Zobacz temat
Mam Efkę :: Nasze wątki :: Nasze wątki - część otwarta
Moje góry i doliny...
|
|
Carpathia |
Dodany dnia 09/08/2015 20:33
|
Rozgrzewający się Postów: 4 Data rejestracji: 08.08.15 |
Witam Was w moim wątku Na początku chciałam się was poradzić bo mam problem : otóż od tygodnia odczuwam bardzo silny smutek, depresję, po zapadnięciu zmroku. Rano wszystko jest w miarę ok, jestem dość żywa i mogę coś porobić, ale jak tylko zrobi się noc zaczynam się czuć jakbym miała depresję. Mam wtedy problem z zaśnieciem, nie mogę spać do 1,2 w nocy a rano śpię do 12. Jestem wtedy strasznie smutna, boję się, wydaje mi się że nic już nie będzie dobrze, ten stan mnie strasznie dołuje. Ja nie mam typowego Chadu tylko tą postać z hipomanią po dużych dawkach antydepresantów plus zaburzenia nastroju, huśtawki, stany subdepresji. Takiej klasycznej dużej depresji nigdy nie miałam, raczej lekka ale właciwie cały czas. Wizytę u lekarza mam dopiero 18.08, myślicie że powinnam wcześnie zgłosić się do przychodni z tym? Bo sama już nie wiem, mieszkam sama teraz bo moja współlokatorka wyjechała na wakacje a moja terapeutka jest na urlopie, więc może mój smutek bierze się po prostu z samotnosci? A może nie mam na to wpływu i to jest depresja. Jakoś mam straszny dylemat czy zawracać tym głowę lekarzowi czy czekac na ten 18. 08 |
|
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
[publiczny] Góry, nasze góry | Nasze wątki - część otwarta | 1059 | 14/07/2024 14:39 |
moje hobby | W wolnym czasie | 93 | 28/11/2021 11:31 |
Moje lekarstwa | Leki | 2 | 04/08/2018 08:55 |
wiecznie powtarzające się wczoraj-moje spojrzenie na bordeline | Nasze wątki - część otwarta | 2 | 16/06/2016 17:36 |
Góry | Porozmawiajmy | 11 | 10/03/2016 19:15 |