19 Maja 2024
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło

Zapamiętaj mnie


sasta sasta
1 tydzień Offline
mamswojswiat mamswojswiat
1 tydzień Offline
Mirbla Mirbla
1 tydzień Offline
Mathews Arleen Mathews Arleen
2 tygodni Offline
Hernandez Hafsa Hernandez Hafsa
4 tygodni Offline
Ostatnio zarejestrował się: sasta
Ogółem Użytkowników:2,206
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

18/12/2022
Cześć, Rafa!

15/12/2022
Dzień Dobry Wszystkim Smile

06/10/2022
zdrowia

06/10/2022
Covid zapukał do moich drzwi poraz kolejny ten już ze szpitalem w tle. Stres

17/07/2022
Romek, nowi użytkownicy mają zablokowaną możliwość pisania na Forum - najpierw muszą się przedstawić w dziale "przedstaw się".

Archiwum shoutboksa
Zobacz temat
Mam Efkę :: Hyde park :: Porozmawiajmy
 Drukuj temat
Nigdy nie mów nigdy
Perfidia
#1 Drukuj posta
Dodany dnia 30/11/2011 23:16
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Wątek ten ma z definicji być lekki, zabawny i przyjemny, a nie ma służyć do walenia się pięścią w klatę i przyznawania do przewinień wszelakich.

Tytułem wstępu - nie wiem czy ktoś pamięta [url=http://mam-efke.pl/forum/viewthread.php?thread_id=816]ten wąteczek[/url] - chodzi o zniekształcenia poznawcze. Gdyby ktoś miał chęć poznać ten termin z ukierunkowaniem na ED to zapraszam [url=http://antyproana.blox.pl/2011/06/Poznac-siebie.html]na mojego blogaska[/url].

Dziś na tapecie jedno zniekształcenie, które można określić jako nadużywanie imperatywów - słów typu:
[b]zawsze[/b], [b]wszyscy[/b], [b]nikt[/b], [b]nigdy[/b].

Założę się, że sporo z nas było w sytuacji, w której zaklinaliśmy na wszystkie świętości, że czegoś nigdy nie zrobimy. I założę się, że nie raz i nie dwa czas mniej lub bardziej boleśnie weryfikował takie kategoryczne stwierdzenia. Zatem proponuję, aby w ramach poznawania siebie samych i się nawzajem, podzielić się takimi sytuacjami. Może dzięki temu komuś będzie łatwiej wyzbyć się imperatywów.

=== tu zaczynają się moje osobiste wynurzenia ===

Kiedyś twierdziłam, że nigdy nie będę kurą domową. Obecnie - może nie do końca spełniam standardy, ale jednak jest to moje podstawowe zajęcie.
Kiedyś twierdziłam, że nikt nie będzie mną zainteresowany w sensie romantycznym. Jednak okazało się, że znalazł się co najmniej jeden amator.

===

Kto następny? Smile
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
sigma
#2 Drukuj posta
Dodany dnia 30/11/2011 23:19
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Ja byłam święcie przekonana co do dwóch rzeczy:
- nigdy nie będę z nikim w związku
- nigdy nie będę pracować jako psycholog
Pfft
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Makro
#3 Drukuj posta
Dodany dnia 30/11/2011 23:32
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 3419
Data rejestracji: 10.08.08

Z mojej strony:
- byłem święcie przekonany, że nie pozbędę się nieśmiałości;
- nie wierzyłem, że przestanę mówić w sposób jąkliwie - niewyraźny
[color=#3300ff]"Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie."[/color]
[color=#6600ff]Karl Kraus[/color]
[color=#0099ff]Jestem lekarzem. Na forum jestem prywatnie, więc funkcje leczenie i diagnostyka są wyłąc
 
http://www.blogozakrecie.blox.pl
Rat
#4 Drukuj posta
Dodany dnia 30/11/2011 23:40
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 3056
Data rejestracji: 07.02.11

dready będą ze mną .. zawsze ( nigdy ich nie zetnę ! )
uhum Wink ... marzenia . Dready w woreczku sobie leżą.
Dready + kolec w wardze (ustnej ) :] ( to miało być zawsze )
Edytowane przez Rat dnia 30/11/2011 23:42
[color=#33cc33] Czasem sobie myślę, że
Oj, lepiej byłoby gdyby nie było mnie. [/color]
 
https://sknerus.pl/pl/pp/301470/456
Jaskolka
#5 Drukuj posta
Dodany dnia 01/12/2011 15:57
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2580
Data rejestracji: 13.10.10

Kiedyś myślałam, że nigdy nie nauczę się mnożyć ułamków. Umiem mnożyć ułamki.
Kiedyś myślałam, że nigdy nie zrozumiem twierdzenia Pitagorasa. Rozumiem je i umiem je zastosować.
Kiedyś myślałam, że nigdy nie zrozumiem pojęcia działającej siły. Rozumiem wpływ siły działającej na coś.

[small]Mam nadzieję, że w lutym to samo będę mogła napisać o fizyce czy matmie na poziomie uczelni wyższej...[/small]
 
Diuna
#6 Drukuj posta
Dodany dnia 01/12/2011 16:11
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2684
Data rejestracji: 08.11.11

Zawsze będę brzydka- zaczęłam się malowaćSmile
Nigdy nie założę szpilek- sznurując glany święcie w to wierzyłam...
 
Alia
#7 Drukuj posta
Dodany dnia 03/12/2011 13:48
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 2831
Data rejestracji: 01.09.09

Nigdy nie pójdę uczyć - tak byłam przekonana przez pół podstawówki, liceum i studia. I już prawie dziesięć lat jestem nauczycielką, co więcej, bardzo mi się to podoba (to znaczy uczenie, inne kwestie związane z tym zawodem już nie do końca).
 
Nadzieja
#8 Drukuj posta
Dodany dnia 20/12/2011 20:03
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

zawsze mówiłam i byłam o tym święcie przekonana, że nigdy w życiu nie założę spódnicy, teraz mam, aż dwie...Grin i tak szczerze mówiąc to ostatnio ubieram się bardziej kobieco.
Tak, więc nigdy nie mów, nigdySmile
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
Nieustraszona
#9 Drukuj posta
Dodany dnia 20/12/2011 20:24
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 6722
Data rejestracji: 03.04.10

nigdy nie będę mieszkać w akademiku (mieszkam 3 rok)
na pewno idąc na studia nie będę dziewicą bio już będę taka stara (wynurzenia 14latki dla której 19lat to poważny wiekPfft
nigdy nie będę w klasie humanistycznej

Na pewno nie będę w stanie pójść znowu na terapie, bo umrę z lęku 2,5 roku temu po katastrofie z "terapeutką" - umieram co spotkanie ale chodze.

Na pewno na terapii stanie się coś złego - póki co jest ok. i wygląda, że jednak może będzie dobrze.

Zawsze będę chodzić ubrana na czarno i w glanach - przeszło wraz z liceum, ale glany mam Pfft

To chyba tyle
Kiedyś musisz się pożegnać z nadzieją na lepszą przeszłość....
 
sigma
#10 Drukuj posta
Dodany dnia 22/12/2011 14:28
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Przypomniało mi się moje kolejne "nigdy":
Nigdy nie pójdę na terapię (chociaż bardzo bym chciała), bo jak będę na tyle zdrowa, że będę w stanie rozmawiać o sobie z obcym człowiekiem, to nie będę już potrzebowała terapii Grin

Taaa... teraz mnie to bawi, ale jednocześnie nadal dokładnie tak samo myślę o terapii grupowej - jak będę tak zdrowa, że będę mogła rozmawiać o sobie z grupą obcych ludzi, to po co mi terapia Pfft
Uczenie się na doświadczeniu u mnie szwankuje Wink To mi chyba nawet kiedyś w Rorschachu wyszło Pfft
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Nadzieja
#11 Drukuj posta
Dodany dnia 23/01/2012 20:36
Awatar

Pasjonat


Postów: 5532
Data rejestracji: 20.08.08

dopisuje moje nigdy:

nigdy w życiu nie przekłuje uszu i nie będę nosić kolczyków, od początku stycznia jestem posiadaczką dwóch dodatkowych dziurek w uszachGrin
[color=#333399]"Nigdy nikomu nie ufaj, Danielu, a tym bardziej ludziom, których podziwiasz. Bo nie kto inny, a właśnie oni zadadzą ci najboleśniejsze rany."
Carlos Ruiz Zafón " Cień Wiatru"[/color]
 
sigma
#12 Drukuj posta
Dodany dnia 23/03/2012 23:33
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Nigdy nie pozwolę się nikomu filmować, a już tym bardziej - nigdy nie będę filmików ze swoim udziałem oglądać.

Mama jednego z moich dzieci spytała, czy mogłaby nasze zajęcia nagrywać, bo chce się uczyć, jak z dzieckiem pracować, i chce obserwować postępy.
Nie dość, że się zgodziłam, to jeszcze sama sobie od niej te filmiki biorę i oglądam w domu fragmenty Wink
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
sensitivechild
#13 Drukuj posta
Dodany dnia 24/03/2012 08:58
Awatar

Platynowy forumowicz


Postów: 2771
Data rejestracji: 04.12.10

W gimnazjum tępiłam w głowie lalusie w różowych wdziankach, myślałam, że zawsze będę chodzić w czerni i glanach.... Na dzisiaj w mojej szafie już nie jest tak czarno Grin
Mówiłam, że NIGDY przenigdy nie wyjdę bez makijażu (już prawie zapomniałam swego czasu jak wyglądam bez) i... jak widać wszystko jest jednak możliwe Grin
[color=#ff00cc]''Two and a half years ago, hell came to pay me a surprise visit" Andrew Solomon[/color]
[b][color=#ff9900]
"-Puchatku? -Tak Prosiaczku? -Nic- powiedział Prosiaczek biorąc Puchatka za łapkę - Chciałem się tylko upewnić,
 
Perfidia
#14 Drukuj posta
Dodany dnia 24/03/2012 18:44
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 7779
Data rejestracji: 26.01.09

Parę lat temu zarzekałam się, że nigdy nie zdecyduję się na drugie dziecko. A teraz zaczynam zastanawiać się nad trzecim Grin Pewnie mi przejdzie jak Pasożyt zacznie wchodzić w szkodę Grin
[color=#990099][i]Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć,
a to, co daje się policzyć - nie liczy się.[/i]
[small]A.Einstein[/small][/color]

[small]1,6180339887498948482045868343656...[/small]
 
http://antyproana.blox.pl
sigma
#15 Drukuj posta
Dodany dnia 14/02/2013 22:11
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

Czas się ze swoimi kolejnymi "nigdy" rozprawić:
- nigdy nie będę miała laptopa, tylko komputer stacjonarny!
Jak wiadomo - mam, przyzwyczaiłam się już prawie Wink Choć nadal utrzymuję, że nigdy nie będę z łechtouchki korzystać, jak noszę ze sobą laptopa, to i myszkę Wink
- nigdy nie będę żyć bez A. Z nią albo wcale, bez niej się nie da.
Jak widać - żyję Wink
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
powstajaca
#16 Drukuj posta
Dodany dnia 28/02/2013 18:00
Rozgrzany


Postów: 88
Data rejestracji: 06.10.12

Nigdy nie będę płakać przy terapeutce.
A jednak.
[b]"Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy." [/b](Mk 9, 23)
 
ananke
#17 Drukuj posta
Dodany dnia 04/03/2013 00:14
Awatar

Startujący


Postów: 183
Data rejestracji: 20.10.12

Nigdy nie będę miała obciachowego, burżujskiego, "dorosłego" samochodu.

Aha, aha... od 8 miesięcy mam...
[i][color=#0099ff]"Tylko jak się z tego wyrwać,
Tylko co ze sobą zrobić,
Kiedy dłonie wyciągnięte w pustkę
krzyczą..."[/color][/i]
 
martyna
#18 Drukuj posta
Dodany dnia 04/03/2013 07:52
Awatar

300% normy


Postów: 11241
Data rejestracji: 07.08.09

zaciekawiłaś mnie jaki to jest ten burżyjski i dorosły ?Smile
Życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską herbatę, czytać złe książki i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy.
 
ananke
#19 Drukuj posta
Dodany dnia 17/03/2013 02:15
Awatar

Startujący


Postów: 183
Data rejestracji: 20.10.12

opel corsa D Grin

nieburżujski, niedorosły i kultowy też jeszcze mam Smile i nie sprzedam Smile

a to dopiero burżujstwo - mieć dwa samochody... Grin
Edytowane przez ananke dnia 17/03/2013 02:21
[i][color=#0099ff]"Tylko jak się z tego wyrwać,
Tylko co ze sobą zrobić,
Kiedy dłonie wyciągnięte w pustkę
krzyczą..."[/color][/i]
 
sigma
#20 Drukuj posta
Dodany dnia 17/03/2013 13:11
Awatar

Grupa Trzymająca Władzę


Postów: 12627
Data rejestracji: 12.02.11

e, mój corsarz wcale nie był dorosłym burżujskim samochodem! Grin
karą za niewiarę będzie lęk
który już nie zechce opuścić mnie
 
Przeskocz do forum:
Podobne Tematy
Temat Forum Odpowiedzi Ostatni post
Zdrowie psychiczne ludzi nie zdiagnozowanych Ogólnie o psychiatrii 6 29/11/2020 10:52
o tym, że psychiatra nie gryzie Znalezione w sieci 1 06/09/2020 22:43
Schizoafektywna i nie tylko Przedstaw się 10 04/05/2020 11:52
"Mi tam psycholog ani psychiatra nie pomoże" Znalezione w sieci 3 07/04/2020 15:15
Nie czuję się bezpiecznie z .... Regulamin i zagadnienia porządkowe 66 26/08/2019 00:27

50,512,255 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2024 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.

2024