Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Psychoterapia
Strona 1 z 2: 12
|
Terapia przeżyć traumatycznych.
|
|
Innocentia |
Dodany dnia 05/10/2014 11:37
|
Medalista Postów: 694 Data rejestracji: 14.09.14 |
Już nie mam sił. Muszę zacząć zastanawiać się nad kolejną terapią - chodzi o przepracowanie dzieciństwa. Może ktoś mi jest w stanie doradzić co do podejścia... Psychodynamiczna? Integracyjna? Zależy mi na tym by terapeuta wykazywał choć trochę aktywność. Myślałam też nad powtórnym ograniczonym rodzicielstwem. Jeżeli powielam temat proszę o przekierowanie. [b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b] |
|
|
martyna |
Dodany dnia 05/10/2014 11:48
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
szczerze, ja nie bardzo rozumiem bo już się tutaj gdzieś pojawiło "terapia by przepracować dzieciństwo". A to nie jest tak, że po prostu należy to przepracować? Ja na PTSD pracuję na terapii, tak jak nad innymi rzeczami, nie dziele siebie na dzieciństwo, dorosłość etc. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
Innocentia |
Dodany dnia 05/10/2014 11:57
|
Medalista Postów: 694 Data rejestracji: 14.09.14 |
Tylko moja obecna terapeutka niezbyt mi pomoże, ponieważ ter. behawioralno-poznawcza skupia się na "tu i teraz". A wiem że moje obecne problemy po części są wynikiem tego co się kiedyś wydarzyło. Aczkolwiek spytam na sesji we wtorek...
[b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b] |
|
|
tajfunek |
Dodany dnia 05/10/2014 12:17
|
300% normy Postów: 7284 Data rejestracji: 31.05.09 |
rozumiem Cie,ja bym nie dala rady pojsc dalej gdybym nie przepracowala dziecinstwa. Wiele moich schematow wlasnie z tego okresu pochodzi,wiele sytuacji wplynelo na to jak jest teraz. Chodze na psychodynamiczna i jestem z niej bardzo zadowolona,ale nie kazdemu taki rodzaj terapii odpowiada. |
|
|
sigma |
Dodany dnia 05/10/2014 13:02
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Najbardziej popularną terapią, skupioną głównie na przepracowywaniu dzieciństwa, jest psychodynamiczna. Choć np. Gestalt też nad dzieciństwem pracuje. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
ef |
Dodany dnia 05/10/2014 13:14
|
Pasjonat Postów: 6498 Data rejestracji: 16.02.11 |
Innocentia, a ile już w tej poz-beh jesteś? bo ona na początku faktycznie skupia się na "tu i teraz", żeby wyeliminować objawy, jakieś destrukcyjne jazdy itd, ale potem śmiało można iść wgłąb, także w dzieciństwo, bo to od niego przecież wszystko się zaczyna. to jest mylna świadomość ludzi czasem, że poz-beh to wyłącznie tu i teraz, a jak nie ma objawów to terapeuta mówi do widzenia. pogadaj o tym z terapeutą, na pewno Ci rozjaśni tę kwestię. Wcale nie umarłeś lecz śpisz, jeszcze życie wyjdzie Ci. |
|
|
Innocentia |
Dodany dnia 05/10/2014 13:47
|
Medalista Postów: 694 Data rejestracji: 14.09.14 |
Jestem jakieś 2 lata...byłam też na 2 spotkaniach integracyjnej z naciskiem na psychodynamiczna i w sumie było ok. Ale terapeutka jest nieosiagalna do września 2015r... Cóż zapytam, o ile będę dała radę. Jakoś emocjonalnie podchodzę do takich spraw.
[b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b] |
|
|
Alia |
Dodany dnia 05/10/2014 19:44
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 2831 Data rejestracji: 01.09.09 |
Zgadzam się z tym, co pisze ef. Mój mąż jest od kilku lat w terapii kog-beh, i o ile na początku rzeczywiście zajmowali się sprawami bieżącymi (obniżanie poziomu lęku, natręctwa), o tyle od jakiegoś czasu wchodzą głębiej w dzieciństwo i jego wpływ na jego obecny stan. |
|
|
Innocentia |
Dodany dnia 05/10/2014 20:13
|
Medalista Postów: 694 Data rejestracji: 14.09.14 |
Zależy mi by zostać w obecnej terapii, ale nie będę zmuszała terapeutki skoro uważa, że nie może mi pomóc; zapytam jeszcze raz, ostatni... Szukałam terapeuty schematów ale nie ma.. Za to moja ter. miała coś tam coś tam, szkolenie czy coś, ale powiedziała, że nie korzysta z technik których doskonale nie zna (i dobrze). [b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b] |
|
|
martyna |
Dodany dnia 27/01/2015 19:04
|
300% normy Postów: 11241 Data rejestracji: 07.08.09 |
dzisiaj na sesji kaliber ciezki powrot do tego co sie wydarzylo sex,gwalt. A w glowie niech sie to w koncu skonczy.obrazy, strach, paraliz poczucie ze on jest tutaj raczej ciagle ja jestem tam. Co sie zmieni jak to to przerobie, bede mogla w koncu spokojnie spac? Nie bedzie juz obrazow?niech sie w koncu to wyciszy bo bezsilnosc i lzy juz nie wystarcza. Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. |
|
|
swistak |
Dodany dnia 27/01/2015 21:02
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
[quote][b]martyna napisał/a:[/b] Co sie zmieni jak to to przerobie, bede mogla w koncu spokojnie spac? Nie bedzie juz obrazow?niech sie w koncu to wyciszy bo bezsilnosc i lzy juz nie wystarcza. [/quote] Celem tego wszystkiego jest to, żebyś mogła w końcu spokojnie spać i zapomniała o tym wydarzeniu. Czemu bowiem innemu miałaby służyć terapia i wracanie do tych spraw? (tak, widzę, że jesteś tego świadoma, ale potrzebujesz potwierdzenia) |
|
|
sigma |
Dodany dnia 27/01/2015 21:09
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Celem terapii z całą pewnością nie jest zapomnienie o tym wydarzeniu. Zapominanie o przeżytej traumie to jest prosta droga do zaburzeń psychicznych. Myślę, że o tym, czemu ma służyć przepracowanie traumy i co ma się w wyniku tego zmienić, warto rozmawiać na terapii. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
swistak |
Dodany dnia 28/01/2015 08:36
|
Złoty Forumowicz Postów: 1758 Data rejestracji: 11.08.14 |
Użyłem słowa "zapomniała" w sensie "nie myślała zbyt często o tym wydarzeniu" a nie "nie pamiętała o fakcie". |
|
|
Innocentia |
Dodany dnia 30/01/2015 21:23
|
Medalista Postów: 694 Data rejestracji: 14.09.14 |
Myślę że powrót do bolesnych wspomnień jest ważny...można w wielu przypadkach złapać dystans, zyskać doświadczenie bycia "zaopiekowana" przez psychotetapeute, moc rozstać się z dawnym bólem... [b][i]"Zdolność człowieka do dawania siebie innym ludziom jest poezją w prozie życia." - Zygmunt Freud[/i][/b] |
|
|
Energetyczna |
Dodany dnia 15/02/2015 23:05
|
Medalista Postów: 542 Data rejestracji: 27.04.13 |
dla mnie ważne było w takiej terapii to ,żeby ktoś tzn terapeuta uwierzył mi ,że to miało miejsce, gwałty itd i żeby był po mojej stronie nie wiem na czym to polega ale kilka terapeutek mówiło mi o terapii schematu ,ale nie wiem za bardzo o co w niej chodzi Edytowane przez Energetyczna dnia 15/02/2015 23:06 " Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko. " |
|
|
aja |
Dodany dnia 15/02/2015 23:16
|
Rozgrzany Postów: 57 Data rejestracji: 07.01.15 |
Energetyczna terapeuta to nie detektyw- nie szuka jakiejś obiektywnej prawdy, zresztą gdzie i jak miałby jej szukać. Jeśli pacjent coś opowiada to znaczy, że w jego przeżyciu sytuacja tak wyglądała, taka ją rozumiał i odczuwał. Tyle. A co do "terapii przeżyć traumatycznych" to w moim poczuciu, każda terapia niezależnie od modalności terapeuty, ma narzędzia do pracy z traumą, po prostu odbywa się to na różnych poziomach |
|
|
Energetyczna |
Dodany dnia 16/02/2015 00:45
|
Medalista Postów: 542 Data rejestracji: 27.04.13 |
napisałam co było dla mnie ważne w takiej terapii i co mi pomogło poza tym pytałam terapeutów czy mi wierzą w to co mówię bo bliskie osoby mówiły ,że zmyślam 4 lata zajmowałam się swoimi traumami " Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko. " |
|
|
Diuna |
Dodany dnia 16/02/2015 09:45
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
To, co nas gnębi w traumatycznych wspomnieniach to emocje. Po cholerę więc wracać do przeżyć negatywnych i po raz kolejny przeżywać dramat? [quote]4 lata zajmowałam się swoimi traumami[/quote] To tak, jakby taplać się w błotku i liczyć na to, że będziemy po tym czyści. Negatywnych wspomnień nie wzmacniamy- a wzmacniamy je wspominając. Amen. [quote]Nie bedzie juz obrazow?[/quote] Te obrazy są już tylko w Twojej głowie, a to Ty decydujesz, o czym myślisz. Srutututu, pęczek drutu |
|
|
sigma |
Dodany dnia 16/02/2015 11:29
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Diuna, jak się na czymś nie znasz, to lepiej zrobisz, jak się nie będziesz na ten temat wypowiadać. Za zniechęcanie do leczenia są na tym forum bardzo konkretne konsekwencje. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Diuna |
Dodany dnia 16/02/2015 12:08
|
Platynowy forumowicz Postów: 2684 Data rejestracji: 08.11.11 |
Nie zniechęcam do leczenia, broń boże. Celem nas wszystkich jest zdrowe i szczęśliwe życie- dlatego uważam, ze zbytnie rozdrapywanie ran nic dobrego nie przyniesie. Zdezynfekować, zrobić opatrunek i poczekać aż się zagoi. Ciągłe przerabianie traumy z przeszłości zatruje nam jedynie teraźniejszość. To chyba, sigmo, logiczne. A jeżeli czytam, że ktoś cztery lata przerabia swoje traumy, odruchowo się niepokoje, bo raczej zdrowe to nie jest. A na pewno nie uczyniło tych czterech lat szczęśliwymi. A czy się znam... Miałam kilka traumatycznych przeżyć. Miałam w swoim życiu epizod psychiatryczny. I mam prawo mówić, jak sobie z tymi traumami poradziłam, bo jakoś żadne demony już mnie nie ścigają Edytowane przez Diuna dnia 16/02/2015 12:11 Srutututu, pęczek drutu |
|
Strona 1 z 2: 12
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Terapia z cialem | Psychoterapia | 2 | 07/04/2022 07:46 |
Terapia prywatna a pieniądze | Psychoterapia | 26 | 14/07/2018 10:45 |
Terapia o czym rozmawiać | Psychoterapia | 34 | 21/12/2016 09:18 |
Terapia w Krakowie | Psychoterapia | 19 | 29/01/2016 22:28 |
Terapia kotkami | Znalezione w sieci | 6 | 14/09/2015 09:04 |