Zobacz temat
Mam Efkę :: O psychiatrii :: Psychoterapia
list do terapeuty
|
|
Rat |
Dodany dnia 11/12/2011 00:25
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
Tytuł może zmylić , chodzi mi o kartkę, przedstawioną terapeucie/psychologowi , ( z tym co się oczekuje , co jest nie tak ..etc ) Ostatnio taką dałam ( tytuł- koniec terapii) Na końcu , czy terapia ma sens . Czasem łatwiej jednak coś napisać . Do niedawna wydawało mi się to dziwne ... serio Przecież idę do człowieka ... a idę "pogadać" a jednak niektóre sprawy łatwiej opisać ... wydawało mi się to zawsze .. "dziwne" Miał ktoś z was tak ? Pisaliście to psychologa/terapeuty ? [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
sigma |
Dodany dnia 11/12/2011 01:44
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 12627 Data rejestracji: 12.02.11 |
Ja miałam dokładnie tak samo Też mi się takie pisanie zawsze wydawało dziwne, jakieś takie pójście na łatwiznę, a przecież terapia jest od rozmawiania właśnie... Aż mnie przed ostatnią sesją sprawy do omówienia przerosły. I wiedziałam, że wybór mam taki, że albo opiszę i dam przeczytać, albo w ogóle przemilczę. I napisałam. I z jednej strony cieszę się, że się zdecydowałam, bo wiem, że to były ważne rzeczy, ważna rozmowa potem o tym... Ale z drugiej - trochę się boję, żeby nie było tak, że się nauczę, że jak tylko jest coś trudniejszego, to ja piszę, zamiast mówić.Mam nadzieję nie korzystać jednak z tego sposobu zbyt często. karą za niewiarę będzie lęk który już nie zechce opuścić mnie |
|
|
Nieustraszona |
Dodany dnia 12/12/2011 00:31
|
Grupa Trzymająca Władzę Postów: 6722 Data rejestracji: 03.04.10 |
Ja do swojej terapeutki pisze czesto, a potem rozmawiamy. List jest tylko poczatkiem i nie widze w tym zagrozenia przeciez oisanie nie wyklucza rozmowy.
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość.... |
|
|
Czader |
Dodany dnia 12/12/2011 15:22
|
Pasjonat Postów: 5149 Data rejestracji: 29.09.10 |
[i]Pisaliście to psychologa/terapeuty ?[/i] Tak, pisałem, w ramach ciekawostek, piszę do niej zawsze wtedy kiedy się z nią "nie zgadzam". I jest to świetny sposób na "poukładanie swoich myśli" i na omówienie ich potem. [i]Przecież idę do człowieka ... a idę "pogadać" a jednak niektóre sprawy łatwiej opisać ... wydawało mi się to zawsze .. "dziwne" Miał ktoś z was tak ? [/i] Jak się człowiek rozgada, to mu czasami "czasu" brakuje ;-) Zwłaszcza że najlepsze momenty wychodzą zazwyczaj pod koniec... Jesteśmy w 45 minucie... i tu nagle bum... myśl jakaś przychodzi... a tu koniec czasu... jeżeli to coś z czym oboje się zgadzamy to można do tego wrócić na następnym spotkaniu... ale jeśli "coś zabolało" to człowiek ma "pretensję" do tego czasu... i wtedy może pisać. Moja Neuro rozwala mnie swoją "racjonalnością". Ale potrafi analizować. Nawet jeśli rzucałem jej teksty w stylu "kończymy terapię" ona pytała... "dlaczego pan ucieka"... ja oczywiście w myślach "skąd cholero wiesz że uciekam"... a potem... przed rozmową się i tak nie ucieknie. Ale skoro pewnych rzeczy powiedzieć się nie dało/nie zdążyło to warto je napisać/przeczytać na następnym spotkaniu. Moim zdaniem oczywiście |
|
|
Rat |
Dodany dnia 12/12/2011 16:06
|
Platynowy forumowicz Postów: 3056 Data rejestracji: 07.02.11 |
Dokładnie , zawsze coś ważnego na koniec wizyty wychodzi . Tak jak [b]sigma[/b] napisała , by czasem później nie stało się tak , że co wizytę z karteczką będę śmigać [b]Czader[/b] też było podobne pytanie , czemu uciekam , i jeśli chcę skończyć terapie jaką mam alternatywę , co będę robić . Jednak taka kartka , to nie takie zło i dziwadło Jak dawałam kartkę , w głowie jedna myśl ( jakie ze mnie dziwadło , powiedzieć nie potrafi tylko pisze durne kartki , ale teraz już tak nie myślę ) [b]Nieustraszona[/b] a jak pierwszy raz dawałaś kartkę nie czułaś się nieswojo ? Ulżyło mi , że jednak też tak czasem robicie <żółwik> [img]http://wwww.forum.tibia.pl/customavatars/avatar133778_1.gif[/img] hehe Edytowane przez Rat dnia 12/12/2011 16:07 [color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color] |
Przeskocz do forum: |
Podobne Tematy
Temat | Forum | Odpowiedzi | Ostatni post |
---|---|---|---|
Przywiązanie do terapeuty | Psychoterapia | 42 | 08/12/2017 00:13 |
Dziwne zachowanie terapeuty | Psychoterapia | 74 | 10/01/2014 21:18 |
Kobiecość to nie tylko piersi i macica - pikny list | Znalezione w sieci | 3 | 18/06/2013 23:56 |
zyczenia dla terapeuty | Psychoterapia | 18 | 25/04/2013 16:05 |
Uzależnienie od terapeuty | Psychoterapia | 24 | 13/03/2013 13:10 |