03 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Mathews Arleen Mathews Arleen
18:55:26 Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
2 tygodni Offline Offline
Klara Klara
5 tygodni Offline Offline
Nieustraszona Nieustraszona
5 tygodni Offline Offline
swistak swistak
8 tygodni Offline Offline
Ostatnio zarejestrował się: asd asd ...
Ogółem Użytkowników:2,204
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Zaburzenia odżywiania
 Drukuj temat
Przyjaciółka chora na bulimię.
niegazowana
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 07/03/2011 15:40
Rozgrzewający się


Postów: 1
Data rejestracji: 07.03.11

Hej, mam przyjaciółkę chorą na bulimię. Zwracam się tutaj z tym problem, ponieważ nie wiem co mam robić, jak do niej dotrzeć i co zrobić by zaczęła dostrzegać swój problem. Mimo wielu rozmów Ona nadal nie widzi w tym problemu. O tym wiedza rodzice, szkolny pedgagog, wychowawczyni. Zaczęła chodzić też na wizytę u psyhiatry i psychologa. Ale to nic nie daje. Ciągle to robi i to jest straszne, bo nie wiem co mam zrobić, bo to jest choroba śmiertelna. Ona niknie w oczach. Pomocy!
 
Kati
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 07/03/2011 22:26
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

Póki ona sama nie chce, Ty nie możesz zrobić nic. Dla niej. Możesz zrobić dla siebie: zadać sobie pytanie, jak długo wytrzymasz. Natomiast gdy przyjaciółka podejmie decyzję o zdrowieniu, będzie Cię bardzo ale to bardzo potrzebować. Po prostu, żebyś była obok. Bo od leczenia jak piszesz ma koło siebie specjalistów.
Może zamiast się mądrzyć napiszę, czego od przyjaciółki potrzebowałam ja - chorowałam na bulimię. Zapewnień, że się mną nie brzydzi. Stałego potwierdzania, że mnie nie zostawi. Nawiązywania kontaktu, gdy ja z lęku przed odrzuceniem chciałam zakończyć znajomość pierwsza. Gadki o wszystkim i o niczym, żeby móc się pośmiać. Dotyku, którego się bałam. Wiary w to, że mi się uda, gdy ja jej nie miałam. Słów "podnieś się jeszcze raz" za każdym razem, gdy się potykałam. Mogłabym tak wymieniać bez końca. Natomiast mówię serio - zacznij od siebie. bo jeśli w pewnym momencie odejdziesz - bo nie dasz rady - to będzie bolało bardzo.
 
Kati
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 11/03/2011 08:59
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

Czym się różni to pytanie od tego, zadanego przez faceta swojej kobiety, że tutaj nie ma odpowiedzi, a tam się mnożą? Coś z tym wątkiem jest nie tak, o czym nie wiem? A jeśli nie, zapraszam bulimiczki do odpowiedzi. Z mojej perspektywy dobry przyjaciel jest czasem lepszy od życiowego partnera. No ale to moje zdanie.
 
Czader
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 11/03/2011 09:09
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

[b][i]Z mojej perspektywy dobry przyjaciel jest czasem lepszy od życiowego partnera. No ale to moje zdanie. [/i][/b]

Kati: bo facetów tu jak na lekarstwo Pfft Grin

A poważniej: dobry przyjaciel powinien być "bezpłciowy" (w sensie takim nie ważne jaką masz płeć ważne że jesteś moim przyjacielem)
Ale to ciekawy temat, bo mimo wszystko dotyczy "relacji"

Teoretycznie: facet ( mający kobietę ) może czuć się zagrożony w momencie kiedy ta kobieta spotyka się z innym facetem (nie przyjmuje do wiadomości że to "przyjaciel" - doszukuje się niewiadomo czego ) - inaczej reaguje na kobietę.

Kobieta (mająca faceta) może czuć się zagrożona w momencie kiedy ten facet spotyka się z inną kobietą ?

To się nazywa [b]zazdrość ? [/b]
 
Kati
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 11/03/2011 09:16
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

Chyba nie o tym jest ten wątek, Czad :/
 
Artystyczna Dusza
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 11/03/2011 09:26
Awatar

Medalista


Postów: 711
Data rejestracji: 31.05.09

[quote][b]niegazowana napisał/a:[/b]
Hej, mam przyjaciółkę chorą na bulimię. Zwracam się tutaj z tym problem, ponieważ nie wiem co mam robić, jak do niej dotrzeć i co zrobić by zaczęła dostrzegać swój problem. Mimo wielu rozmów Ona nadal nie widzi w tym problemu. O tym wiedza rodzice, szkolny pedgagog, wychowawczyni. Zaczęła chodzić też na wizytę u psyhiatry i psychologa. Ale to nic nie daje. Ciągle to robi i to jest straszne, bo nie wiem co mam zrobić, bo to jest choroba śmiertelna. Ona niknie w oczach. Pomocy![/quote]

W takim przypadku doradzam szpital.Zwykle gdy nie ma efektów leczenia ambulatoryjnego osobę chorą kieruje się do szpitala.
Ona musi chcieć wyzdrowieć bo inaczej nikt nic nie zdziała.Poza tym opinię na temat leczenia bulimii napisałam już w wątku[url]http://mam-efke.pl/forum/viewthread.php?thread_id=703&pid=19190#post_19190'[/url]
[b]"Nie ten jest odważny, kto nie czuje strachu, ale ten, kto potrafi go pokonać"[/b]
 
http://monia-art.blogspot.com/
Czader
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 11/03/2011 09:28
Awatar

Pasjonat


Postów: 5149
Data rejestracji: 29.09.10

[quote][b]Kati napisał/a:[/b]
Chyba nie o tym jest ten wątek, Czad :/[/quote]

Heh... zaraz coś z tym zrobimy... ;-)))
 
martyna
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 11/03/2011 18:42
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

[quote]Czym się różni to pytanie od tego, zadanego przez faceta swojej kobiety, że tutaj nie ma odpowiedzi, a tam się mnożą? Coś z tym wątkiem jest nie tak, o czym nie wiem? A jeśli nie, zapraszam bulimiczki do odpowiedzi. [/quote]
Niczym się nie różni. Odpowiadam tam gdzie mam coś do powiedzenia. Kati tutaj nie szkoła by wyrywać do odpowiedzi.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Kati
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 11/03/2011 18:55
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2764
Data rejestracji: 29.06.09

[quote]Kati tutaj nie szkoła by wyrywać do odpowiedzi. [/quote]

aha, no tak.
No faktycznie. Sorry, Niegazowana, miejscowe bulimiczki nie chcą się wypowiedzieć. Życzę powodzenia
 
martyna
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 11/03/2011 19:09
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

[quote] miejscowe bulimiczki nie chcą się wypowiedzieć.[/quote]
Kati możesz mówić za siebie? jakoś nie widzę przymusu odp na każdy post jaki się pojawia.
A hasło " miejscowe bulimiczki" nie kojarzy mi się dobrze i wywołuje agresje. Więc zamknę się bo mogę napisać za dużo.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
LadyDracula
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 30/11/2013 17:13
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 13
Data rejestracji: 17.11.13

Napiszę o "przyjaciółce", która miała problem jak ja. Tylko,że mówiła otwarcie o tym do koleżanek. Na wycieczce po zjedzeniu pizzy, powiedziała, że "musi się zrzygać" Zwracała na siebie uwagę. Dowiedziała się w pewnym momencie, że ja też wymiotuję. I powiedziała "dlaczego ode mnie odgapiłaś, ja mam gorzej, robiłam to wcześniej". Od kiedy wychowawca się nią zainteresował (dwa lata temu), problem się skończył, bo wzywali rodziców do szkoły. Perfidnie udawała, że ma problem.
[b][color=#000099]Jestem więźniem, zamkniętym w klatce swego ciała. A jednak nazywam się wolnym jak sokół.[/color][/b]
 
http://liliannesanguis.tumblr.com/
bambi
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 27/04/2014 19:59
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 4
Data rejestracji: 27.04.14

Ile ma lat Twoja przyjaciółka? Wydaje mi się, że niemożliwe jest, żeby pomimo rozmów z psychologiem/psychiatrą nie widzieć swojego problemu. Może dobrym wyjściem rzeczywiście byłoby szukanie pomocy w szpitalu?
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Chora dziewczyna.. Choroba afektywna dwubiegunowa 8 28/03/2014 19:39
Osobowość chora czy zaburzona Zaburzenia osobowości 51 14/03/2013 21:29
Mężczyźni chorzy na bulimię lub anoreksję Ogłoszenia 1 06/02/2013 19:27
Mam siostrę chorą na CHAD Choroba afektywna dwubiegunowa 10 17/02/2012 15:43
Bulimia - Najlepsza przyjaciółka samotności Znalezione w sieci 3 20/12/2011 16:39

50,354,093 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024