27 Kwietnia 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
1 tydzień Offline
Klara Klara
4 tygodni Offline
Nieustraszona Nieustraszona
4 tygodni Offline
swistak swistak
7 tygodni Offline
Alia Alia
8 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: Hernandez...
Ogółem Użytkowników:2,202
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
Ciągle jeszcze ten świat jest piękny
martyna
Dodany dnia 31/08/2013 12:46
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

Girl proszę nie martw sie o mnie. Nie jest źle , bywało gorzej a teraz radzę sobie całkiem dobrze.Proszę zajmij się sobą bo jest ważna.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Perfidia
Dodany dnia 04/09/2013 00:01
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Girl - daj znać jak tam u Ciebie. Ostatnio pisałaś dużo, nawet bardzo dużo, a teraz nagle cisza.

Pozdrawiam Kwiatek
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
martyna
Dodany dnia 04/09/2013 07:14
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

mam nadzieję że Ktoś sie Tobą dobrze zajął Sad
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
Pogodna
Dodany dnia 04/09/2013 13:52
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

Info od Girl:
[quote]F5 instytut psychiatrii i neurologii, wszystko prawie ok.
Jest w porzadku, moze jutro wyjde ale nie mam 100% pewnosci.
Serdeczne pozdrowienia dla Makra.[/quote]
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
martyna
Dodany dnia 04/09/2013 15:39
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

ulżyło mi ale.
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
borcio
Dodany dnia 06/09/2013 21:50
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 784
Data rejestracji: 15.08.12

Girl, jak zajrzysz tutaj, to wiedz, że jesteś kimś ważnym, po prostu ważnym. Tylko tyle chciałam teraz napisać...
[color=#009966][b]"Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć"
Georges Bernanos[/b][/color]
 
girl interrupted
Dodany dnia 15/09/2013 16:49
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Wy także wszyscy jesteście dla mnie bardzo ważni i tyle Smile
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
tajfunek
Dodany dnia 15/09/2013 16:51
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

Wracaj do zdrowia szybko Kwiatek
 
Life
Dodany dnia 15/09/2013 19:03
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

Girl dużo zdrówka Smile Mam nadzieję, że powolutku dojdziesz do siebie Smile
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
sensitivechild
Dodany dnia 30/10/2013 08:15
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2771
Data rejestracji: 04.12.10

Girl, mam nadzieje, ze sie trzymasz! Mocnoooo Ci kibicuje!!
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color]
[b][color=#ff9900]
"-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić,
 
Pogodna
Dodany dnia 15/11/2013 19:39
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3860
Data rejestracji: 23.06.10

Girl widzę, że przewijasz się co jakiś czas i mam prośbę jeśli będziesz miała ochotę to z chęcią poczytam jak doszłaś do równowagi i ogólnie co się z Tobą działo, jeśli nie będziesz chciała to też zrozumiem Kwiatek
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać.
 
girl interrupted
Dodany dnia 16/11/2013 22:15
Awatar

Srebrny Forumowicz


Postów: 1339
Data rejestracji: 23.09.10

Kiedy pisałam tutaj 15.09 byłam na początku epizodu choroby, na nielegalnej przepustce - po prostu wyszłam z przyjaciółką i z mamą pod pozorem wyjścia pod opieką, a tak naprawdę trafiłam do domu. Leczona byłam Abilify, Ketrelem, Zolafrenem w zastrzykach (bardzo nieprzyjemne), na końcu stanęło na Klozapolu 300 mg/dzień i Atenololu 25 mg. Poprzednia przepustka 8.11 - 11.11 niezbyt udana - doszło do mnie, że to epizod choroby i tak, jakbym się obudziła z ręką w nocniku i pomyślała sobie: kurde, znowu zachorowałam. Od wtorku do piątku rano spałam na oddziale non stop - ciężko jednak było z tą świadomością, że muszę wrócić na oddział, że to całodobowa psychiatria z kaftanami, pasami, pampersami i kroplówkami. Sama niejedno przeszłam: kaftany i pasy dzięki mojej grzeczności mnie ominęły, ale już masakryczna biegunka po Klozapolu i lękowe sikanie na prześcieradło już nie. Płacz zdarza mi się rzadko - raz kiedy wychodziła moja bardzo bliska koleżanka z sali, drugim razem przy pogryzieniu ręki (intensyfikacja bólu i tęsknota za terapeutką), a trzecim razem ostatnio - jak przyszła moja mama, z powodów bliżej nieokreślonych.

Nie wiem na ile to, co usłyszałam pewnego razu na obchodzie jest prawdą, bo aż tak nie wnikam, ale były to słowa do mojej koleżanki z sali, cyt: "jest pani ofiarą gwałtu". Sama też razu pewnego całowałam się z chłopakiem (w psychiatryku heh), ale chwilę potem doszły do mnie przykre wspomnienia ze związku z Tomaszem i M. już wyszedł, a ja nawet nie wzięłam do niego numeru telefonu, bo to było dla mnie tak trudne. Dla mnie to jasne, że jestem częścią badania naukowego - na oddziale są osoby zdrowe i są zaburzone, np. starsza kobieta magister filologii angielskiej, Marysia jeżdżąca na wózku i mająca fizykoterapię (już wypisana), czy np. Marysia mgr teologii. Była na oddziale także moja dalsza koleżanka z pracy (normalnie ma na imię Maryla, na oddziale była jako Maria). Nie wiem, z jakim rozpoznaniem wyjdę - chyba najprędzej się spodziewać F20 schizofrenia paranoidalna. Cieszę się, bo moja doktor dała mi tzw. wolne wyjścia z oddziału - kupuję papierosy bliskiej koleżance (kobieta około 60-cio letnia) - w sumie jest mi winna około 170 zł, ale rozumiem jej trudną sytuację i to, że na razie nie ma żadnych pieniędzy ani środków do życia. Mama się na mnie wkurza, mówi, że mogę tych pieniędzy nie odzyskać, ale ja cieszę się z tego, że mogę komuś pomóc na tyle, na ile potrafię.

Najbardziej lubię środy - w środy jest obchód z prof. Jaremą - raz powiedziałam mu, że mango mnie starszy, drugim razem prosiłam o stoperan na biegunkę, w sumie niewiele tych obchodów pamiętam z nim odkąd jestem w szpitalu. We wtorki jest społeczność - kilka razy zdarzyło mi się już prowadzić, bo nikt inny nie czuł się na siłach Wink Psycholożki na oddziale miłe, aczkolwiek ja do nich podchodzę z pewną dozą rezerwy - od początku mojego pobytu odwiedza mnie moja terapeutka i to jakoś starcza mi za wsparcie. Dziś po raz pierwszy od początku września byłam u niej na sesji nieszpitalnej - prychnęła śmiechem na moje: "pięknie się zdekompensowałam".

Na sali obecnie mam dwie katoliczki - ja chyba jednak jestem buddystką, ale nie gryziemy się jakoś szczególnie. Od początku na oddziale praktykuję jogę - daje mi to wyciszenie i oderwanie od zdarzających się naprawdę chorych sytuacji. Od początku piszę smsy do mojej terapeutki, do lekarki znacznie rzadziej, ale pamiętam, że napisałam jej, że chciałabym się nauczyć reanimacji po wyjściu Smile Z okna jadalni widać oddział młodzieżowy - kiedy tęsknię za terapeutką to po prostu siedzę i wyglądam przez okno. Na piętrze młodzieżowego jest oiom neurologiczny przypominający o tym, że życie jest bardzo kruche. A ja mimo mojego szóstego pobytu w psychiatryku wciąż uparcie kocham życie Smile

A okoliczności przyjęcia opiszę może następnym razem, bo już i tak naprodukowałam bardzo długiego, obszernego posta. Pozdrawiam Was serdecznie i pamiętam o tym, jakie wsparcie tutaj otrzymałam. Prawdopodobnie 29.11 otrzymam wypis, potem zamierzam wziąć dwa tygodnie wolnego i powoli wrócić do pracy... po trzymiesięcznym pobycie w psychiatryku Wink
"Odkąd sięgam pamięcią, zawsze było coś nie tak..."
 
Life
Dodany dnia 16/11/2013 23:00
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3356
Data rejestracji: 26.02.10

Girl Smile Trzymam kciuki, by powrót do rzeczywistości odbyl się bez większych problemów.
Brakowało Cię tutaj Wink
[b][color=#00cc00]Bój się i idź do przodu Wink[/color][/b]

Dla odmiany szczęśliwa Grin
i wkur@@@na... Aaa... Już mi przeszło Pfft
 
Nadzieja
Dodany dnia 17/11/2013 07:48
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

Girl fajnie, że się odezwałaś myślę o Tobie ciepło kochana. Dobrze, że twoja terapeutka odwiedza Cię w szpitalu. Trzymam za Ciebie bardzo mocno kciuki, czekam na dalsze wiadomości. Trzymaj się nie poddawaj i walcz. BuziakiBuziak
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Klara
Dodany dnia 17/11/2013 09:07
Awatar

300% normy


Postów: 7047
Data rejestracji: 16.04.12

girl-miło cię czytać Smile
Trzymaj się!
Wszystko to, co mam, to ta nadzieja, że życie mnie poskleja
 
sensitivechild
Dodany dnia 17/11/2013 17:22
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2771
Data rejestracji: 04.12.10

Girl, jak się cieszę, że napisałaś!! Brakuje Ciebie bardzo! Mam nadzieję, że pobyt w szpitalu pomoże Ci stanąć na nogi. Masz kolejne doświadczenie prawie za sobą, a to zawsze ubogaca życie Smile buziaki!
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color]
[b][color=#ff9900]
"-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić,
 
ef
Dodany dnia 17/11/2013 17:42
Awatar

Pasjonat


Postów: 6498
Data rejestracji: 16.02.11

Girl, tak spokojnie, rzeczowo piszesz. chyba już blisko, żeby wyjść na prostą, hm?
Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci.
 
tajfunek
Dodany dnia 17/11/2013 18:41
Awatar

300% normy


Postów: 7284
Data rejestracji: 31.05.09

Girl ciesze się, że wracasz do zdrowia.
Kwiatek
Edytowane przez tajfunek dnia 17/11/2013 18:42
 
derry
Dodany dnia 17/11/2013 20:22
Awatar

Brązowy Forumowicz


Postów: 759
Data rejestracji: 08.12.12

Bardzo miło, że znowu tutaj coś naskrobałaś. Tak jasno i czytelnie piszesz, chyba wszystko wraca do najlepszego porządku. Zdrówka Girl, czekamy na Twój powrót. Smile
[small]Przetrwanie kupuje się niewinnością, Rodzisz się obficie obdarzony niewinnością i zerową wiedzą na temat metod przetrwania, a resztę życia spędzasz na przehandlowaniu jednego za drugie.[color=#999999][/color][/small]
 
http://nessowa.blogspot.com/
Jaskolka
Dodany dnia 22/11/2013 22:11
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Bardzo się cieszę, że napisałaś i dałaś znać, co i jak Smile
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Jeszcze żona chłopaka z chad Przedstaw się 4 05/11/2020 18:48
Schizofrenia prosta - przemyślenia, spekulacje, wasze zdanie... Czym ona jest według was samych??? Schizofrenia 14 17/08/2020 20:46
w tym swiecie jestem jeszcze ja Przedstaw się 4 23/07/2020 18:12
czy depresja jest uleczalna? Depresja 78 16/04/2020 12:11
A na nerwicę najlepsza jest... Przedstaw się 14 01/01/2020 14:02

50,302,192 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024