/2015 17:15
objawy depresji Depresja 66 02/11/2014 17:27

50,360,472 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024