22 Listopada 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


Em Em
6 dni Offline
sasta sasta
2 tygodni Offline
notno notno
3 tygodni Offline
KingArthur KingArthur
8 tygodni Offline
swistak swistak
10 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: davidcorso
Ogółem Użytkowników:2,209
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
 Drukuj temat
Objaw wejrzeniowy, elektrowstrząsy i inne takie
Mildred
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 26/06/2018 16:36
Awatar

Rozgrzewający się


Postów: 4
Data rejestracji: 15.05.18

U mnie nie problemem jest sama schizofrenia. U mnie problemem głównym jest objaw wejrzeniowy. Lekarze próbowali wiele rzeczy, a ten wciąż u mnie jest. Po prostu przestaję kontaktować, a przynajmniej z grubsza, wzrok skupia mi się w jednym punkcie, a po jakimś czasie oczy uciekają mi do góry. To bardzo ciężkie, aż w końcu, podczas jednego z moich pobytów w szpitalu moja lekarka zaproponowała mi elektrowstrząsy. Tego dnia był u mnie chłopak, jak lekarka wzięła mnie na rozmowę by mi opowiedzieć o tym i mi to zaproponować. Chłopak czekał na korytarzu, a jak wyszłam i poszłam do niego, rozpłakałam się jego ramionach. Nie, nie przez samą propozycję. Chodziło bardziej o to, że to chyba jedyna deska ratunku na mój objaw wejrzeniowy. Ale rodzice poczytali o tym w necie, powiedzieli że to nic groźnego, że człowiek jest usypiany... no to zgodziłam się. Miałam w serii 15 zabiegów w serii i 5 zabiegów podtrzymujących. I pomogło mi! Trochę... ale jednak. Potem lekarze uznali że nie widać poprawy w stanie psychicznym, więc odjęli mi zabiegi, a ja nie zaprzeczałam. Potem, po jakimś czasie, częstotliwość objawu powróciła, i miałam tak samo długo, jak przed zabiegami elektrowstrząsów. Do tego stopnia, że jak niedawno byłam znowu w szpitalu (ale innym), musiałam w takich przypadkach otrzymywać zastrzyki z Akinetonu.
Musiałam się wygadać. I byłoby miło, gdyby ktoś przeczytał to wszystko i się wypowiedział, bardzo proszę. Pozdrawiam! Smile
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Dołki, doły i inne depresje. Choroba afektywna dwubiegunowa 7 24/09/2016 01:18
Inne podejście do temtu uzależnień Uzależnienia 1 29/03/2016 23:08
Takie tam zwierzenia emi... Nasze wątki - część otwarta 29 08/05/2015 22:34
Ekran zmieniający kolor i inne problemy. O komputerach 14 29/09/2014 07:17
Rozważania, refleksje i inne odpady umysłowe pewnego Weneckiego Kota Nasze wątki - część otwarta 4 06/06/2013 12:52

51,660,499 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024